Teraz jest 11 wrz 2025, 03:43



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2579 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59 ... 185  Następna strona
Rząd PO - zobowiązania i ich realizacja 
Autor Treść postu
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA10 lis 2006, 07:34

 POSTY        3465
Post 
oktan                    



Przypuszczam, że nawet gdyby PO panowała do końca świata i jeden dzień dłużej, to i tak POdatku liniowego nie wprowadzi. Tak samo jak deklarowane 3x15.
POlitycy PO to przedszkolaki, którym opiekunka  zabroniła realizacji wcześniejszych ustaleń.

No to masz przechlapane u wszystkich fanów PO na tym forum.!
To znaczy Helveta i Śruby.  :rotfl:

____________________________________
"Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein


14 cze 2008, 08:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA20 paź 2006, 19:00

 POSTY        2176
Post 
kominiarz                    



<!--quoteo(post=31054:date=14. 06. 2008 g. 08:49:name=oktan)--><div class='quotetop'>(oktan @ 14. 06. 2008 g. 08:49) [snapback]31054[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
Przypuszczam, że nawet gdyby PO panowała do końca świata i jeden dzień dłużej, to i tak POdatku liniowego nie wprowadzi. Tak samo jak deklarowane 3x15.
POlitycy PO to przedszkolaki, którym opiekunka  zabroniła realizacji wcześniejszych ustaleń.

No to masz przechlapane u wszystkich fanów PO na tym forum.!
To znaczy Helveta i Śruby.  :rotfl:
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Już Cię kiedyś prosiłem, żebyś się w imieniu Helveta nie wypowiadał.
Jak grochem o ścianę...


14 cze 2008, 10:11
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA10 lis 2006, 07:34

 POSTY        3465
Post 
helvet                    



<!--quoteo(post=31057:date=14. 06. 2008 g. 10:36:name=kominiarz)--><div class='quotetop'>(kominiarz @ 14. 06. 2008 g. 10:36) [snapback]31057[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
<!--quoteo(post=31054:date=14. 06. 2008 g. 08:49:name=oktan)--><div class='quotetop'>(oktan @ 14. 06. 2008 g. 08:49) [snapback]31054[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
Przypuszczam, że nawet gdyby PO panowała do końca świata i jeden dzień dłużej, to i tak POdatku liniowego nie wprowadzi. Tak samo jak deklarowane 3x15.
POlitycy PO to przedszkolaki, którym opiekunka  zabroniła realizacji wcześniejszych ustaleń.

No to masz przechlapane u wszystkich fanów PO na tym forum.!
To znaczy Helveta i Śruby.  :rotfl:
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Już Cię kiedyś prosiłem, żebyś się w imieniu Helveta nie wypowiadał.
Jak grochem o ścianę...
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Nie wypowiadam się w Twoim imieniu!
Przywołuję jedynie Twój nick.

"Nie będziesz wymawiał Mojego imienia nadaremno" ?
To już do tego doszło?! :o

____________________________________
"Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein


14 cze 2008, 10:31
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA20 paź 2006, 19:00

 POSTY        2176
Post 
kominiarz                    



Nie wypowiadam się w Twoim imieniu!
Przywołuję jedynie Twój nick.

"Nie będziesz wymawiał Mojego imienia nadaremno" ?
To już do tego doszło?! :o

Ze nie rozumiesz o czym ja do Ciebie piszę, to już się przyzwyczaiłem.
Ale że nie potrafisz zinterpretować własnych wypowiedzi... Do czego to doszło...


14 cze 2008, 10:35
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA10 lis 2006, 07:34

 POSTY        3465
Post 
Cytat z topiku o baaaaardzo znamiennym tytule:
"<!--coloro:#FF0000--><span style="color:#FF0000"><!--/coloro-->Czystki, czystki (PiS) <!--colorc--></span><!--/colorc--> -
<!--coloro:#3366FF--><span style="color:#3366FF"><!--/coloro-->Zmiany, zmiany ("wyrzynanie watahy", "odpolitycznianie") (PO) <!--colorc--></span><!--/colorc-->
przeniosłem tutaj.
Przy okazji brawo Inspektorze za świetne zestawienie! :brawa:
A Wjaworowi dzięki za podarowanie mi tam ostreżenia.... ;)

śruba                    



A jest oczywistą oczywistością że tylko wyborcy pis-u, przyjęli dosłownie metaforę Premiera,
reszta wie że cudów nie ma tylko "praca, pot i łzy "to jedyna droga do dobrobytu.

:brawa: x3
A jaka rzeczywiście jest ta RZECZYWISTOŚĆ???

A teraz śpij, luli, luli, laj
nabrałeś cały kraj…
A ja, w jeden cud uwierzę
jak się weźmiesz do pracy- PREMIERZE!

____________________________________
"Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein


Ostatnio edytowano 14 cze 2008, 11:36 przez kominiarz, łącznie edytowano 1 raz



14 cze 2008, 11:35
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA22 paź 2006, 19:39

 POSTY        1834
Post 
Co wyczyniają ludzie Donalda:

<a href="http://miasta.gwno.pl/wroclaw/1,35751,5304160,Wroclaw_wypowiada_wojne_autom_w_centrum.html" target="_blank">Wrocław wypowiada wojnę autom</a>

____________________________________
Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca


14 cze 2008, 14:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA20 paź 2006, 19:00

 POSTY        2176
Post 
Drago                    



Co wyczyniają ludzie Donalda:

<a href="http://miasta.gwno.pl/wroclaw/1,35751,5304160,Wroclaw_wypowiada_wojne_autom_w_centrum.html" target="_blank">Wrocław wypowiada wojnę autom</a>

Co do Wrocławia to z pewnością wiesz lepiej ode mnie.  
Ale nie mogę zrozumieć jak trzynastoosobowy klub PO, może przegłosować pozostałych 24 radnych?


14 cze 2008, 15:13
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA07 maja 2006, 11:23

 POSTY        3506

 LOKALIZACJAWielkopolska
Post 
Drago                    



Co wyczyniają ludzie Donalda:

<a href="http://miasta.gwno.pl/wroclaw/1,35751,5304160,Wroclaw_wypowiada_wojne_autom_w_centrum.html" target="_blank">Wrocław wypowiada wojnę autom</a>

Co to ma wspólnego z tematem, w którym piszesz ???
Decyzja samorządu, a nie rządu - być może niektórzy nie widzą różnicy. <_<

Co do pomysłu na odkorkowanie komunikacji miejskiej, też uważam iż jeśli mamy wybór - tramwaje w korkach, czy kierowcy - to jednak niech postoją kierowcy. :D

Cieszy też, że po raz kolejny jednak ta wstrętna GW jest "cytowana" przez zwolenników PISu na naszym forum  :piwo:

____________________________________
Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.


Ostatnio edytowano 14 cze 2008, 19:06 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz



14 cze 2008, 19:04
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA22 paź 2006, 19:39

 POSTY        1834
Post 
wjawor                    



<!--quoteo(post=31082:date=14. 06. 2008 g. 14:52:name=Drago)--><div class='quotetop'>(Drago @ 14. 06. 2008 g. 14:52) [snapback]31082[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
Co wyczyniają ludzie Donalda:

<a href="http://miasta.gwno.pl/wroclaw/1,35751,5304160,Wroclaw_wypowiada_wojne_autom_w_centrum.html" target="_blank">Wrocław wypowiada wojnę autom</a>

Co to ma wspólnego z tematem, w którym piszesz ???
Decyzja samorządu, a nie rządu - być może niektórzy nie widzą różnicy. <_<
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
A jednak, pamiętam krwawą debatę, podczas której Donald przedstawił wizję PO - x pasmowe autostrady, kontra ciasny umysł J.K. który ogranicza ruch samochodowy. Z tych autostrad zostały tylko wąskie nitki dróg szybkiego ruchu (na planach do 2020r.) oraz tory tramwajowe (też ambitnie w planach).
Na marginesie dodam że władze Wrocławia przed którymiś wyborami obiecywały metro. Chyba że zgodnie z tradycja (po 45 cegły z Wrocławia jechały na odbudowę Warszawy) wszelkie środki ruszyły na budowę drugiej nitki.

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->
Cieszy też, że po raz kolejny jednak ta wstrętna GW jest "cytowana" przez zwolenników PISu na naszym forum  :piwo:
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Dziękuję za zapisanie do PISu  :piwo:

Przypomniałem sobie autentycznę historyjkę (bez związku z Tobą).
Szkoła filmowa - 1956r.
Okres buntu młodzieży przeciw komunizmowi. W pierwszym szeregu protestujących ludzie ktorzy byli gorliwymi działaczami komunistycznymi. Zażadali od bohatera opowieści wydania legitymacji przynależności do związku młodzieży komunistycznej (organizowali palenie legitymacji jako protest przeciw komunistom).
Odpowiedź - "nie przyjeliście mnie, uzasadniając że jestem za mało czerwony."

a propos GW - <a href="http://www.pardon.pl/artykul/5186/pamietacie_zgwalcona_14-latke_juz_nie_jest_zgwalcona" target="_blank">Pamiętacie zgwałconą 14-latkę? Już nie jest zgwałcona... </a>

____________________________________
Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca


14 cze 2008, 22:58
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 19:09

 POSTY        7731

 LOKALIZACJATriCity
Post 
Drago                    



Przypomniałem sobie autentycznę historyjkę.  Szkoła filmowa - 1956r.
Okres buntu młodzieży przeciw komunizmowi. W pierwszym szeregu protestujących ludzie ktorzy byli gorliwymi działaczami komunistycznymi. Zażadali od bohatera opowieści wydania legitymacji przynależności do związku młodzieży komunistycznej (organizowali palenie legitymacji jako protest przeciw komunistom).
Odpowiedź - "nie przyjeliście mnie, uzasadniając że jestem za mało czerwony."

A mi w tym miejscu przypomniał się stary dowcip:
Lata pięćdziesiąte w Polsce, Odbywa się spotkanie klubu ateistów i wolnomyślici.
Po zakończeniu referatów i uchwaleniu postępowych uchwał przewodniczący ogłasza:
- teraz minuta wygrażania Panu Bogu
Wszyscy staja i wymachuja pieściami, przeklinaja. Jeden ze zgromadzonych siedzi sobie spokojnie i pali papierosa. Podchodzi do niego pewien "smutny" osobnik i pyta:
- A wy Towarzyszu dlaczego odstajecie od ogółu?
- Bo ja nie wierze w boga i inne istoty transcendentne.

Drago                    



a propos GW - <a href="http://www.pardon.pl/artykul/5186/pamietacie_zgwalcona_14-latke_juz_nie_jest_zgwalcona" target="_blank">Pamiętacie zgwałconą 14-latkę? Już nie jest zgwałcona... </a>


Jasne, że pamiętamy!
Nawet kusiło mnie wszcząć dyskusję na ten temat. W takim szerszym kontekście.
Ale nie bardzo mi on pasował ani do wątku "Polityka" ani "Kącik Patriotyczny".
Chociaż dotyczy on i jednego (Napieralaki chce zrywać konkordat, Miller oferuje pomoc w aborcji -paranoicy!)  i drugiego - kwestia moralna, ale i społeczna.

A co do GW., to artykuł autorstwa (nie, nie, nie bójcie się - nie Ziemkiewicza :D ) - Dominika Zdorta "Pół prawdy michnikowego szmatławca".

“W piątkowym “Życiu Warszawy”, stołecznym dodatku “Rzeczpospolitej”, natrafiliśmy na niewielką informację, że w szpitalu przy Inflanckiej w Warszawie pojawiła się ciężarna 14-latka, by dokonać aborcji. W ślad za nią mieli przybyć działacze ruchów antyaborcyjnych. Posłaliśmy reportera” - napisał 13 czerwca w “michnikowemu szmatławcowi” Seweryn Blumsztajn.

Zerknijmy więc w “Życie Warszawy” z piątku, 6 czerwca: “Z ustaleń policji wynika, że wczoraj do szpitala przyjechała czternastoletnia ciężarna z Lublina, która chciała poddać się aborcji. Ojcem dziecka miał być jej rówieśnik. Ponieważ w Polsce prawo zabrania współżycia seksualnego z osobą poniżej 15. roku, w takim przypadku zezwala się na przerwanie ciąży. Jednak dziewczynka nie miała ze sobą wymaganych dokumentów i zabiegu nie przeprowadzono. Za czternastolatką przyjechali do lecznicy przeciwnicy aborcji. To prawdopodobnie oni powiadomili policję o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. W szpitalu pojawili się też zwolennicy aborcji. Z relacji policjantów wynika, że między obiema grupami doszło do ostrej wymiany zdań”.

A co “ustalił” dzień później reporter “GW”? “14-letnia Agata ma prawo do legalnej aborcji, gdyż jej ciąża jest wynikiem gwałtu. Potwierdziła to lubelska prokuratura. (…) Podczas rozmowy dziewczyny i jej matki z ordynatorem nagle pojawił się ksiądz. Zaczął przekonywać nieletnią, że powinna urodzić. Od tej pory księża, kobiety i psycholodzy z organizacji antyaborcyjnych nie dają jej spokoju.”

Ani słowa o tym, że w ślad za dziewczyną i jej matką szły także aktywistki feministyczne. Ani słowa o tym - co my ustaliliśmy dzień wcześniej - że ojcem dziecka jest rówieśnik i że na tym właśnie polega ów czyn zabroniony dający dziewczynie prawo do aborcji. Jest za to wyssana z palca - ale zgodna z linią propagandową “Gazety” - informacja, że ciąża jest wynikiem gwałtu. To nawet mniej niż pół prawdy.

Czy  tu można jeszcze coś dodać?
Jesli ktoś ma, to proszę bardzo: zapraszam :)

____________________________________
Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.


Ostatnio edytowano 15 cze 2008, 08:16 przez Nadir, łącznie edytowano 1 raz



15 cze 2008, 08:14
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA09 kwi 2008, 15:21

 POSTY        1034
Post 
Czy ktoś tu jeszcze rządzi?
(Gazeta Finansowa/12.06.2008, godz. 18:22)

Zamiast odpowiadać na trudne i zasadnicze pytania dotyczące naszej codzienności zarówno przedstawiciele władz, jak i media zajmują się wyłącznie tematami zastępczymi, a te sprzedają się jak świeże bułeczki. Tymczasem trzeba nam silnego państwa i mądrych przywódców, bo nadchodzą ciężkie czasy, choć wielu jeszcze nie dostrzega tego zagrożenia.
Właśnie rozpoczęła się ogólnokrajowa wojna o „klapsa”, w którą zaangażowano najwyższe autorytety w państwie. Media są pełne niepokoju, czy premier pojedzie na EURO 2008, by kibicować polskiej reprezentacji. Powstają listy protestacyjne, pełne oburzenia, prominentnych polityków dawnej Unii Wolności, wyrażające sprzeciw i obrzydzenie w sprawie książki, która się jeszcze nie ukazała. Szeryf w spódnicy Platformy Obywatelskiej strzela ślepakami, ogłaszając całej Polsce wykrycie gigantycznej afery i nadużyć w wydatkach opłacanych służbową kartą, nabycia 10 dkg dorsza za 8,16 zł. Zaś najprzystojniejszy, według internautów, poseł rządzącej partii obwieszcza Polakom, że benzyna praktycznie nie zdrożeje, a jeśli to zaledwie o niewielkie 3 proc., zapominając o gigantycznym wzroście cen oleju napędowego, a ten jest dla gospodarki przecież najważniejszy.
Słabość Polski
Na świecie dzieje się inaczej
Rząd francuski zmusza firmę TOTAL do wpłaty 100 mln euro na rzecz najbiedniejszych. W Korei Południowej rząd postanawia dofinansować ludność kwotą 10 mld dolarów w związku ze wzrostem cen paliw. Trudno się więc dziwić, że w Polsce transportowcy zapowiadają strajk. A my w ramach taniego państwa będziemy mieli obok Ministerstwa Sprawiedliwości, kolejny urząd Prokuratora Generalnego. Media informują, że warszawski ZUS wysyła oświadczenia do emerytów, by potwierdzić, że jeszcze żyją. Informuje się nas, że jest już dobrze i że w funduszach inwestycyjnych można kupować jednostki uczestnictwa, podczas gdy specjaliści stwierdzają, że w maju wycofano z funduszy ponownie pieniądze w kwocie ok. 1 mld zł.
Polityka rozsądku
Tzw. specjaliści od gospodarki zachwycają się silnym złotym i tym, że dług zagraniczny Polski zmniejszył się o 4 mld zł, nie przejmując się zbytnio tym, że rezerwy walutowe w 2007 r., czyli tzw. polskie zaskórniaki albo inaczej zapasy na czarna godzinę spadły aż o blisko 12 mld zł i spadają dalej. Rok 2008 będzie nas i NBP kosztował jeszcze więcej, ale o tym przecież wielokrotnie uprzedzał i pisał Cezary Mech. Tymczasem były wiceprezes NBP, odpowiedzialny za te straty, w poczytnym tygodniku opowiada, że trudno było przewidzieć taki spadek dolara i że świetnie zarządzał polskimi rezerwami walutowymi. Problem w tym, że dolar spada już drugi rok z rzędu i każdy rozsądny Polak już dawno przewalutował swoje oszczędności.
Co będzie z EURO?
Media informują nas, że Niemcy stracą na odebraniu nam przez UEFA Euro 2012, nie przywiązując uwagi do tego, że na drogi zabraknie nam co najmniej 30 mld zł, nie wspominając już o tym, że może zabraknąć również prądu. Opóźnienia w realizacji wydatków budżetowych w tym roku, wynoszą już jak na razie 11 mld zł, zaś GDDKiA wydała zaledwie 15 proc. swojego budżetu z 21 mld zł, jakimi na ten cel (na drogi i autostrady) dysponuje Ministerstwo Infrastruktury w 2008 r. Analitycy i komentatorzy medialni równorzędnie traktują sprawę likwidacji abonamentu dla emerytów i rencistów i fakt, że tylnymi drzwiami Ministerstwo Pracy chce zlikwidować emerytury pomostowe dla 900 tys. osób i wprowadzić nowe zasady wypłaty rent z tytułu niezdolności do pracy wzorowane na II filarze OFE. Oczywiście będzie to niekorzystne, zwłaszcza dla młodych ludzi, bo obniżające i tak już głodowe renty na poziomie 450 – 550 zł, czyli na poziomie minimum egzystencji.
Rowery jako transport
Choć pocieszającą wiadomością jest fakt, że w Warszawie powstanie wypożyczalnia rowerów, znacznie bardziej przykrą jest ta, że rząd i Sejm wstrzymały praktycznie prace nad najważniejszymi projektami ustaw zdrowotnych i nie tylko. Podobno niektóre projekty były wręcz kompromitująco nieprofesjonalne. Rowery choć zdrowe, problemu nie rozwiążą. Właśnie Ministerstwo Rozwoju Regionalnego promowało szefa Ministerstwa Infrastruktury, że wartość inwestycji, które Cezary Grabarczyk zgłosił do listy projektów kluczowych Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko, reklamowanego doskonale w telewizjach komercyjnych, przewyższa dostępne środki aż o 3 mld zł. Trzeba będzie zrezygnować aż z 14 inwestycji drogowych, więc rowery mogą się przydać. Media, politycy i dziennikarze zachwycają się kolejnymi wypowiedziami posła Janusza Palikota, nie dostrzegając problemu, że już obecnie polskie prawo nakłada na naszych przedsiębiorców blisko 5 tys. różnych obowiązków i powinności, a co druga reglamentacja jest wynikiem przepisów unijnych i będzie ich przybywać, bo Unia nie śpi, ot choćby nowa dyrektywa REACH.
Reprywatyzacja z prywatyzacji
Zapowiedziano nam, że w 2010 r. zlikwidowany zostanie Narodowy Fundusz Zdrowia, a na jego miejsce powstanie 6 – 7 NFZ regionalnych. Większy problem jednak w tym, że już w lipcu NFZ wprowadza nowe zasady rozliczania szpitali za leczenie. Likwiduje katalog zabiegów – to prawdziwa rewolucja – na którą nie tylko pacjenci i szpitale są absolutnie nieprzygotowani. Będzie bałagan, ale o tym media niewiele mówią. A przed nami jesień i obiecana przez rząd reprywatyzacja. Wartość majątku do zwrotu między 75 – 153 mld zł. 20 mld zł ma być wypłaconych przez środki pochodzące z funduszu reprezentacyjnego, a jego dochody mają z kolei pochodzić z prywatyzacji resztek majątku narodowego, z budżetu państwa i budżetu Warszawy. Na razie fundusz reprywatyzacyjny ma zaledwie 2 mld zł. Niewątpliwie wpłynie 100 – 150 tys. wniosków w tym od obywateli Niemiec, USA i Izraela. Skąd wziąć resztę pieniędzy?
Problem zadłużenia
Era tanich kredytów bezpowrotnie minęła i szybko nie wróci. 5,5 proc. – tyle wynosiło oprocentowanie kredytów hipotecznych w PLN w 2007 r., dziś wynosi 7,5 proc. i nadal rośnie. Raty kredytów mieszkaniowych wzrosły w ciągu roku o blisko 20 proc. Zadłużenie Polaków galopuje. Na samych kartach kredytowych przekroczyło 10 mld zł. 1,5 mln Polaków zalega ze spłatą kredytu. 50 proc. Polaków nie ma żadnych oszczędności ani konta w banku. Wszyscy liczyli na to, że Unia da pieniądze, uprości i rozwiąże problemy codziennego życia. Wykorzystanie unijnych środków idzie wręcz dramatycznie. Z budżetu 2004 – 2006 pozostało aż 1 mld 700 mln euro. Zostało zaledwie sześć miesięcy i w razie niewykorzystania tych środków trzeba je będzie oddać. Z budżetu 2007 – 2013 z sumy 68 mld euro wykorzystaliśmy na razie 4,5 mln zł, czyli zaledwie ułamek procenta, a mamy połowę 2008 r. Jedynie na reklamy telewizyjne zdążono wydać aż 168 mln zł.
Przerzucanie problemów
Lekarstwem na brak pomysłów i wizji gospodarczej czy po prostu zwykłej nieudolności i lenistwa rządzących, ma być totalna decentralizacja. Skoro władza centralna nie radzi sobie, to oddaje władzę samorządowcom, pozbywając się problemów. Sęk w tym, że tam też rządzą politycy, głównie tych samych partii. Samorządy po edukacji, kulturze, kolei mają teraz przejąć szpitale, drogi krajowe, budowę oczyszczalni i regionalne rozgłośnie radiowo-telewizyjne. Są nawet pomysły, by starostowie płacili policji. Czy rząd już wkrótce dorzuci samorządowcom sądy, wojsko i służby specjalne? Wtedy niewątpliwie będziemy mogli ogłosić praktycznie rozbicie dzielnicowe, nawet nie landyzację, a raczej coś na kształt samorządów Rzeczpospolitej, ale pisanej z małej litery. To niewątpliwie stwarza realne niebezpieczeństwo. Majątek samorządów jest ogromny i w dużej mierze jeszcze nie sprywatyzowany. Szacunki mówią, że to wartość nawet ok. 500 mld zł. Słabe państwo ze słabą władzą totalnie dekoncentrującą wszystkie swoje konstytucyjne obowiązki może być bardzo groźne dla obywatela.
Władza zza krat?
Czy prezydenci Poznania czy Olsztyna, którzy sami mają kłopoty z wymiarem sprawiedliwości, rozwiążą problemy służby zdrowia, komunikacji, mieszkań, przedszkoli? Oddanie gigantycznej władzy i olbrzymiego majątku z perspektywą praktycznej nieodwoływalności z możliwością rządzenia nawet zza krat więziennych, będzie rodzić gigantyczne pokusy. Tworzenie prawdziwej mafii, która utrąci i wykluczy każdego oponenta jest całkiem realne. Wymyślając nowoczesną Rzeczpospolitą, tę pisaną z dużej litery, możemy otrzymać w efekcie konfederacje klanów rodzinnych. Prywatyzacja władzy państwowej jest znacznie groźniejsza i trudniejsza do naprawiania niż prywatyzacja przedsiębiorstwa nawet najbardziej skandalicznej. Lepiej nie wracajmy do urzeczywistniania haseł „Cała władza w ręce Rad” lub „Szlachcic na zagrodzie – równy wojewodzie”.
Modlitwa zamiast działań
Idą ciężkie czasy. Rosja właśnie podwyższyła cło eksportowe na ropę aż o 57 USD do kwoty 398 USD. PGNiG zapowiada kolejną podwyżkę cen gazu. Okazuje się, że ulica Nowy Świat jest droższa od ulicy w Las Vegas, a 27 ministrów Unii Europejskiej zgodziło się, by można było wydłużyć czas pracy z 45 do 65 godzin tygodniowo. Przypomnijmy, że we Francji obowiązkowe jest tylko 35 godzin tygodniowo. Tymczasem na apel naczelnego „Tygodnika Powszechnego” media zastanawiają się, czy siatkarka Agata Mróz nie powinna być ogłoszona świętą. Milczą natomiast, że Europejski Trybunał Sprawiedliwości nakazał zwrot Polakom 700 mln zł bezprawnie pobranych za badania techniczne importowanych aut oraz zwrot VAT od importowanych samochodów i paliwa do prywatnych samochodów, używanych do celów firmowych.
Widać, że jest źle?
Wszystkie wskaźniki zaufania obniżają się i zwiastują recesję, zarówno w USA, Unii Europejskiej, jak i w Polsce. Wyraźnie pogarszają się nastroje konsumenckie w USA – są najgorsze od 28 lat. W strefie euro gorsze są zarówno nastroje biznesu jak i gospodarstw domowych. Spadek sprzedaży detalicznej w strefie euro jest największy od 10 lat. Rosną koszty utrzymania i pogłębia się zapaść na rynku nieruchomości w Anglii i Irlandii. W maju wg danych GUS pogorszyła się koniunktura gospodarcza i konsumencka. Przedsiębiorcy gorzej oceniają sytuację w kraju. Naszym eksporterom, zwłaszcza tym, których właścicielami nie są zagraniczne koncerny oraz małym i średnim przedsiębiorstwom eksportuje się coraz trudniej. Ciekawe, co zrobi rząd, kiedy pod koniec 2008 r. euro będzie kosztować 3,05 zł, a dolar 2 zł.
Problem to pensje
Mamy wolniejszy napływ nowych zamówień do przedsiębiorstw. Dziś odczuwają to również eksporterzy. Wydaje się, że zarówno popyt krajowy, jak i zagraniczny oraz ceny żywności i inflacja na jesieni ostro poszybują w górę. Zaczną rosnąć zdecydowanie szybciej niż wzrost wynagrodzeń. Boom mieszkaniowy w naszym kraju zatrzymał się. Blisko 30 proc. nowych mieszkań nie znajduje nabywców, reszta może zostać niesprzedana. Małym eksporterom grozi bankructwo. Kredyty hipoteczne i konsumpcyjne stają się zbyt drogie. Coraz większa liczba Polaków ma problemy ze spłatą zaciągniętych zobowiązań – to już blisko 1,5 mln osób, a są to kwoty ok. 7 mld zł. A minister finansów Jacek Rostowski twierdzi, że jedynym problemem polskiej gospodarki, który może osłabić nasz wzrost gospodarczy, są rosnące płace Polaków.
Tematy zastępcze
Malejącym zamówieniom towarzyszy wzrost zapasów wyrobów gotowych w magazynach, a to może zapowiadać ograniczenie produkcji już w najbliższej przyszłości i zmniejszenie mocy wytwórczych, zwłaszcza w przemyśle. Zyski przedsiębiorstw zaczynają spadać. Presja płacowa będzie nadal bardzo silna. Protesty społeczne będą narastać. Trzeba nam silnego państwa i mądrych przywódców, bo idą ciężkie czasy, choć wielu jeszcze nie dostrzega tego zagrożenia, promując wyłącznie tematy zastępcze, wiedząc o tym, że fakty medialne łatwo zastąpią prawdziwe problemy.
Autor jest niezależnym analitykiem ekonomicznym
Janusz Szewczak


15 cze 2008, 08:32
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA07 maja 2006, 11:23

 POSTY        3506

 LOKALIZACJAWielkopolska
Post 
oktan                    



...Autor jest niezależnym analitykiem ekonomicznym
Janusz Szewczak

Bardzo niezależnym  :D
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Zadłużenie Polski
Fragmenty audycji "Aktualności Dnia" emitowanej w Radiu Maryja w dniu 27 .06.2005 r.

Ojciec prowadzący: Drodzy Państwo, w Radiu Maryja trwają "Aktualności Dnia". Na naszej antenie chciałbym przywitać kolejnego gościa. Jest nim pan Janusz Szewczak, analityk ekonomiczny. Szczęść Boże, witam serdecznie.

Janusz Szewczak: Szczęść Boże, witam serdecznie.

Ojciec prowadzący: Temat naszej rozmowy, to wciąż nieustannie rosnące gigantyczne długi Polski. Jakie skutki to wielkie zadłużenie Polski będzie miało dla przyszłych pokoleń Polaków?

Janusz Szewczak: Od miesiąca przez polskie media przetacza się dyskusja, jakim to rzekomym wielkim problemem dla Polaków jest brak kolejnej parady gejów w Warszawie, jak to Polacy przeżywać powinni upadek europejskiego traktatu konstytucyjnego czy ustalenia budżetu europejskiego. Tymczasem nikt w ogóle nie dyskutuje o sprawie zasadniczej, olbrzymim niebezpieczeństwie dla państwa, dla Polski i Polaków, jakim jest gigantyczne, co miesiąc rosnące, horrendalnie rosnące zadłużenie państwa i Polaków. Na przestrzeni tylko ostatnich 5 lat panowie ministrowie finansów, trzech panów B. - pan Balcerowicz, pan Bauc i pan Belka doprowadzili do tego, że Polska ma w tej chwili już około 430 miliardów (niektórzy mówią 435 miliardów) złotych długu. A więc kilkanaście razy więcej niż dług zagraniczny, który odziedziczyliśmy po Edwardzie Gierku. I proces tego zadłużenia rośnie. Zadłużenie, ten dług publiczny rośnie, puchnie niczym mydlana bańka i nie bardzo widać drogi wyjścia.

W 2001 roku długi Polski wynosiły około 280 miliardów złotych (gdzieś w grudniu 2001 roku), ale już w 2005 roku (obecnie, w II kwartale) ten dług wynosi 430 miliardów. Więc skok jest olbrzymi, stale rosnący. Szykujące się do przejęcia władzy partie zaczynają się martwić, co będzie z okresem ich rządzenia. Czy obecny rząd i rządy poprzednie nie zostawiły takiej bomby z opóźnionym zapłonem, związanej z kwestią spłaty (wykupu) różnych obligacji, bonów skarbowych? W przyszłym roku kumulują się obowiązki wykupienia tych bonów, obligacji skarbowych, bonów oszczędnościowych. W 2006 roku trzeba będzie znaleźć na to aż 76 miliardów złotych na rynku krajowym.

W jaki sposób nasi kolejni ministrowie spłacają te długi? Ano w ten sposób, że stary dług zamieniają na nowy, czyli pożyczają, zaciągają nowe kredyty po to, żeby spłacić stare. Oni to nazywają "aktywnym zarządzaniem długiem". Ja bym to nazwał raczej rolowaniem, takim dosłownie i w przenośni, czyli jakby rolowaniem polskiego społeczeństwa i Polaków, bo ten dług przyrasta o 2 - 3% w skali 2 - 3 miesięcy...
 

Ojciec prowadzący: Zatem "bomba z opóźnionym zapłonem", z drugiej strony manipulacyjne działania rządzących, skierowanie uwagi Polaków na rzeczy drugo, trzeciorzędne, nie związane z tą dramatyczną sytuacją naszej Ojczyzny. I oszukiwanie, nieustanne oszukiwanie naszego społeczeństwa o niesamowitym wzroście gospodarczym, o sukcesie, który jakby czekał już za rogiem. Tymczasem sytuacje, o których mówimy, są nie proroctwami, ale czymś bardzo realnym, co dotknie Polskę, Polaków, już w najbliższym czasie.


Janusz Szewczak: Tak, myślę że konsekwencje tego nieodpowiedzialnego zadłużania państwa odczujemy na własnej skórze już na przełomie jesieni i zimy tego roku.


Ojciec prowadzący: Dziękuję serdecznie i pozdrawiamy. Bóg zapłać, z Panem Bogiem.


Janusz Szewczak: Szczęść Boże, dziękuję.

 
Ojciec prowadzący: Drodzy Państwo, na antenie Radia Maryja rozmawialiśmy z panem Januszem Szewczakiem, analitykiem ekonomicznym. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Jeszcze niedawno występował jako
[attachmentid=410]

Janusz Szewczak
- ekspert Ligi Polskich Rodzin

( chyba też miał pomagać Lepperowi w pisaniu jakiejś książki, ale może się mylę )  :piwo:

____________________________________
Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.


Ostatnio edytowano 15 cze 2008, 10:27 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz



15 cze 2008, 10:26
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 19:09

 POSTY        7731

 LOKALIZACJATriCity
Post 
wjawor                    



<!--quoteo(post=31114:date=15. 06. 2008 g. 08:32:name=oktan)--><div class='quotetop'>(oktan @ 15. 06. 2008 g. 08:32) [snapback]31114[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
...Autor jest niezależnym analitykiem ekonomicznym
Janusz Szewczak

Bardzo niezależnym  :D
Fragmenty audycji "Aktualności Dnia" emitowanej w Radiu Maryja w dniu 27.06.2005
( chyba też miał pomagać Lepperowi w pisaniu jakiejś książki, ale może się mylę )
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

A są, Wjaworze, w ogóle jacyś "niezależni" ?!
Z Balcerowiczem na czele  :rotfl:

____________________________________
Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.


Ostatnio edytowano 15 cze 2008, 11:03 przez Nadir, łącznie edytowano 1 raz



15 cze 2008, 10:51
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA09 kwi 2008, 15:21

 POSTY        1034
Post 
Nie wiem czy pan Szewczak jest niezależnym analitykiem, w sumie guzik mnie to obchodzi. Jednak czekam z utęsknieniem na odpór innych niezależnych analityków.


Ostatnio edytowano 15 cze 2008, 10:56 przez oktan, łącznie edytowano 1 raz



15 cze 2008, 10:55
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 2579 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59 ... 185  Następna strona

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron