O Amerykanach już było w tym wątku.
Ale jak sami dostarczają nowy pretekst, to czemu nie skorzystać...

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec--> <!--sizeo:2--><span style="font-size:10pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->Odszkodowanie za ulewę podczas uroczystości <!--sizec--></span><!--/sizec-->  
Pewien Amerykanin domaga się 400 dolarów odszkodowania od władz liceum w Arizonie, które zorganizowały ceremonię rozdania świadectw w deszczowy dzień.
Ojciec młodego absolwenta liceum Gilbert High twierdzi, że ulewny deszcz zniszczył mu marynarkę, zaś jego córka, która przyleciała na uroczystość w szkole brata specjalnie z Utah, zmarnowała pieniądze wydane na bilet lotniczy. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

<a href="http://wiadomosci.onet.pl/1771271,69,odszkodowanie_za_ulewe_podczas_uroczystosci,item.html" target="_blank">http://wiadomosci.onet.pl/1771271,69,odszk...tosci,item.html</a>

<a href="http://wiadomosci.onet.pl/1771271,69,odszkodowanie_za_ulewe_podczas_uroczystosci,item.html" target="_blank">http://wiadomosci.onet.pl/1771271,69,odszk...tosci,item.html</a>
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Ja bym sie nie śmiał. Moim zdaniem ma spore szanse na wygraną. Amerykańskie prawo oparte na precedensach zna tego typu przypadki...   :mur:

Jak zginęła blondynka pijąca mleko?

- Krowa usiadła.


--------------------------------------------------------------------------------

Co zrobić, gdy blondynka rzuca w ciebie granatem?

- Złapać, wyciągnąć zawleczkę i odrzucić!


--------------------------------------------------------------------------------

Blondynka zamówiła pizzę.

Kelner pyta:

- czy pokroić na sześć czy na dwanaście kawałków.

Ona odpowiada:

- Sześć, bo dwunastu to ja nie zjem.


--------------------------------------------------------------------------------

Czemu blondynka cieszy się, że ułożyła układankę puzzle w 4 miesiące?

Ponieważ na pudełku napisano: Od 2 do 5 lat!


--------------------------------------------------------------------------------

Przesądna blondynka mówi do swojej przyjaciółki:

- Wyobraź sobie, że rano spadł mi talerz! Boję się, że to może zaszkodzić dziecku, które w sobie noszę.

- Eee, idź głupia! W zabobony wierzysz? Dwa miesiące przed moim urodzeniem, mama rozbiła płytę gramofonową i nic mi nie jest... nic mi nie jest... nic mi nie jest...


--------------------------------------------------------------------------------

Dlaczego Bóg stworzył blondynkę?

- Bo owca nie potrafi przynieść piwa z lodówki.

- Dlaczego Bóg stworzył brunetkę?

- Blondynka też tego nie potrafi.


--------------------------------------------------------------------------------

Od czego blondynka ma spuchnięte wargi?

- Od zdmuchiwania żarówki.


--------------------------------------------------------------------------------

- Dlaczego blondynka potłukła się grabiąc liście?

- Bo spadła z drzewa...


--------------------------------------------------------------------------------

Brunetka i blondynka idą przez park.

Brunetka nagle mówi:

- Och, popatrz na tego biednego zdechłego ptaszka!

Blondynka spojrzała na niebo i spytała:

- Gdzie?


--------------------------------------------------------------------------------

Po czym poznać, że blondynka używała faxu?

- Jest na nim znaczek pocztowy.


--------------------------------------------------------------------------------

- Dlaczego blondynka poprzestała na trzecim dziecku?

- Słyszała że co czwarty urodzony człowiek to Chińczyk.


--------------------------------------------------------------------------------

Jak blondynka przechodzi na czas zimowy?

- Wkłada zegarek do lodówki!


--------------------------------------------------------------------------------

Dlaczego blondynka w więzieniu zbiera puste butelki?

- Żeby wyjść za kaucją!


--------------------------------------------------------------------------------

Jaka jest najmądrzejsza komórka w ciele blondynki?

- Plemnik!!!


--------------------------------------------------------------------------------

Czym różni się blondynka od kabrioletu?

- Blondynka ma większe zderzaki.


--------------------------------------------------------------------------------

Dlaczego blondynka znęca się nad jabłkiem?

- Bo słyszała że jest winne.


--------------------------------------------------------------------------------

Dlaczego blondynka wrzuca chleb do sedesu?

- Karmi WC kaczkę.


--------------------------------------------------------------------------------

Przychodzi blondynka do sklepu RTV-AGD i widząc atrakcyjną promocję mówi:

- Poproszę ten telewizor.

- Przepraszam nie rozmawiam z blondynkami.

Na to blondynka wychodzi i następnego dnia wraca do tego samego sklepu z ciemną peruką na głowie i zwraca się do sprzedawcy:

- Poproszę ten telewizor.

- Przepraszam panią ale nie rozmawiam z blondynkami.

- Ale skąd pan wiedział że ja jestem blondynką.

- Ponieważ to o co pani prosiła to nie telewizor tylko mikrofalówka.


--------------------------------------------------------------------------------

Co ma wspólnego blondynka z przekładem literackim?

- Tak jak przekład - im piękniejsza tym mniej wierna.


--------------------------------------------------------------------------------

Kiedy blondynka wie że straciła pracę?

- Kiedy widzi że z pokoju szefa wynoszą kanapę.


--------------------------------------------------------------------------------

- Dlaczego mężczyźni całują blondynki?

- Żeby im choć na chwilę zamknąć usta.


--------------------------------------------------------------------------------

Dlaczego blondynka okrąża wannę?

- Bo nie może znaleźć wejścia.


--------------------------------------------------------------------------------

- Dlaczego blondynki czują zakłopotanie w damskiej ubikacji?

- Bo muszą same zdejmować własne majtki.


--------------------------------------------------------------------------------

Blondynka jadąc samochodem uderza w słup.

- No przecież trąbiłam.


--------------------------------------------------------------------------------

Czym się różni kura od blondynki?

- Blondynka ma 51 węzłów mózgowych a kura 50.

- Po co blondynce ten jeden?

- Żeby nie załatwiała się na podwórku.

----------------------------------------------------------------------------------

Co robi blondynka w World Trade Center?

- Czeka na samolot...

Nie wiem czy był ten kawał, ale tak mi się przypomniał po poniedziałkowym meczu naszej reprezentacji:

Facet miał gadającego buldoga. Pewnego razu buldog mówi do niego:
- Wystaw mnie w wyścigach chartów.  Ja wygram i zarobisz wagon kasy.

Facet parsknął śmiechem:
- Chyba oszalałeś! Ważysz ze sto kilo i masz nogi jak kiełbaski debreczyńskie.  Nie możesz wygrać z chartami!
- Spoko. Wygram. Tylko mnie wystaw i postaw kasę. Zapłacą ci 100 do 1.

Buldog tak długo przekonywał, aż facet wystawił go w zawodach i postawił  na niego niemałą sumkę. Wreszcie nadszedł czas wyścigu.  STRZAŁ!  Charty runęły do przodu, za  nimi potruchtał nasz buldog.  1, 2 okrążenie... Facet podbiega do toru, krzyczy:
- Buldog,  jesteś ostatni !!! Co się dzieje?
- Spoko, spoko... wygram... zaraz zobaczysz...  - sapie buldog.

Sytuacja nie ulega zmianie, gość klnie, wyrywa włosy z głowy. Koniec wyścigu. Charty na mecie, po długiej,  długiej chwili na mecie pojawia się zziajany, parskający pianą buldog. Facet się wydziera:
- Przegrałeś!! Mówiłeś, że wygrasz a jesteś ostatni!   CO SIĘ STAŁO ???
Zmordowany biegiem buldog stanął,  popatrzył na gościa lekko oszołomionym wzrokiem i wysapał:  
- no kurcze...  NIE WIEM...

<a href="http://pl.youtube.com/watch?v=3seDMp9VoAQ&feature=dir" target="_blank">http://pl.youtube.com/watch?v=3seDMp9VoAQ&feature=dir</a>

<a href="http://www.pcworld.pl/news/144627/17.zartow.Google.a.html" target="_blank">dla googlemaniaków</a>

Już kiedyś pisałem, że słowa Gosiewskiego nadają się do rubryki "Pośmiejmy się".

Już kiedyś pisałem, że słowa Gosiewskiego nadają się do rubryki "Pośmiejmy się".
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Ci politycy to są pajace!!!  
Co ten Gosiewski za bzdury opowiada?!
5,30 zł za 1 litr benzyny!
Hahahahahahaha!!
Przecież to będzie dopiero w  lipcu. A my mamy jeszcze czerwiec!!
Hahahahahahaha!!

A tu pośmiejcie się z takich bzdur w filmie "Lord of the Lies" (Bóg kłamców)
<a href="http://pl.youtube.com/watch?v=i63WWXfoeNQ&feature=related" target="_blank">http://pl.youtube.com/watch?v=i63WWXfoeNQ&...feature=related</a>
Mowię wam: boki zrywać!

Ale to jeszcze nic!!!
Zobaczcie jak się śmieją z takich opowieści Clinton z Jelcynem!
<a href="http://pl.youtube.com/watch?v=CYiCh9IqeSk&feature=related" target="_blank">http://pl.youtube.com/watch?v=CYiCh9IqeSk&...feature=related</a>
Można się popłakać ze śmiechu :rotfl:

politykiem być to sztuka... to jak występ w teatrze... trzeba umieć gadać o tym o czym się nie ma pojęcia ... jak widać nasi to umieją

Co może być gorszego od kamyczka w bucie?
Ziarenko piasku w prezerwatywie.

Nie wiem, czy robicie też zakupy w marketach, ale te informacje mogą się przydać. Chcę was ostrzec przed tym, co mi się przydarzyło. Padłem ofiarą przebiegłych oszustek. Zdarzyło mi się to w TESCO, ale mogło i gdzie indziej i komuś innemu. Oszustki działają następująco: Dwie ładne dziewczyny koło 20 przychodzą do waszego samochodu, kiedy ładujecie zakupy do bagażnika. Zaczynają myć szyby a piersi im dosłownie wyskakują z bluzek. Kto by nie popatrzył? Jak im podziękujecie i zaproponujecie pieniądze za wykonaną pracę, odmówią i poproszą, by ich lepiej podrzucić do następnego TESCO. Jeżeli się zgodzicie, obie usiądą na tylnym siedzeniu i w trakcie jazdy się zaczną nawzajem pieścić. Następnie jedna z nich przechodzi na przednie siedzenie i zabierze się do robienia laski. W tym czasie druga kradnie wasz portfel. - Mój portfel został właśnie tak skradziony w zeszły piątek, sobotę, dwa razy w poniedziałek i wczoraj też !

Ładykałne POdwyżki płac w tej sferze. Mówie odPOwiedzialnie!!
To można nawet pęc ze śmiechu!  

A tutaj Chłebowski przedstawia Komołowskiego
<a href="http://pl.youtube.com/watch?v=iypKFkTtauY&feature=related" target="_blank">http://pl.youtube.com/watch?v=iypKFkTtauY&...feature=related</a>
Jeśli wypił to jest usprawiedliony, ale jeśli trzeźwy, to jak na wykształciucha, to POłażka.

<!--sizeo:4--><span style="font-size:14pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->Wałęsa dostał tort dla prezydęta<!--sizec--></span><!--/sizec-->
[attachmentid=417]
Ortograficzna gafa na imieninach Wałęsy

"Imieninowi goście Lecha Wałęsy raczyli się nietypowym tortem. Piękne dzieło cukiernika szpecił napis z ortograficznym błędem: "100 lat panie prezydęcie". Wałęsa nie skomentował tej wpadki i udawał, że nic się nie stało."
(A zauważył?!)

"Ortograficzny błąd na torcie nie zepsuł imprezy. Być może dlatego, że innego, wystawnego jedzenia było w bród. Wałęsa ugościł zebranych m.in. pieczonym strusiem. Na stole królowały też owoce, sałatki i ryby."
I TORT.

Też uważałem w przeciwieństwie do niektórych (  <a href="http://www.skarbowcy.pl/mkportal/forum/index.php?s=&showtopic=779&view=findpost&p=31585" target="_blank">http://www.skarbowcy.pl/mkportal/forum/ind...ost&p=31585</a> ),  iż to w tym temacie jak już, jest należne miejsce dla tego wydarzenia:

<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Orlik, Twoja twórczość ( a właściwie Twoich autorów ) coraz częściej nadaje się najwyżej do "Pośmiejmy się"
I to niskich lotów
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Zbierzność Nr pokojów chyba przypadkowa:
Badacze National Geographic odnaleźli plemię, które nigdy nie kontaktowało się ze światem. Byli to urzędnicy z pokojów 16, 17 i 18 Ministerstwa Finansów, sekcja VAT.