Teraz jest 06 wrz 2025, 16:18



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2107 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143 ... 151  Następna strona
Czystki,czystki (PiS), zmiany,zmiany (PO) 
Autor Treść postu
Amator
Własny awatar

 REJESTRACJA22 cze 2008, 20:50

 POSTY        17
Post 
wiecie co...pracuje juz w skarbówce kupe lat...kilku NUS-ów przezyłem ale pierwszy raz widziałem żeby odwołany NUS wyjeżdżał samochodem pełnym kwiatów.... Facet miał klase, w piatek jak go odwołali to pojechał z pracownikami na imprezę integracyjną, chociaz pewnie za bardzo ochoty na zabawe nie miał.... inny by sie wypiął na wszystko....


23 cze 2008, 18:13
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA15 lis 2007, 21:14

 POSTY        141
Post 
roter                    



wiecie co...pracuje juz w skarbówce kupe lat...kilku NUS-ów przezyłem ale pierwszy raz widziałem żeby odwołany NUS wyjeżdżał samochodem pełnym kwiatów.... Facet miał klase, w piatek jak go odwołali to pojechał z pracownikami na imprezę integracyjną, chociaz pewnie za bardzo ochoty na zabawe nie miał.... inny by sie wypiął na wszystko....

Roter juz niewiele ci brak abyś zaczął pisać w stylu, że jak wychodził z urzędu to deszcz przestawał padać a ptaki śpiewały mu radośnie...


23 cze 2008, 18:45
Zobacz profil
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA26 paź 2006, 12:30

 POSTY        80

 LOKALIZACJAnibylandia
Post 
Szkoda tylko, że nie ogłoszono jeszcze konkursów. Bo może wtedy odpadliby ludzie z nadania PiSowskiej władzy, gdzie często nie Naczelnik rządzi US, a jego mocodawcy. Pewnie w całej Polsce znajdą się liczne przykłady na takie "układy" (przepraszam, za to ostatnie bardzo brzydkie słowo).


23 cze 2008, 19:10
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA10 lis 2006, 07:34

 POSTY        3465
Post 
Marakesz                    



Szkoda tylko, że nie ogłoszono jeszcze konkursów. Bo może wtedy odpadliby ludzie z nadania PiSowskiej władzy, gdzie często nie Naczelnik rządzi US, a jego mocodawcy. Pewnie w całej Polsce znajdą się liczne przykłady na takie "układy" (przepraszam, za to ostatnie bardzo brzydkie słowo).

"układy", "kliki" - to nic "ostatniego". To było w Polsce od conajmniej 1944 roku.
Jest dzisiaj i dłuuuuuuuuuuuuugo jeszcze będzie.
Nie masz za co przepraszać.
"Kaczory" próbowały je rozbić, ale one tak są silne, że trzymają się dobrze.
A teraz będą jeszcze lepiej.
Teraz do "układów" doszło jeszcze "kręcenie lodów".
Kręcenie zaczęła niejaka Beata Sawicka.
Okazuje się, że dobrze się na tym wychodzi
Narzekasz? Masz źle? Zacznij "kręcić lody" :piwo:

____________________________________
"Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein


Ostatnio edytowano 23 cze 2008, 19:25 przez kominiarz, łącznie edytowano 1 raz



23 cze 2008, 19:24
Zobacz profil
Znawca
Własny awatar

 REJESTRACJA20 paź 2006, 20:09

 POSTY        156

 LOKALIZACJAz dołu mapy
Post 
:piwo:
kominiarz                    



["układy", "kliki" - to nic "ostatniego". To było w Polsce od conajmniej 1944 roku.
Jest dzisiaj i dłuuuuuuuuuuuuugo jeszcze będzie.
Nie masz za co przepraszać.
"Kaczory" próbowały je rozbić, ale one tak są silne, że trzymają się dobrze.
A teraz będą jeszcze lepiej.
Teraz do "układów" doszło jeszcze "kręcenie lodów".
Kręcenie zaczęła niejaka Beata Sawicka.
Okazuje się, że dobrze się na tym wychodzi  
Narzekasz? Masz źle? Zacznij "kręcić lody" :piwo:

Kominiarz troszkę historii.. jezeli chodzi o układy. Na taki przykład przed wojną żeby zaistnieć trzeba było być tzw legionistą a najlepiej jeszcze z pierwszej kadrowej. Na kresach zasiedlanych masowo przez kombatantów dobrze było być "halerczykiem" z błękitnej armii... itd itd..
Co do lodów..... Lipiec? mówi Ci to coś? kręcił chyba nawet te lodziki przed Beatką <_<
A jedynym zdiagnozowanym układem z tego co pamiętam był układ Janusza K.... o ile pamiętam jakiegoś prokuratora czy ministra w rządzie IV RP.
Więc daruj sobie ten jad i najnormalniej w świecie wyluzuj spożywając boskie dary  :piwo:


23 cze 2008, 19:52
Zobacz profil
Amator
Własny awatar

 REJESTRACJA15 mar 2007, 19:53

 POSTY        10
Post 
bisti                    



<!--quoteo(post=31606:date=23. 06. 2008 g. 09:52:name=roter)--><div class='quotetop'>(roter @ 23. 06. 2008 g. 09:52) [snapback]31606[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
Nie bede tu pisał o wszystkich "trzech niedojdach z podkarpacia" ale o jednym...moim byłym.... NUS z IUS rzeszów to ani niedojda ani pisuar... i po czynach to poznać. Po poerwsze w ciągu swojej krótkiej kadencji zrobił wiecej dla US niz jego dwaj poprzednicy razem wzięci przez kuuupę lat grzania stołków. Jak przyszedł do urzedu to wiekszość komputerów pamietała schyłek XX wieku, nie było na czym pracowac, nie mówiąc juz o pirackim oprogramowaniu, za te kilkanascie miesięcy, wymienił sprzęt, wymalował i w wyremontował co się dało, sam widziałem jak wyłaził na dach urzedu, żeby dopilnować remontu dachu... Wywalił ze stołka komornika zdeklarowanego pisuara (notabene bliskiego krewnego PiS-owskiej wojewodziny Ewy Draus)i zatrudnił na jego miejsce....wyrzucona kilka dni wcześniej ze stołka naczelniczkę II US Rzeszów...moim zdaniem trzeba miec odwage...  A co do kwalifikacji to chyba nie najgorsze bo i SC, podyplomówki i staż unijny w Atenach w programie Fiscalis, więc pwenie i znajomość angielskiego niezła bo chyba trudno na migi o podatkach rozmawiać... A co do oponentów to zawsze sie znajdą zwłaszcza wśród tych co stracili....np. samochód słuzbowy do dyspozycji 24h na dobe 7 dni w tygodniu bo i takie rzeczy były, ale NUS to ukrócił...zmienił tez system premiowania z "czy sie stoi czy się lezy 500 złotych sie należy" na motywacyjny....wiec kto sie przykładał ten dostawał... Aha i jeszcze jedno do sprawdzenia na oficjalnej stronie rzeszowskiej IS....wyprowadził urzad z ostatniego miejsca w lutym 2007 na pierwsze w lutym 2008 w badaniach nad postrzeganiem urzedów administracji w oczach mieszkańców....więc chyba coś jednak ten "nieudacznik" zrobił...

...
2. były naczelnik jako komornik - żenujące, prawie jak awans!
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Jak byś nie wiedziała komornik należy do kadry kierowniczej US i to dość kluczowe stanowisko przy ocenie pracy USów. Jak widać można byłemu naczelnikowi dać odpowiednie stanowisko, a jak mi wiadomo tych trzech odwołanych NUSów dostało propozycję na szeregowego pracownika US. sic!
I to jest kuriozalne. Urzędnicy, którzy przeszli setki szkoleń, zdali wiele egzaminów, zdobywali kolejne stopnie awansu w SC, mieli świetne kwalifikacje (np. jeden jest członkiem Wyższej Komisji Dyscyplinarnej Służby Cywilnej powołanym przez Szefa KPRM) ZOSTALI COFNIĘCI DO POCZĄTKU SWOJEJ KARIERY ZAWODOWEJ!!! Z POWODU "WIDZI MI SIĘ" "wielkiego" DISa W.K.
I nasuwa się pytanie: CZY PAŃSTWO POLSKIE STAĆ NA TAKIE MARNOTRAWSTWO?  :stop:
Bo jak powszechnie wiadomo NIE przedstawiono im żadnego uzasadnienia ich odwołania, dlaczego? Bo to jest odwołanie NIEUZASADNIONE!!!!!!!!   :zygi:
To na stronach KPRM można przeczytać:
Rolą służby cywilnej jest zapewnienie sprawnego funkcjonowania aparatu administracyjnego państwa, niezależnie od sytuacji politycznej i zmian rządów. Sprawność taką mogą zapewnić odpowiednie kadry - kompetentni urzędnicy, profesjonaliści rzetelnie i bezstronnie wykonujący swoje obowiązki.
W celu zapewnienia wysokiej jakości kadr, przyszli członkowie korpusu muszą przejść procedurę kwalifikacyjną, która wyłoni najlepszych - profesjonalistów, fachowców w swoich dziedzinach, mających predyspozycje do pracy w administracji, rzetelnych, lojalnych wobec państwa i życzliwych dla obywatela.  :czytaj:
Panie Ministrze! Czy te słowa dotyczą tylko stanowisk od st. referenta do st. komisarza skarbowego? A powyżej decydują bliżej nie określone kryteria jednego człowieka w województwie podkarpackim? A może któryś pośredni urzędnik nie zrozumiał słów Premiera Tuska, że trzeba rozwijać SC i promować osoby, o których mowa na stronach KPRM.
Czy ustawa o SC i wszystko co o niej i wokół niej napisano obowiązuje czy nie? Czy mamy w to wszystko co o SC napisano wierzyć i realizować czy nie?  :czytaj:
Słowa na stronach KPRM dziwnie mi nie pasują do poczynań Pana W.K.
Czy należy to wszystko sprowadzić do kasy za kolejny stopień awansu w SC, bo jeśli tak to wszystko jasne. :lol:


23 cze 2008, 20:05
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA10 lis 2006, 07:34

 POSTY        3465
Post 
dapa                    



Co do lodów..... Lipiec? mówi Ci to coś? kręcił chyba nawet te lodziki przed Beatką
A jedynym zdiagnozowanym układem z tego co pamiętam był układ Janusza K.... o ile pamiętam jakiegoś prokuratora czy ministra w rządzie IV RP.
Więc daruj sobie ten jad i najnormalniej w świecie wyluzuj spożywając boskie dary  :piwo:

troszkę historii - powiadasz?
To zauważ, że "Kaczory" nie kryły swoich ludzi. Jeśli nawet byli swoi, a "kręcili" to brał sie za nich prokurator.
A pamiętasz np. niejakiego Sobotkę? I ułaskawienie przez Kwacha w ostatnim dniu urzędowania?

A co do "lodów' (afer) i historii, to polecam ciekawy artykuł "Poczet aferzystów polskich"
<a href="http://wiadomosci.onet.pl/1238414,1292,kioskart.html" target="_blank">http://wiadomosci.onet.pl/1238414,1292,kioskart.html</a>

Współczesny poczet też mamy niezły.
Zaczyna się na "k" i kończy na "k". Na 3 "k".
:piwo:

I... Nie śmiejmy się ze słowa “układ”
Prokuratura potwierdziłaza pomocą obszernie udokumentowanego wykładu tezę, że podejrzenia o przeciek w sprawie śledztw CBA mają poważne podstawy.
Zobaczyliśmy, że śledztwo wobec trójki Janusz Kaczmarek - Konrad Kornatowski - Jaromir Netzel oparte jest na mocnych przesłankach. Prokuratorzy Dariusz Barski i Jerzy Engelking w wiarygodny i spójny sposób przedstawili domniemane spotkanie Kaczmarka z Ryszardem Krauzem w hotelu Marriott, a także późniejszą wizytę posła Lecha Woszczerowicza w tym samym hotelu i u Andrzeja Leppera. Ponadto z zaprezentowanych nagrań rozmów między Kaczmarkiem, Marcem i Kornatowskim wynika, że łączyły ich niezwykle podejrzane relacje. Słuchając tych nagrań, trudno już się śmiać z tak często używanego przez polityków PiS słowa “układ”.
Poznaliśmy bardzo poważne argumenty, aby przyjąć, iż Janusz Kaczmarek kłamał, nie przyznając się do znajomości z Ryszardem Krauzem. Dziennikarze “Rzeczpospolitej” będą teraz, tak jak dotychczas, drobiazgowo analizować ustalenia prokuratury, zestawiać je ze swoim ustaleniami i twierdzeniami Kaczmarka oraz innych bohaterów sprawy.
Janusz Kaczmarek dotąd funkcjonował w potrójnej roli - oskarżyciela pisowskiego rządu, człowieka podejrzanego o przeciek i kandydata na premiera wystawionego przez część opozycji. Można podejrzewać, że z pierwszej z tych ról nie zrezygnuje, bo przecież najlepszą obroną jest atak.
Jednak opozycja, która w ostatnich dniach rozpętała histerię, strasząc Polaków stanem wyjątkowym, Stasi i Securitate, powinna dla swojego dobra nabrać nieco dystansu do Kaczmarka oraz jego rewelacji i obdarzyć większym zaufaniem prokuraturę.

Dziś można spytać, dlaczego politycy opozycji tak łatwo obdarzyli Kaczmarka daleko idącym zaufaniem? LPR i Samoobrona chciały zrobić z byłego szefa MSWiA nowego premiera.
Bronisław Komorowski publicznie chwalił Janusza Kaczmarka za taktykę odmawiania zeznań.
Z atencją i zaufaniem traktowali go opozycyjni szefowie Komisji do spraw Służb Specjalnych.
Członkowie komisji zachłysnęli się oskarżeniami rzucanymi przez eksministra na rząd Kaczyńskiego, nie pytając o okoliczności przecieku w śledztwie CBA.
Po piątkowej konferencji prokuratury poważniejsze partie opozycji winny być bardziej oględne w słowach. Poszukiwanie prawdy jeszcze trochę potrwa. Nic nie wskazuje jednak, by śledztwo miało charakter polityczny, a działania prokuratury miały zagrażać demokracji.
Piotr Semka

____________________________________
"Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein


Ostatnio edytowano 23 cze 2008, 21:48 przez kominiarz, łącznie edytowano 1 raz



23 cze 2008, 20:14
Zobacz profil
Znawca
Własny awatar

 REJESTRACJA20 paź 2006, 20:09

 POSTY        156

 LOKALIZACJAz dołu mapy
Post 
kominiarz                    



troszkę historii - powiadasz?

Tak jak napisałem....historii a nie histerii.
i  naprawdę ..włącz na luz.. zdrowszy będziesz, a i pewnie śliczniejszy :)


23 cze 2008, 20:21
Zobacz profil
Początkujący
Własny awatar

 REJESTRACJA21 cze 2008, 16:19

 POSTY        5
Post 
Karuzeli stanowisk ciąg dalszy i u nas w Bydgoszczy. Jednak nie jest to jednoznaczne z robieniem czystek najpierw przez PIS a obecnie przez PO. Myślę, iż problem jest często o wiele bardziej skomplikowany i w wielu urzędach (sądzę, że nie jest to zjawisko wyjątkowe) dochodzi do wymiany kadr na zasadzie obejmowania stanowisk przez bardzo kuriozalne osoby, wcześnie powiązane z pisuarami a obecnie deklarujące się jako zatwardziali zwolennicy platformersów. Są to osoby, których psychika opanowała niepohamowana potrzeba zdobycia władzy za wszelką cenę, choć de facto ich przygotowanie merytoryczne do kierowania jest więcej niż nędzne, za to charakter taki bardziej wredny. Do takiej sytuacji doszło u nas w Kujawsko – Pomorskim Urzędzie Skarbowym.


Ostatnio edytowano 23 cze 2008, 20:48 przez scarfia, łącznie edytowano 1 raz



23 cze 2008, 20:24
Zobacz profil
Początkujący
Własny awatar

 REJESTRACJA22 cze 2008, 21:04

 POSTY        6
Post 
bronicie i użalacie się nad odchodzącymi ze swoich stołków NUS-ów i DUS-ów.Niestety niektórym słusznie się to należało,większość pracowników odetchnęło z ulgą a nawet nie mogli doczekać się tej chwili.I nie płaczcie,że trafiają na niższe stanowiska.Zapomnieliście co było 2 lata temu?Ludzie z wiedzą i ogromnym doświadczeniem trafiali bez żadnych merytorycznych powodów na "bok".Pisowcy nie liczyli się z niczym,wybierali "wiernych" .I tych oddanych spotkała sprawiedliwość,mogą doświadczyc tego co zgotowali innym.


23 cze 2008, 20:47
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA10 lis 2006, 07:34

 POSTY        3465
Post 
dapa                    



<!--quoteo(post=31650:date=23. 06. 2008 g. 20:14:name=kominiarz)--><div class='quotetop'>(kominiarz @ 23. 06. 2008 g. 20:14) [snapback]31650[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
troszkę historii - powiadasz?

Tak jak napisałem....historii a nie histerii.
i  naprawdę ..włącz na luz.. zdrowszy będziesz, a i pewnie śliczniejszy
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Zdrowy jestem. Czego i Tobie życzę!
A śliczny to jestem zaraz po tym jak się wykąpię po robocie :lol:
I tylko szkoda, że nie mogę dodać z powrotem swego ślicznego awatarka :(
Próbowałem, ale jakas afera  (tfu! awaria!)  forum czy cuś?

____________________________________
"Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein


Ostatnio edytowano 23 cze 2008, 22:00 przez kominiarz, łącznie edytowano 1 raz



23 cze 2008, 20:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA15 lis 2007, 21:14

 POSTY        141
Post 
popo                    



<!--quoteo(post=31614:date=23. 06. 2008 g. 13:43:name=bisti)--><div class='quotetop'>(bisti @ 23. 06. 2008 g. 13:43) [snapback]31614[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
<!--quoteo(post=31606:date=23. 06. 2008 g. 09:52:name=roter)--><div class='quotetop'>(roter @ 23. 06. 2008 g. 09:52) [snapback]31606[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
Nie bede tu pisał o wszystkich "trzech niedojdach z podkarpacia" ale o jednym...moim byłym.... NUS z IUS rzeszów to ani niedojda ani pisuar... i po czynach to poznać. Po poerwsze w ciągu swojej krótkiej kadencji zrobił wiecej dla US niz jego dwaj poprzednicy razem wzięci przez kuuupę lat grzania stołków. Jak przyszedł do urzedu to wiekszość komputerów pamietała schyłek XX wieku, nie było na czym pracowac, nie mówiąc juz o pirackim oprogramowaniu, za te kilkanascie miesięcy, wymienił sprzęt, wymalował i w wyremontował co się dało, sam widziałem jak wyłaził na dach urzedu, żeby dopilnować remontu dachu... Wywalił ze stołka komornika zdeklarowanego pisuara (notabene bliskiego krewnego PiS-owskiej wojewodziny Ewy Draus)i zatrudnił na jego miejsce....wyrzucona kilka dni wcześniej ze stołka naczelniczkę II US Rzeszów...moim zdaniem trzeba miec odwage...  A co do kwalifikacji to chyba nie najgorsze bo i SC, podyplomówki i staż unijny w Atenach w programie Fiscalis, więc pwenie i znajomość angielskiego niezła bo chyba trudno na migi o podatkach rozmawiać... A co do oponentów to zawsze sie znajdą zwłaszcza wśród tych co stracili....np. samochód słuzbowy do dyspozycji 24h na dobe 7 dni w tygodniu bo i takie rzeczy były, ale NUS to ukrócił...zmienił tez system premiowania z "czy sie stoi czy się lezy 500 złotych sie należy" na motywacyjny....wiec kto sie przykładał ten dostawał... Aha i jeszcze jedno do sprawdzenia na oficjalnej stronie rzeszowskiej IS....wyprowadził urzad z ostatniego miejsca w lutym 2007 na pierwsze w lutym 2008 w badaniach nad postrzeganiem urzedów administracji w oczach mieszkańców....więc chyba coś jednak ten "nieudacznik" zrobił...

...
2. były naczelnik jako komornik - żenujące, prawie jak awans!
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Jak byś nie wiedziała komornik należy do kadry kierowniczej US i to dość kluczowe stanowisko przy ocenie pracy USów. Jak widać można byłemu naczelnikowi dać odpowiednie stanowisko, a jak mi wiadomo tych trzech odwołanych NUSów dostało propozycję na szeregowego pracownika US. sic!
I to jest kuriozalne. Urzędnicy, którzy przeszli setki szkoleń, zdali wiele egzaminów, zdobywali kolejne stopnie awansu w SC, mieli świetne kwalifikacje (np. jeden jest członkiem Wyższej Komisji Dyscyplinarnej Służby Cywilnej powołanym przez Szefa KPRM) ZOSTALI COFNIĘCI DO POCZĄTKU SWOJEJ KARIERY ZAWODOWEJ!!! Z POWODU "WIDZI MI SIĘ" "wielkiego" DISa W.K.
I nasuwa się pytanie: CZY PAŃSTWO POLSKIE STAĆ NA TAKIE MARNOTRAWSTWO?  :stop:
Bo jak powszechnie wiadomo NIE przedstawiono im żadnego uzasadnienia ich odwołania, dlaczego? Bo to jest odwołanie NIEUZASADNIONE!!!!!!!!   :zygi:
To na stronach KPRM można przeczytać:
Rolą służby cywilnej jest zapewnienie sprawnego funkcjonowania aparatu administracyjnego państwa, niezależnie od sytuacji politycznej i zmian rządów. Sprawność taką mogą zapewnić odpowiednie kadry - kompetentni urzędnicy, profesjonaliści rzetelnie i bezstronnie wykonujący swoje obowiązki.
W celu zapewnienia wysokiej jakości kadr, przyszli członkowie korpusu muszą przejść procedurę kwalifikacyjną, która wyłoni najlepszych - profesjonalistów, fachowców w swoich dziedzinach, mających predyspozycje do pracy w administracji, rzetelnych, lojalnych wobec państwa i życzliwych dla obywatela.  :czytaj:
Panie Ministrze! Czy te słowa dotyczą tylko stanowisk od st. referenta do st. komisarza skarbowego? A powyżej decydują bliżej nie określone kryteria jednego człowieka w województwie podkarpackim? A może któryś pośredni urzędnik nie zrozumiał słów Premiera Tuska, że trzeba rozwijać SC i promować osoby, o których mowa na stronach KPRM.
Czy ustawa o SC i wszystko co o niej i wokół niej napisano obowiązuje czy nie? Czy mamy w to wszystko co o SC napisano wierzyć i realizować czy nie?  :czytaj:
Słowa na stronach KPRM dziwnie mi nie pasują do poczynań Pana W.K.
Czy należy to wszystko sprowadzić do kasy za kolejny stopień awansu w SC, bo jeśli tak to wszystko jasne. :lol:
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Ale jak PiS robił czystki i wywalał ludzi bez żadnego uzasadnienia żeby zawłaszczyć Państwo swoimi nominatami to było cacy tak i strony KPRM miałeś w nosie. A teraz lament i rozpacz  w stylu Kalego. Jakieś taki prawy i sprawiedliwy to wskaż przypadki odwołań 260 NUS-ów które były przez M. B. uzasadnione ?.A więc w latach 2005 i 2006  NIEUZASADNIONE odwołania były dobre teraz nie? Zauważ jedno PiS odwoływał ludzi którzy wygrali konkursy,"profesjonalistów, fachowców w swoich dziedzinach, mających predyspozycje do pracy w administracji, rzetelnych, lojalnych wobec państwa i życzliwych dla obywatela",cytuję twój post specjalnie żebyś miał świadomość że jednemu podoba sie matka drugiemu córka. Na ich miejsce powołano p.o. a więc nigdy nie byli oni naczelnikami tylko pełnili obowiązki naczelników i to że przywiązali się do tych stanowisk w żaden sposób nie uzasadnia twego przekonania że powinni je pełnić do emerytury jak są tacy dobrzy staną pewnie do konkursów i wygrają je w cuglach .


23 cze 2008, 21:16
Zobacz profil
Początkujący
Własny awatar

 REJESTRACJA22 cze 2008, 21:04

 POSTY        6
Post 
Zgadzam się z Tobą Aligator w zupełności.Zaiste tak było i  zwolennicy pisu nie specjalnie wtedy płakali a teraz larum.Wtedy zarządzali ludzie wyłonieni z konkursów a teraz co?pełniący obowiązki,i po kim to płakać??????????


23 cze 2008, 21:37
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA15 kwi 2008, 12:57

 POSTY        90
Post 
roter                    



wiecie co...pracuje juz w skarbówce kupe lat...kilku NUS-ów przezyłem ale pierwszy raz widziałem żeby odwołany NUS wyjeżdżał samochodem pełnym kwiatów.... Facet miał klase, w piatek jak go odwołali to pojechał z pracownikami na imprezę integracyjną, chociaz pewnie za bardzo ochoty na zabawe nie miał.... inny by sie wypiął na wszystko....

Najgorsze jest to, że takich ludzi odwołują a są w kraju USy i UKSy gdzie nic się nie dzieje i których pracownicy marzą o usunięciu szefów tych instytucji z nadania PiS.

____________________________________
"Ci, którzy mają ideę wciąż w gębie, mają ją zazwyczaj i w pobliskim nosie" - Letz


24 cze 2008, 07:38
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 2107 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 137, 138, 139, 140, 141, 142, 143 ... 151  Następna strona

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do: