Jak zwał tak zwał, ni chłop, ni baba, ot taki jakiś transwestyta cy cuś.
____________________________________ Poborco, nie pytaj co Z Z P E A może zrobić dla Ciebie ? zapytaj, co TY możesz zrobić aby ON tego nie zrobił!
Ostatnio edytowano 09 gru 2006, 13:36 przez zielonka, łącznie edytowano 1 raz
09 gru 2006, 13:35
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Bo Sonieczka jest mężczyzną. Tak jak Skłodowska-Curie... Górą nasi !!! :brawa:
Mężczyzna, czy tranwescyta?<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
100% kobietą - dlatego znam dokładnie ten narząd :zeby:
____________________________________ myślę więc jestem
Ostatnio edytowano 09 gru 2006, 13:51 przez sonieczka, łącznie edytowano 1 raz
09 gru 2006, 13:50
W pewnym urzedzie firma komputerowa wymienia stare wysłużone monitory bańki 15" na nowoczesne 19" monitory LCD. Po podłączeniu nowych lśniących cacek stare monitory pakuje i zabiera ze sobą. Ekipa wychodzi z biura.Po chwili dogania ich kierownik działu ogólnego i mówi błagającym głosem
- panowie zostawcie mi mój stary monitor
- ale po co panu ? Ma pan śliczny nowy LCD.
- Taak, ale ja tam miałem na pulpicie masę ważnych dokumentów!!
Spokojnie- odpowiada członek ekipy - wszystkie dokumenty skopiowaliśmy panu na nowy LCD !!
____________________________________ "Tylko zmiana jest niezmienna" - Heraklit
Ostatnio edytowano 09 gru 2006, 16:23 przez tranqilo, łącznie edytowano 1 raz
09 gru 2006, 16:22
zielonka
<!--quoteo(post=3114:date=09. 12. 2006 g. 09: 28:name=babula)--><div class='quotetop'>(babula @ 09. 12. 2006 g. 09: 28) [snapback]3114[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> Bo Sonieczka jest mężczyzną. Tak jak Skłodowska-Curie... Górą nasi !!! :brawa:
Mężczyzna, czy tranwescyta? <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
... Po prostu fan SEKSMISJI i "Kopernik też była kobietą" i takich tam :zeby: ...
____________________________________ Doświadczenie uczy, że doświadczenie niczego nie uczy" Giovanni Guareschi
09 gru 2006, 20:31
Materiał do głębokich przemyśleń z podwórka celników: Przykład radosnej twórczości celniczych central związkowych.
Cytat: Puławy, dnia 08 grudnia 2006 roku Zrzeszenie Związków Zawodowych Służby Celnej Rzeczypospolitej Polskiej ul. Północna 19; 21-500 Biała Podlaska
ZZZSC-10-33/06 Pani Iwona Fołta Przewodnicząca Federacji Związków Zawodowych Służby Celnej
W nawiązaniu do pisma Nr FZZSC/277/a.p.-5/2006/IF z dnia 08.12.2006 roku Zarząd Zrzeszenie Związków Zawodowych Służby Celnej RP informuje, że w pełni popiera wystąpienia zmierzające do poprawy sytuacji finansowej i prawnej funkcjonariuszy i pracowników Służby Celnej, a w szczególności żądanie zrównania uprawnień funkcjonariuszy celnych z uprawnieniami innych służb mundurowych oraz gwarancji zatrudnienia dla funkcjonariuszy i pracowników Służby Celnej. W opinii Zarządu Zrzeszenia są to jedne z ważniejszych problemów Służby Celnej od dawna oczekujących na ich rozwiązanie. Priorytetem powinien być dalszy los Służby Celnej w kontekście projektowanych rozwiązań systemowych obejmujących strukturę Służby Celnej oraz jej usytuowanie w aparacie państwowym, co będzie przedmiotem obrad konferencji odbywającej się w Warszawie w dniach 12-13 grudnia br. Długotrwały brak rozwiązań powyższych, kluczowych dla funkcjonowania Służby Celnej spraw, niewątpliwie jest bulwersujący i może być powodem radykalnych działań. Jednakże wszelkie wystąpienia winny kompleksowo obejmować sytuację i interesy Służby Celnej oraz być przeprowadzone przez Służbę Celną w sytuacji gdy zaproponowane w najbliższym czasie rozwiązania okażą się niekorzystne dla funkcjonariuszy i pracowników tej służby.
Z poważaniem: Za Zarząd: Przewodnicząca Zrzeszenia Związków Zawodowych Służby Celnej RP
Barbara Smolińska (podpis na oryginale)
Osoby, które wiedzą, osssssssooo chooozi, prosimy o kontakt z lekarzem pierwszego kontaktu! <_<
Ostatnio edytowano 15 gru 2006, 01:21 przez nie_celnik, łącznie edytowano 1 raz
14 gru 2006, 23:54
Wielu ludzi mówi że daje z siebie ponad 100%, ale czy tak jest rzeczywiście? Co to znaczy osiągnąć 100% w pracy?
Z pomocą przychodzi nam matematyka:
Jeżeli za A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z podstawimy 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26
To: HARD WORK (ciężka praca) 8+1+18+4+23+15+18+11 = 98%
zaś. ASS KISSING (włażenie w tyłek) 1+19+19+11+9+19+19+9+14+7 = 127% !!
Tak więc jedynym, popartym matematycznie, wnioskiem jest to, że chociaż ciężka praca i wiedza zbliżą cię do ideału, to tylko pieprzenie głupot i włażenie w tyłek wyniosą cię ponad normę.
15 gru 2006, 11:21
Corben
BULLSHIT (pieprzenie głupot) 2+21+12+12+19+8+9+20 = 103% zaś. ASS KISSING (włażenie w tyłek) 1+19+19+11+9+19+19+9+14+7 = 127% !! Tak więc jedynym, popartym matematycznie, wnioskiem jest to, że chociaż ciężka praca i wiedza zbliżą cię do ideału, to tylko pieprzenie głupot i włażenie w tyłek wyniosą cię ponad normę.
I wężykiem. Wężykiem! ~~~~~~~~~~~~~~~~~~
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
15 gru 2006, 11:46
Najnowszy przydomek pierwszego obywatela RP? "Małpa w czerwonym".
Ostatnio edytowano 15 gru 2006, 22:53 przez helvet, łącznie edytowano 1 raz
15 gru 2006, 16:13
[attachmentid=64]
____________________________________ myślę więc jestem
16 gru 2006, 10:42
Ten Pan Roman i jego romantyczny stosunek do podatków... Poniżej link:
W nawiązaniu do ostatniego pomysłu naszych parlamentarzystów, będącego przedmiotem dyskusji w topicu "tanie państwo" zapraszam do zapoznania się z oświadczeniem posła Artura Górskiego wygłoszonym w dniu 24 maja 2006 r. na osiemnastym posiedzeniu sejmu obecnej kadencji.
Pani Marszałek! Wysoki Sejmie! Polska, by dołączyć do narodów tworzących duchową wspólnotę Królestwa Bożego, poddała się pod panowanie Króla Królów mocą władzy Mieszka I, przyjmując Chrzest Święty. Następstwem i dopełnieniem tego aktu wiary była korona władcy chrześcijańskiego, nałożona w 1024 r. Bolesławowi Chrobremu za zgodą papieża Jana XIX przez arcybiskupa gnieźnieńskiego. Te wielkie wydarzenia religijne, o zasadniczym wpływie na los i kształt naszego narodu, zostały przysypane kurzem historii, ale nigdy nie zostały zapomniane. Polska, ten prastary dąb, z gniazdem białego orła, w najbardziej dramatycznych momentach zagrożenia bytu narodowego zawsze nawiązywała do swych chrześcijańskich korzeni, by z nich czerpać moc do przetrwania. Chlubnym tego przykładem są śluby Jana Kazimierza, któremu - i całej naszej ojczyźnie - przyszła z pomocą Najświętsza Pani, Matka Jezusa Chrystusa. Maryja, ogłoszona przez niego Królową Korony Polskiej, aktem monarszej władzy potwierdzonym zapisem konstytucyjnym zgromadzenia sejmowego z 1764 r., od 350 lat przewodzi naszemu narodowi w jego trudnej dziejowej wędrówce. Wędrówka ta trwa i zdaje się coraz cięższa, bo choć na duchowym tronie Piastów i Jagiellonów zasiada najdostojniejsza Królowa Nieba i Ziemi, to nadal duchowy tron króla Polski czeka, aż Polska aktem prawnym swej najwyższej władzy ustawodawczej wprowadzi nań Jezusa Chrystusa.
Wysoka Izbo! Jesteśmy w przededniu niezwykłego wydarzenia. Przybędzie do Polski z wizytą apostolską Ojciec Święty Benedykt XVI, namiestnik Chrystusowy, sukcesor wielkiej spuścizny Jana Pawła II, najznakomitszego syna polskiej ziemi. W tych wydarzeniach religijnych ostatniego ćwierćwiecza, których byliśmy i jesteśmy naocznymi świadkami, czyż nie należy odczytywać przesłania wiary? Czy mógłby być bardziej duchowy, sławny i należny Bogu akt wdzięczności ze strony naszego narodu za cuda Jego łaski, okazane Polsce, jak dokonany przez obecny Sejm akt uznania Pana Jezusa królem Polski?
Polska potrzebuje potężnej protekcji, by szczęśliwie po wyjściu z Egiptu przejść przez pustynię czasu wyrzeczeń i osiągnąć w końcu szczęśliwy byt, którego naród upatruje w budowie IV Rzeczypospolitej. Dziś ojczyzna nasza jest w najwyższej potrzebie, by na duchowym tronie Polski zasiadł Król Królów i Pan Panujących. Jest też chwila stosowna, by z okazji wizyty widzialnej głowy Kościoła powiedzieć otwarcie o potrzebie nałożenia na głowę jedynego i prawowitego Jezusa Króla korony Polski. Tego aktu intronizacji od władzy Rzeczypospolitej Polskiej od kilku lat domaga się w sposób konsekwentny i stanowczy nasz naród. Do kancelarii Sejmu i Senatu, do przedstawicieli władz państwowych napływają nieustannie monity w tej sprawie zarówno od różnych organizacji społecznych i politycznych, jak i od osób prywatnych.
Dlatego apeluję, by pielgrzymka pierwszego papieża nie-Polaka w naszej ojczyźnie skłoniła rządzących Polską do głębokiej refleksji religijnej, by Sejm Rzeczypospolitej, przynaglony nawołaniem sługi Bożego Jana Pawła II: ˝Otwórzcie drzwi Chrystusowi!˝, w 350. rocznicę ślubów Jana Kazimierza oraz w 50. rocznicę jasnogórskich ślubów narodu polskiego jeszcze w tym roku podjął stosowną uchwałę o nadaniu Chrystusowi tytułu ˝Jezus Król Polski˝.
Wysoka Izbo! Nadszedł czas, by koło naszej narodowej historii rozpoczynającej swój bieg od chrztu Polski osiągnęło jego najwznioślejsze dopełnienie w akcie intronizacji Jezusa Króla Polski. Od tego Sejmu zależy, czy nasz naród będzie budował swe dalsze dzieje na niezniszczalnym fundamencie wiary, nadziei i miłości w Chrystusie Królu. Dziękuję. (Oklaski)
P.S. Absolutnie nie chcę traktować powyższego tekstu jako próby ośmieszania czy obrażania uczuć religijnych. Umieściłem go w tym topicu raczej jako powód do zadumy... ( i nie znalazłem innego topicu, bardziej odpowiadającego tematem głównym ).
20 gru 2006, 15:55
helvet
P.S. Absolutnie nie chcę traktować powyższego tekstu jako próby ośmieszania czy obrażania uczuć religijnych. Umieściłem go w tym topicu raczej jako powód do zadumy... ( i nie znalazłem innego topicu, bardziej odpowiadającego tematem głównym ).
Uważałem Cię z bardziej rozgarniętego, któremu założenie nowego tematu na forum nie sprawi problemu, ale pozory mylą. Umieściłeś oświadczenie nad którym mamy raczej się „zadumać” w temacie …pośmiejmy się … dowcipy, anegdoty itp.
Wiesz, sam już tego nie zrobisz, ale poproś Moderatora by usunął ten post (nad którym mamy się zadumać, a nie śmiać) z tego tematu. To będzie chyba najlepsze wyjście z tej nieco dziwnej sytuacji.
____________________________________ Poborco, nie pytaj co Z Z P E A może zrobić dla Ciebie ? zapytaj, co TY możesz zrobić aby ON tego nie zrobił!
20 gru 2006, 20:26
ZIELONKA!!!! Jak możesz!!!! Na moje Helvet to człowiek z ministerstwa!!!:))))
20 gru 2006, 20:49
zielonka
Wiesz, sam już tego nie zrobisz, ale poproś Moderatora by usunął ten post (nad którym mamy się zadumać, a nie śmiać) z tego tematu. To będzie chyba najlepsze wyjście z tej nieco dziwnej sytuacji.
Popieram. Co prawda sam "pogoniłem" sąsiadkę jak przyszła parę tygodni temu z listą do podpisania w sprawie apelu aby "Jezus był królem Polski". Mimo, że jestem i wierzącym, i praktykującym. Byłem zdumiony taką inicjatywą. Żeby parlament o tym decydował?! W sumie ani to śmieszne, ani chyba nawet nie temat do "zadumy". I lepiej nie dyskutować o tym na tym forum. Wystarczy tych inwektyw i błota na innych forach. Ja osobiście zamieściłem tam tylko skromny cytat Heinricha Böll'a. Ateiści denerwują mnie! bo ciągle mówią o Bogu...
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
Ostatnio edytowano 20 gru 2006, 20:55 przez Nadir, łącznie edytowano 1 raz
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników