No tak, tylko związki są wszystkiemu winne. A na protest to nie łaska ruszyć? Wszystkie grupy zawodowe walczą o swoje a za Skarbusie to mają tylko ZZ walczyć. W US-ach to sami wygodniccy i trzęsi y pracują.  Fajnie jest patrzeć /byle tylko się samemu nie narazić/ niech inni coś ugrają.

Chyba nic więcej  nie można do tego dodać.

Może tylko to, że w skarbowce większość to kobiety.
Tak jak Ewa Kopacz.

Popatrzcie na policjantów i uczcie się  

Mamy iść na L4? To się podatnicy ucieszą!

Nie jestem już pracownikiem administracji skarbowej. Odszedłem przed reformą KAS. Czytam o wysokości mnożników osób z 20 letnim stażem i nie wierzę.
Mam pomysł na konkurs. Poniżej zamieszczam wycinek z zarządzenia z 2008 roku. Mam pytania:
1. Wiecie jaka to instytucja i z którego miasta.
2. Nadal jest tak, że jedni mają mnożnik 1,6 a inni 3,9.
3. Jeśli tak, to nie jest to przesłanka do buntu.

Życząc wszystkiego najlepszego, daje pod rozwagę.

Ale inni mają się za to zmartwić.

W przypadku policjantów, kto się ucieszy?

Do agatam2: Nie, nie chodźcie na L4. Popatrzcie tylko na policjantów i BIERZCIE SIĘ OCZYWISCIE DO ROBOTY!!!  Za to wam przecież "płacą"  

No i osiągnęli. Kasa państwa pustawa ale się dla niebieskich znalazło co nieco. Na taką skalę protestu nie ma co liczyć w naszych strukturach. Zwłaszcza gdy każdy związek sobie rzepkę skrobie. Smutne to. Nic dobrego nas tu nie czeka.

Trzeba zakasać rękawy i uszczelniać VAT. Trzeba zarobić na podwyżki dla Policji.

Porozumienie z policją - czytaj podwyżki do nawet 1155 zł brutto do 2020 roku. I to jest konkret. Wystarczyło zrobić protest. Tym swoim protestem sparaliżować funkcjonowanie państwa i proszę bardzo - minister Brudziński z uśmiechem mówi o podwyżkach. Można? Można    A u nas tylko straszenie przez wiele lat i tak jak u poprzedniej władzy państwo było teoretyczne, tak u nas protesty i walka o swoje są teoretyczne

Policja - 665 zł podwyżki od 2019 r. i kolejne 500 zł od 2020 r. Hurra! Wreszcie jest motywacja, by jeszcze ciężej pracować na podwyżki dla innych  

Podwyżka w wysokości połowy mojego wynagrodzenia za pracę w wielkim i wspaniałym KAS  

A kto w KAS zorganizuje i pójdzie na protest? Może Ci, którzy w US-ach, w tym roku dostali ok. 1.000,-zł podwyżki (jak sami piszą na tym forum), a takich jest wielu, bo naprawdę do tej pory zarabiali "psie" pieniądze? I teraz cieszą się, jakby Pana Boga za nogi złapali! Raczej wątpię!

Cudowne uzdrowienie polskich policjantów

Skrócenie okresu zwolnienia lekarskiego policjanta jest możliwe, jeżeli czuje on, że powrócił do zdrowia
– podkreślił Zespół ds. Medycyny Pracy Komendy Stołecznej Policji.
Zaznaczył, że ws. skrócenia L4 policjant powinien zwrócić się do lekarza, który wydał takie zaświadczenie.
Rzecznik KGP insp. Mariusz Ciarka poinformował PAP, że w całym kraju na zwolnieniach lekarskich może przebywać nawet co trzeci funkcjonariusz, czyli około 30 tys. osób. Jak podają media, zwolnienia miały być formą protestu policjantów domagających się m.in. podwyżek.

Pismo ws. możliwości powrotu do pracy policjantów przebywających na L4 opublikował portal TVN Warszawa.
Instrukcję wydał Zespół ds. Medycyny Pracy Komendy Stołecznej Policji.
   „Dokument przedstawia warunki, jakie muszą być spełnione, by przełożony mógł dopuścić do służby policjanta. Został on przygotowany wraz z pierwszymi pytaniami, wątpliwościami i obawami policjantów, związanymi z wcześniejszym powrotem do służby” – powiedział rzecznik KSP Sylwester Marczak.
W dokumencie czytamy m.in., że „przełożony służbowy nie może podpuścić policjanta do służby w czasie zwolnienia lekarskiego, gdyż lekarz wydając zaświadczenia na druku ZUS ZLA stwierdza bowiem, że policjant nie powinien wykonywać swoich obowiązków przez dany okres ze względy na stan zdrowia”.
  „Jednakże, jeżeli policjant czuje, że powrócił do zdrowia przed upływem zwolnienia, którego okres wynosi mniej niż 30 dni, to skrócenie okresu zwolnienia jest możliwe”.
W tej sytuacji policjant powinien zwrócić się do lekarza, który wydał zwolnienie i oświadczyć – na piśmie – o odzyskaniu zdolności do wykonywania obowiązków służbowych.
Jak podkreślono w piśmie, policjant sam nie może zdecydować o tym, czy jest już zdrowy i zdolny do pracy.
„Decyduje o tym lekarz po przeprowadzeniu stosownych badań lekarskich”.

http://www.radiomaryja.pl/informacje/ks ... t-mozliwe/

A mówią że cuda się nie zdarzają.

Poczytajcie ile wszystko zdrożało:
https://kobieta.wp.pl/koszty-zycia-i-za ... 596803713a
A nam propoponuje się "podwyżkę" 2,3% z czego mamy się oczywiście cieszyć