Czy ktoś w związku z powołaniem na urzędnika wyborczego pisał już wniosek o wyrażenie zgody na dodatkowe zatrudnienie do swojego DIAS-a?
Czy ma ktoś już zgodę ?

Jesteś funkcjonariuszem czy pracownikiem służby cywilnej?

Ciekawe czy trzeba występować skoro to powołanie ☺

IAS Lublin bez względu czy pracownik czy urzędnik trzeba występować o zgodę.

Tylko czy jest to dodatkowe zatrudnienie? Jeśli tak to ustawa o kas bezwzględnie zabrania funkcjonariuszom dorabiać ☺

Nie jestem funkcjonariuszem. Wobec tego obowiązuje mnie ustawa o służbie cywilnej.
Obowiązuje mnie to: art. 80 ust. 2 ustawy o służbie cywilnej :
2. Urzędnik służby cywilnej nie może podejmować zajęć zarobkowych bez pisemnej zgody dyrektora generalnego urzędu
lub to:
art. 80 ust. 1 ustawy o służbie cywilnej, tj.

wykonywać czynności lub zajęć sprzecznych z obowiązkami wynikającymi z ustawy lub podważających zaufanie do służby cywilnej.
Na pewno pełnienie funkcji urzędnika wyborczego nie koliguje z tym przepisem.
Wynagrodzenie -niecałe 4,5 brutto za miesiąc. Wynagrodzenie wypłacone proporcjonalnie do przepracowanych godzin.
Szkolenia płatne.
Pracodawca ma obowiązek zwolnić urzędnika na czas pełnienia przez niego obowiązków. Oczywiście to zwolnienie nie jest płatne. Ale i tak mam więcej niż obecnie.
Na czas wyborów biorę gruchę a reszta to usprawiedliwiona nieobecność.

Hmm ja to bym się na twoim miejscu dopytał, czy ty możesz wziąć wczasy pod gruszą po to by pracować jako urzędnik wyborczy;)

Nie można być na urlopie i brać wynagrodzenia z pracy i jako urzędnik wyborczy. Pracodawca zwalania Cię z pracy na czas obowiązków urzędnika wyborczego , masz wtedy usprawiedliwioną nieobecność za którą nie zapłacą.

A tak w ogóle sporo ze skarbowców się zgłosiło ? Piszczcie.

No ja nie chciałem tego, aż tak mocno jak ty napisać, ale też tak słyszałem:)... No i jeszcze trzeba dodać, że to wynagrodzenie jest nieoskładkowane...

Swoją drogą nie rozumiem po co były te całe maile od Wojewody zachęcające do zgłaszania się na urzędników wyborczych, jak potem się do mediów z Krajowego Biura Wyborczego wypowiadają, że się zgłosili głównie skarbowcy i celnicy a oni nie mają doświadczenia i się nie nadają.
(http://superbiz.se.pl/wiadomosci-biz/za ... 50242.html)

Ja popytałem i zanim się zainteresowałem na poważnie to mnie na ziemię sprowadzono, że to się słabo może opłacać z uwagi na te bezpłatne urlopy a jedna jest to spora odpowiedzialność. Pomijając, że moja robota w urzędzie sama się nie zrobi...

Ps.:
Dla pewności z tymi urlopami to należałoby dopytać u źródła.

Czy urzędnicy wyborczy piszą plany pracy. Nam kazali. Może ktoś z Was już napisał. Chętnie wymienię poglądy.