
Nabór Referent - pytanie o klimat i rozwój
Witam, dzięki za umożliwienie mi zadanie pytania - może komuś będzie się chciało udzielić odpowiedzi :)
Po nastu latach pracy w samorządzie jako urzędnik, naszło mnie chyba wypalenie zawodowe i zmęczenie tym środowiskiem i szukam alternatywy. Trafiłem na ogłoszenie dotyczące pracy w IAS na stanowisku Referenta o stawce brutto 5150 zł.
https://nabory.kprm.gov.pl/malopolskie/ ... ,116724,v7Po pierwsze - zastanawiam się skąd taka wysoka stawka brutto - podejrzewam, że znajduje się w niej coś więcej niż sama podstawa. Ktoś może jest w stanie rzucić więcej światła? Rozumiem też, że do podstawy dolicza się później dodatek stażowy.
I pytanie zasadnicze - patrząc na zakres wykonywanych tam czynności - jak wygląda taki dzień pracy referenta? Czym, na podstawie takiego zakresu czynności mógłby się człowiek zajmować. Wiem, że to jest pytanie ogólne, trudno stwierdzić do końca jaki jest tam zakres, ale gdybyście się podzielili przemyśleniami, było by to bardzo pomocne. Jak współpracownicy i ogólny klimat pracy? Nie wiem jak to wygląda w KAS - ale samorządy są bardzo sfeminizowane, czy tu jest podobnie? Czy umożliwia się rozwój wewnętrzny? Czy wdrażanie nowego pracownika jest faktyczne czy jedynie teoretyczne?
Jakie są szanse na awans czy kwestie zaszeregowania? W samorządzie działa to jak działa - czytając Wasze wypowiedzi wygląda to chyba podobnie - czyli raczej awanse zamknięte dla wąskiej grupy. Pytam o awanse nie na stanowiska kierownicze, bo te mnie nie interesują, ale awanse umożliwiające uzyskanie takich zarobków, które pozwolą godnie żyć.
Ogonie - czy jest coś dla czego warto tu pracować, czy raczej więcej niedogodności. Gdyby ktoś pytał mnie, czy polecam samorząd - to raczej bym odradzał ;)