<!--quoteo(post=19549:date=30. 11. 2007 g. 10:00:name=Nimrod)--><div class='quotetop'>(Nimrod @ 30. 11. 2007 g. 10:00) [snapback]19549[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> A w UKS w Łodzi trwa w najlepsze wymiana na kierowniczych stanowiskach. Spokojnie, bez rozgłosu. Pani Dyrektor (od 2 lat) skutecznie wymiotła całą konkurencję, obsadzając stanowiska (wicedyrektorów, naczelników) najbliższymi współpracownikami, zgodnie ze święta zasadą BMW. Prochu to oni nie wymyślą, ale na pewno jej nie zaszkodzą. Wróbelki ćwierkają, że dzisiaj kolejne zmiany. Bieda w tym, że brakuje już zaufanych i wiernych poddanych :excl: Nie ma kogo awansować. Ostała się chyba jeszcze tylko jedna "stara" współpracownica i to już koniec :mur:
Aż tak bardzo przeszkadza Ci spokój na III ? Pewnie za poprzedniego ,,układu'' bawiły Cię plotki i wzajemne podgryzanie, od ,,kolegi naczelnika'' brałeś kase co kwartał i mogłeś nic nie robić, a teraz dostają ją ci co mają wyniki a nie ,,swoi''- wynalazco prochu. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Jeżeli Pani była wice jest zwiastunem zmian to chyba dobrze. A że duch zwolnień krąży po UKS to miłe.
Ostatnio edytowano 15 sty 2008, 09:12 przez Marlonbrando, łącznie edytowano 1 raz
15 sty 2008, 09:07
Nimrod
<!--quoteo(post=22247:date=14. 01. 2008 g. 21:44:name=Olan)--><div class='quotetop'>(Olan @ 14. 01. 2008 g. 21:44) [snapback]22247[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> <!--quoteo(post=22239:date=14. 01. 2008 g. 19:34:name=ppp)--><div class='quotetop'>(ppp @ 14. 01. 2008 g. 19:34) [snapback]22239[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> <!--quoteo(post=22182:date=13. 01. 2008 g. 11:43:name=zuza)--><div class='quotetop'>(zuza @ 13. 01. 2008 g. 11:43) [snapback]22182[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> W piątek w łódzkim UKS-ie było wielkie poruszenie. Krążyła plotka, że powraca nasza była Wice. Ciekawa jestem po co? :rotfl: Może dla POdmiany? A może dla...
No i powrócila......Co wy na to? <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Narazie czeka w boksie najprawdopodobniej na kwity. :czytaj: Krąży po UKS-ie i zabija wolny czas. Wizytuje ,,wierne'' koleżanki i obrabia ..., ale to już było.
:excl: Ciekawe jaki zakład pracy płaci tak dużą kase za taki luzik? <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Dużą kasę ? Jest chyba tylko/aż komisarzem skarbowym. Takiej dużej kasy to pewnie nie ma. Krąży po UKS-ie i zabija wolny czas ? Ja jej nie widziałem, ale podobno po kilku godzinach pojechała do US Górna pozałatwiać jakieś sprawy. Trochę mijasz się z prawdą Olan. Ale to zrozumiałe - nerwy i strach (o stołek?). Czekam na jakiś fajny tekst, jak to będzie źle (o ile w ogóle DUKS się zmieni), a jak to było i na razie jest cudownie. Polecam - dla ściągi - post Pani Naczelnik Meteor, tzn. forumowicza Meteor, wazelinka paluszki lizać ... <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> W UKS w Łodzi jest nowe stanowisko - OCZEKUĄCY DYREKTOR.... Ciekawe ile za to płcą????
15 sty 2008, 20:46
paszczak
A co na to Łódź-Górna ? Radość czy smutek?
:excl: Pewnie wielki smutek bo odchodzi spec od...
A tak na marginesie kolega PASZCZAK i NIMROD to ta sama osoba.
Widziałam Cię ostatnio w pracy i myślę, że czas na zmianę wizerunku. B)))
15 sty 2008, 21:04
Ale się nam Łódź rozwineła ostatnio w temacie Zawsze jest o czym pogadać zamiast ... no wiecie czego
____________________________________ wiązanie przyszłości z pracą w administracji publicznej, to błąd podstawowy - inspektor / T. Ludwiński
15 sty 2008, 22:15
:za2: Najwyzszy czas zmienic niekompetentną DUKS w Łodzi :za2: :za2:
15 sty 2008, 22:20
jakie to miasto ??? Łódź. to ja wiem, ale na jakim morzu ...
15 sty 2008, 22:25
"RZĄDZĄ NAMI SIEROTY PO BANANIE"-cytuję tekst znaleziony na forum naszych przyjaciół celników.
15 sty 2008, 22:38
robot60
:za2: Najwyzszy czas zmienic niekompetentną DUKS w Łodzi :za2: :za2:
Pewnie teraz będzie ta kompetentna DUKS w Łodzi, która w ostatnim półroczu miał z pięć stanowisk- ostatnio komisarza....a może ma ona zawód D Y R E K T O R.
15 sty 2008, 22:43
ppp
<!--quoteo(post=22316:date=15. 01. 2008 g. 22:20:name=robot60)--><div class='quotetop'>(robot60 @ 15. 01. 2008 g. 22:20) [snapback]22316[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> :za2: Najwyzszy czas zmienic niekompetentną DUKS w Łodzi :za2: :za2:
Pewnie teraz będzie ta kompetentna DUKS w Łodzi, która w ostatnim półroczu miał z pięć stanowisk- ostatnio komisarza....a może ma ona zawód D Y R E K T O R. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
:brawa:
Po cichutku trzy dni tu, trzy dni tam, aż koledzy załatwią - stołek. Ach ta mamona.
Ale myślę, że Pani nie zdecyduje się na stołek DUKS bo i po co się narażać w przyszłości na ,,odstrzał''. Można przecież wystawić innych. A poza tym ta odpowiedzialność.
15 sty 2008, 23:42
Naiwna Zuziu. Stołki we wszystkich urzędach zawdzięcza się Kolegom, albo układom partyjnym. Taka już specyfika tej branży. Załatwiła sobie tak obecna Pani Dyrektor, załatwiła sobie i Pani wice (już sekundy dzielą ją od mianowania). Tak było, jest i będzie. Jak pozbywano się Pań wicedyrektorek, to linia telefoniczna z UKS Wrocław i MF grzała się do czerwoności. Dlaczego? Bo Koledzy pomagali pozbyć się konkurencji. Jak widzisz, bez odpowiedniego poparcia ciężko jest zdobyć coś więcej, niż stanowiska iks-a. Są oczywiście wyjątki, np. Ja ... Przy okazji, wszyscy pracujemy dla mamony. Mając jakiekolwiek szanse, każdy by kombinował, żeby wskoczyć na górę. Normalne. Chciałbym Cię też poinformować, że wicedyrektor podpisuje więcej decyzji niż dyrektor, także z tą odpowiedzialnością też chyba nie za bardzo masz rację. To właśnie wicki powinny mieć (teoretycznie) odpowiednią wiedzę merytoryczną i brać na siebie odpowiedzialność za wydawane decyzje. Myślisz, że Pani wice nie zdecyduje się na stołek DUKS, bo grozić jej będzie "odstrzał"? I jako wicek będzie współpracować z Panią Dyrektor na zasadach wzajemnego zaufania i szczerości? Ciężko to nawet skomentować. Jesteś jednak bardzo naiwna. A tak na marginesie koleżanka ZUZA I METEOR to ta sama osoba :excl: Widzę Cię codziennie w urzędzie. Wyglądasz super, ale używasz troszkę za dużo wazeliny Czas na zmianę wizerunku, Pani Naczelnik ...
16 sty 2008, 11:35
zuza
... A tak na marginesie kolega PASZCZAK i NIMROD to ta sama osoba.
Widziałam Cię ostatnio w pracy i myślę, że czas na zmianę wizerunku. B)))
Nimrod
...A tak na marginesie koleżanka ZUZA I METEOR to ta sama osoba :excl: Widzę Cię codziennie w urzędzie. Wyglądasz super, ale używasz troszkę za dużo wazeliny Czas na zmianę wizerunku, Pani Naczelnik ...
No to nam się kadra kierownicza za łby wzięła. Teraz tylko pytanie czy to jedna osoba w dwóch postaciach, czy dwie w jednej, a może w każdym przypadku inaczej
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
16 sty 2008, 12:26
wjawor
<!--quoteo(post=22301:date=15. 01. 2008 g. 21:04:name=zuza)--><div class='quotetop'>(zuza @ 15. 01. 2008 g. 21:04) [snapback]22301[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> ... A tak na marginesie kolega PASZCZAK i NIMROD to ta sama osoba.
Widziałam Cię ostatnio w pracy i myślę, że czas na zmianę wizerunku. B)))
Nimrod
...A tak na marginesie koleżanka ZUZA I METEOR to ta sama osoba :excl: Widzę Cię codziennie w urzędzie. Wyglądasz super, ale używasz troszkę za dużo wazeliny Czas na zmianę wizerunku, Pani Naczelnik ...
No to nam się kadra kierownicza za łby wzięła. Teraz tylko pytanie czy to jedna osoba w dwóch postaciach, czy dwie w jednej, a może w każdym przypadku inaczej <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Skoro się widzą codziennie a komunikują się przez internet to ciekawe zjawisko socjologiczne i to z rozdwojoną jaźnią. Ot kierownictwo!
16 sty 2008, 12:44
to już ****a żenada jest...
____________________________________ always look on the bright side of life
16 sty 2008, 12:48
A czy PASZCZAK spotkał już na korytarzu NIMRODa? Czy ZUZA obok METEOR(ki) poprawiała sobie wizaż przed lustrem w toalecie? Ludzie dajcie spokój albo załużcie sobie temat kto? kogo? - spotkania w pracy... :stop: Dzięki wam jeszcze bardziej nie lubie ludzi z Łodzi :dupa:
____________________________________ wiązanie przyszłości z pracą w administracji publicznej, to błąd podstawowy - inspektor / T. Ludwiński
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników