Właśnie o to mi chodzi o czym pisze PIESEK. Więc czy pismo o wolnym 2 maja i odrabianiem w sobotę jakoś anuluje tą sytuację, że sobota to nadliczbowe czy właśnie osoby sprawujące opiekę nie przychodzą do pracy z zachowaniem wynagrodzenia?

Wydaje mi się, że w tym przypadku jednak ta sobota jest właśnie tygodniowym rozkładem pracy, więc nie będą to nadgodziny.

My w sobotę przychodzimy normalnie do pracy a za 2 maja mamy dowolny wolny dzień w maju do odbioru.

Ruchomy czas pracy w US w 2020 r. jak u Was ma funkcjonować, jakie jest stanowisko/wykładnia NUS w sprawie czasu pracy, czy dotyczy on wyłącznie wyjątkowych sytuacji gdy np. pracownik nie był w stanie w danym dniu dotrzeć do pracy na 7.30 czy może być stosowany  w różnych sytuacjach zależnych wyłącznie od pracownika (byle meldował się w pracy w godz.od 7-8.30) i przepracował w tym dniu 8 godzin.

Przychodzisz maksymalnie o 8.30. Nie jest to traktowane jako spóźnienie i nie musisz się z tego tłumaczyć ani zapowiadać, że jutro będziesz później. Możesz codziennie przychodzić np. o 8.25 i nic nikomu do tego. Spóźnienie w takim systemie pracy następuje dopiero jak przyjdziesz o 8.31.

A w Łodzi idziemy własną drogą:
"Od 7 stycznia 2020 r. zmianie ulegają godziny obsługi klientów w salach obsługi podatnika w urzędach skarbowych województwa łódzkiego.

Przyjmowanie klientów odbywać się będzie w następujących godzinach:
poniedziałki: 8.00 - 18.00
od wtorku do piątku: 8.00 - 15.00"

Cały US otwarty do 15:30 a sala do 15. Ciekawe kto wytłumaczy podatnikowi, który wejdzie do US o 15:10, że nie załatwi już nic, mimo że urząd jest przecież otwarty. Nikt. Po prostu zostanie obsłużony w pokoju. Skończy się tak, że po 15 pracowników sali zastąpią inni.

Informujemy, że od 7 stycznia 2020 r. zmianie ulegają godziny obsługi klientów w urzędach skarbowych województwa warmińsko-mazurskiego:
Poniedziałek            8.00 - 18.00
Wtorek - Piątek        8.00 - 15.00

W jednym US już kierownictwo zapowiedziało co jest niezgodne z poleceniem szefa KAS by obsługiwać ludzi na sali od 7.30.

Prawie każdy urząd skarbowy interpretuje sobie obsługę podatnika do 15:00 jak chce. Na przykład u nas w US zakładając, że każdy chce skorzystać z ruchomego czasu pracy i przyjść od 7:00 do 15:00 to pytam się czemu narzuca się pracownikom w pokojach na piętrach aby musiały być dyżury do 16:00? Równocześnie zaznaczam, że w innych urzędach nie ma żadnego obowiązku dyżurów do 16:00 nie wliczając oczywiście poniedziałków.

ZUSy jakoś nie mają z tym żadnego problemu. Przyjmują interesantów 7 godzin dziennie.



Dokładnie! W innych urzędach nie ma żadnego obowiązku dyżurów do 16:00.
Widać ten Wasz NUS jakiś nadgorliwy jest.
A może wystawia pierś na ordery?  

Masz rację.
Ma być jednolicie a nie że każdy Naczelnik łamie ustalenia i nowe przepisy bezczelnie.

Dyżur do 16:00 jest sprzeczny z 7-godzinną obsługą podatnika, w tym momencie obsługa jest nadal 8-godzinna

Dokładnie tak. Nie tylko z tym jest niezgodny, także z innymi wytycznymi i ustaleniami, ale i tak nikt nic sobie z tego nie robi. Pozdrawiam

Czy są urzędy gdzie pracownicy nie mogą korzystać z elastycznego czasu pracy tylko muszą pracować tak jak wcześniej do 15.30 mimo przyjscia o 7 ?