...Nauczyciele zarabiają od środy 8300 zł netto, a urzędnicy 6250...
To znowu będę na utrzymaniu żony
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
23 paź 2007, 21:00
Zeta
<!--quoteo(post=17097:date=23. 10. 2007 g. 21:12:name=zielonka)--><div class='quotetop'>(zielonka @ 23. 10. 2007 g. 21:12) [snapback]17097[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> Pierwszy tydzień rządów Donalda Tuska
3. Środa : Donald Tusk obniżył podatki --- od środy PIT, CIT i VAT w Polsce wynoszą 1%, jednocześnie Donald Tusk zwiększył wynagrodzenia --- pielęgniarka zarabia średnio 5890 zł netto, a lekarz 25630 zł netto. Nauczyciele zarabiają od środy 8300 zł netto, a urzędnicy 6250.
Ale to od której środy ??? <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
To są zarobki od środy popielcowej do środy popielcowej, przepraszam za niejasne sformowanie.
____________________________________ Poborco, nie pytaj co Z Z P E A może zrobić dla Ciebie ? zapytaj, co TY możesz zrobić aby ON tego nie zrobił!
Ostatnio edytowano 23 paź 2007, 21:44 przez zielonka, łącznie edytowano 1 raz
23 paź 2007, 21:41
Rozmawia dwóch pijaków: - Ciekawe dlaczego dali mi ksywkę: Dżin? Pewnie dlatego, że wszystko mogę? - Nie, stary. Po prostu gdy tylko ktoś odkręca butelkę, ty od razu się pojawiasz.
******
Leci mężczyzna samolotem i nagle samolot zaczyna mu szwankować, zakłada spadochron i wyskakuje. Spadając nie może otworzyć spadochronu mówi: - Nie będę zdradzał już żony, nie będę pił, palił, przeklinał, tylko Boże - uratuj mnie! Spadł w stóg siana otrzepał się i mówi: - Ale to człowiek głupoty w stresie opowiada.
******
Wypalony papieros skraca życie o 2 godziny. Flaszka wypitej gorzałki skraca życie o 4 godziny. Dzień pracy skraca życie o 8 godzin.
******
I na koniec coś ze starych, dobrych czasów - To se ji ne vrati..
Z pamiętnika pracownika biurowego: "Życie to ciągła walka: Do obiadu - z głodem, po obiedzie - ze snem"
____________________________________ Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca
25 paź 2007, 16:16
zielonka
Pierwszy tydzień rządów Donalda Tuska
1. Poniedziałek : Donald Tusk wyczarterował 10.000 jumbo-jetów. 3 miliony Polaków wraca do kraju.
2. Wtorek : Zarządzeniem premiera Donalda Tuska zlikwidowano wypadki samochodowe.
3. Środa : Donald Tusk obniżył podatki --- od środy PIT, CIT i VAT w Polsce wynoszą 1%, jednocześnie Donald Tusk zwiększył wynagrodzenia --- pielęgniarka zarabia średnio 5890 zł netto, a lekarz 25630 zł netto. Nauczyciele zarabiają od środy 8300 zł netto, a urzędnicy 6250. Zachodnie granice Polski przekraczają tysiące lekarzy z Niemiec Francji i Irlandii by podjąć pracę w polskich szpitalach.
4. Czwartek: Donald Tusk gwałtownie podniósł prestiż Polski na świecie --- UE ogłosiła wprowadzenie Nicei i pierwiastka jednocześnie, Niemcy zrezygnowały z Gazociągu Północnego, a bałtycką rurą będzie transportowane mięso z Polski do Rosji.
5. Piątek : Donald Tusk wybudował 2500 kilometrów autostrad 840 pływalni i 320 stadionów. Hanna Gronkiewicz-Waltz --- nowa minister infrastruktury - przecięła 6000 wstęg w ciągu 18 godzin
6. Sobota : Tusk rozdał akcje, średnio 70 tysięcy na głowę. Ponadto wprowadził poszóstne becikowe i ulgę na dziecko --- bez kozery - pińcet tysięcy.
7. Niedziela : PO zrobieniu tych wszystkich cudów, siódmego dnia, Donald Tusk odpoczął.
PS Wieczorem w niedzielę od niechcenia Donald Tusk zniósł przymrozki, by jabłka już nigdy nie drożały.
Zielonka! Oby się twoje proroctwa ziściły - sobie i inny, tobie też, tego życzę
25 paź 2007, 17:49
egarobol
<!--quoteo(post=17097:date=23. 10. 2007 g. 20:12:name=zielonka)--><div class='quotetop'>(zielonka @ 23. 10. 2007 g. 20:12) [snapback]17097[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> Pierwszy tydzień rządów Donalda Tuska
1. Poniedziałek : Donald Tusk wyczarterował 10.000 jumbo-jetów. 3 miliony Polaków wraca do kraju.
itd do pkt. 7 + PS
Zielonka! Oby się twoje proroctwa ziściły - sobie i inny, tobie też, tego życzę <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Tylko tak gwoli ścisłości. Zielonka wykorzystał twórczość blogowicza o nicku Bernard.
25 paź 2007, 18:15
helvet
….
Tylko tak gwoli ścisłości. Zielonka wykorzystał twórczość blogowicza o nicku Bernard.
A coś TY myślał, że Pismo Święte cytuję?
____________________________________ Poborco, nie pytaj co Z Z P E A może zrobić dla Ciebie ? zapytaj, co TY możesz zrobić aby ON tego nie zrobił!
25 paź 2007, 19:03
zielonka
A coś TY myślał, że Pismo Święte cytuję?
Ale przydałaby się chociaż ramka...
25 paź 2007, 19:10
helvet
Ale przydałaby się chociaż ramka...
Mówisz-masz
RAMKA
[attachmentid=284]
____________________________________ Poborco, nie pytaj co Z Z P E A może zrobić dla Ciebie ? zapytaj, co TY możesz zrobić aby ON tego nie zrobił!
25 paź 2007, 19:21
Na Ciebie zawsze można liczyć.
25 paź 2007, 19:24
Polecam opinie na temat najpiękniejszego polskiego słowa Totalny odjazd :rotfl: <a href="http://wiadomosci.onet.pl/257,15,11,36328930,98474133,4225635,0,forum.html" target="_blank">http://wiadomosci.onet.pl/257,15,11,363289...35,0,forum.html</a>
25 paź 2007, 20:50
Czy to prawda, że żonaci żyją dłużej niż kawalerowie?? - Nie, im tylko bardziej czas się dłuży.... :blush:
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
26 paź 2007, 06:27
Zlota Rybka i Wania: R: puść mnie spełnię twoje życzenie W: Ok R: Willę chcesz? W: Nie R: Mercedesa chcesz? W: Nie R: Medal za męstwo chcesz? W: Tak jasne. Hukneło, je.....ło i Wania znalazl sie prosto na polu bitwy z dwoma granatami w ręku. Patrzy a na niego na****ala 10 czołgow. Wania w......ny przez zaciśnięte zęby: - k.......a, pośmiertny mi dała...
A propos, czy ktoś już dostał medal "zasłużony dla skarbowości"?
____________________________________ Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca
26 paź 2007, 16:19
Drago
[...] A propos, czy ktoś już dostał medal "zasłużony dla skarbowości"?
Jeszcze nie ale <a href="http://www.skarbowcy.pl/mkportal/forum/index.php?s=&showtopic=743&view=findpost&p=17255" target="_blank">przypomniałem</a> jednego Kandydata przez duże K...
____________________________________ always look on the bright side of life
26 paź 2007, 16:55
elsinore
<!--quoteo(post=17267:date=26. 10. 2007 g. 18:19:name=Drago)--><div class='quotetop'>(Drago @ 26. 10. 2007 g. 18:19) [snapback]17267[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> [...] A propos, czy ktoś już dostał medal "zasłużony dla skarbowości"?
Jeszcze nie ale <a href="http://www.skarbowcy.pl/mkportal/forum/index.php?s=&showtopic=743&view=findpost&p=17255" target="_blank">przypomniałem</a> jednego Kandydata przez duże K... <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
"Grabarz nr 1"? ten tytuł jest chyba na stałe związany z urzędującym MinFin. Coś jak Minister Sprawiedliwości i Prokurator Generalny... albo dr Jeckyll and mr Hyde
Ja nie mam żadnych złudzeń co do poziomu naszych przyszłych ministrów, po tym jak mr Szeinfeld powiedział, że "ta nowa ustawa (chodzi bodaj o kodeks gospodarczy) nie będzie ustawą, będzie miała status kodeksu." Jeśli ma takie pojęcie o legislacji, to czego więcej się spodziewać? Chyba tylko projektów ustaw przygotowywanych przez np. BCC....
* * * * * * - Panie Kowalski ja wiem że pański zarobek nie wystarczy na to żeby mógł się pan ożenić, ale proszę mi uwierzyć, pewnego dnia będzie mi pan za to wdzięczny...
* * * * *
Rozmowa dwoch szefow:
- dlaczego twoi pracownicy są zawsze tak punktualni? - prosty trick! 30 pracowników a tylko 20 miejsc na parkingu...
* * * * *
- Słyszałeś? szef zmarł... - Tak... i cały czas się zastanawiam kto jeszcze... - Jak to "kto jeszcze"? - No tak, w nekrologu bylo "wraz z nim odszedł jeden z naszych najlepszych pracowników"
____________________________________ Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników