Czy są na forum osoby które otrzymały awans tylko stanowiskowy bez podwyżki wynagrodzenia?
Przy otrzymywaniu awansu stanowiskowego NUS zapewniał że z grudniowej puli będą przydzielone podwyżki. Grudzień miną a podwyżki niet. Oczywiście otrzymało kilka osób w urzędzie ale nie wszyscy którzy otrzymali awanse.
Zastanawiam się po co mi ten awans skoro nie idzie za tym żadna kasa.
Czy to nie jest przypadkiem ukryta dyskryminacja?

Przez prawie 20 lat jak pracuję w US nigdy awans stanowiskowy w moim przypadku nie łączył się z podwyżką wynagrodzenia  
Po prostu jedni są od zapierniczania a inni od spijania śmietanki.

Gdybym wiedział że żadna kasa nie będzie za tym szła to najzwyczajniej nie przyjął bym tego awansu. Na co mi papier którym nawet w domu nie można się pochwalić, no bo jak tak bez kasy.

Papier zawsze się przyda choćby do  
Ja mimo że stary i w bajki już dawno nie wierzę wciąż mam nadzieję że w końcu kiedyś będą płacić wg stanowisk  

Ten papier to nawet do tego się nie nadaje. Szkoda tyłka.

Uważam takie awanse bez podwyżki wynagrodzenia za dyskryminację.

Krzywdę sobie można zrobić takim papierem. Nie wspominając tego, że dają ci np.: nic nie warty awans , a w między czasie bezczelnie zmuszają do chodzenia na kontrole w soboty i niedziele nie licząc się z nikim ani z niczym. Ktoś by mógł się tym wreszcie zainteresować.

Mam podobnie, pracuję w skarbowości od 1998r i nigdy zmiana stanowiska nie wiązała się z choćby złotówka podwyżki.

Awans bez kasy to chyba norma, ja tylko raz dostałam niecałą stówkę przy awansie, ale to było baaaaardzo dawno, potem przeszłam wszystkie stopnie bez choćby złotówki, zapewniana przez moją władzę, że "widzi moje zaangazowanie i wkład, ale nie może mi nic dać, więc tak mnie docenia, tym awansem bla bla bla".

No nie wiem czy to taka norma.

Wychodzi na to, że takich co nie dostają/nie dostali podwyżki przy awansie jest niewielu. Grudniowe podwyżki miały za zadanie "wyrównywanie wynagrodzeń". Tylko jak rozumieć takie wyrównywanie wynagrodzenia, gdzie osoba na takim samym stanowisku w tym samym dziale czy referacie i takim samym zakresie czynności ma wyższy mnożnik od dawna.
Takie działanie szefostwa jest deprymowujące i szkalujące pracownika. To nic innego jak dyskryminacja.

Nasza kariera

Też dostałem awans w 2018 r. tylko na papierze, bez jakiegokolwiek pieniądza...

To zależy na czym Ci zależy na kasie czy na stanowisku? Sam dostałem awans czyt. zmiana stanowiska służbowego ale kasa się nie zmieniła. Dostałem także raz bodajże po 3 latach awans czyt. kas większa (ha ha nie całe 54 zł brutto   ) ale już bez zmiany stanowiska - tłumaczenie Dyrektora było takie, że dałby więcej ale kasy nie ma. Cóż pieniądze nie duże ale zawsze coś.

Resumując awans nie musi być zawsze w parze ze zwiększeniem wynagrodzenia i to chyba normalna praktyka nie raz spotykana w tych instytucjach.

Dostajesz wyższe stanowisko, żeby Cię jakoś wyróżnić ale niekoniecznie więcej pieniędzy.

A w jakim miesiącu ten awans? Bo u nas utknęły w martwym punkcie... Chyba że znowu dawali cichaczem.

Witam wszystkich.

Czy ktoś cokolwiek słyszał o awansach z podwyżką w 2019 r.?
Czy wgl jest szansa na cokolwiek czy nie ma co się wysilać?