<div align="center"></div>
<div align="center">Reforma aparatu skarbowego według Gilowskiej (po 6 miesiącach funkcjonowania).</div>
--------------------------------------------------------------------------------------
<div align="center">12-13 grudnia 2006r. Warszawa
ADMINISTRACJA SKARBOWA
NOWOCZESNA - EFEKTYWNA - PRZYJAZNA
Konferencja z udziałem przedstawicieli świata nauki oraz ekspertów pod patronatem Pani Prof. dr hab. Zyty GILOWSKIEJ
Wicepremier i Minister Finansów
NAS 2006

Transformacja systemowa i ustrojowa Polski dobiega końca. Funkcjonuje już gospodarka rynkowa oraz społeczeństwo informacyjne. Tymczasem za zmianami nie nadąża administracja. Liczne środowiska naukowe, gospodarcze i administracyjne prowadzą ożywioną dyskusję na temat koniecznych zmian w strukturach i funkcjonowaniu państwa, w tym zwłaszcza administracji podatkowej i celnej. Sygnały o potrzebie zmian są wysyłane tak z wewnątrz jej struktur, jak też przez jej otoczenie zewnętrzne w tym przede wszystkim przez podatników.

Problemy dotyczące prawidłowego pozyskiwania dochodów budżetu państwa zostały także wyartykułowane przez Panią Prof. dr hab. Zytę Gilowską, Wiceprezes Rady Ministrów i Minister Finansów podczas sejmowej debaty nad budżetem państwa 2007. Aspiracje Polski do poziomu uprzemysłowionych krajów Unii Europejskiej są wysokie, ale także realne, gdyż nasz kraj jest w fazie dynamicznego rozwoju. Wskaźniki makroekonomiczne wskazują na wysoką siłę naszej gospodarki. Poważną barierą rozwoju są przestarzałe struktury państwowe, a wśród nich Administracja Celna i Podatkowa.

Demokratyczne państwo prawa w naturalny sposób powinno dostosowywać się do tempa zmian gospodarki i społeczeństwa. Trudno jednakże jednoznacznie określić jaki powinien być kierunek zmian.

Czy administracja celna i podatkowa powinny być administracją autonomiczną w zakresie elastyczności pozyskiwania dochodów budżetu państwa, co związane jest z funkcjonowaniem administracji w oparciu o budżet zadaniowy?

Czy wręcz przeciwnie powinno dążyć się do jeszcze bardziej jednoznacznego przyporządkowania administracji strukturom centralnej administracji rządowej, co związane jest z funkcjonowaniem w oparciu o istniejące rozwiązania organizacyjne i budżetowe?

Pragniemy przy tym podkreślić, że Ministerstwo Finansów jest zdecydowane na transformację naszej administracji celnej i podatkowej, prowadzącą nasz kraj ku nowoczesnym rozwiązaniom prawnym i administracyjnym z uwzględnieniem dostępnych technologii informatycznych i rozwiązań systemowych. Z tych też względów inicjując dyskusję na temat kierunków niezbędnych reform pragniemy zaprosić do niej największe autorytety ze świata nauki, gospodarki i administracji. Nawiązanie dialogu pomiędzy decydentami administracji celnej i podatkowej z jednej strony, a przedstawicielami nauki i gospodarki z drugiej strony mogłoby mieć miejsce podczas Konferencji Naukowo - Eksperckiej pt. "Administracja Skarbowa nowoczesna, efektywna, przyjazna", którą patronatem objęła Pani Prof. dr hab. Zyta Gilowska, Wiceprezes Rady Ministrów, Minister Finansów.
--------------------------------------------------------------------------------
Szczegóły wkrótce
12-13.12.2006r.
Warszawa
--------------------------------------------------------------------------------
BIURO KONFERENCJI
MINISTERSTWO FINANSÓW
DEPARTAMENT ADMINISTRACJI PODATKOWEJ
WARSZAWA, Świętokrzyska 12
Phone: +48 22 6945700
Fax: +48 22 6943719
E-mail: nas@mf.gov.pl
<a href="http://nas.mf.gov.pl" target="_blank">http://nas.mf.gov.pl</a>
Artur Gostomski
Anna Sulik</div>
============================================
Powyższe już "wisi" na stronie MF trochę czasu. Napięcie rośnie. Czego się spodziewacie?

Nawet nieźle zap...dala. Ciekawe co goni czy też przed czym ucieka.



Wydaje mi się, że tu jest sedno. To są jedyne strony, które mają wg MF prawo do dyskutowania i tworzenia reformy administracji skarbowej.

Związki zawodowe, praktycy z US, IS, UKS, IC i UC to zbędny balast, bez prawa głosu.
To tylko murzyni do wykonywania poleceń.

Tak, masz rację, balast, murzyni, ale są to w miarę  normalni ludzie. Na dzień dzisiejszy osoba, która decyduje to…

<div align="center">[attachmentid=29]</div>

Mam wrażenie, że planowana reforma wygląda, jak dodane przez Was powyżej ciekawe załączniki. Skoro przyjęliście takową formułę dyskusji myślę, że właściwym komentarzem będzie poniższe zdjęcie...

Dla mnie ostatnie zmiany w skarbowości najpełniej oddaje ten obrazek:

To też można w naszej sytuacji wykorzystać (np. do referatu obrazującego ten nowoczesny aparat skarbowy).

A ja po prostu

[attachmentid=31]

Apel do naszej szefowej :/

[attachmentid=32]

No jasne: trzeba Nas reformować, a nie na ten przykład dobrze stanowić prawo, opracować wreszcie ustawy które będą zrozumiałe dla wszystkich, a nie tylko przy wykorzystaniu licznych odsyłaczy "reglamentowanego Lexa". To na tej konferencji Zycia będzie mogła ponarzekać na swój wredny aparat skarbowy, kto tak gnębi biednych pracodawców, że to aparat sam sobie ustala takie  wysokie stawki podatkowe, mało tego, sam wymyśla i ściąga nowe podatki. A biedne Ministerstwo przecież nie ma na to wpływu żadnego. I na tej konferencji osiągną porozumienie wszechstronne i po "burzy mózgów" pomysły najlepsze nowe uzgodnią. To jakaś paranoja: MF wymyśla podatkowego bubla, my z tym na dole się męczymy, a za to wylewają nam na głowę pomyje. A nasze społeczeństwo zachowuje się tak, jakby nie wiedziało, ze my jesteśmy tylko od szarej roboty. A te podatki, to najpierw wymyślił Minister Finansów w projektach ustaw, a zatwierdzili jaśnie wielmożni panowie posłowie i senatorowie, w razie potrzeby. Sama nazwa aparat (skarbowy) już mówi, że nie ma tu samowoli, tylko wykonywanie poleceń MINISTERSTWA. Tylko o tym nikt nie chce pamiętać. A może jak przestaniemy być posłuszni Zyci, to nas społeczeństwo pokocha i nie będzie strach powiedzieć, gdzie się pracuje?

Z tego, co mi mówiono, to projekty ustaw podatkowych piszą tzw. uczeni w piśmie tj. profesorowie prawa... za wynagrodzeniem wynoszącym mniej więcej 100.000,- zł za projekt (pewnie robią to na umowę o dzieło z 50% kosztami uzyskania   )

Z tego, co mi mówiono, to projekty ustaw podatkowych piszą tzw. uczeni w piśmie tj. profesorowie prawa... za wynagrodzeniem wynoszącym mniej więcej 100.000,- zł za projekt (pewnie robią to na umowę o dzieło z 50% kosztami uzyskania   )
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Brednie!
To piszą studenci tych profesorów, najczęściej nad ranem, tuż przed zaliczeniem, po niezłej nocnej imprezie.
Sprawa tzw. "ekspertów" była swego czasu bardzo głośna. NIK stwierdziła, iż większość ekspertyz za kolosalną forsę pisali studenci i to raczej miernoty, jako zaliczenia. Nie pamiętam szczegółów, ale może ktoś inny przypomni. Oczywiście całość była firmowana odpowiednim nazwiskiem lub nazwą kancelarii.

Brednie!
To piszą uczniowie szkół średnich, w zamian za udzielane korepetycje przez tych studentów, a przepisują gimnazjaliści w zamian za uświadamianie ich w sprawach seksualnych  przez licealistów…

Brednie!
To piszą uczniowie szkół średnich, w zamian za udzielane korepetycje przez tych studentów, a przepisują gimnazjaliści w zamian za uświadamianie ich w sprawach seksualnych  przez licealistów…
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Brednie!

To piszą uczniowie małomiasteczkowych podstawówek pragnący się dostać do wielkomiejskiego gimnazjum!!!
Pomocą prawną służą dzieciaki z zerówek.
Oczywiście za nową serię bionicli lub exo force, ewentualnie za wypasione turbowyrzunie.

To piszą uczniowie małomiasteczkowych podstawówek pragnący się dostać do wielkomiejskiego gimnazjum!!!


"Małomiasteczkowi" zrobiliby to lepiej od wielkomiasteczkowych, co to dzisiaj dają nam tak popalić, bo lepiej znają życie, bo tu, na dole, w małych miasteczkach nie, znaczy gorzej głupiej, tu trzeba zmagać się z tym, co tam w "Warszawce" wielcy ustalą i żyć za  10% tego, co mają inni. Nawet inspektor w U.S. z małego urzędu, mimo że wykonuje tą samą robotę, co inspektor w mieście wojewódzkim, to i tak za dużo mniejszą podstawową gażę... Tak było zawsze. Dzisiaj już nie mamy ciemnogrodu, dzisiaj mamy np. internet i to, co sobą przedstawiamy, zależy tylko od nas, a nie od miejsca zamieszkania!!! :angry: