Czy wyniki jakie osiągała IS, czy też US były powodem odwoływania ich szefów???!!!
12 lut 2008, 22:09
[quote name='josephe' post='24234' date='12. 02. 2008 g. 21:54'] [quote name='outsider' post='24171' date='11. 02. 2008 g. 21:44'] W ciągu ostatnich kilku dni zadałem parę pytań i, co nie otrzymałem żadnych odpowiedzi! Sprawdźcie swoje posty i zastanówcie się, czy w ogóle jest sens pisania, a więc zaprzątania sobie głowy. Tamara - chcesz mi powiedzieć, że nie masz czasu, czy też przeoczyłaś lub zignorowałaś moje pytanie? Pozdrawiam! a ja czekam na odpowiedź od ciebie .... też chyba się nie doczekam, ty lubisz pytać i judzić!!!!!!!!! [/quote]
Zbyt daleko idące wnioski wyciągasz! Proszę przypomnij pytanie, jeśli możesz.
Ostatnio edytowano 12 lut 2008, 22:30 przez outsider, łącznie edytowano 1 raz
12 lut 2008, 22:13
supersaper
<!--quoteo(post=24226:date=12. 02. 2008 g. 20:21:name=martinus)--><div class='quotetop'>(martinus @ 12. 02. 2008 g. 20:21) [snapback]24226[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> Co z tegop że jutro nastanie mądry dyrektor i zacznie wprowadzać swoim zdaniem (a może też i obiektywnie) dobre, nowe metody w podległych urzędach skarbowych. Po pół roku przyjdzie na jego miejsce inny mądry człowiek - dyrektor.
A jak ci sie podoba SZEF, który co kilka miesięcy ma coraz leprze pomysły i mimo, iż sam jest bez zmian, to firma wygląda jak diabelski młyn? <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Jasne ze mi się nie podoba. jak pisałem wyżej jedną z podstawowych rzeczy przy zarządzaniu jest stabilizacja. Zmiany w tym samym czasie mogą być wprowadzane tylko do pewnego poziomu, obrazuje to nawet pewna krzywa... ale to już z teorii zarządzania.
12 lut 2008, 22:16
gienas
Zyczę wszystkim takiego szefa IS jak w Szczecinie. Rozsądny, doświadczony merytorycznie przygotowany. Jeżeli ktoś narzeka na Dyrektora w Szczecinie to tylko taki który czyha na jego stołek. Nie jest to dyrektor namaszczony PISEM. Proszę zobaczyć jakie uzyskało zachodniopomorskie wyniki. I wcale nie musi być stresu.
No, cud prawdziwy! I na grzyby zabierze. I do pracy się nie wtrąca, bo po historii sztuki to raczej ciężko z podatkami i prawem. I nie jest namaszczony PISEM. I jakie wyniki! I żadnego stresu!
Dawno takich bzdur nie czytałam. :angry2:
Gienas nie pij, bo się uzależnisz! Jak wytrzeźwiejesz to będzie Ci głupio.
____________________________________ Służ panu wiernie, on ci za to pierdnie.
Ostatnio edytowano 12 lut 2008, 22:21 przez Pinero, łącznie edytowano 1 raz
12 lut 2008, 22:20
josephe
<!--quoteo(post=24110:date=10. 02. 2008 g. 18:50:name=outsider)--><div class='quotetop'>(outsider @ 10. 02. 2008 g. 18:50) [snapback]24110[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> Ale z tym brakiem szkoleń w ostatnich 2. latach, to chyba przypadek całego kraju, w każdym razie tam, gdzie zawiadywał PiS. Nie przypominam sobie, aby ktokolwiek nawet pomyślał, iż swoich "żołnierzy" należałoby wyszkolić, co najwyżej indoktrynować na tzw. warsztatach.
a gdzie zawiadywał pis? <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Pozwolisz, ze odpowiem pytaniem, a gdzie nie zawiadywał PiS?
12 lut 2008, 22:21
josephe
<!--quoteo(post=24110:date=10. 02. 2008 g. 18:50:name=outsider)--><div class='quotetop'>(outsider @ 10. 02. 2008 g. 18:50) [snapback]24110[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> Ale z tym brakiem szkoleń w ostatnich 2. latach, to chyba przypadek całego kraju, w każdym razie tam, gdzie zawiadywał PiS. Nie przypominam sobie, aby ktokolwiek nawet pomyślał, iż swoich "żołnierzy" należałoby wyszkolić, co najwyżej indoktrynować na tzw. warsztatach.
a gdzie zawiadywał pis? <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Ty poważnie, czy dla jaj? To że pis zawiadywał to jest mało powiedziane-lepiej brzmi okupował. A co do szkoleń, to z własnego podwórka mogę podać przykład jednego(podkreślam jednego). Znany nam w regionie Pan po vice-dyrektor zorganizował szkolenie, które miało nam uświadomić, że do niczego się nie nadajemy(temat brzmiał chyba :nieprawidłowości i coś tam w egzekucji). Przesłaniem tego szkolenia było, że uczyni z nas pracowników idealnych-coś na wzór z zamierzchłej przeszłości: "arbacht macht frei". Praca pod wodzą tego namiestnika "szanownego Pana Jarosława" nosi znamiona niewolniczego wyzysku. A jak ktoś spróbuje podnieść głowę-to służby kontrolne czuwają...zawsze się znajdzie coś na delikwenta.
Ostatnio edytowano 12 lut 2008, 22:33 przez Wielkopolanin, łącznie edytowano 1 raz
12 lut 2008, 22:26
ega_expert
Znam takiego nus-a z nadania PiS-u, który regularnie co 6 miesięcy zmieniał regulamin organizacyjny urzędu,(ostatnie zmiany to istny cyrk) ciagłe przeprowadzki pracowników, zmiany nazw działów, itp. itd. wstyd bo na tabliczkach informacyjnych pokoi naklejano kartki z informacją o nowej nazwie działu, parodia.Podatnicy zagubieni, bo jeszcze miesiąc dwa temu byli w tym pokoju załatwić swoje sprawy, a teraz trzeba szukać. A podobno takie przygotowane kadry miał PiS, okazało się, że guzik z pętelką. wizje to oni mieli, ale rozwalić wszystko i eksperymentować na żywym organizmie. Okazało się niejednokrotnie, że zarządzać dużą jednostką to nie to samo co, rządzić w domu (pod nieobecność pozostałych domowników), i to też wielki znak zapytania czy się udaje, nie wspomnę o sytuacji, że współmałżonek może nie pozwolić na rządzenie. I Ty piszesz o stabilizacji.
No... to oczywiście wszystko prawda. ale. nie można uogólniać poszczególnych przypadków na cały kraj. Nikt nie twierdzi że kadry z nadania PIS były merytoryczne. Bardzo często to przypadkowe osoby, które zgodziły się wykonać określoną robotę (czrną) za stanowisko i wątpliwej wysokości pensję. Jednak to były początki rządów PIS. Później przyszła kolej na ludzi raczej merytorycznych, którzy weszli na miejsca tych którzy pozamiatali. Teraz sytuacja jest arcytrudna. Wymiana kadr to powrót do metod PIS. Jedyne rozsądne wyjście to rzetelne konkursy organizaowane w ramach przywróconej służby cywilnej. Ale z tym to poczekamy przynajmniej do lata.
12 lut 2008, 22:28
gienas
Zyczę wszystkim takiego szefa IS jak w Szczecinie. Rozsądny, doświadczony merytorycznie przygotowany. Jeżeli ktoś narzeka na Dyrektora w Szczecinie to tylko taki który czyha na jego stołek. Nie jest to dyrektor namaszczony PISEM. Proszę zobaczyć jakie uzyskało zachodniopomorskie wyniki. I wcale nie musi być stresu.
Łubudubu, łubudubu... No po prostu ubaw po pachy... Jasne że nie jest namaszczony PISem (dzisiaj pewnie ze świecą - najlepiej gromnicą - szukać tych namaszczonych przez PIS; nagle cholera wszyscy robią piss na PIS...), on jest namaszczony Banasiem i ekipą poznańską (bye, bye my lord) A te peany pt: rozsądny i doświadczony to jak rozumiem w kontekście grzybków. No a to merytoryczne przygotowanie to istny dżoker. Teraz już rozumiem dlaczego ostatnio w izbie mają szczelnie pozamykane okna (szkoda żeby taki merytorycznie doskonały oreł stamtąd znienacka wyfrunął...).
Ostatnio edytowano 13 lut 2008, 07:59 przez whisper, łącznie edytowano 1 raz
12 lut 2008, 22:30
DIS w Szczecinie jak najbardziej powiazany jest z PIS-em.Do Szczecina ściągnął go kolega Wice DIS Poznań aktyalnie.Pierwotnie Wice został powołany na po DIS Szczecin z powodów rodzinnych wrócił na ciepłą posadkęna Wice DIS-a Poznań a na jego miesce poszedł olega Ernest I.Psanowie znaja się z lat wześniejszych gdyż razem pracowali w POzaniu US Wilda.Pan po Wice nie tylko rekomendował Ernesta na po dis lecz kilkujeszcze kolegów z UKS na stanowiska po NUS w Wielkopolsce.Powiązania jego z PiS-em notowane są od lat 90-tych Solidarność i jego koldzy aktualny PO Dyr UKS O/Piła.Wszyscy,którzy zostali powołani w Wielkkopolsce na stanowska po i to DIS,DUKS.po NUS i ich Zastępcy swój rodowód mają z PIS-u lub konseksji z ich działaczmi.
12 lut 2008, 22:37
chyba działa cenzura???
12 lut 2008, 23:04
a co w Lublinie?
12 lut 2008, 23:32
Pinero
<!--quoteo(post=24235:date=12. 02. 2008 g. 22:04:name=gienas)--><div class='quotetop'>(gienas @ 12. 02. 2008 g. 22:04) [snapback]24235[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> Zyczę wszystkim takiego szefa IS jak w Szczecinie. Rozsądny, doświadczony merytorycznie przygotowany. Jeżeli ktoś narzeka na Dyrektora w Szczecinie to tylko taki który czyha na jego stołek. Nie jest to dyrektor namaszczony PISEM. Proszę zobaczyć jakie uzyskało zachodniopomorskie wyniki. I wcale nie musi być stresu.
No, cud prawdziwy! I na grzyby zabierze. I do pracy się nie wtrąca, bo po historii sztuki to raczej ciężko z podatkami i prawem. I nie jest namaszczony PISEM. I jakie wyniki! I żadnego stresu! Dawno takich bzdur nie czytałam. :angry2: Gienas nie pij, bo się uzależnisz! Jak wytrzeźwiejesz to będzie Ci głupio. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Pinero - ostra jesteś !
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
Ostatnio edytowano 13 lut 2008, 07:24 przez Nadir, łącznie edytowano 1 raz
13 lut 2008, 07:23
No właśnie, co w Lublinie - nic nie wiemy co się dzieje. Piszcie proszę.
13 lut 2008, 07:39
O czym wy piszecie. Porównanie dyrektora IS Szczecin do dyrekcji w Poznaniu pasuje tak jak "wół do karety".
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników