Najpierw wygrane wybory do Rady Warszawy, później walka o fotel prezydenta Polski? Taki scenariusz kreśli dla Moniki Jaruzelskiej Leszek Miller. Według niego, córka generała Wojciecha Jaruzelskiego powinna być "dowartościowywana" przez SLD.
Załącznik:
Monika Jaruzelska zyskała mandat do Rady Warszawy.jpg
Monika Jaruzelska została jedyną radną SLD – Lewicy Razem w Warszawie. Otrzymała 8 494 głosów, zyskując 8,29 proc. poparcia. "Super Express" zapytał nową radną, czy Włodzimierz Czarzasty dzwonił już do niej z gratulacjami. Jaruzelska przyznała, że jeszcze nie, ale odbiera dużo wzruszających telefonów m.in. od Leszka Millera. Były premier zaznaczył w rozmowie z "Super Expressem", że bardzo się cieszy, że Monika Jaruzelska dostała się do Rady Warszawy. - To jest bardzo otwarta i inteligentna kobieta. I myślę, że zdobyłaby dużo lepszy wynik na prezydenta stolicy niż Andrzej Rozenek - powiedział Leszek Miller.
To jednak nie wszystko. Według Millera, Monika Jaruzelska powinna być dużo bardziej "zagospodarowana" I "dowartościowywana" przez SLD. - Tym wynikiem w stolicy udowodniła, że ma wielki potencjał i można z nią wiązać szersze plany. Ja bym namawiał ją, aby startowała do europarlamentu, a później została kandydatką SLD na prezydenta Polski – stwierdził Leszek Miller.
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
01 lis 2018, 17:01
Re: Polityka i politycy
Dlaczego Gdańsk znów wybrał 'opcję niemiecką'?
Na Pawle Adamowiczu ciążą zarzuty o poważne pomyłki w oświadczeniach majątkowych. Mimo to gdańszczanie znów wybrali go na prezydenta miasta. Dlaczego młody kandydat PiS z ludzką twarzą, Kacper Płażyński, musiał w Gdańsku przegrać? I to według exit poll aż 64,7 do 35,3 proc?
Kacper Płażyński i Paweł Adamowicz (PAP, Fot: Adam Warżawa)
Posłanka Krystyna Pawłowicz z PiS napisała kiedyś o Gdańsku, że to "opozycyjna do polskich władz centralnych NIEMIECKA REPUBLIKA GDAŃSKA". I dalej pytała: "Czy w Gdańsku w ogóle mieszkają jeszcze Polacy?" Otóż mieszkają i po raz kolejny wybrali na prezydenta Pawła Adamowicza, który rządził już Gdańskiem 20 lat i będzie rządził kolejnych pięć. Według sondażu exit poll pracowni Ipsos dla TVN, TVP i Polsatu urzędujący włodarz Gdańska wygrał z konkurentem stosunkiem aż 64,7 do 35,3 proc. głosów.
Dlaczego gdańszczanie tak wybrali, mimo tego, że Adamowicz w swoich oświadczeniach majątkowych z lat 2010-12 nie wpisał dwóch mieszkań i zaniżył kwotę posiadanych oszczędności?
Prezydent swoje oświadczenia skorygował i uzupełnił. Przyznał, że popełnił błąd. Trwa w tej sprawie proces sądowy. Adamowicz uważa, że to proces polityczny, wznowiony celowo przez Zbigniewa Ziobrę, bo przecież w 2016 roku sąd warunkowo sprawę umorzył (Adamowicz zapłacił wtedy 40 tys. kary). Niezależnie od kwestii oświadczeń majątkowych, śledczy prowadzą jednak też postępowanie w sprawie pochodzenia 753 tys. zł, których Paweł Adamowicz nie wpisał do swoich oświadczeń majątkowych. Te wątki śledztwa zostały także umorzone w 2015 r. przez prokuratora apelacyjnego w Poznaniu i później wznowione, po dojściu PiS do władzy. Czy więc Gdańsk po raz kolejny zagłosował na "aferzystę"? A jeśli tak, to dlaczego gdańszczanie prezydentowi ufają i te nieprawidłowośc i mu wybaczyli? (...) Gdańszczanie nie są szaleni: oni kochają bezpieczeństwo jak wszyscy inni Polacy. Tyle, że tutaj bezpieczeństwo nie oznacza strachu przed innym i liczenia na konfitury z państwowej (partyjnej) posady. Tu bezpieczeństwo to świadomość, że jest się częścią europejskiej, otwartej, wolnorynkowej cywilizacji. To dlatego w biurowcu, w którym piszę te słowa, w Gdańsku – Oliwie, pracuje też Olga, programistka z Wołgogradu, która uciekła byle dalej z putinowskiej Rosji, by w Gdańsku znaleźć pracę dla niemieckiej firmy. To tu tak normalne, jak wspólna nauka dzieci z Polski, Ukrainy, białoruskich i romskich w pobliskiej podstawówce. Za tym wszystkim stoi polityka otwartości Adamowicza. Do prezydenta Gdańska nie zniechęcają mieszkańców nawet obrazy w "Wiadomościach" kierowanej przez gdańszczanina Jacka Kurskiego TVP, które pokazują Adamowicza idącego na czele Parady Równości, z komentarzem, że "tonący brzytwy się chwyta i dlatego wspiera dewiacje".
Jaką gdańszczanie mieli alternatywę? Młodego, przystojnego Kacpra Płażyńskiego, człowieka z wybitnym nazwiskiem (po ojcu Macieju), które bardzo dużo na Pomorzu znaczy. To był kandydat "PiSu z ludzką twarzą", kandydat ocieplający wizerunek tej partii. (...) Gdańszczanie, jak widać, wolą mityczny "układ Adamowicza" od jego alternatywy: Kacpra Płażyńskiego, który tuż po dojściu PiS do władzy, objął w spółce Energa stanowisko kierownika, gdzie – tu cytat – "pracował nad modelem korporacyjnym". Nie chcą człowieka moim zdaniem lansowanego nachalnie przez TVP i portal wPolityce braci Karnowskich, powiązany ze SKOK-ami.
Adamowicz ma Gdańsk w swoim DNA. Gdańszczanie czują się właśnie z nim bezpieczni, wierząc, że zachowa kurs na dobrobyt i otwartość. Choć oczywiście jego niewymienione w oświadczeniu majątkowym mieszkania i oszczędności długo będą mu jeszcze złośliwie wypominać. Bo nowoczesny polski patriotyzm w Gdańsku to także uczciwość majątkowa, obowiązująca zwłaszcza prezydenta miasta.
Od redakcji: w dziale Opinie Wirtualnej Polski wierzymy w wolność słowa i swobodę wypowiedzi, dlatego, dochowując wierności zasadzie pełnego obiektywizmu, publikujemy teksty autorów reprezentujących wszystkie bieguny światopoglądowe. Z niektórymi możemy się zgadzać, z innymi - zupełnie nie. Poglądy autorów opinii nie są odzwierciedleniem poglądów redakcji.
Autor: Sebastian Łupak
Sebastian Łupak napisał tekst propagandowy w stylu Jerzego Urbana z PRL. Sytuacji w Gdańsku nie wyjaśniają argumenty przedstawione w artykule. Wyjaśnienie jest proste: gra emocjami, w którą wciągnięto wyborców dużych miast, którzy mimo upływu prawie 30-tu lat od upadku komunizmu, wciąż są zakompleksieni w stosunku do innych nacji czy krajów. Człowiek ze wsi lub małego miasta nie ma tych kompleksów, żyje swoim życiem, często blisko natury, niezbyt daleko od bliskich mu ludzi i dlatego czuje się dobrze w swojej skórze. Tego w dużych metropoliach, typu Gdańsk, ale również Poznań, Wrocław, Kraków czy Warszawa, niestety nie uświadczysz. Stąd powszechne tam znerwicowanie, agresja i wiele depresji. Jacek
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
05 lis 2018, 18:24
Re: Polityka i politycy
Ojcowie polskiej niepodległości
Wałęsa bohaterem i ojcem naszej wolności jest. I basta! Powiedział Tusk!
Załącznik:
Wałesa bohaterem i ojcem naszej wolności jest. I basta!.jpg
Załącznik:
Lechu obala komunę.jpg
Załącznik:
Ojcowie polskiej niepodległości.jpg
Tusk o Wałęsie. Cenckiewicz wkracza
Mocne słowa Tuska o Wałęsie. Cenckiewicz wkracza do gry. "Żenujące" - Bohaterami i ojcami naszej niepodległości są Józef Piłsudski i Lecha Wałęsa. I nie zmieni tego żadna polityka międzynarodowa i historyczna - mówił Donald Tusk podczas Igrzysk Wolności w Łodzi. Na słowa te błyskawicznie zareagował Sławomir Cenckiewicz. Posypały się komentarze.
Cenckiewicz zamieścił na Twitterze zdjęcie Lecha Wałęsy.
Igrzyska Wolności to alternatywna propozycja uczczenia Święta Niepodległości "w czasie, gdy w Warszawie tak trudno jest porozumieć się, jak ma to święto wyglądać". Tematem przewodnim imprezy jest "Bitwa o historię". Szef Rady Europejskiej wygłosił wykład pt. "11 Listopada 2018. Polska i Europa. Dwie rocznice, dwie lekcje". - Bohaterami i ojcami naszej niepodległości są Józef Piłsudski i Lecha Wałęsa. I nie zmieni tego żadna polityka międzynarodowa i historyczna - mówił Tusk, omawiając kwestie dotyczące Polski. Podkreślając zasługi byłego prezydenta i jego walkę z komunistami, dodał: "Jeśli oni dali radę pokonać bolszewików wtedy, czemu wy nie mielibyście dać rady pokonać współczesnych bolszewików". - Pamiętajcie, że bez naszych praw i wolności nie ma niepodległości. Brońcie ich - apelował Tusk.
Co na to Cenckiewicz? W odpowiedzi na słowa szefa RE zamieścił na Twitterze zdjęcie Wałęsy z Czesławem Kiszczakiem. I napisał: "Przecież nie tylko on jest ojcem...". "Żenujące jak na poważnego profesora. Mógłbym wrzucić podobna fotkę z Lechem Kaczyńskim, ale tego nie zrobię" - zareagował jeden z internautów. "Przecież ustaliła PO, Bujak, Friszke, Modzelewski i Wałęsa, że ja ani profesor, ani historyk, a tym bardziej poważny" - kontynuował Cenckiewicz.
Przypomnijmy, zaledwie kilka dni temu doszło do innej, emocjonalnej wymiany zdań między Wałęsą a Cenckiewiczem. Były prezydent wyznaczył 250 tys. zł nagrody dla świadka, który brał udział w "perfidnej prowokacji wrabiającą go w agenturalną działalność" i dostarczy "niepodważalnych dowodów wykazujących, kto za tym stoi". "Ja to ustaliłem! A zatem należy mi się 250 tys. zł nagrody!" - drwił Cenckiewicz.
Były prezydent skomentował swoja absencję podczas "Biało-Czerwonego Marszu". "Musiałbym zachęcić do natychmiastowych działań przeciw" - tłumaczył. Nazwał też zmarłego w katastrofie smoleńskiej L. Kaczyńskiego "miernotą".
"Nie mogłem brać udziału w większym zgromadzeniu z okazji 100 letniej rocznicy. Widząc co się dzieje w Ojczyźnie musiałbym zachęcić do natychmiastowych działań przeciw. Propozycja ta na pewno byłby zwycięska ale kosztowałaby za dużo" - napisał na Facebooku Lech Wałęsa.
Były prezydent odniósł się również do pomnika Lecha Kaczyńskiego, który został w sobotę uroczyście odsłonięty na placu Piłsudskiego. "Nie można się zgodzić na to by bezcześcić plac stawiając takiej miernocie pomnik. Człowiekowi skazanemu prawomocnym wyrokiem sądu za pomówienia i kłamstwa" - dodał.
Wałęsa uznał również odpowiedzialność byłego prezydenta za katastrofę smoleńską, "choćby z racji zajmowanego stanowiska". "W tamtym czasie i tamtych warunkach nie powinien pozwolić na lot tego samolotu" - wyjaśniał. Napisał też o "odpowiedzialności za podziały społeczeństwa i zniszczenie autorytetu międzynarodowego".
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
12 lis 2018, 20:57
Re: Polityka i politycy
Mondzik
Czy można brać udział w akcjach typu czarny piątek? A od kiedy to obywatel żyjący w państwie demokratycznym nie może wyjść na ulicę zaprotestować przeciwko projektowi ustawy, z którym się z gruntu nie zgadza? Gdzie tu manifestacja poglądów politycznych?
Dla potwierdzenia warto jeszcze napisać, że 23.11. 2018 Sąd Apelacyjny wydał wyrok w sprawie dyscyplinarnego zwolnienia urzędnika za udział w manifestacji "politycznej". Sąd uznał, że pracownicy SC mogą brać udział w demonstracjach krytycznych wobec łamania konstytucji
04 gru 2018, 12:31
Re: Polityka i politycy
Żal Wałęsy
Załącznik:
Rewia mody pogrzebowej #Bolek #Wałęsa.jpg
Załącznik:
.jpg
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
07 gru 2018, 15:48
Re: Polityka i politycy
Wałęsa przebił nawet samego siebie. Obrzydliwe słowa byłego prezydenta o braciach Kaczyńskich
Ta wypowiedź Lecha Wałęsy oburzyła nawet przeprowadzającego z nim wywiad dziennikarza “Superstacji”.
Były prezydent po raz kolejny udowodnił, że brakuje mu elementarnego szacunku do innych, nawet zmarłych i elementarnej kultury osobistej.
Chamstwo wybiło w ordynarnej formie.
– Nie chcę być naprawdę na ich miejscu, jeśli te wszystkie ohydne postępowania, ohydne zagrywki, to wszystko wyjdzie na jaw, to… no nie chcę być. (…) Zresztą ja im przewidziałem, że jeden drugiego zabije, a potem skończy w wariatkowie albo popełni samobójstwo – mówił Wałęsa na antenie “Superstacji”.
Ostre i chamskie słowa prezydenta nie uszły uwadze prowadzącego.
Nawet dla dziennikarza “Superstacji”, na której antenie niejeden raz padały ciężkie oskarżenia, to było za dużo.
– Idąc Pana myślą, jaki interes miał Jarosław Kaczyński żeby zabijać brata? – pytał zdziwiony prowadzący. – Nie tak kombinował. Tylko był tak nieodpowiedzialny, że podjął złą decyzję. Zaczynały się wybory, chciał z przytupem rozpocząć wybory w Katyniu. Bohatersko zebrał wszystkich najważniejszych ludzi, no i za to został ukarany. Przez to Polska została ukarana. Bo chciał wykorzystać święte miejsce dla Polaków do takich niecnych celów, jak wybory – brnął Wałęsa.
Choć ciężko byłego prezydenta traktować poważnie, to może warto się zastanowić, czy można mu jakoś pomóc, bo jego nienawiść do Jarosława Kaczyńskiego zaczyna być przypadkiem klinicznym.
Jak myślicie: czy jest jakieś lekarstwo na chorobę Wałęsy? Czy tę nienawiść do drugiego człowieka może wyciągnąć z niego - katolika z Matką Boską w klapie - tylko ziemia?
21 gru 2018, 15:03
Re: Polityka i politycy
Załącznik:
Nikczemnik.jpg
Jeden z komentarzy:
A ty bucu zabiłeś swojego syna! Bo rozpił się ze wstydu przez ciebie. Zajmij się lepiej swoją chorą głową i swoją patologiczną rodziną. Nie potrafiłeś wychować swoich dzieci, to ratuj choć wnuki, bo ci w więzieniach pogniją. wujek https://wiadomosci.wp.pl/lech-walesa-pr ... 321482369a
Załącznik:
UBek i czUBek.jpg
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
22 gru 2018, 21:26
Re: Polityka i politycy
Uwierzył w to, że jest Bogiem i poszedł o jeden "most" za daleko. Nie udźwignął chłopina popularności jaką stworzyło mu SB.
Załącznik:
uwierzył w to, że jest bogiem.jpg
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
23 gru 2018, 13:15
Re: Polityka i politycy
Adam Andruszkiewicz wiceministrem cyfryzacji.
Adam Andruszkiewicz pochodzi z Grajewa, urodził się 30 czerwca 1990 roku. Jest absolwentem Uniwersytetu w Białymstoku, gdzie ukończył stosunki międzynarodowe z tytułem magistra w 2014 roku. Należał do Parlamentu Studentów i zasiadał w Samorządzie Studentów Wydziału Historyczno-Socjologicznego. Został też członkiem Rady Absolwentów Instytutu Historii i Nauk Politycznych Uniwersytetu w Białymstoku. Był prezesem Młodzieży Wszechpolskiej oraz liderem Ruchu Narodowego na Podlasiu. Odszedł z Ruchu Narodowego w maju 2016 roku, rezygnując również z funkcji prezesa Młodzieży Wszechpolskiej. Wraz z Rafałem Ziemkiewiczem i Markiem Jakubiakiem założył stowarzyszenia Endecja, które bazuje na myśli Romana Dmowskiego i ideologii narodowo-demokratycznej.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników