Co ty tutaj wypisujesz za bzdury! Chyba nie pracujesz w UKS w Łodzi, że piszesz takie brednie-pewnie na czyjeś zlecenie!

:nonono:


I znowu dostałeś w  :dupa:  za nieróbstwo!

Na razie nigdzie jeszcze nie ogłoszono,musisz uzbroić się w cierpliwość, jeszcze trochę potrwa. Najlepiej szukaj na stronach MF

Beatkrz - z całym szacunkiem, ale zmiany były również w Wielkopolsce i to niekoniecznie przyzwoite. Słyszałeś, jak tam jest, czy żyjesz tylko lokalnie? Chociaż rozumiem Twój niepokój, aby nie powiedzieć gniew, to głos Twój wydaje się odrobinę histeryczny. Ale proponuję połączyć siły i nie przestawać apelować - każdego dnia w każdym miejscu, przedstawiając jednocześnie racjonalne argumenty. Może ktoś nas w końcu usłyszy/zauważy, mam nadzieję, że także wesprze!!!
Pozdrawiam!
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
"Z całym szacunkiem" z tego co wiem to skandaliczne zmiany były w całej Polsce, ale nie spotkałam sie nigdzie indziej z przypadkiem gdzie nowy p.o. naczelnik funduje sobie na koszt oczywiście podatników łazienkę z kabiną prysznicową i pokój z łóżkiem jak w hotelu. Materacyk tez musiał być odpowiedni. Oprócz tego "dla dobra pracowników' okamerowano cały urząd (niewielki II piętrowy budynek) liczbą około 20 kamer (nawet w palarni). Wszyscy czekali na kamerę w toalecie. Niestety, ku naszemu wielkiemu ubolewaniu <_< , tenże światły p.o. awansował na p.o. w mieście wojewódzkim (Kraków - Podgórze). O jego poczynaniach pisała prasa, ale tylko lokalna. A myślę, że z tymi pomysłami jest nie do pobicia :mur: . Nie mówiąc o skonfliktowaniu całej załogi.

W Pomorskiem podobnie...
Pójdźmy za przykładem braci celników... na żądanie:)

poczynania p.o. naczelników w Wielkopolsce poszły jeszcze dalej w grudniu zorganizowano szkolenie polączone z odnowa biologiczną w ośrodku SPA oczywiście na koszt podatników,ostatnimy czsy kilku p.o. dokonało zakupu samochodów osobowych mimo,że takowe samochody służbowe us posiadały,oprócz samochodów służbowych panowie p.o.używają na kilometrówkę swoich aut prywatnych to jest oszczędność w jednym us w Wielkopolsce auto jedno służbowe służy do przewożenia druków,drugie p.o. i jego z-cy i oprócz tego używają swoich prywatnychA skandalem chyba jest jazda służbowym samochodem jednego z panów Wice DISPoznań na trasie Kaliusz PoznaN codziennie,Tak to się ma do taniego państwa.Fundjemy wszyscy Wice DIS przejażdżkę z domu do pracy powrotnie autem służbowym.Swgo czsu kilku p.o.NUS podobnie robiło.Mają ciepłą posadę sporą pensję służbowe auto,zero wiedzy .tupet,apodyktyczność w stosunku do pracowników i podatników,  służalstwo bez kolesiów i Izbyi codzienna modlitwa o pozostaniu jak najdłużej na stanowisku p.o. bez konkursu.Nie wirzę już w żadne pozytywne zmiany dla braci skarbowców. :mur:

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->
"Z całym szacunkiem" z tego co wiem to skandaliczne zmiany były w całej Polsce, ale nie spotkałam sie nigdzie indziej z przypadkiem gdzie nowy p.o. naczelnik funduje sobie na koszt oczywiście podatników łazienkę z kabiną prysznicową i pokój z łóżkiem jak w hotelu. Materacyk tez musiał być odpowiedni. Oprócz tego "dla dobra pracowników' okamerowano cały urząd (niewielki II piętrowy budynek) liczbą około 20 kamer (nawet w palarni). Wszyscy czekali na kamerę w toalecie. Niestety, ku naszemu wielkiemu ubolewaniu <_< , tenże światły p.o. awansował na p.o. w mieście wojewódzkim (Kraków - Podgórze). O jego poczynaniach pisała prasa, ale tylko lokalna. A myślę, że z tymi pomysłami jest nie do pobicia :mur: . Nie mówiąc o skonfliktowaniu całej załogi.
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Co oni mają z tym podglądaniem, czyżby jako mali chłopcy podgladali starsze rodzeństwo, sąsiadki przez dziurkę od klucza i robili przy tym niecne rzeczy i czyżby im tak zostało. Podobnie ze skłóceniem załogi - może w myśl zasady skłóconą grupą lepiej się zarządza. Z drugiej strony to właśnie pracownicy dają się w taką grę wciągnąć.

Zastanawia mnie jedna rzecz jaka stała się chyba domeną tego forum. Zamiast występować "blokiem" w sprawach poprawy naszej sytuacji jako pracowników skarbówki pierze się publicznie brudy. Niekoniecznie dobrze to świadczy o nas jako o skarbowcach, ani nie przysparza sojuszników. Może lepiej zająć się wywieraniem nacisków na rząd, możliwością organizowania protestów, a nie podp....em siebie na wzajem?
A może komuś o to chodzi aby niepokoje między nami samymi, wewnętrzne walki osłabiły zarówno głos jak i doprowadziły do rozbicia jedności? Z podzielonym przeciwnikiem walczy się dużo lepiej, nieprawdaż?

Przykład idzie od góry

I tutaj się zgodzę.

Z dyskusji o proteście celników.

Pitera:  - To nie są strajki, tylko urlopy na żądanie, wprowadzone za pana czasów. Sam pan za tym głosował, a teraz pan narzeka (w tle czasie słychać śmiech Frasyniuka). Prace Sejmu są dokumentowane i każdy kto chce może to sprawdzić.

Frasyniuk: - Sam nie wiem, jak się zachować i jakich słów użyć, bo mamy do czynienia z kobietą publiczną. To jest skandaliczne. Ten brak kompetencji. Nie wiem jaką pani Pitera pełni funkcję bo napisała raport, który ośmieszył Donalda Tuska. Nie wiem, czy jej stanowisko w ogóle jest potrzebne, ale być może jest błaznem tego rządu i dlatego mówi tak dowolne rzeczy nie biorąc odpowiedzialności za żadne wypowiedziane tutaj słowo. Jest pani ministrem tego rządu.

Nasz DIS ma podobną ścieżkę zawodową i zasób wiedzy.  :excl: Wieść niesie, że nie był nawet inspektorem w UKS-ie. Obecnie chemik (wykształcenie) nadal zarządza. Ale jak długo?...
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->


jeżeli zarządza na podkarpaciu to był inspektorem

Przykład idzie od góry
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->Czy zwracanie uwagi na nieprawidłowości w działaniach p.o. to według ciebie podp... i dlaczego to ma niezbyt dobrze świadczyć o skarbowcach? Tu nie chodzi o niepokoje między nami , tu chodzi o ocenę działalności PiSowskich nominatów, wczytaj się jeszcze raz uważnie w te posty i nie odwracaj kota ogonem.

Nasz DIS ma podobną ścieżkę zawodową i zasób wiedzy.  :excl: Wieść niesie, że nie był nawet inspektorem w UKS-ie. Obecnie chemik (wykształcenie) nadal zarządza. Ale jak długo?...
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->


jeżeli zarządza na podkarpaciu to był inspektorem
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Nie zarządza na podkarpaciu, ale w IS w Łodzi. Teraz ponoć robi mu sie już gorąco i chciałby znów do wywiadu do UKS w Łodzi skąd został w swoim czasie odwołany z kierownika tej komórki, ale pewne układy zadziałał, że za czasó PiS został bez żadnego przygotowania (serio nie był inspektorem kontroli skarbowej) powołany na dyrekotora IS w Łodzi.

Od wczoraj obowiązuje nowa struktura MF, odłączyli nas od celników. Znowu jesteśmy w jednym pionie z UKS-ami