Teraz jest 08 wrz 2025, 09:15



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 70 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Artykuł 200 Ordynacji podatkowej 
Autor Treść postu
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA21 paź 2006, 06:31

 POSTY        74
Post 
akacja                    



Taka "zabawa" może dotyczyć podatnika, który po raz pierwszy ma kontakt z urzędem skarbowym. Uważam, że wielu takich rzeczy można uniknąc z podatnikami, którzy lata prowadza działalność gospodarczą i mają świadomość tej "zabawy w kotka i myszkę". (co mi zrobisz jak mnie złapiesz?) Nie uważacie, że zasad prawa w zakresie podstaw procedury postępowania przed urzędami powinni uczyć już w gimnazjum. Urząd nie jest instytucją powołaną do uczenia praw i obowiązków podatników w postępowaniu przed urzędem. Nie na tym moim zdaniem polega przyjazny urząd. Najbardziej przyjazny urząd byłby wtedy, gdy urzędnik wyliczyłby należny podatek, zapłacił za podatnika podatek i jeszcze grzywnę. Urząd jest powołany do kontroli wywiązywania się obywateli z nałożonych na nich obowiązków podatkowych i zapewnienia należnych wpływów podatkowych, a nie do kształcenia obywateli w zakresie ich praw i obowiązków.


No moje gratulacje ! Głos urzędnika, który nie będzie zawracał sobie głowy "zabawą" z podatnikiem polegającą na poinformowaniu go o jego uprawnieniach. Brawo ! .... A my się zastanawiamy dlaczego tak krzywo na nas ludzie patrzą.  :blink:


Ostatnio edytowano 11 lis 2006, 23:56 przez onao, łącznie edytowano 1 raz



11 lis 2006, 23:55
Zobacz profil
Początkujący
Własny awatar

 REJESTRACJA20 paź 2006, 20:57

 POSTY        6
Post 
A jak postępujecie w takim przypadku:
W związku z doręczeniem podatnikowi zawiadomienia z art 200, podatnik przychodzi do Urzędu. Dostaje dokumenty, zapoznaje się z nimi, spisujemy protokół z zapoznania z materiałem.
1. Do protokołu podatnik zeznaje, że wnosi jakieś tam uwagi i że np w terminie 5 dni dostarczy jeszcze jakiś dokument. Czekamy, mija 5 dni, mija i 10 a nawet więcej - a podatnik nic nie dostarcza? Czekać, czy wydawać decyzję? a może wysłać mu wezwanie i podać termin na dostarczenie tegoż dowodu?
2. Do protokołu podatnik zeznaje, że nie wnosi uwag. Jednakże po 2-3 dniach dostarcza jakiś dowód. Czy wydawać kolejne zawiadomienie w trybie art 200?


12 lis 2006, 00:20
Zobacz profil
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA21 paź 2006, 06:31

 POSTY        74
Post 
bezik                    



A jak postępujecie w takim przypadku:
W związku z doręczeniem podatnikowi zawiadomienia z art 200, podatnik przychodzi do Urzędu. Dostaje dokumenty, zapoznaje się z nimi, spisujemy protokół z zapoznania z materiałem.
1. Do protokołu podatnik zeznaje, że wnosi jakieś tam uwagi i że np w terminie 5 dni dostarczy jeszcze jakiś dokument. Czekamy, mija 5 dni, mija i 10 a nawet więcej - a podatnik nic nie dostarcza? Czekać, czy wydawać decyzję? a może wysłać mu wezwanie i podać termin na dostarczenie tegoż dowodu?
2. Do protokołu podatnik zeznaje, że nie wnosi uwag. Jednakże po 2-3 dniach dostarcza jakiś dowód. Czy wydawać kolejne zawiadomienie w trybie art 200?


Przypadek pierwszy: w protokole odnotować obietnicę podatnika, iż w terminie 5 dni dostarczy jakiś dokument, odczekać  5 dni + 3 dni na doręczenie pocztą i gdy nic nie przyjdzie wydać decyzję
Przypadek drugi: to jest właśnie ciekawe i wymaga odp. na pyt.: w jakim celu wysyłać podatnikowi ponownie 200 skoro dokument, który doręczył jest jemu znany, bo on sam go doręcza, natomiast art. 200 mówi o prawie podatnika do wypowiedzenia się?


Ostatnio edytowano 12 lis 2006, 00:44 przez onao, łącznie edytowano 1 raz



12 lis 2006, 00:42
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA07 maja 2006, 11:23

 POSTY        3506

 LOKALIZACJAWielkopolska
Post 
onao                    



...Przypadek drugi: to jest właśnie ciekawe i wymaga odp. na pyt.: w jakim celu wysyłać podatnikowi ponownie 200 skoro dokument, który doręczył jest jemu znany, bo on sam go doręcza, natomiast art. 200 mówi o prawie podatnika do wypowiedzenia się?

W drugim przypadku istotne jest jakie jeszcze czynności organ w wyniku przedłożenia nowego dowodu wykona przed wydaniem decyzji.
Jeśli przeprowadzi jakieś dodatkowe czynności związane z tym dowodem, to kłania się kolejne wezwanie z art. 200 OP. Jesli nie to moim zdaniem wystarczy w uzasadnieniu decyzji wskazać czy się mu dało wiarę, czy nie i dlaczego.

____________________________________
Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.


12 lis 2006, 12:09
Zobacz profil
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA21 paź 2006, 06:31

 POSTY        74
Post 
Własnie


12 lis 2006, 22:13
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 paź 2006, 15:14

 POSTY        307
Post 
Powiedzcie mi, czy termin określony w art. 200 Op "wyznaczacie" w formie "zawiadomienia" , czy "postanowienia". Wydaje mi się /i tak jest u nas praktykowane/ - że powinno to być "Postanowienie".


13 lis 2006, 09:00
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 paź 2006, 03:51

 POSTY        2661

 LOKALIZACJAmordor
Post 
Madagaskar                    



Powiedzcie mi, czy termin określony w art. 200 Op "wyznaczacie" w formie "zawiadomienia" , czy "postanowienia". Wydaje mi się /i tak jest u nas praktykowane/ - że powinno to być "Postanowienie".


U nas "zawiadamiamy", choć czytając art.216 par.2 nie jestem do końca pewien czy słusznie... z drugiej strony Izba nigdy nie kwestionowała tej formy.

____________________________________
always look on the bright side of life


13 lis 2006, 09:06
Zobacz profil
Zaawansowany
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA26 paź 2006, 09:48

 POSTY        72

 LOKALIZACJAMars
Post 
elsinore                    



<!--quoteo(post=1661:date=13. 11. 2006 g. 09: 00:name=Madagaskar)--><div class='quotetop'>(Madagaskar @ 13. 11. 2006 g. 09: 00) [snapback]1661[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
Powiedzcie mi, czy termin określony w art. 200 Op "wyznaczacie" w formie "zawiadomienia" , czy "postanowienia". Wydaje mi się /i tak jest u nas praktykowane/ - że powinno to być "Postanowienie".


U nas "zawiadamiamy", choć czytając art.216 par.2 nie jestem do końca pewien czy słusznie... z drugiej strony Izba nigdy nie kwestionowała tej formy.
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Też uważam. że z uwagi na wspomniany przepis właściwsza jest forma postanowienia. Nie jest jednak błędem wyznaczenie terminu w formie zawiadomienia. Podobnie jest z art. 140 Ordynacji.
Przydaloby sie to ujednolicic w calej Polsce i stosować dla art. 200 i art. 140 Ordynacji podatkowej formę zawiadomienia (biorąc pod uwagę treść tych przepisów) albo zdecydować się w obu tych przypadkach na formę postanowienia (biorąc pod uwagę art 216 § 2 Ordynacji).


23 lis 2006, 23:02
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA07 maja 2006, 11:23

 POSTY        3506

 LOKALIZACJAWielkopolska
Post 
Cymeon                    



Też uważam. że z uwagi na wspomniany przepis właściwsza jest forma postanowienia. Nie jest jednak błędem wyznaczenie terminu w formie zawiadomienia. Podobnie jest z art. 140 Ordynacji.
Przydaloby sie to ujednolicic w calej Polsce i stosować dla art. 200 i art. 140 Ordynacji podatkowej formę zawiadomienia (biorąc pod uwagę treść tych przepisów) albo zdecydować się w obu tych przypadkach na formę postanowienia (biorąc pod uwagę art 216 § 2 Ordynacji).

Nie bardzo jestem przekonany by zwiadomienie z art. 200 OP miało formę postanowienia.

Idąc tym tropem to i każde wezwanie podanika w toku postępowania powinno też mieć formę postanowienia.

Postanowienia wydawane w toku postępowania wprawdzie nie rozstrzygają o istocie sprawy, jednak rozstrzygają o konkretnych czynnościach, wnioskach dowodowych itp. Co wprost wynika z art. 217 OP wymieniającego elmenty, które postanowienie musi zawierać:
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Art. 217. § 1. Postanowienie zawiera:
1) oznaczenie organu podatkowego;
2) datę jego wydania;
3) oznaczenie strony albo innych osób biorących udział w postępowaniu;
4) powołanie podstawy prawnej;
5) rozstrzygnięcie;
6) pouczenie, czy i w jakim trybie służy na nie zażalenie lub skarga do sądu administracyjnego;
7) podpis osoby upoważnionej, z podaniem imienia i nazwiska oraz stanowiska służbowego.
§ 2. Postanowienie zawiera uzasadnienie faktyczne i prawne, jeżeli służy na nie zażalenie lub skarga do sądu administracyjnego oraz gdy wydane zostało na skutek zażalenia na postanowienie.<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->Dlatego też zawiadomienie podatnika, że może się zapoznać z materiałem dowodowym kompletnie mi tu nie pasuje.

____________________________________
Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.


Ostatnio edytowano 23 lis 2006, 23:34 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz



23 lis 2006, 23:33
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 paź 2006, 03:51

 POSTY        2661

 LOKALIZACJAmordor
Post 
Zatem można powiedzieć że mamy lekką sprzeczność pomiędzy art.216 par.2 a art.217 par.1 pkt.5 rozczytywanych w kontekście art.200 OP.
Jak już pisałem stosujemy u nas formę zawiadomienia - co nie zostało zakwestionowane przez IS lub NSA, zatem można uznać to za prawidłowe. Jednakże skoro zgodnie art.216 par.2 OP postanowienie dotyczy poszczególnych kwestii lecz nie rozstrzyga o istocie sprawy, to pkt.5 par.1 w art.217 jest w odniesieniu do tego stanu nieporozumieniem. Zebranie materiału dowodowego jest niewątpliwie jednym z istotniejszych momentów postępowania podatkowego. Na jego bowiem podstawie dokonujemy rozstrzygnięcia. Okoliczność ta jest o tyle doniosła, że ustawodawca każe nam się podzielić radością z tego faktu z podatnikiem. Dlatego też zawiadamiamy go uroczyście w formie pisemnej iż w terminie takim a takim ma prawo .... itd itd.
Moim zdaniem nic nie stoi na przeszkodzie by temu doniosłemu wydarzeniu w dziejach każdego postępowania jakim jest zebranie całości materiału dowodowego i zaproszenie strony do zapoznania, nadać formę postanowienia. Jak mówi art.216 par.2 OP postanowienie DOTYCZY poszczególnych kwestii, a więc i takiej okoliczności jak wspomniałem powyżej, lecz NIE ROZSTRZYGA - co również jest w tej sytuacji logiczne. Co więcej na takie postanowienie nie przysługiwałoby zażalenie -zatem odpada kwestia uzasadnienia faktycznego i prawnego, chociaż z tym też nie byłoby problemu - wystarczy sięgnąć do art.123 par.1, art.178 par.1 OP.
Pozostaje jedynie nieszczęśnie kolidujący pkt.5 par.1 art.217 OP. Choć gdyby lekko pofalandyzować, to pod pojęciem "rozstrzygnięcia" można też rozumieć subiektywną ocenę organu dotyczącą stwierdzenia, iż oto nastał ten czas, gdy wszystko co było do zebrania zebrano, co było do przesłuchania przesłuchano, co było do udowodnienia - udowodniono, zatem postanowiono zaprosić adwersarza postępowania do zapoznania z zebranym przed wydaniem decyzji materiałem dowodowym.

____________________________________
always look on the bright side of life


24 lis 2006, 01:49
Zobacz profil
Znawca
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA26 paź 2006, 08:26

 POSTY        107
Post 
U nas wystawia się postanowienie i sporządza adnotację na okoliczność zgłoszenia się podatnika, myślę że to dobre rozwiązanie, ale zgadzam się że procedura powinna być bezwzględnie jednolita w całym kraju. Zresztą nie tylko w tym przypadku. Mamy do czynienia z totalnym brakiem koordynacji działań na szczeblu centralnym. Co w konsekwencji podważa nasze działania, a podatnik spotykając się z różną praktyką urzędów w analogicznych sprawach stawia nam zarzut niekompetencji (delikatnie mówiąc).


24 lis 2006, 08:09
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 paź 2006, 03:51

 POSTY        2661

 LOKALIZACJAmordor
Post 
Elda                    



[...] Mamy do czynienia z totalnym brakiem koordynacji działań na szczeblu centralnym. [...]


Akurat w omawianym zakresie wystarczyłby jednoznacznie brzmiący zapis ustawowy...

____________________________________
always look on the bright side of life


24 lis 2006, 08:30
Zobacz profil
Znawca
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA26 paź 2006, 08:26

 POSTY        107
Post 
elsinore                    



<!--quoteo(post=2352:date=24. 11. 2006 g. 08: 09:name=Elda)--><div class='quotetop'>(Elda @ 24. 11. 2006 g. 08: 09) [snapback]2352[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
[...] Mamy do czynienia z totalnym brakiem koordynacji działań na szczeblu centralnym. [...]


Akurat w omawianym zakresie wystarczyłby jednoznacznie brzmiący zapis ustawowy...
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Tam gdzie mamy jednoznaczny zapis ustawowy, ujednolicanie działań urzędów jest raczej zbędne...A jakość stanowionogo prawa jaka jest, każdy z nas wie i dlatego ta koordynacja na szczeblu centralnym jest niezbędna.


24 lis 2006, 08:48
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 paź 2006, 15:14

 POSTY        307
Post 
Do ELDY: Wydaje mi się, że w przypadku gdy zgłosi się podatnik i coś wniesie / lub nie, to bardziej " bezpieczny " jest protokół niż " adnotacja " - chyba, że on się na niej / pod nią podpisze.


24 lis 2006, 14:57
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 70 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do: