Teraz jest 05 wrz 2025, 22:12



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 76 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
Prostytucja... 
Autor Treść postu
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA11 lut 2007, 14:49

 POSTY        47
Post 
Trzeba się spytać ile brała , wyciągnąć kasę na biurko i kazać się rozebrać. :dupa:
Jeżeli tego nie zrobi znaczy że zeznaje nieprawdę. :D


14 wrz 2008, 14:38
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA09 kwi 2008, 15:21

 POSTY        1034
Post 
Nie można też zapomnieć o ukochanej służbie zdrowia. Frapującym może szeroko rozumiana karta pacjenta we wszystkich możliwych konstelacjach. Trzymam kciuki w tej jak się okazuje absurdalnej walce. A jako rzekł Supersaper "Wyciągnij z tego tyle dobrej zabawy, ile się da."


14 wrz 2008, 20:47
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA08 lis 2007, 16:36

 POSTY        597
Post 
bless                    



<!--quoteo(post=34225:date=12. 09. 2008 g. 12:05:name=mozeanglia)--><div class='quotetop'>(mozeanglia @ 12. 09. 2008 g. 12:05) [snapback]34225[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
W przypadku "Pana" robi się badania... Podobnie jak ktoś próbuje takiego manewru podczas poboru do wojska.


Oświecisz mnie? Bo nie bardzo rozumiem, o jakich badaniach mówimy...

Bo chyba nie o badanie wzroku mówimy, w końcu ślepota i owłosienie wierzchu dłoni grozi za coś innego...
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->


Pana można przebadać, czy jego tylna część ciała nosi ślady używania... Bo przecież Pan też może się powołać na prostytucje jako główne (czy jedyne) źródło dochodu.

W przypadku Pani takie badania o niczym nie świadczą.


15 wrz 2008, 09:27
Zobacz profil
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA09 lis 2007, 07:18

 POSTY        61
Post 
Supersaper dobrze gada. Dać mu piwa.
U nas też tak było. Proponuję wyraźnie dać pani do zrozumienia, że przesłuchacie sąsiadkę, sprzedawców ze sklepu obok, dozorcę parkingu i ochroniarzy z osiedla i kogo tam jeszcze wymyślicie. U nas po takiej propozycji pani szybko zmieniła zeznania i nierządu już nie przedstawiała jako źródła dochodów. :D


15 wrz 2008, 11:41
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA11 maja 2007, 07:46

 POSTY        440

 LOKALIZACJAKujawsko-Pomorskie
Post 
mozeanglia                    



<!--quoteo(post=34235:date=12. 09. 2008 g. 15:10:name=bless)--><div class='quotetop'>(bless @ 12. 09. 2008 g. 15:10) [snapback]34235[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
<!--quoteo(post=34225:date=12. 09. 2008 g. 12:05:name=mozeanglia)--><div class='quotetop'>(mozeanglia @ 12. 09. 2008 g. 12:05) [snapback]34225[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
W przypadku "Pana" robi się badania... Podobnie jak ktoś próbuje takiego manewru podczas poboru do wojska.


Oświecisz mnie? Bo nie bardzo rozumiem, o jakich badaniach mówimy...

Bo chyba nie o badanie wzroku mówimy, w końcu ślepota i owłosienie wierzchu dłoni grozi za coś innego...
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->


Pana można przebadać, czy jego tylna część ciała nosi ślady używania... Bo przecież Pan też może się powołać na prostytucje jako główne (czy jedyne) źródło dochodu.

W przypadku Pani takie badania o niczym nie świadczą.
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
I tak i nie, przecież Pan nie koniecznie musiał używać tylniej części ciała - że tak powiem mógł świadczyć ustne usługi, a i tylna część ciała Pani może nosić ślady używania :)) MOZENIEUPRASZCZAJMY ;)

A tak poważnie to podzielam zdanie supersapera - może wstyd przed sąsiadami, środowiskiem w którym mieszka skłoni Panią do zmiany zeznań... przewałkować wszystkie możliwe pytania - kiedy?, jak?, gdzie?, jak często? Niech nie przyjdzie jej to tak łatwo.

____________________________________
wiązanie przyszłości z pracą w administracji publicznej, to błąd podstawowy - inspektor / T. Ludwiński


15 wrz 2008, 12:01
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA08 lis 2007, 16:36

 POSTY        597
Post 
Nie wiem czy to taki 100% sposób, może na początek zaznaczyć, że sąsiedzi, znajomi, rodzina, dozorca itp nic nie wiedzieli bo to wstydliwy temat i że robiła to na autostradzie... a swoich klientów nie zna bo nie zapisywała numerów rejestarcyjnych ;)


15 wrz 2008, 14:48
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA30 cze 2008, 20:45

 POSTY        50
Post 
Jaś Fasola                    



Trzeba się spytać ile brała , wyciągnąć kasę na biurko i kazać się rozebrać. :dupa:
Jeżeli tego nie zrobi znaczy że zeznaje nieprawdę. :D


A za chwilę ktoś umieści ten cytat na pierwszej stronie Faktu, okrasi jakimś mądrym komentarzem i brać skarbowa znowu będzie płakać, że ich nikt nie lubi, że ich media szkalują i przedstawiają jako chamów i prostaków, i że wogóle ble...

Pomyśl człowieku następnym razem co ty wypisujesz... Pozostałym także zalecałbym umiar...

____________________________________
<!--sizeo:10--><span style="font-size:12pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->Ostrzeżenie: (67%)<!--sizec--></span><!--/sizec-->


15 wrz 2008, 15:37
Zobacz profil
Specjalista
Własny awatar

 REJESTRACJA20 paź 2006, 17:39

 POSTY        306
Post 
To forum czytają też doradcy, adwokaci, radcy... Więc może konkretne rozwiązania na priv? A jeśli chodzi o "zawstydzenie" kontrolowanej zdziwice się, jak bardzo się będzie (nie)przejmować!


15 wrz 2008, 16:16
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA22 paź 2006, 15:04

 POSTY        3146

 LOKALIZACJAsamo centrum (no prawie)
Post 
ratatuj2                    



Supersaper dobrze gada. Dać mu piwa.
U nas też tak było. Proponuję wyraźnie dać pani do zrozumienia, że przesłuchacie sąsiadkę, sprzedawców ze sklepu obok, dozorcę parkingu i ochroniarzy z osiedla i kogo tam jeszcze wymyślicie. U nas po takiej propozycji pani szybko zmieniła zeznania i nierządu już nie przedstawiała jako źródła dochodów. :D

Dzięki za  :piwo:  chętnie!

Nie miałem na myśli zawstydzenia podatniczki. Wstyd też ma swoją wartość, a gdy wgrę wchodzi spora kasa to ok. 75% sporej kasy czyli całkiem sporo.
Chodzi o obalenie twierdzenia podatniczki o pochodzeniu majątku. Jeżeli nikt z kilkunastu (kilkudziesięciu) osób nie potwierdzi jej wyjaśnień i podatniczka nie przedstawi wierygodnych dowodów, to organ nie da wiary w jej prostytucję i kasę opodatkuje 75%. Jeżeli nie zgromadzi tych dowodów, to byle jełop DP podważy taką decyzję!
Podatniczka chce skorzystać z preferencji podatkowej, bo opodatkowanie dochodu z nierządu stawką 0% to przecież preferencja. Powinna zatem prawo do niej udowodnic. Jest na to sporo wyroków (niestety nie nźp).
Doradcy niechaj czytają może się czegoś nauczą. Ciekawe dlaczego nie składają corocznych oświadczeń majątkowych? Może też uciekaliby w prostytucję aby uciec od 75%, bo oficjalnie widuję KH za 150 zł miesięcznie, a przychodów z wypełniania dorywczo zeznań lub VZM, jeszcze nigdy nie spotkałem.

____________________________________
Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę.  C.T.


15 wrz 2008, 18:25
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA30 cze 2008, 20:45

 POSTY        50
Post 
supersaper                    



[Doradcy niechaj czytają może się czegoś nauczą. Ciekawe dlaczego nie składają corocznych oświadczeń majątkowych? Może też uciekaliby w prostytucję aby uciec od 75%, bo oficjalnie widuję KH za 150 zł miesięcznie, a przychodów z wypełniania dorywczo zeznań lub VZM, jeszcze nigdy nie spotkałem.


Fajnie tak generalizować, pod warunkiem, że nie genarlizuje się o mnie, co? Równie dobrze powyższe mozna by przecież napisać o urzędnikach :)  A nie, bo i ile przy doradcach można mówić najwyżej o ukrywaniu skali przychodów, o tyle przeciez w przypadku urzędników skarbowych dodatkowe przychody zwiazane są niemal wyłacznie z korupcją... ;)

____________________________________
<!--sizeo:10--><span style="font-size:12pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->Ostrzeżenie: (67%)<!--sizec--></span><!--/sizec-->


15 wrz 2008, 19:27
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA24 paź 2007, 19:35

 POSTY        255
Post 
bless                    



Fajnie tak generalizować, pod warunkiem, że nie genarlizuje się o mnie, co? Równie dobrze powyższe mozna by przecież napisać o urzędnikach :)  A nie, bo i ile przy doradcach można mówić najwyżej o ukrywaniu skali przychodów, o tyle przeciez w przypadku urzędników skarbowych dodatkowe przychody zwiazane są niemal wyłacznie z korupcją... ;)


Bless - główny problem z mówieniem/pisaniem polega na tym, że prawie wszyscy to robią, lecz tylko niewielu rozumie, co się wówczas dzieje i jak to, co mówią/piszą, wpływa na innych.

"Nie wystarczy wiedzieć, co powiedzieć, trzeba jeszcze wiedzieć, jak, gdzie i kiedy".

Arystoteles, Retoryka


15 wrz 2008, 19:50
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA22 paź 2006, 15:04

 POSTY        3146

 LOKALIZACJAsamo centrum (no prawie)
Post 
bless                    



<!--quoteo(post=34299:date=15. 09. 2008 g. 19:25:name=supersaper)--><div class='quotetop'>(supersaper @ 15. 09. 2008 g. 19:25) [snapback]34299[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
[Doradcy niechaj czytają może się czegoś nauczą. Ciekawe dlaczego nie składają corocznych oświadczeń majątkowych? Może też uciekaliby w prostytucję aby uciec od 75%, bo oficjalnie widuję KH za 150 zł miesięcznie, a przychodów z wypełniania dorywczo zeznań lub VZM, jeszcze nigdy nie spotkałem.


Fajnie tak generalizować, pod warunkiem, że nie genarlizuje się o mnie, co? Równie dobrze powyższe mozna by przecież napisać o urzędnikach :)  A nie, bo i ile przy doradcach można mówić najwyżej o ukrywaniu skali przychodów, o tyle przeciez w przypadku urzędników skarbowych dodatkowe przychody zwiazane są niemal wyłacznie z korupcją... ;)
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
faktycznie łatwo. Napisz zatem ile masz tych "dodatkowych", bo w moim przypadku to tylko  <_<

____________________________________
Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę.  C.T.


Ostatnio edytowano 15 wrz 2008, 21:34 przez supersaper, łącznie edytowano 1 raz



15 wrz 2008, 21:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA30 cze 2008, 20:45

 POSTY        50
Post 
supersaper                    



<!--quoteo(post=34302:date=15. 09. 2008 g. 19:27:name=bless)--><div class='quotetop'>(bless @ 15. 09. 2008 g. 19:27) [snapback]34302[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
<!--quoteo(post=34299:date=15. 09. 2008 g. 19:25:name=supersaper)--><div class='quotetop'>(supersaper @ 15. 09. 2008 g. 19:25) [snapback]34299[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
[Doradcy niechaj czytają może się czegoś nauczą. Ciekawe dlaczego nie składają corocznych oświadczeń majątkowych? Może też uciekaliby w prostytucję aby uciec od 75%, bo oficjalnie widuję KH za 150 zł miesięcznie, a przychodów z wypełniania dorywczo zeznań lub VZM, jeszcze nigdy nie spotkałem.


Fajnie tak generalizować, pod warunkiem, że nie genarlizuje się o mnie, co? Równie dobrze powyższe mozna by przecież napisać o urzędnikach :)  A nie, bo i ile przy doradcach można mówić najwyżej o ukrywaniu skali przychodów, o tyle przeciez w przypadku urzędników skarbowych dodatkowe przychody zwiazane są niemal wyłacznie z korupcją... ;)
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
faktycznie łatwo. Napisz zatem ile masz tych "dodatkowych", bo w moim przypadku to tylko  <_<
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Zero. Jestem zatrudniony na podstawie umowy o pracę i całość moich dochodów przechodzi przez konto bankowe :piwo: Ale przynajmniej mam plusa w postaci bycia "tfurcą" :)

____________________________________
<!--sizeo:10--><span style="font-size:12pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->Ostrzeżenie: (67%)<!--sizec--></span><!--/sizec-->


15 wrz 2008, 22:56
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA04 gru 2008, 22:12

 POSTY        34
Post 
Amar1976                    



już to zrobiłam, orzeczenia wskazują sytucje gdy Strony powołują się na prostytucję jako "dodatkowe" źródło, a nie jedyne - wtedy raczej nie ma problemu.
w moim przypadku Pani powołuje się na jedyne źródło jakim jest prostytucja.

Chodzi mi oto, że może ktoś prowadził podobne postępowanie to wskaże jak można udowodnić, że okoliczność powoływania się przez tą osobę na przychody wyłącznie z prostytucji jest tylko po to aby uniknąć opodatkowania, a prawdziwe źródło jest inne.

Aby doszło do opodatkowania muszę podważyć i obalić jej oswiadczenia. Na razie potwierdziła to jej matka, bracia odmówili udziału w przesłuchaniu.



Musisz zarządzić oględziny w formie badań ginekologicznych, w celu ustalenia stopnia zużycia. Tak czy siak nie dajesz wiary, bo zużycie mogło nastąpić w ramach czynności niezarobkowych, ale czynność zmierzająca do wszechstronnego wyjaśnienia sprawy zostanie przeprowadzona. I o to chodzi! A jak!!!!


14 gru 2008, 19:04
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 76 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do: