Teraz jest 08 wrz 2025, 22:25



Ten tematjest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 1309 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73 ... 94  Następna strona
Wybory AD 2007 
Autor Treść postu
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA22 paź 2006, 09:29

 POSTY        123
Post 
Nimitz                    



PO i PGNiG: Przedwyborcza umowa za 4 miliardy złotych

AFP

Wtorek, 16 października (08:55)

Jeśli Platforma Obywatelska wygra wybory, pracownicy PGNiG dostaną darmowe akcje. Wykupi je... spółka?

Związki zawodowe działające w Polskim Górnictwie Naftowym i Gazownictwie podpisały umowę z Platformą Obywatelską. Udzielą partii poparcia w wyborach parlamentarnych, a ta w zamian obiecała, że jeżeli je wygra i stworzy rząd, to doprowadzi do wydania byłym i obecnym pracownikom spółki 750 tys. darmowych akcji (około 12,7 proc. kapitału). Akcje o wartości rynkowej około 4,4 mld zł trafiłyby do blisko 61 tys. osób. Na głowę przypada pakiet wart średnio 72 tys. zł. W umowie zapisano, że akcje, które ewentualnie dostanie załoga, mają być zabezpieczone przed przejęciem przez inwestora, którego nie akceptowałby rząd (teraz kontroluje ponad 84 proc. kapitału PGNiG).......

Platforma Obywatelska tuż przed wyborami parlamentarnymi zyskała niebagatelną grupę kilkudziesięciu tysięcy zwolenników w postaci sporej części pracowników Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa i ich rodzin. Problem w tym, że ludzi tych do poparcia kandydatów PO nie przekonał program ugrupowania, ale kontrowersyjna umowa handlowa, jaką zawarły strona związkowa i partyjna.



Gówno prawda. Pracownikom PGNiG te akcje należą się jak psu buda. Już dawno by je dostali, przy okazji komercjalizacji firmy i jej wejściu na giełdę, gdyby nie rzad PiSu, który wycofał się z planów przekazania częsci akcji byłym i obecnym pracownikom tej firmy. I właśnie dlatego od 2 lat Solidarność z tego zakładu jakoś dziwnym trafem nie jest miłośnikiem Kaczorów.

Każdy skarbowiec zagłosowałby nawet na Lucyfera, gdyby obiecał oddać im ukradzone wcześniej przez Archanioła Michała 72 koła na łebka. Nie dziwcie się więc...

____________________________________
<!--sizeo:1--><span style="font-size:8pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->sygnaturkę usunięto z uwagi na jej niezgodność z regulaminem <<oj, zbiera mi sie>> :))<!--sizec--></span><!--/sizec-->


19 paź 2007, 08:36
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 paź 2006, 14:46

 POSTY        315
Post 
raf                    



<!--quoteo(post=16811:date=18. 10. 2007 g. 22:34:name=Nimitz)--><div class='quotetop'>(Nimitz @ 18. 10. 2007 g. 22:34) [snapback]16811[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
PO i PGNiG: Przedwyborcza umowa za 4 miliardy złotych

AFP

Wtorek, 16 października (08:55)

Jeśli Platforma Obywatelska wygra wybory, pracownicy PGNiG dostaną darmowe akcje. Wykupi je... spółka?

Związki zawodowe działające w Polskim Górnictwie Naftowym i Gazownictwie podpisały umowę z Platformą Obywatelską. Udzielą partii poparcia w wyborach parlamentarnych, a ta w zamian obiecała, że jeżeli je wygra i stworzy rząd, to doprowadzi do wydania byłym i obecnym pracownikom spółki 750 tys. darmowych akcji (około 12,7 proc. kapitału). Akcje o wartości rynkowej około 4,4 mld zł trafiłyby do blisko 61 tys. osób. Na głowę przypada pakiet wart średnio 72 tys. zł. W umowie zapisano, że akcje, które ewentualnie dostanie załoga, mają być zabezpieczone przed przejęciem przez inwestora, którego nie akceptowałby rząd (teraz kontroluje ponad 84 proc. kapitału PGNiG).......

Platforma Obywatelska tuż przed wyborami parlamentarnymi zyskała niebagatelną grupę kilkudziesięciu tysięcy zwolenników w postaci sporej części pracowników Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa i ich rodzin. Problem w tym, że ludzi tych do poparcia kandydatów PO nie przekonał program ugrupowania, ale kontrowersyjna umowa handlowa, jaką zawarły strona związkowa i partyjna.



Gówno prawda. Pracownikom PGNiG te akcje należą się jak psu buda. Już dawno by je dostali, przy okazji komercjalizacji firmy i jej wejściu na giełdę, gdyby nie rzad PiSu, który wycofał się z planów przekazania częsci akcji byłym i obecnym pracownikom tej firmy. I właśnie dlatego od 2 lat Solidarność z tego zakładu jakoś dziwnym trafem nie jest miłośnikiem Kaczorów.

Każdy skarbowiec zagłosowałby nawet na Lucyfera, gdyby obiecał oddać im ukradzone wcześniej przez Archanioła Michała 72 koła na łebka. Nie dziwcie się więc...
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->



Jednak z drugiej strony za czasów PRL na majątek państwowy pracowali wszyscy, natomiast darmowe akcje otrzymują dziś wyłącznie pracownicy tych firm. Czy to jest OK, że jedna pani pracowała na poczcie a druga w telekomunikacji i tylko ta druga na tym skorzystała?

Po drugie zauważam różnice pomiedzy "nie dać" a "ukraść".

Po trzecie nie wypowiadaj sie za każdego skarbowca. Niektórzy nigdy nie głosowaliby na Lucyfera, nawet dla korzyści materialnych - inna mentalność.

Po czwarte potwierdza to postawioną teze że zrobili to dla celów wyborczych, skoro twierdzisz że "każdy by zagłosował".

Po piąte jako pracownik budżetówki jestem zdziwiona że PO nie zawarło takiej umowy z naszymi przedstawicielami, skoro Tusk twierdzi że należą sie przede wszystkim nam podwyżki (patrz ostatnia debata).


Ostatnio edytowano 19 paź 2007, 09:23 przez Kasik, łącznie edytowano 1 raz



19 paź 2007, 09:18
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA22 paź 2006, 09:29

 POSTY        123
Post 
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Jednak z drugiej strony za czasów PRL na majątek państwowy pracowali wszyscy, natomiast darmowe akcje otrzymują dziś wyłącznie pracownicy tych firm. Czy to jest OK, że jedna pani pracowała na poczcie a druga w telekomunikacji i tylko ta druga na tym skorzystała?<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Uważam, że to niesprawiedliwe. Ale jescze bardziej niesprawiedliwe jest, to że prawo przewiduje, że dostać powinni, inni (w tym rzeczona Tepsa) dostali, a im, w ostatniej chwili pokazali gest Kozakiewicza.


<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Po drugie zauważam różnice pomiedzy "nie dać" a "ukraść".<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Widze różnice. Dać - obdarować kogoś bez uzasadnionej przyczyny, np. wręczyć prezent. Ukraść - nie dać czegoś, co się komuś należy...


<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Po trzecie nie wypowiadaj sie za każdego skarbowca. Niektórzy nigdy nie głosowaliby na Lucyfera, nawet dla korzyści materialnych - inna mentalność.<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Oczywiście, lekko przesadziłem z barwnością opisu... Dwa lata temu skarbowcy masowo poparli PiS. Dlaczego? Bo PO chciało redukcji zatrudnienia w administracji. To nie było głosowanie dla korzyści materialnych (w postaci zachowania dotychczasowego miejsca pracy)?

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Po czwarte potwierdza to postawioną teze że zrobili to dla celów wyborczych, skoro twierdzisz że "każdy by zagłosował".<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Oczywiście, że potwierdza tę tezę. A pkaż mi coś, czego partie polityczne nie robią dla celów wyborczych na 2 tygodnie przed wyborami... A wogóle to co to za argument, bo nierozumiem...

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Po piąte jako pracownik budżetówki jestem zdziwiona że PO nie zawarło takiej umowy z naszymi przedstawicielami, skoro Tusk twierdzi że należą sie przede wszystkim nam podwyżki (patrz ostatnia debata).<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Bo jak znam życie, takie negocjacje musiałyby trwać pół roku...

____________________________________
<!--sizeo:1--><span style="font-size:8pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->sygnaturkę usunięto z uwagi na jej niezgodność z regulaminem <<oj, zbiera mi sie>> :))<!--sizec--></span><!--/sizec-->


19 paź 2007, 09:39
Zobacz profil
Początkujący
Własny awatar

 REJESTRACJA19 mar 2007, 11:13

 POSTY        9
Post 
Dzisiejsza, czyli z 19.10.2007r. "Rzeczpospolita" strona A9 rozmowa z prof Erykiem Mistewiczem zatytułowana "Na aferze posłanki najwięcej zyska PSL"
Naiwnych proszę o zapoznanie się ze świetnym tekstem obażajacym metody socjotechniki stosowane przy sprawie Sawickiej.
Warto, nawet dla wzrostu edukacji służb celnych i skarbowych. Sami wiecie, że nie ma w naszym fachu miejsca na naiwnych.

Pozdrawiam koleżeństwo i życzę udanych głosowań, zwyciestwa faworytów (ja już wczesniej o swoich wspomniałem, a dalsze wspominanie mogłoby byc uznane za nietakt lub wręcz demonstrowanie poglądów politycznych, czego przecież nielzja, czyli więcej niz nie nada-młodszym tłumacze, że z ruskiego nie wolno, lub zabronione).

3mam kciuki za swoimi, a reszta,  jak to mawiał ojciec Dyrechtor " Z Bogiem i do przodu" !
Bo kase trza drzyć, co jest sednem naszego zycia zawodowego i zbliża nas do składkowej beretki, która jest po prawdzie "frii od wszelkiego otaxowanio", jak pedzioł znajomy gorol z Szikago.

W poniedziałek radzę odsunąć nocniki od łóżek, zeby na dzień dobry nie trafić tam z ręką !!!!!!


19 paź 2007, 11:15
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 paź 2006, 14:46

 POSTY        315
Post 
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->
Uważam, że to niesprawiedliwe. Ale jescze bardziej niesprawiedliwe jest, to że prawo przewiduje, że dostać powinni, inni (w tym rzeczona Tepsa) dostali, a im, w ostatniej chwili pokazali gest Kozakiewicza.
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

To może dobrze że ktoś chciał to zmienić? Czy przeciwdziałanie niesprawiedliwości jest gorszą niesprawiedliwością?


<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->
Widze różnice. Dać - obdarować kogoś bez uzasadnionej przyczyny, np. wręczyć prezent. Ukraść - nie dać czegoś, co się komuś należy...
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Swoją własnością moge obdarować kogo chce, nawet bez uzasadnionej przyczyny. Niesprawiedliwie podzielić dobro wspólne, to moim zdaniem okradanie jednych na rzecz drugich.

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->
Oczywiście, lekko przesadziłem z barwnością opisu... Dwa lata temu skarbowcy masowo poparli PiS. Dlaczego? Bo PO chciało redukcji zatrudnienia w administracji. To nie było głosowanie dla korzyści materialnych (w postaci zachowania dotychczasowego miejsca pracy)?
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Ja nie wiem na kogo i z jakich powodów głosowali skarbowcy. Osobiście nie obawiałam sie utraty miejsca pracy.

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec--> Oczywiście, że potwierdza tę tezę. A pkaż mi coś, czego partie polityczne nie robią dla celów wyborczych na 2 tygodnie przed wyborami... A wogóle to co to za argument, bo nierozumiem...
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Ciesze sie, że przyznajesz że generalnie wszystkie partie walczą, nawet nieczystymi metodami, o głosy wyborców, nawet PO.

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec--> Bo jak znam życie, takie negocjacje musiałyby trwać pół roku...
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Dlaczego? Na podwyżke po 1500 zł. myśle, że zgodzilibyśmy sie od razu.


*************************************************************

Na koniec opowiem anegdote. Wczoraj przed 15 do naszego US przyszedł podatnik z wnioskiem VAT-24. Chciał dostać zaświadczenie od reki, był niegrzeczny. Koleżanka przyjmująca wniosek poinformowala go że zaświadczenie będzie wydane w ciągu 7 dni.  Na to podatnik oznajmił jej triumfalnie że już niedługo jak wygra PO bedziemy wydawać zaświadczenia natychmiast.

Pozostaje mieć tylko nadzieje, że nie będzie to nasze jedyne zajecie.

Chciałam również serdecznie pozdrowić na naszym forum kolegów z CBA. Dzieki nim w tej kampanii dano nam troche odetchnąć. Już nie my jesteśmy najgorsi.


Ostatnio edytowano 19 paź 2007, 11:46 przez Kasik, łącznie edytowano 1 raz



19 paź 2007, 11:30
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA22 paź 2006, 09:29

 POSTY        123
Post 
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Wczoraj przed 15 do naszego US przyszedł podatnik z wnioskiem VAT-24. Chciał dostać zaświadczenie od reki, był niegrzeczny. Koleżanka przyjmująca wniosek poinformowala go że zaświadczenie będzie wydane w ciągu 7 dni. Na to podatnik oznajmił jej triumfalnie że już niedługo jak wygra PO bedziemy wydawać zaświadczenia natychmiast.<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Czy to źle, że będzie wydawane natychmiast?


<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->To może dobrze że ktoś chciał to zmienić? Czy przeciwdziałanie niesprawiedliwości jest gorszą niesprawiedliwością?<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

To może napisz wprost, że wszystkich takich obdarowanych należy nazwac złodziejami, lub w najlepszym razie paserami... Widzisz, odnosze wrażenie, że prezentujemy na tyle odmienny punkt widzenia, że w tym temacie nie dojdziemy do porozumienia...

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Swoją własnością moge obdarować kogo chce, nawet bez uzasadnionej przyczyny. Niesprawiedliwie podzielić dobro wspólne, to moim zdaniem okradanie jednych na rzecz drugich.<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Jak zatem podzielić owo "dobro wspólne". Nie ma idealnego rozwiazania, a więc pozostawmy je jako "dobro wspólne", którym zarządza i na którym sie pasi kadra działaczy partyjnych... Czy tak?

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec--> Ja nie wiem na kogo i z jakich powodów głosowali skarbowcy. Osobiście nie obawiałam sie utraty miejsca pracy.<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

A ja mam dobrą pamięć, i pamietam podobny temat na forum 2 lata temu...

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Ciesze sie, że przyznajesz że generalnie wszystkie partie walczą, nawet nieczystymi metodami, o głosy wyborców, nawet PO.<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

:blink:

Gdzie szanowna koleżanka była przez ostatni miesiąc?

Zresztą, są metody nieczyste i nieczyste... Oceny, które bardziej, a które mniej, chyba uzależnione sa od tego, którą partie popieramy...

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Dlaczego? Na podwyżke po 1500 zł. myśle, że zgodzilibyśmy sie od razu.<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

A ja biorę o zakład, że zaraz byłby krzyk: dlaczego każdy (ja tu pracuje 10 lat, a ten gówniarz dopiero miesiąc), dlaczego tylko 1500 (lekarze dostali więcej) i czy netto czy brutto (oczywiście przesadzam w tym punkcie  B)))

____________________________________
<!--sizeo:1--><span style="font-size:8pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->sygnaturkę usunięto z uwagi na jej niezgodność z regulaminem <<oj, zbiera mi sie>> :))<!--sizec--></span><!--/sizec-->


19 paź 2007, 12:44
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 paź 2006, 14:46

 POSTY        315
Post 
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec--> Czy to źle, że będzie wydawane natychmiast? <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Przy takim stanie etatów musielibyśmy wydawać tylko zaświadczenia. Z tego co wiem PO nie zamierza inwestować w administracje, wiec zamiast zajmować sie poborem podatków bedziemy zajmować sie wydawaniem zaświadczeń od reki. Poza tym zgodnie z Ordynacją podatkową na wydanie zaświadczenia mamy 7 dni i przepis ten obowiązywał też przed 2005 rokiem. A straszenie jakąkolwiek partią polityczną jest dla mnie godne ubolewania.

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->
To może napisz wprost, że wszystkich takich obdarowanych należy nazwac złodziejami, lub w najlepszym razie paserami... Widzisz, odnosze wrażenie, że prezentujemy na tyle odmienny punkt widzenia, że w tym temacie nie dojdziemy do porozumienia...
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Nie pisałam o obdarowanych tylko o obdarujących, szczególnie gdy dzielą w celu uzyskania korzyści politycznych w postaci głosów wyborców.

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->
Jak zatem podzielić owo "dobro wspólne". Nie ma idealnego rozwiazania, a więc pozostawmy je jako "dobro wspólne", którym zarządza i na którym sie pasi kadra działaczy partyjnych... Czy tak? <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Nie wiem jakie jest idealne rozwiązanie.  Ale jak widać partia może skorzystać nie tylko na zarządzaniu, ale też na rozdawaniu.  

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->  
A ja mam dobrą pamięć, i pamietam podobny temat na forum 2 lata temu...<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Nie pisałam, że nie pamietam ale że nie wiem! Zresztą ustawa o KAS obietnicą lepszych poborów jakoś nie rzuciała skarbowców na kolana.

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->
 Zresztą, są metody nieczyste i nieczyste... Oceny, które bardziej, a które mniej, chyba uzależnione sa od tego, którą partie popieramy...<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

Tu się z kolegą  zgadzam !!!!! Aczkolwiek mam wrażenie, że w mediach  kreowany jest podział polityków na tych dobrych, inteligentnych i tych złych oszołomów. Wkurza mnie ten brak obiektywizmu.


Ostatnio edytowano 19 paź 2007, 20:17 przez Kasik, łącznie edytowano 1 raz



19 paź 2007, 13:30
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA20 paź 2006, 19:00

 POSTY        2176
Post 
Czyniąc dalszy ( po haśle wyborczym ) krok pojednawczy w kierunku sympatyków PiS-u, przedstawiam dzisiejszy "Kontrwywiad", przeprowadzony przez Konrada Piaseckiego z nową, wschodzącą gwiazdą świata polityki.

Konrad Piasecki: Zerwała już Pani znajomość z Kazimierzem Marcinkiewiczem?

Nelly Rokita: Nie miałam znajomości z Kazimierzem Marcinkiewiczem. Bardzo go szanuję, był niezłym premierem, ale później coś się z nim stało. Mam nadzieję, że wróci do polityki. Być może założy nową partię, bo to mu się marzy - takie mam wrażenie, odchodząc w takim gorącym okresie z PiS-u. Dziwi mnie tylko, że w taki kłamliwy sposób.

Konrad Piasecki: Co jest kłamliwego w jego sposobie zachowania?

Nelly Rokita: Mam wrażenie, że to jest takie kapitulanctwo i zakłamanie. Tak bym powiedziała.

Konrad Piasecki: Co jest kapitulanctwem i co jest zakłamaniem? Kapitulanctwem jest to, że nie startuje?

Nelly Rokita: Kapitulanctwem jest to, że uciekł do Londynu, że koniecznie chciał wyjechać do Londynu.

Konrad Piasecki: Wysłał go tam premier Kaczyński i prezes NBP.

Nelly Rokita: Było inaczej. Kazimierz Marcinkiewicz bardzo chciał wyjechać do Londynu i o tym wiemy.  

Konrad Piasecki: A co jest zakłamaniem?

Nelly Rokita: Zakłamaniem jest to, że właśnie teraz, dzień przed wyborami okazuje się, że napisał taki list do premiera.

Konrad Piasecki: Czy z kapitulantem i człowiekiem zakłamanym pani mąż może dalej utrzymywać kontakty? Bo wiem, że kontakty między oboma panami są bardzo intensywne.

Nelly Rokita: Oczywiście, że tak i ja też mogę utrzymywać z nimi kontakty. To jest zachowanie przejściowe, powinien się nad tym zastanowić.

Konrad Piasecki : Ale przecież to jest człowiek bez honoru - zawyrokował wczoraj premier Kaczyński. Z człowiekiem bez honoru, ludzie honoru mogą utrzymywać kontakty?

Nelly Rokita: W jakiś sposób Kazimierz Marcinkiewicz dla mnie też stracił honor, ale może to nadrobić.

Konrad Piasecki: Czym?

Nelly Rokita: Uważam, że w życiu jest ważne zachowywać przyjaźnie w polityce, mimo że, jak mówi Donald Tusk, kampania jest brutalna i ostra. I tak ją też prowadzi. Ale to nie znaczy, że po wyborach nie wyciągnę do niego ręki i nie powiem: Panie Donaldzie, Panie Donuldku, czy jak on tam chce, żeby go nazywano - możemy zbudować dobrą Polskę, tylko na prawdzie. I powinniśmy zadbać o to, żeby ta prawda wyszła na jaw.

Konrad Piasecki: I Kazimierz Marcinkiewicz pisze prawdę, że w PiS-ie nie można mówić tego, co się myśli, nie można polemizować, nie można krytykować. A zakon Porozumienia Centrum niszczy jej jedność. Jak się Pani z tą prawdą Kazimierza Marcinkiewicza czuje?

Nelly Rokita: Właśnie to jest prawda Kazimierza Marcinkiewicza, jest prawda Donalda Tuska i jest prawda Jana Rokity

Konrad Piasecki: Każdy ma swoją prawdę.

Nelly Rokita: Każdy ma swoją prawdę.

Konrad Piasecki: Platon z Arystotelesem mogliby wiele na ten temat powiedzieć.

Nelly Rokita: Wyborca to doceni. Ja uważam, że PiS w odróżnieniu od Platformy jest dla ludzi takich normalnych, którzy dbają o uczciwe stosunki międzyludzkie stosunki i wyjaśniają sytuację. Chociażby walka z korupcja.  

Konrad Piasecki: Ale czy uczciwością i miłością do ludzi jest wykorzystywanie nagrań służb specjalnych w kampanii wyborczej?

Nelly Rokita: To nie jest wykorzystywanie.

Konrad Piasecki: Jak to nie, sam premier mówi, że trzeba było te nagrania pokazać przed wyborami, żeby ludzie wiedzieli, na kogo będą głosować. Wyborcy mają prawo wiedzieć, na kogo będą głosować. To jest wykorzystywanie.

Nelly Rokita: Nie, to nie jest wykorzystywanie. Jeżeli Pani Sawicka jako poseł bierze łapówkę, to nie jest wykorzystywanie.

Konrad Piasecki: Ale po co pokazywać te nagrania cztery dni przed wyborami?

Nelly Rokita: Trzeba pokazać prawdę i pokazać, że nie wszyscy politycy tak się zachowują.

Konrad Piasecki: Ale prawdę o kim?

Nelly Rokita: Między innymi o politykach, którzy tą politykę mieszają z biznesem.

Konrad Piasecki: Mówi Pani o Pani Sawickiej?

Nelly Rokita: Na przykład.  

Konrad Piasecki: Wie pani, że ona nie kandyduje do parlamentu?

Nelly Rokita: Tak, ale jest posłanką, która działała w interesie innych posłów.  

Konrad Piasecki: Tak, ale na cztery dni przed wyborami nie trzeba o niej nic mówić, bo już nie kandyduje.

Nelly Rokita: Lecz jest członkinią partii.

Konrad Piasecki: Nie, partia ją wyrzuciła.

Nelly Rokita: Dlatego to dobrze, że partia takich ludzi wyrzuca.

Konrad Piasecki: Partia ją wyrzuciła, ona nie kandyduje, więc po co o niej mówić przed wyborami?

Nelly Rokita: No wie pan, ona jest członkiem partii, wspiera ją.

Konrad Piasecki: Nie, nie jest członkiem partii. Dlatego, że została usunięta z Platformy Obywatelskiej.

Nelly Rokita: Tak możemy mówić o wszystkich ludziach.  

Konrad Piasecki: Nie, nie o wszystkich. Na przykład Donald Tusk jest członkiem partii. Więc gdyby to on się dopuścił korupcji, to mówmy o tym. On kandyduje. Ale Sawicka ani jest członkiem partii, ani nie kandyduje. Więc po co o niej mówić?

Nelly Rokita: Pan chyba zapomniał kolejność zdarzeń. Najpierw ona wzięła łapówkę, a później została wyrzucona z partii.  

Konrad Piasecki: To prawda, ale po co pokazywać jej nagrania? Przecież to jest wykorzystywanie służb specjalnych.

Nelly Rokita: Ja się dziwię, że wy w mediach tak bardzo bronicie ludzi skorumpowanych.  

Konrad Piasecki: Ja absolutnie nie bronię osoby skorumpowanej.

Nelly Rokita: Wszystko na to wskazuje.

Konrad Piasecki: Nie, tylko doskonale – pani i ja – pamiętamy, że w partii Porozumienie Centrum, też byli ludzie, którzy mieli problemy z prawem. Niektórzy z nich niedawno wyszli z więzienia i gdyby nagrania tych ludzi pokazywano w kampanii wyborczej, to jestem przekonany, że Jarosław Kaczyński krzyczał by, że to hańba.

Nelly Rokita: Chyba pan myli pojęcia. Ja się bardzo dziwię.  

Konrad Piasecki: Na przykład Maciej Zalewski, był taki człowiek. Na pewno go pani pamięta.

Nelly Rokita: Bardzo się dziwie, że o pani poseł Sawickiej, która jest byłą członkinią Platformy Obywatelskiej, pan wypowiada się, że to jest uczciwy człowiek.

Konrad Piasecki: Nie. Ja tylko mówię, że nie powinno się pokazywać nagrań z jej rozmów przed wyborami. Zwłaszcza rozmów z człowiekiem, który jak ona twierdzi, ją uwiódł.

Nelly Rokita: Właśnie to nazywam manipulacją. Bardzo udaną manipulacją. I uważam, że głos oddany tym razem na Platformę, gwarantuje powrót do tego krętactwa. Bo teraz okazuje się, że jeśli ktoś bierze łapówkę, to znaczy, że jest do tego namawiany. To jest krętactwo.  

Konrad Piasecki: Czy PiS dojrzał do samodzielnego rządzenia?

Nelly Rokita: Absolutnie nie. I uważam, że nie dojrzała do tego żadna partia w parlamencie. Raczej PO chce rządów dyktatorskich.  

Konrad Piasecki: Więc z kim PiS powinien rządzić po wyborach?

Nelly Rokita: Bez wątpienia z PSL. Albo, co jest moim marzeniem, z Platformą Obywatelską. I uważam, że w dalszym ciągu jest to możliwe.

Konrad Piasecki: Czy Jarosław Kaczyński powinien pozostać premierem rządu?

Nelly Rokita: Powiem szczerze, że moim marzeniem jest by ani Donald Tusk, ani Jarosław Kaczyński nie był premierem, tylko Jan Rokita. To był by najlepszyt rząd i mam nadzieję, że tak się stanie.  

Konrad Piasecki: Być może to marzenie Nelly Rokity zostanie zrealizowane. Dziękuje bardzo.

Nelly Rokita: Dziękuje.

<a href="http://www.rmf.fm/fakty/?temat=75" target="_blank">http://www.rmf.fm/fakty/?temat=75</a>

Teraz z pewnością mieszkańcom Warszawy będzie łatwiej dokonać wyboru. Mam nadzieję, że Millan policzy mi ten post jako dobry uczynek...  ;)       :piwo:

PS. Przepraszam, że takie długie ale nie miałem sumienia skracać...


19 paź 2007, 13:42
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 19:09

 POSTY        7731

 LOKALIZACJATriCity
Post 
Biała-s                    



<!--quoteo(post=16629:date=14. 10. 2007 g. 21:25:name=Nadir)--><div class='quotetop'>(Nadir @ 14. 10. 2007 g. 21:25) [snapback]16629[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec-->
...Póki co jestem tylko piękny...  :lol:

A ja????? Co powiesz o mnie? :)
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Cóż ja? Przy takich ząbkach i takim uśmiechu nie mam najmniejszych szans przy Tobie!!! ;)

Biała-s                    



Kto mi powie, co znaczy napis pod moim avatorem : Ostrzeżenie 0%? Nigdy jeszcze taki napis sie u mnie nie pojawiał. Nie miałam też żadnych ostrzeżeń ; nie dawałam również  powodów (tak sądzę) do ostrzeżeń.?

Napisy pod avatorami pojawiły się niedawno u wszystkich. Widać Admin ruchomił taką opcje, kiedy dał komuś ostrzeżenie. I teraz każdy widzi % ostrzeżeń. Ale tylko swoich. Też mam 0% :D


raf                    



<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Wczoraj przed 15 do naszego US przyszedł podatnik z wnioskiem VAT-24. Chciał dostać zaświadczenie od reki, był niegrzeczny. Koleżanka przyjmująca wniosek poinformowala go że zaświadczenie będzie wydane w ciągu 7 dni. Na to podatnik oznajmił jej triumfalnie że już niedługo jak wygra PO bedziemy wydawać zaświadczenia natychmiast.

Czy to źle, że będzie wydawane natychmiast?
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Jak wygra wybory JKK z UPR, to w ogóle podatków nie będzie!!!  :blush:
A jakwygra Kononowicz, to w ogóle niczego nie będzie :o

____________________________________
Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.


19 paź 2007, 17:48
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA22 paź 2006, 19:39

 POSTY        1834
Post 
raf                    



<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Wczoraj przed 15 do naszego US przyszedł podatnik z wnioskiem VAT-24. Chciał dostać zaświadczenie od reki, był niegrzeczny. Koleżanka przyjmująca wniosek poinformowala go że zaświadczenie będzie wydane w ciągu 7 dni. Na to podatnik oznajmił jej triumfalnie że już niedługo jak wygra PO bedziemy wydawać zaświadczenia natychmiast.


Czy to źle, że będzie wydawane natychmiast?
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

A po co w ogóle?

____________________________________
Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca


19 paź 2007, 18:08
Zobacz profil
Początkujący
Własny awatar

 REJESTRACJA27 paź 2006, 17:05

 POSTY        4
Post 
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->
Na koniec opowiem anegdote. Wczoraj przed 15 do naszego US przyszedł podatnik z wnioskiem VAT-24. Chciał dostać zaświadczenie od reki, był niegrzeczny. Koleżanka przyjmująca wniosek poinformowala go że zaświadczenie będzie wydane w ciągu 7 dni.  Na to podatnik oznajmił jej triumfalnie że już niedługo jak wygra PO bedziemy wydawać zaświadczenia natychmiast.
Pozostaje mieć tylko nadzieje, że nie będzie to nasze jedyne zajecie.
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Raczej należałoby mieć nadzieję, że wogóle będziemy mieli jakieś zajęcie. Nie słyszałem, aby PO wypowiadała się na temat skarbowości. Może mam słaby słuch ?  Jeśli tak proszę niech mnie ktoś poprawi. Redukcję  50% ktoś odtrąbił ? Też nie słyszałem.
Cisza przed burzą ?
Wypowiedzi o myśleniu "kategoriami dobra państwa" itp itp brzmią w ustach wielokrotnych naprawiaczy RP jak frazesy.
Pozostaje mieć nadzieję, że wierzą w to co mówią.
Ale z nadzieją bywa różnie.
Raz jest matką mądrych ludzi,
a niekiedy głupich ...


19 paź 2007, 18:11
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA22 paź 2006, 19:39

 POSTY        1834
Post 
Coś w tym miesiącu nam nowe urzędy wyrastają jak grzyby po deszczu.

<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->
W dniu 16 października 2007r. odbyło się uroczyste otwarcie nowej siedziby Urzędu Skarbowego w Pińczowie. Na uroczystość przybyli Wiceprezes Rady Ministrów Przemysław Gosiewski, Dyrektor Departamentu Administracji Podatkowej w Ministerstwie Finansów Jerzy Grygierzec, przedstawiciele kieleckiej Izby Skarbowej,Celnej, Urzędu Kontroli Skarbowej, władz samorządowych oraz Kościoła.
<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->

<a href="http://www.mf.gov.pl/dokument.php?const=4&dzial=609&id=98677&typ=news" target="_blank">http://www.mf.gov.pl/dokument.php?const=4&...=98677&typ=news</a>

____________________________________
Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca


19 paź 2007, 18:26
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA20 paź 2006, 19:00

 POSTY        2176
Post 
Drago                    



Coś w tym miesiącu nam nowe urzędy wyrastają jak grzyby po deszczu. (...)

A cóż w tym dziwnego. Wszak jeszcze jesień całkiem ciepła i ostatnio nawet sporo pada. Może to dobry czas na ostateczny zbiór rydzów...


19 paź 2007, 18:34
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA20 paź 2006, 19:00

 POSTY        2176
Post 
Kaczory na prowadzeniu!    cdn...


19 paź 2007, 19:09
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten tematjest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 1309 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73 ... 94  Następna strona

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do: