Nie ma co się kłócić, teraz najważniejsze jest czy przy podwyżce 655zł orżną nas (lub wydymają ) o te 2,3% tj. "Zgodnie z  ustawą budżetową na 2019 r., na bieżący rok został zaplanowany wzrost wynagrodzeń o 2,3 %"

,,Komunikat dotyczący podwyżek




Szanowni Państwo,

Pracownicy i Funkcjonariusze Izby Administracji Skarbowej w Olsztynie.

Uprzejmie Państwa informuję, że zostało zawarte z przedstawicielami Zakładowych Organizacji Związkowych porozumienie w sprawie ustalenia zasad podwyższenia wynagrodzeń pracownikom i uposażeń funkcjonariuszom Izby Administracji Skarbowej w Olsztynie w 2019 r., o których mowa w Porozumieniu zawartym w dniu 21 listopada 2018 r. pomiędzy Szefem Krajowej Administracji Skarbowej a Związkami Zawodowymi.

Zgodnie z postanowieniami Porozumienia z dnia 21 listopada 2018 r., dla każdego zatrudnionego/pełniącego służbę od 1 stycznia 2019 r. przewidziana została miesięczna kwota podwyżki w wysokości 655 zł brutto z włączeniem wszystkich składników wynagrodzenia/uposażenia, w tym również dodatku stażowego, dodatkowego wynagrodzenia rocznego/nagrody rocznej, 3% funduszu nagród, dodatków za stopień, a także dodatków kontrolerskich.

Uzgodnione w Izbie Administracji Skarbowej w Olsztynie porozumienie zakłada wzrost wynagrodzeń i uposażeń po uwzględnieniu zwiększenia o 2,3 % wartości kwoty bazowej, zabezpieczeniu dodatkowego wynagrodzenia rocznego (13-stki)/nagrody rocznej, i 3% funduszu nagród, w wyniku czego wszyscy pracownicy i funkcjonariusze otrzymają taką samą podwyżkę brutto, bez względu na wielkość dodatku wynikającego z wysługi lat (wysługa lat jest wliczona w tą podwyżkę.)

Równocześnie uzgodniono utrzymanie dodatku kontrolerskiego na dotychczasowym poziomie kwotowym, co w związku z podwyżką wynagrodzenia i uposażenia zasadniczego oznacza pomniejszenie tego dodatku w aspekcie procentowym. Dodatki kontrolerskie przyznane na poziomie 2 % po podwyżce pozostaną na dotychczasowym poziomie w aspekcie procentowym Skutki wzrostu kwoty dodatku przyznanego w stawce 2% w wyniku podwyżki zostaną sfinansowane ze środków własnych Izby Administracji Skarbowej w Olsztynie.

Ponadto, mianowania na wyższe stopnie służbowe będą realizowane w ramach środków finansowych przyznanych na podwyżki dla funkcjonariuszy Służby Celno – Skarbowej w 2019 r., tj. w ramach kwoty 655 zł.

Zgodnie z propozycją przedstawicieli Zakładowych Organizacji Związkowych przyjęto, że z funduszu wynagrodzeń, pracownikom i funkcjonariuszom z co najmniej 15 letnim dodatkiem stażowym zostanie wypłacona dodatkowa kwota podwyżki odpowiednio w kwocie 18 zł (pracownicy) i 15 zł (funkcjonariusze) brutto do miesięcznego wynagrodzenia/uposażenia zasadniczego.

Uzgodniono również, że niniejsze zasady wzrostu wynagrodzeń nie dotyczą regulacji wynagrodzeń przewidzianych w uchwale modernizacyjnej Krajowej Administracji Skarbowej na lata 2020 – 2022. Ustalono, że środki finansowe, które Izba Administracji Skarbowej w Olsztynie otrzyma, na regulację wynagrodzeń w ramach uchwały modernizacyjnej, zostaną podzielone zgodnie z zasadami uzgodnionymi ze związkami zawodowymi, z uwzględnieniem w szczególności złożoności wykonywanych zadań, posiadanych kompetencji oraz stażu pracy/służby.

Jednocześnie informuję, że trwają intensywne prace mające na celu wypłacenie wynagrodzenia/uposażenia za miesiąc marzec uwzględniającego przedmiotową podwyżkę.

Mariusz Pawłowski

Dyrektor Izby Administracji Skarbowej w Olsztynie,,

No i to tyle w krainie jezior.

O niesprawiedliwości i krzywdzie młodych:
a) przed podwyżką
- osoba A 1% stażowego, 6 lat pracy,
- osoba B 20% stażowego, 30 lat pracy.

Osoba A i B robią to samo, załóżmy, że tak samo, obie mają mnożnik 1,9 wynagrodzenie zasadnicze 3642,20 zł  + stażowe wg wypracowanych lat
po podwyżce, przy założeniu, że każdemu równo brutto 600,00 (założenie hipotetyczne),
- osoba A dostaje do pensji zasadniczej podwyżkę w wysokości 594,00 (600,00 minus 1% stażowego) podwyżka brutto 599,94 (594 + 1% stażowego),
- osoba B dostaje do pensji zasadniczej podwyżkę w wysokości 480,00 (600,00 minus 20% stażowego) podwyżka brutto 576,00 (480 + 20% stażowego).

I dalej:
- osoba A uzyskuje wynagrodzenie zasadnicze w kwocie 4236,20 zł uzyskując mnożnik 2,21 (4236,20: 1916,94),
- osoba B uzyskuje wynagrodzenie zasadnicze w kwocie 4122,20 zł uzyskując mnożnik 2,15,

i dalej osoba A i osoba B robi dalej to samo, zakładając, że tak samo a efekt?!
Uprzedzając młodych, stażowe trzeba sobie wypracować.
Gwarantuję, że jak osoba młoda stanie się starą ze stażowym 20% to jej roszczenia diametralnie zmienią kierunek.

Hmm nie ma stażowego 1%. Osoba z rocznym stażem nie ma mnożnika osoby ze stażem 20 letnim. Jeśli ma to albo jest równie dobry w tym co robi a nawet lepszy lub co bardziej prawdopodobne ma dobre układy... Pracownik po roku ma ok. 1,61 bo jest referentem, po 20 latach 1,8-2,7 bo jest starszym kontrolerem, ekspertem, starszym ekspertem, a nawet głównym. Teoretycznie powinno wyglądać to tak: referent z mnożnikiem 1,61 zajmuje się nadpłatą w PIT na 70zł bo ktoś nie skorzystał z ulgi rehabilitacyjnej (leki), ekspert z mnożnikiem ok. 2,0 dostaje nadpłatę w PIT na 30000zł u osoby która ma prowadzone księgi rachunkowe. W praktyce sprawy rozdawane są na chybił trafił. Referent nie uczy się stopniowo. Rzucony na głęboką wodę dostanie albo i nie pomoc od doświadczonego pracownika i zostaje wertowanie interpretacji, wyroków, zapytania do "wujka" Google. Koniec końca sprawa zostanie załatwiona. Później skoro raz wyszło ok to młody dostaje drugą, trzecią trudną sprawę przy czym mnożnik nadal jest 1,61 vs 2,00. Przy równych mnożnikach trzeba przyznać równe dzielenie byłoby krzywdzące dla osób, ze stażem, ale przy identycznych zadaniach wykonywanych w tym samym czasie z identyczną dokładnością różnice w mnożnikach są też krzywdzące.

Czy to prawda że w Bydgoszczy DIAS i związki doszły do porozumienia?

Olsztyn, czyli na jaką kwotę może liczyć pracownik z 20% dodatku, a na jaką kwotę pracownik bez dodatku?

A dzisiaj było spotkanie?

Kolega B17 dobrze napisał z tym dodatkiem, że nie ma 1 %. O ile mnie pamięć nie myli, dodatek zaczyna się od 5 % i przysługuje po przepracowaniu 5 lat.
Ponadto nie znam pracownika, który po 6 latach ma mnożnik 1,9. Moim zdaniem B17 ma dużo racji, bo niestety w wielu urzędach młodziak zostaje rzucony na głeboką wodę. I niestety nie jest to przypadłośc tylko naszej branzy - w wielu innych firmach starsi wyjadacze stopniowo wysługują się nowym narybkiem.
Wojna młody-stary będzie trwać w najlepsze. Każdy będzie zażarcie bronił swojej racji i swojego nosa. Sam po sobie widze, że po kilku latach zaczynam zmieniać powoli podejście. Na początku była ogromna chęć do zwojowania świata i wykazania się. Ale starsi koledzy uczulali - nie angażuj sie i nie wychylaj, nikt Cie i tak za to nie doceni. Człowiek jak na to patrzy, to jednak nabiera dystansu. Możemy sie ciągle kłócić, kto jest lepszy - czy młody czy stary, ale niech każdy we własnym sumieniu rozsądzi czy jest dobrym, sumiennym i uczciwym pracownikiem, zwłaszcza w stosunku do swoich kolegów po fachu. Nie sztuką jest zrzucić na swojego współpracownika obowiązki, a przed kierownikiem płakać, ile to ma się pracy na głowie. Pomyślcie o tym drodzy koledzy, bo pieniądzy potrzebuje niestety każdy, ale żeby brać, najpierw trzeba coś od siebie dać.

Czy ta podwyżka sprawi, że ulegnie zmianie mnożnik i w związku z tym będą zmieniać nam wszystkim umowy o pracę?

Umowy niekoniecznie.  Dotychczas zmiany mnożnika,  podobnie jak zmiany stanowiska podawano pismem typu informuję, że...

I jakim sposobem obie te osoby dostaną po 655 zł podwyżki?

Bez stażowego 585 brutto, ze stażowym 20% 585 brutto + 18 zł brutto. Tak to zrozumieliśmy.

Żadne 655 brutto dla każdego pracownika. Fotomontaż.

Wskazać należy, że przy podwyżkach uwzględniających wszystkie składniki wynagrodzenia pracownik z dodatkiem stażowym 10% za 10 lat będzie dodatkowo miał wyższe wynagrodzenie od pracownika z 20 letnim stażem obecnie o 10%. Tak więc wygląda wszystkim po równo ze wskazaniem na mniej równo dla weteranów skarbowości.

Bez podwyżek to pracownik z 10% stażowym za 10 lat też będzie miał wynagrodzenie wyższe o dodatek stażowy, który za 10 lat będzie wynosił 20%. Czy to oznacza, żeby dla tych młodszych stażem pracowników zlikwidować wzrost dodatku stażowego, niech mają cały czas 10%. Bo przecież za 10 lat zrównają się stażowym z pracownikami, którzy będą mieli 30 lat stażu pracy.
Dla mnie te dyskusje są bez sensu, jakoś we wszystkich innych służbach, które dostały podwyżki o te 655 zł nie ma takich sporów. Wychodzi na to, że jak są teraz środki na podwyżki to budzi to większe negatywne emocje niż jak tych środków nie było. To po co nam w ogóle dawać podwyżki jak to budzi większe problemy niż ich brak.