A co w tym roku ze spartakiada w pomorskim?? Czy celnicy coś planują czy zakończy się wieloletnia tradycja?? :/

Heh... jakbym patrzył na naszą firmę. Niektórzy twierdzili, że skoro po obliczeniu kosztów imprezy wyszło 20 zł dopłaty z socjalnego na łeb, to ci którzy nie byli (bo nie chcieli być) powinni połuczyć takowe 20 zł w kieszeń żeby było sprawiedliwie. :za2:  A dopłaty do wycieczek? A dlaczego dopłaca się na małżonka danego pracownika - jak jestem wdowcem/wdową i dostanę tylko na jedną osobę. <_<
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->


weź się skarbuś nie ośmieszaj, bo właśnie udowodniłeś że nie masz pojęcia o funduszu socjalnym
kompromitacja ! heheheheheheheheheheheheheh
kompromitacja

Czy aby na pewno ?
Skarbuś raczej wskazuje patologie, a nie je popiera. Ale może to ja źle to odczytałem
No to wtedy

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->
Czy aby na pewno ?
Skarbuś raczej wskazuje patologie, a nie je popiera. Ale może to ja źle to odczytałem
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Ależ oczywiście że tak. Po prostu opisałem jakie niektórzy w naszej firmie mają wizje i pomysły. Mógłbym opisać jeszcze więcej "genialnych" pomysłów co poniektórych pracowników ale nie chce Wam zawracać głowy głupotami <_<

W tym roku spartakiada w Giżycku. Jak co roku spodziewaliśmy się dofinansowania w 50% z funduszu socjalnego. W końcu grupa ludzi podjęła się organizacji wyjazdu poświęcając na to sporo czasu. Wyjazd oczywiście dla wszystkich chętnych pracowników. Niestety tak jak i w innych urzędach znalazły się psy ogrodnika, które zaczęły ujadać. Efektem jest mniejsze dofinansowanie, chętni i tak pojada, ale niesmak pozostał. Psy rasowe pojadą a kundle niech szczekają nadal. Pozdrowienia dla wszystkich biorących udział       oraz dla tych co choć nie chcą się bawić nie psują zabawy innym.

ale co z pomorską spartakiada?? będzie czy celnicy odpuścili i nie zorganizują??