Też uważam, że premie/nagrody nie wszystkim się należą a bynajmniej nie w takiej samej wysokości. Mimo to wolę by każdy w moim dziale dostał i to po równo. Teraz wytłumaczę dlaczego. Nie wszyscy, bynajmniej u nas, pracują jednakowo. Jedni angażują się, solidnie wykonują swoje zadania, czasami zostają po godzinach albo biorą pracę do domu bo 40 godzin w tygodniu okazuje się za mało. Inni mają czas na wszystko: ploteczki, połowę czasu poświęcają na prywatę: rozmowy telefoniczne, załatwianie spraw znajomym, wyjścia w trakcie pracy. Ciężko im przepracować osiem godzin, jak nie wyskoczą czegoś załatwić w trakcie to urwą się godzinkę na koniec. Wszystkim opowiadają ile to mają pracy, jak są obciążeni. Komu kierownictwo przyzna premię jak nie będzie można dać wszystkim? Wszyscy wiedzą, tym drugim, bo to ich ulubieńcy. Pupile z kolei wiedzą, że nic nie muszą i nie zamierzają się wysilać bo przełożeni i tak zawsze staną za nimi. Śmieją się prosto w twarz, tym którzy solidnie pracują, a o premiach mogą pomarzyć. Taki podział powoduje że pracowitym się odechciewa. Podobnie będzie z wyróżnieniami za czas pandemii. Ci co pracowali, obsługiwali petentów czyli przede wszystkim sala, nie dostaną nic, bo nic nadzwyczajnego przecież nie zrobili i się nie zarazili. Nie mają prawa czegokolwiek się domagać. Największe zasługi mają oczywiście jak zawsze ulubieńcy kierownictwa, mimo iż korzystali z opieki, mieli pracę zdalną i niezbyt często wychodzili obsłużyć interesantów (ale o tych epizodach to nie należy wspominać). Na układy nie ma rady. Zazdroszczę kierowników, którzy oceniają waszą pracę, a nie osoby.
Ostatnio edytowano 14 cze 2020, 11:53 przez jacekplacek, łącznie edytowano 2 razy
14 cze 2020, 11:36
Re: Nagrody 2020
Ja pracuje od 7 podczas gdy moja Pani kierownik codziennie od 7 do około 8.30 omawia z koleżanką co się wydarzyło dnia poprzedniego, jak musi odrabiać lekcje za dzieci, zorganizować przyjęcia urodzinowe, samo życie
14 cze 2020, 12:02
Re: Nagrody 2020
No właśnie. Najlepiej być blisko kierowników. Pracować w pokoju z kierownikiem albo obok, żeby zawsze być pod ręką. Towarzyszyć im, umilać czas rozmowami, dzielić się problemami. Udzielać rad kto w dziale zasłużył na nagrodę. A po pracy jeszcze razem imprezować. To się liczy. A inni niech pracują za dwóch. Czyli nie tylko u nas tak jest. Dziwne że ci wyżej wierzą kierownikom na słowo nie żądając żadnych potwierdzeń. To się nazywa kompetentna kadra kierownicza i nowoczesne zarządzanie zasobami ludzkimi.
Ostatnio edytowano 14 cze 2020, 12:59 przez jacekplacek, łącznie edytowano 1 raz
14 cze 2020, 12:52
Re: Nagrody 2020
jacekplacek
No właśnie. Najlepiej być blisko kierowników. Pracować w pokoju z kierownikiem albo obok, żeby zawsze być pod ręką. Towarzyszyć im, umilać czas rozmowami, dzielić się problemami. Udzielać rad kto w dziale zasłużył na nagrodę. A po pracy jeszcze razem imprezować. To się liczy. A inni niech pracują za dwóch. Czyli nie tylko u nas tak jest. Dziwne że ci wyżej wierzą kierownikom na słowo nie żądając żadnych potwierdzeń. To się nazywa kompetentna kadra kierownicza i nowoczesne zarządzanie zasobami ludzkimi.
Tak chyba jest wszędzie. Osoby wchodzące w przełożonym, obłuda, dwulicowość - to podstawowe cechy przydupasów i kandydatów na objęcie sytanowiska.
14 cze 2020, 13:29
Re: Nagrody 2020
Kierownicy powinni mieć osobne pokoje lub wszyscy pracownicy urzędu albo chociaż działu łącznie z kierownikiem powinni pracować w jednym pomieszczeniu. Wtedy wszyscy widzą jak kierownik traktuje innych. Dzielenie pokoju z kierownikiem prowadzi do patologii, nierównego traktowania podwładnych. Logiczne, że kierownik otacza się osobami które najbardziej przypadły mu do gustu.
14 cze 2020, 13:38
Re: Nagrody 2020
Uskarb
Kierownicy powinni mieć osobne pokoje lub wszyscy pracownicy urzędu albo chociaż działu łącznie z kierownikiem powinni pracować w jednym pomieszczeniu. Wtedy wszyscy widzą jak kierownik traktuje innych. Dzielenie pokoju z kierownikiem prowadzi do patologii, nierównego traktowania podwładnych. Logiczne, że kierownik otacza się osobami które najbardziej przypadły mu do gustu.
U mnie kierownicy mają osobne pokoje a patologia w polityce kadrowej osiąga szczyty absurdu...
14 cze 2020, 13:42
Re: Nagrody 2020
Jakie szczyty absurdu?
Najwyraźniej kierownicy cenią sobie takie wsparcie i lubią jak ktoś im pomoże ocenić pracę swoich pracowników, doradzi komu dołożyć roboty a kogo oddelegować do innego działu.
14 cze 2020, 13:50
Re: Nagrody 2020
jacekplacek
Jakie szczyty absurdu?
Najwyraźniej kierownicy cenią sobie takie wsparcie i lubią jak ktoś im pomoże ocenić pracę swoich pracowników, doradzi komu dołożyć roboty a kogo oddelegować do innego działu.
Ja sam się delegowałem do innego działu bo z takimi osobami nie chcę mieć absolutnie do czynienia.
14 cze 2020, 13:53
Re: Nagrody 2020
jacekplacek
Jakie szczyty absurdu?
Najwyraźniej kierownicy cenią sobie takie wsparcie i lubią jak ktoś im pomoże ocenić pracę swoich pracowników, doradzi komu dołożyć roboty a kogo oddelegować do innego działu.
Co zabawne, często takiego "niemerytorycznego" wsparcia udzielają kierownictwu osoby, które same nie są jakoś szczególnie zapracowane, ale mają dużo czasu by oceniać pracę innych - jej tempo, ilość, wagę. Z drugiej strony jeśli przychodzi do ocenienia pracy ich samych to jedno wielkie oburzenie. Takie osoby poprzez skuteczne lawirowanie między kłamstwem, a prawdą i umiejętne manipulowanie ludźmi skutecznie osiągają swe cele - choćby utrzymanie status quo, czyli jak zrobić żeby się nie narobić - nic ponad zbędne minimum - a żeby kasa się zgadzała i był posłuch u przełożonych. Jak jest posłuch u przełożonych to jest droga otwarta do tego, żeby wyrabiać u przełożonych kiepską opinię nt. innych osób z referatu, a nie od dziś wiadomo, że jak ktoś jest mniej lubiany to trzeba mu dołożyć zadań. Pupilów się nie dociąża. Takie z pozoru "urokliwe" osoby są w każdym US - urokliwe, a tak naprawdę toksyczne jednostki z fatalnym wnętrzem, które posuną się do różnych niegodziwości i kłamstw byle tylko osiągnąć swój cel. Odwracanie kota ogonem to ich metoda. Skąd się biorą takie osoby - nie wiem. Najlepiej trzymać się od takich osób z daleka, a jeśli się nie da to minimalizować kontakt. Aha, często są to "kościółkowe" osoby - jak widać wiara też fasadowa...może kiedyś "ich" Bóg ich oceni.
14 cze 2020, 15:28
Re: Nagrody 2020
Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie. Gdyby szef raz ocenił pracę obiektywnie i przyznał nagrodę, awans czy inne wyróżnienie innej osobie, a takiemu "przyjacielowi" dał robotę takiego szaraka, to by się przekonał ile jest warta ta ich przyjaźń i współpraca. To chyba jedyny sposób, żeby otworzyć oczy.
Ostatnio edytowano 14 cze 2020, 19:48 przez jacekplacek, łącznie edytowano 1 raz
14 cze 2020, 19:47
Re: Nagrody 2020
Niestety to nasze pobożne życzenia KAS jest dzisiaj bardziej niż samorządy obsadzana kolegami i koleżankami. I na nic się zdadzą "konkursy" bo pytania są znane co niektórym a potem na tzw. rozmowie wiadomo kto się spodoba szefowi.
14 cze 2020, 20:55
Re: Nagrody 2020
colin3
krzysPan
My jesteśmy zadowoleni. W końcu nadeszły dobre czasy.
My to kto? jaka IS czy US?
krzysPan
Najciężej pracujący.
Zabawny jesteś ale to nie to forum
14 cze 2020, 22:56
Re: Nagrody 2020
W Wielkopolsce raczej nie będzie kolejnego podziału nagród. Ci co mieli dostać, to dostaną. Życzę tym szczęściarzom sukcesów w pracy, bo atmosfera zrobi się gęsta między tymi co dostali nagrody, a tymi co nie. Jeszcze trochę i ludzie będą donosić na koleżanki i kolegów, byle tylko dostać nagrodę. Szykuje się obóz pracy.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników