Pkt 3. Krapkowice nie wrócą, bo do Prudnika nie należały - poprzednio 2 gminy (K-ce i Gogolin) należały do Strzelec Op., 2 do Prudnika, a 1 do Kędzierzyna (Zdzieszowice).

Z tego, co piszą wyżej wychodzi, że nie tylko opolskie wybrano jako królika doświadczalnego na uszczuplenie w ilości US.  :mellow:

Jakiej wielkości są te urzędy, jeżeli chodzi o etaty?

W bip wszystko jest - ok. 40.



Ok - to podzielą.

Ciekawym, czy będzie redukcja etatów, czy migracja?

Obecna władza od dawna ma ludzi na dole w głębokim poważaniu i nikogo nie obchodzi, że ktoś straci pracę bądź też będzie musiał codziennie dojeżdżać kilkadziesiąt km, dostając w zamian coraz mniejsze pieniądze.

Eureka - to jest sposób na wzrost wynagrodzeń - praca poza miejscem zamieszkania.

Mówi się o likwidacji us-ów, zatrudniających do 50 osób.  Redukcja etatów i migracja.

Otrzymałem nieoficjalne informacje, iż MF przymierza się do likwidacji średnich i dużych Urzędów Skarbowych w ramach projektu "tanie państwo" oraz długo zapowiadanej reformy skarbowości. Niejako pośrednim dowodem powyższej przymiarki jest poruszenie w IS i US, tzn. zbieranie przeróżnych danych dla MF typu: koszty umów-zleceń ponoszonych przez urzędy, wydatki i takie tam.
Najśmieszniejsze jest to, wszyscy klną na pracę i płacę w US, a jak coś ze szwagrem wymyślę i puszczę w eter dla jaj,  to srają w gacie.

Mam konkretne informacje na temat pewnego województwa, w którym pod młotek mają polecieć 4 urzędy.
Likwidacja prawdopodobnie ma polegać na wcieleniu średnich i dużych urzędów do mniejszych. Zapewne podobnie jak cztery lata temu odbywać się będzie bezkosztowo.

Jako że temat kręci się na razie w bardzo wąskim kręgu, wolałbym szczegółów nie ujawniać między innymi ze względu na źródło informacji.

Może ktoś z was wie coś więcej na ten temat?

Miłego wypoczynku…

To bardzo brzydko tak sobie z ludzi żartować ,  zwłaszcza w sytuacji, że mieliśmy już spotkanie informacyjne w związku z krążącymi pogłoskami o likwidacji naszego US. Wszystko ma się wyjaśnić w przeciągu dwóch lat.
A co do przeklinania pracy i płacy w US, to kiedyś płacili lepiej i co z tego, mamy ciężkie czasy "Taniego Państwa" i trzeba się z tym pogodzić.  
Zielonka uważaj, bo to może spotkać i ciebie...

Jeśli na forum są takie wesołki jak Zielonka, to niech się realizują w inny sposób. Żarty ze Szwagrem można sobie robić przy grillu, a nie na forum Związków Zawodowych.  
Jeśli ktoś coś wie o zmianach na Dolnym Śląsku i jest poważniejszy niż Zielonka, to niech napisze. Już słyszałam tyle wersji, że nie wiem, która jest bardziej prawdopodobna. :mellow:

Naruwa mi się parę pytań. Ten temat wraca, jak kometa, co parę lat. Dlaczego pojawił się teraz, gdy podano termin protestu? Czyżby złotousta zmieniła poligon doświadczalny z lubelskiego na dolnośląski? A może prywatyzacja skarbówki?

W temacie pt. "Tanie państwo" jest informacja o powstaniu 5 nowych urzędów w Ministerstwach w 2007 roku, może środki z likwidowanych US-ów potrzebne są na tworzenie tych nowych i to jest sposób na tanie państwo. Likwidować tam, gdzie ściągają (podatki), a dawać tam, gdzie wydają (środki).
Co do metody - nie wiem, gdzie Pani Zyta nauczyła się tego, ale wyglada to na partyzantkę i "zamordyzm" oraz na brak znajomości problemów organizacji pracy podległej jej kadry - coś na sposób "nu zajec pagadi..." - za protesty i żądania; ...tylko to już nie bajka.
Prawdopodobnie likwidacja może być odroczona - miejmy nadzieję, że bezterminowo. OBY!

O ile pamiętam, to największym zwolennikiem zmniejszania administracji skarbowej było PO. Jednak jak widać i jaśnie oświecony PIS nieźle sobie poczyna. Niedawno urzędy dzielili, to teraz będą łączyć. Gdzie sens i logika? Jedno jest pewne: niestety, nudno nie będzie. Atmosfera nie może być ciekawa, gdy chcą likwidować urzędy, a może i województwa np. opolskie. Współczuję. Jednak dziś nie można być pewnym niczego. Szkoda tylko, że w przygotowywaniu dobrych ustaw nasza pani Zycia nie jest taka dobra. Strasznie mnie martwi, że tak dużo mówi się o tej likwidacji..., bo, niestety, to dobrze nie wróży. Jeśli ktoś wie, co było na tych  dzisiejszych spotkaniach NUS np. w Opolu, to niech da znać. A swoją drogą dobry termin, bo ludzie zamiast myśleć o protestach pod Ministerstwem Finansów, zajmą się tematem likwidacji małych US. Trzymajcie się ciepło.

Georg Christoph Lichtenberg powiedział:
Istnieją ludzie, którzy sądzą, że wszystko, co czyni się z poważną miną, jest rozsądne.
Irlandczycy mówią:
Pan Bóg dał ci twarz, ale śmiać się, to już musisz sam.
Samuel Johnson uważa, że:
Jedynie głupiec martwi się z powodu rzeczy, na które nie ma żadnego wpływu.
Ja mówię:
Dolata zrobi do lata porządek (Polkowice, Góra…).

A Ty nie podsłuchuj:
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz.

Niestety z pewnego źródła wiem, że likwidacja małych lub "sprawiajacych problemy" urzędów została przesądzona na czwartkowej naradzie dyrektorów izb skarbowych w MF. W przypadku likwidacji urzędu, część osób zostanie zredukowana, a część przeniesiona do innych US.

Nie sądzę. Wydaje mi się, że na miejsce "małych" urzędów powstaną punkty obsługi podatnika, a nadwyżka pracowników przejdzie na wcześniejsze emerytury (niejako pod przymusem) i do pobliskich większych urzędów.

Witam.
Wszyscy wiecie, że gdzieś dzwoni, tylko nie wiadomo gdzie. A żeby trochę rozjaśnić oczy, to nikt inny, jak tylko związki, wystąpiły do naszych najwyższych władz z propozycją likwidacji małych urzędów. Faktycznie będą likwidowane małe urzędy. Etaty nie będą zabrane, przejdą do innych urzędów w danym województwie. Więcej nie mogę nic powiedzieć.