Powyższy opis jest dokładnie tym samym, co mój opis matematyczny z 10 marca 23:00:

Kolejne będą:
-2,-2,-2,-2,-2,-2,-2,-2,...
-1,0,1,2,3,4,5,6,... (drugi wariant -1,0,-2,2, ? - brak widocznej zasady ciągu liczb)
0,2,  1,3,  2,4,  3,5,  ...

dowodzący poprawności odpowiedzi D.

Problem w tym, że klucz jest inny...  

Może klucz trzeba zmienić. Napisałam do autora książki jak dostanę odpowiedź to się podzielę informacją. Wszystko zależy od tego co autor miał na myśli.

Problem wg mnie tkwi raczej nie w kluczu, a w poziomie złośliwości wypowiedzi. Jak sugeruje nazwa wątku- ma on na celu wsparcie w przygotowaniu się do egzaminu. Chyba nie można mieć pretensji o wskazanie takiej a nie innej, poprawnej wg autorów ćwiczenia odpowiedzi do zadania?

Czy przygotowanie do egzaminu (gimnastyka umysłu!) ma polegać na wskazywaniu odpowiedzi zgodnych z kluczem (jakie by one nie były), czy jednak na dochodzeniu do rozwiązania metodami innymi niż strzał i dopiero porównywaniu tego z kluczem?
Nie rozumiem poza tym zarzutu. Najpierw wskazałem szczegółowo sposób rozumowania, który doprowadził mnie do odpowiedzi D, a po uzyskaniu informacji, że "magiczny klucz" mówi inaczej - poszukiwałem argumentacji do rozwiązania zgodnego z kluczem (C) i w końcu pokazałem wariant rozumowania prowadzący do tej odpowiedzi. Gdzie tu więc złośliwość?  

Mam pytanie o zadanie:

"Wybierz pasujący element:

sznurówka   zelówka
pasek                    ."
odpowiedzią jest muszka (a nie "spodnie").

Wg mnie spodnie bo sznurówka do buta (zelówka)
pasek do spodni.
Czy ktos rozumie tok rozumowania z muszką?

Odpowiedź:

Uzupełnia 2
bo dwie pierwsze cyfry dodane w pierwszym wierszu dają 12 kolejne dwie też dwanaście
i tą drogą
w trzecim wierszu jest
   3 1  2 2
tj. 4  i  4

Wrzucam zadanko ze strony CS. Ile tego typu zadań jest na egzaminie?

Wskaż wniosek wynikający z przesłanek: zbiór A zawiera się w zbiorze B, który zawiera zbiór C. Choć C≠D , to jednak D zawiera się w A.

1.Każdy element B jest również D.
2.Przesłanki są sprzeczne.
3.Część wspólna zbiorów B i D nie jest pusta.
4.Żaden element C nie jest D.
5.Niektóre elementy A są jednocześnie C.

Prawidłowa odpowiedź to

W zeszłym roku nie było żadnego tego typu zadania.

Mam pytanie. Jak robicie zadania na większe mniejsze? Przykładowe pytanie z ars lege
Pan Erycki i Pan Synda mieli dłuższe urlopy niż pan Fryk. Pan Poźniak miał krótszy urlop od Pana Fryk, a Pan Przęska dłuższy niż Pan Fryk. Który z Panów miał najkrótszy urlop?
Czy macie jakaś metodę, ewentualnie skąd się tego nauczyć?  

Czy prawidłowa odpowiedz to Pan Poźniak? Wszyscy mają dłuży urlop od Pana Fryka tylko Pan Późniak miał krótszy.

Dokładnie tak.

Erycki
Synda     >     Fryk     >     Późniak
Przęska

Witam Wszystkich ponownie!
Właśnie waham się nad zgłoszeniem się na tegoroczny egzamin. Raczej jestem na tak. Ale proszę, niech mnie ktoś oświeci, czy mam szanse na "Umiejętnościach" jako osoba "ślepa" na Raveny. Dla mnie to masakra. Pewnie, że to ćwiczę, ale zastanawiam się, czy nie lepiej postawić na te typy zadań, z których jestem dobra (matma/ analogie słowne). Czy wtedy mam jakiekolwiek szanse na zdanie? Tak, znam rozporządzenie o punktacji, ale też czytałam, że w "Umiejętnościach" istnieje coś takiego, jak przeliczanie punktów surowych. Czy mam próbować, czy sobie po prostu odpuścić?

Oczywiście, że masz szansę, jak nie będziesz widzieć zależności to jest jeszcze możliwość celnego strzału Raveny to tylko część tego egzaminu i nie powinnaś z tego powodu rezygnować.