Cieszę się niezmiernie i uruchomię formułę programu "Dziś pytanie, dziś odpowiedź".

Może jakiś przykład do tezy, którą postawiłeś. Gdzie to znalazłeś jakieś moje ataki. Co najwyżej znajdziesz merytoryczne uwagi co do treści artykułu lub też sensu zamieszczenia czegoś.  A tym bardziej, gdzie zauważyłeś, że mam jakiekolwiek problemy z tezami autorów, których cytujesz. Jeśli widzę/czuję potrzebę zabrania głosu, argumentów mi nie brakuje. Z jednymi tezami się zgadzam z innymi nie, niektóre nie są warte by "strzępić" sobie klawiaturę.   :piwo:

Szanuję POglądy innych osób, bo to jest wymóg demokracji. Jestem zbudowany naszymi wzajemnymi atakami, ponieważ liczę na to, ze jakieś POstronne osoby przeglądające forum przekażą nasze komentarze właściwym osobom. Nie chcąc mącić w głowach odsyłam do martwego w tej chwili topicu gdzie było wiele ciekawych wrzutek. Pozdrawiam.

Nie wiem co rozumiesz pod określeniem "nasze ataki". Natomiast Odesłanie "do nikąd" świadczy iz moich nie znalazłeś. POnownie    więc proszę byś nie uogólniał, a jak kogoś z "loginu" wywołujesz,  to warto byś posiadał dowody potwierdzające Twoje tezy. Inaczej będę musiał korzystać z zasad regulaminowych ( zapraszam do zapoznania się z pkt 8 i 21 ). Dla zachowania bezstronności nie będę sam ingerował w Twoje posty, a "raportował" naruszenia regulaminu innym moderatorom. :piwo:

a koronnym argumentem będzie coś w stylu...


<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Albo kolejna Twoja wrzutka jak ta
<a href="http://www.skarbowcy.pl/mkportal/forum/index.php?s=&showtopic=46&view=findpost&p=31349" target="_blank">http://www.skarbowcy.pl/mkportal/forum/ind...ost&p=31349</a>
+ zero komentarza.
A niby "brzydzisz" się wrzutkami artykułów.

Chcesz argumentów do tezy "Tusk nic nie robi, bo jego celem jest prezydentura"?
Wypadki drogowe nie znikły, przymrozki były nawet w maju (coś około "zimnej  Zośki"), ceny jabłek nie spadły, za to inne ceny poszły w górę jak fajewerki na sylwestra, dróg brak, basenów brak, boisk brak. Etc, etc.

Pardon.
Jedno zbudowano!!!
Chcesz więcej?
Prozą czy poezją?

Nie wiem czy Cię jakaś amnezja dopadła. Na kłopoty- rząd PO i realizacja obietnic. Strachy na lachy, i dziękuję za życzliwą współpracę w tworzeniu forum,

Oktan - bądź mężczyzną!!!

Nie rezygnuj tak łatwo!

Trzymam kciuki  :piwo:

Rzeczywistości i tak nie zmienimy, a nasze tylko to, co sobie pogadamy

Wskaż mój post z taką treścią, kłamco i manipulancie.


[ ---- ] ustawa z dnia 31 lipca 1981 r. o kontroli publikacji i widowisk ( Dz. U nr 20 poz. 99 ze zm. ).
Mam nadzieję, że adresat tej wypowiedzi zrozumie, że staram się jak mogę...
I nie jest to Kominiarz. <_<

Drodzy Koledzy, tworzymy fikcję w realiach życia. Życie jednak tworzyny MY!!!!!!.

Wskaż mój post z taką treścią, kłamco i manipulancie.
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
U góry.
Na <!--coloro:#FF6666--><span style="color:#FF6666"><!--/coloro--> czerwono.<!--colorc--></span><!--/colorc-->
Ślepcze.

<!--coloro:#CC0000--><span style="color:#CC0000"><!--/coloro-->Zdecydowanie nadszedł czas byście przenieśli się na priv <!--colorc--></span><!--/colorc-->   :nonono:

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->
Nieczytelny podpis byłej minister rozwoju regionalnego Grażyny Gęsickiej zatrzymał w sądzie budowę obwodnicy Warszawy. Teraz nie ma już szans wygodną wylotówkę w stronę Ukrainy przed Euro 2012 - pisze "michnikowy szmatławiec".

Nad wschodnią obwodnicą Warszawy przez Wesołą ciągle wisi fatum. Awantura o to, gdzie ją budować, trwa już kilkanaście lat. Przy zarezerwowanym pod nią korytarzu wyrosło wiele domów jednorodzinnych, których właściciele nie chcą słyszeć o trasie. Do skandalu doszło w zeszłym roku. Mieszkający w tej okolicy minister środowiska w rządzie PiS Jan Szyszko chciał wyrzucić obwodnicę do sąsiedniego Halinowa i na dawny poligon, który ma być wpisany na listę obszarów cennych przyrodniczo Natura 2000. Wariant ten przez wiele lat popierał też obecny wiceprezydent Warszawy Jacek Wojciechowicz z PO (również mieszkaniec Wesołej).

Premier Jarosław Kaczyński w końcu odsunął Szyszkę od decydowania o trasie i wskazał na minister rozwoju regionalnego Grażynę Gęsicką. Po wielu analizach uznała, że najlepszym wariantem obwodnicy będzie tzw. wariant III A - między Wesołą i Starą Miłosną.
"Gazeta" dowiaduje się, że wielomiesięczne prace poprzedzające budowę trasy najpewniej trzeba będzie zacząć od początku. Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił postanowienie minister Gęsickiej sprzed roku. Co ciekawe, przyczyną wcale nie były rzekome błędy wskazywane przez odwołujących się mieszkańców Wesołej. Skład sędziowski pod przewodnictwem Krystyny Napiórkowskiej dopatrzył się za to innych uchybień: - minister Gęsicka nie podpisała się czytelnie na postanowieniu (czyli niezgodnie z przepisami), - minister wybrała wariant, o który nie wnioskowali drogowcy, - dwie osoby z 35, które się odwoływały, nie podpisały swoich wniosków, a ministerstwo nie zwróciło im na to uwagi.

To jeszcze nie koniec komedii pomyłek: w uzasadnieniu orzeczenia sąd sam się pomylił, podając mylny symbol wybranego wariantu "WINA" zamiast "W III A".

- Jeszcze nie wiem, co teraz będzie z trasą - mówi Wojciech Dąbrowski, szef Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad na Mazowszu. Prawnicy drogowców analizują teraz orzeczenie sądu. W przyszłym tygodniu będą się naradzać z Ministerstwem Rozwoju Regionalnego, co zrobić z tym fantem. Nie wykluczamy odwołania do NSA - mówi Dąbrowski.

Nie wie jeszcze, o ile może się opóźnić budowa wschodniej obwodnicy Warszawy. Nie ma jednak co marzyć, że powstanie ona w ciągu najbliższych pięciu lat.

Była minister rozwoju regionalnego Grażyna Gęsicka, obecnie posłanka PiS, od "Gazety" dowiedziała się o uchyleniu jej decyzji z zeszłego roku. Zdziwiła się, że stało się to m.in. z powodu nieczytelnego podpisu. Przecież można go uwierzytelnić.
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

To cud że min. Szyszko nie wpisał Wesołej na listę Natura 2000.

W Izdebkach na Podkarpaciu.
Orlik pod lupą CBA

W podkarpackich Izdebkach, w których 1 czerwca premier otworzył boisko „Orlik 2012” pojawiło się CBA. Sprawdza, czy przy jego budowie nie było nieprawidłowości

Krócej budowaliśmy to boisko, niż się teraz z tego tłumaczę - taką ma refleksję Antoni Gromala (PSL), wójt gminy Nozdrzec, na terenie której leżą Izdebki. To maleńka podkarpacka wioska. Boisko, które otworzył tu premier Tusk, jest pierwszym w kraju zbudowanym w ramach rządowego programu Orlik 2012.

<!--coloro:#CC0000--><span style="color:#CC0000"><!--/coloro-->Na Podkarpaciu trwała już wtedy kampania wyborcza do Senatu, więc w uroczystości w Izdebkach brał też udział kandydat PO Maciej Lewicki.<!--colorc--></span><!--/colorc-->

Boiska Orlika mają być finansowane wspólnie przez rząd, samorząd wojewódzki i gminę (wszyscy mają dać po 300 tys.). Ale rządzący Podkarpaciem PiS pieniędzy nie dał, więc wójt pojechał po pomoc do ministra sportu. Minister dał 500 tys zł. Postawił warunek: boisko musi być gotowe na Dzień Dziecka, żeby mógł je otworzyć Tusk.

Oto pierwsza jaskółka:
[attachmentid=414]

Niedługo po uroczystościach w gminie pojawiło się CBA.
- CBA? - nie dowierzam.
- Centralne Biuro Antykorupcyjne - zapewnia wójt. - Funkcjonariusz zostawił mi wizytówkę. Z Warszawy przyjechał. O siódmej rano w zeszłą środę. Siedział w urzędzie do 13. Poprosił o dokumenty związane z boiskiem. Czytał, pokserował. Bardzo grzeczny. Poprosił, żebym jeszcze protokół odbioru technicznego mu przesłał, jak już będzie. Zapytałem go wprost, czy to PiS ich nasłał. Zaprzeczył. Tłumaczył, że to rutynowa kontrola w związku z programem Orlik. Chcą sprawdzić na naszym przykładzie, jak jest realizowany.

Boisko w Izdebkach nie schodzi z ust polityków PiS podczas podkarpackiej kampanii. W poniedziałek na konferencji z Jarosławem Kaczyńskim kandydat PiS na senatora Stanisław Zając mówił tak:
- To była maskarada.
Boisko nie zostało dotychczas oddane do użytku. Drzewa, które tam posadzono, nie zostały związane z gruntem, trawa była zwieziona w rulonach i trudno na niej było postawić nogę, a asfalt wkrótce trzeba było zrywać.

Rzeczywiście, podczas imprezy 1 czerwca widać było, że boisko było budowane w ekspresowym tempie. Asfalt kleił się do nóg, drzewka były sadzone w przeddzień. Trawa nie była dobrze zbita. A wójt Gromala przyznawał, że nie ma odbioru technicznego. Będzie dopiero w piątek.

Wiceszef podkarpackiego PiS Stanisław Ożóg w piątek powiedział "Gazecie", że przy budowie boiska nie zostały zachowane procedury przetargowe. - Osobiście sprawdzałem to w Biuletynie Informacji Publicznej gminy - mówi. Budowę boiska krytykuje też marszałek podkarpacki Zygmunt Cholewiński (PiS).

Wójt Gromala jest wściekły: - Niech się już ode mnie odpieprzą! Ciągle krytykują nasze boisko na spotkaniach wyborczych. Powtarzają, że bez pozwoleń itd. A asfalt jak leżał tak leży. Przetarg był w trybie uproszczonym, na co pozwala ustawa o zamówieniach publicznych. Prawo budowlane zostało zachowane. Kto mówi inaczej, ten jest chory.

W PiS mówią, że nic nie wiedzieli o kontroli CBA.
- Dowiaduję się od pani - mówi Ożóg.
A Zając komentuje:
- No bo jeżeli nie było przetargu, nie było niczego, to trudno się dziwić takiej kontroli.

Źródło: michnikowy szmatławiec
Małgorzata Bujara,
<a href="http://gwno.pl/1,75248,5326276,Boisko_w_Izdebkach_pod_lupa_CBA_i_PiS.html" target="_blank">http://gwno.pl/1,75248,5326276,Boisko_..._CBA_i_PiS.html</a>

Any comments?
Bo ja nie mam nic do dodania.  :rolleyes:

A ja mam, ale zacytuję z sąsiedniego wątku, bo nie zauważyłem wcześniej, że z jednej sprawy udało Ci się dwa newsy stworzyć: