Chyba okryłem przyczynę wysyłania przez podatników plików JPK_VAT na skrzynki ePUAP urzędów skarbowych przy podpisywaniu plików profilem zaufanym.

Jest instruktarz na YOUTUBie firmy INSERT:

https://www.youtube.com/watch?v=EXnNogWKXQo

szczególnie od minuty 2.31 do 3.10

Podatnicy po podpisaniu pliku naciskają "Dodaj odbiorcę" - niebieski dość duży klawisz po lewej w dół - zamiast  "Pobierz" z górnego paska (ze strzałką w dół).
Wg mnie przy przycisku "Dodaj odbiorcę" powinien być czerwony duży napis "NIE DOTYCZY  WYSYŁKI JPK_VAT".
To jest błąd na stronie ePUAP.

Jeśli to żart, to nieśmieszny...

"Ministerstwo Finansów zwraca się z uprzejmą prośbą do Pań i Panów Naczelników
o zapewnienie w dniu 26 lutego br. do godziny 22, merytorycznego wsparcia telefonicznego
w zakresie JPK_VAT dla mikroprzedsiębiorców."

Właśnie mnie poinformowano, iż pełniąc dyżur pod słuzbowym telefonem w domu w godz. 18-22 nadgodziny będę miał liczone wg minut zrealizowanych połączeń...    

Hallowed w moim US dyżur przy telefonie stacjonarnym więc będę do 22:00 w poniedziałek a we wtorek wypoczęta i z uśmiechem na ustach na 7:30, dobrze, że do nie mam daleko i przed 24:00 będę w domu.

Daj nr. to tłum zrobimy. Jak zaczniemy dzwonić to twój US na czołówkę w kraju wyskoczy. A później gratulacje od samego MinF za wzorową kampanię informacyjną:)

@Tobi może lepiej nie, ale czuję Wasze wsparcie i jest weselej jak czytam komentarze.
@wing ewidentnie Cię poniosło ale rozumiem, tylko JPK nam w głowie.

I jak tam wam mija sobotni dyżur? Przyszedł ktoś? Jakieś telefony? ;-)

Nie wiem, bo dopiero obudziłem się  

Mały urząd skarbowy. 4 osoby z laptopem jedna osoba z telefonem komórkowym    do pomocy przy aplikacji emikrofirma. Jedna osoba z profilem zaufanym - potwierdzenie. Jeden telefon w sprawie JPK.

7 osób.  

Jest jeszcze coś z tymi JPKami, ale to ponoć tajemnica.
Zauważyliśmy nietypowe zachowanie systemu.
To kwestia autoryzacji.
Jeśli jesteście wnikliwi, to zrozumiecie o co chodzi.
Na razie tyle...

Pracodawca ma obowiązek zapewnienia 11-godzinnej przerwy pomiędzy zakończeniem pracy w jednym dniu i jej rozpoczęciem w dniu następnym. W związku z tym praca do godz. 22.00 powoduje, że w dniu następnym przychodzimy do pracy na godz. 9.00 i pracujemy do 15.00 ( przy założeniu że praca normalnie rozpoczyna się o godz. 7.00). Złamanego tego przepisu to kara pieniężna dla pracodawcy od Inspekcji Pracy.

U mnie w sobotę pełen sukces, około 10 osób było i chyba 2 telefony. We wtorek faktycznie mamy przyjść później do pracy.

U nas można przyjść jutro na 10. Ale nieobecność od 7 do 10 trzeba odpracować
W sobotę były 4 osoby.