Teraz jest 06 wrz 2025, 11:47



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 366 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15 ... 27  Następna strona
Informatyka w KAS 
Autor Treść postu
Zaawansowany
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA29 lis 2006, 11:58

 POSTY        82
Post 
Dzisiaj miało odbyć sie spotkanie z naczelnikami, kierownikami informatyki i ... zostało odwołane na ... jakis czas po wyborach.... chyba nie trzeba tego komentować...

Co do informatyków w US, to kilka postów wyżej DRAGIC wyraźnie określił, że Ci co zajmuja się dotychczas bezpośrednią obsługą użytkowników (a więc 99%), nadal pozostaną na etatach US, IS i będą robić dokładnie to samo, co teraz. Chyba że ktoś widzi się w CI jako programista lub ... LIDER ....

Szanowni Forumowicze, przecież trzeba wykorzystać pieniądze UE, więc nie ważne czy będzie lepiej, czy gorzej, ważne że ci, co projektują CI itp itd, z fundudszy UE właśnie korzystają!
A my i tak musimy robić swoje... Nie dla psa kiełbasa...
Po wyborach będzie ciąg dalszy...


Ostatnio edytowano 12 paź 2007, 15:02 przez ddd, łącznie edytowano 1 raz



12 paź 2007, 14:57
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 lis 2006, 23:38

 POSTY        57
Post 
Niech tak dalej pieprzą - dojdzie do tego co już wszyscy normalni wiedzą - odejdą informatycy z US-ów i wszystko stanie w jeden tydzień ! Mogą sobie wtedy robić CI czy inne g...o, tylko nie będzie dla kogo - tych  filozofów KUL-owskich to już dawno powinno się wywalić na zbity pysk - dość tych szkodników ! Puki co wszystko jakoś chodzi i to jest największa wartość - zniszczyć to co tworzono kilkanaście lat, to każdy głupi potrafi. Jak już coś reformować to z głową - wystarczy dać 100 % podwyżki informatykom w US-ach i tak ok. 50 tyś. rocznie/US na modernizację sprzętu i damy sobie radę bez pomocy takich nawiedzonych naprawiaczy !


12 paź 2007, 21:00
Zobacz profil
Zaawansowany

 REJESTRACJA07 paź 2007, 22:33

 POSTY        32
Post 
Witam,
bardzo żałuję, że Wasi bezpośredni przełożeni nie spotykają się z Wami. Rozumiem, że mogą nie mieć wiedzy, ale warto się spotkać, przynajmniej aby usłyszeć jakie są obawy, jakie są oczekiwania.
Przyznaję ze swojej strony, że zadają Państwo trudne pytania. Nie dziwie się też, że chcą Państwo otrzymać konkretne informacje i wiedzieć na czym Państwo stoją.
Sprawy związane z kolegami zajmującymi się utrzymaniem są skomplikowane. Dlaczego? Założeniem przy tworzeniu wizji CI, było, aby na początku objąć transformacją realizację projektu (czyli zapewnienie możliwości absorbowania funduszy unijnych na rozwój systemów) oraz eksploatację krytycznych systemów informatycznych (nieprzerwana praca istotnych dla resortu systemów). Zależało nam w pierwszej mierze uporządkować te dwa obszary. Wsparcie użytkownika, miało zostać w gestii Dyrektorów IS i Naczelników US. O ile w części celnej, można w miarę łatwo rozdzielić eksploatację, wsparcie i rozwój, to po stronie skarbowej niestety, nie jest tak łatwo. Jako przykład mogę wskazać system POLTAX. W każdym z 401 US mamy po jednej bazie, za którą jest odpowiedzialny Naczelnik Urzędu. Z punktu widzenia tego US, system POLTAX jest systemem krytycznym. Trzeba też mieć na uwadze, że POLTAX będzie scentralizowany i że do tej pracy powinni być w CI przeniesione osoby, które opracują wizję i przeprowadzą ten proces. Pozostałe osoby, odpowiedzialne za utrzymanie tego systemu w US'ach, powinny mieć odpowiednie wsparcie i motywację do utrzymywania systemu do momentu zmiany jego architektury, z tym, że w międzyczasie, osoby te (które utrzymują) będą miały opracowany program przekwalifikowania czy to do rozwoju, czy do eksploatowania innych systemów. Taka jest np. moja wizja działań organizacyjnych dotyczących informatyków związanych z tym konkretnym systemem, którą mogę dać do przedyskutowania.
Może ten pomysł jest głupi, ale jest i jestem otwarty, aby wspólnie przedyskutować każdą inną trudność podczas transformacji. Część z nas będzie pracować w CI w projektach i eksploatacji krytycznych systemach, cześć będzie pracować na rzecz wsparcia i utrzymania lokalnych systemów. Osoby, które będą pracować poza CI, nie traktuję jako "zagrożenie dla projektu". Są to ważne osoby. Przede wszystkim, ze względu na to, że opiekować się będą lokalnymi systemami, a także i uzytkownikami, czyli będą naszą wizytówką.
Ja niestety nie pracowałem ani w US, ani w IS, więc specyfika Waszej pracy jest mi, niestety, daleka. Ale, po to zachęcam kolegów z US i IS do uczestniczenia w projekcie, aby sensowne propozycje zmian były wprowadzone. Dlaczego?
Po to, aby uniknąć sytuacji, że w przypadku zaproponowania szczegółowych rozwiązań, które bez konsultacji z Wami będą ocenione źle, stwierdzą, że transformacja jest źle przygotowana i nie będą ją Państwo wspierać.
Cały czas powtarzam - uczestniczenie w transformacji nie jest "wyścigiem szczurów", lecz szansą na poprawienie statusu informatyka w naszym resorcie. Bez Was te działania nie mają większego sensu! To Wy będziecie głównym recenzentem naszych pomysłów, ale sądzę, że też i pomysłodawcą pozytywnych zmian.
Pozdrawiam serdecznie,
Slavko Dragić

dd_                    



Dzisiaj miało odbyć sie spotkanie z naczelnikami, kierownikami informatyki i ... zostało odwołane na ... jakis czas po wyborach.... chyba nie trzeba tego komentować...

Co do informatyków w US, to kilka postów wyżej DRAGIC wyraźnie określił, że Ci co zajmuja się dotychczas bezpośrednią obsługą użytkowników (a więc 99%), nadal pozostaną na etatach US, IS i będą robić dokładnie to samo, co teraz. Chyba że ktoś widzi się w CI jako programista lub ... LIDER ....

Szanowni Forumowicze, przecież trzeba wykorzystać pieniądze UE, więc nie ważne czy będzie lepiej, czy gorzej, ważne że ci, co projektują CI itp itd, z fundudszy UE właśnie korzystają!
A my i tak musimy robić swoje... Nie dla psa kiełbasa...
Po wyborach będzie ciąg dalszy...

Przepraszam, za ilość postów.
Chciałem się tylko odnieść do części postu od DD_.
Sądzę, że nie jest tylko 1% informatyków w skarbówce, zajmujących się rozwojem, sądzę, że jest ich więcej.
Co do sprawy wykorzystania funduszy UE, przyznam się DD_, że nie rozumiem tej części. Jeżeli możesz, to przybliż mi o co chodzi. Dzięki.
Pozdrawiam,
Slavko Dragić


12 paź 2007, 21:15
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 lis 2006, 23:38

 POSTY        57
Post 
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Ja niestety nie pracowałem ani w US, ani w IS, więc specyfika Waszej pracy jest mi, niestety, daleka<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->Nie masz czego żałować, z jednej strony - a z drugiej, to już było dość postów z US żeby się zorientować jaka jest nasza opinia o tzw. "reformach" !  Róbcie sobie to CI i róbcie dla nas dobre oprogramowanie i to wystarczy - ale ręce precz od wtrącania się w funkcjonowanie US. Naczelnicy najlepiej wiedzą kogo i po co zatrudniają i nie mieszajcie się do tego, czy w US ma być 0/1/2/3/4... informatyków - to nie wasz problem - jasne ?


Ostatnio edytowano 12 paź 2007, 21:52 przez Ramona, łącznie edytowano 1 raz



12 paź 2007, 21:51
Zobacz profil
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA08 lut 2007, 14:53

 POSTY        90
Post 
@Ramona a co ich to obchodzi. nowy system zarządzania przeplata się ze zwolnieniami :P niestety ale tylko dla nas. oni wezma swoje, znaczy już biorą :) bez obrazy. róbcie co macie robić co będzie to będzie. was i tak za 6 miesiecy ( a moze i szybciej) nie będzie już tutaj, nas może też :) A może się coś poprawi ?? dla Nas, dla US. straszny ze mnie pesymista chyba, ale nadal licze na poprawe, trzeba mieć nadzieje :P

pozdrówki
B.R.


12 paź 2007, 22:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 lis 2006, 23:38

 POSTY        57
Post 
Brawo @siema - święte słowa !. Szkoda tylko, że my o tym mówimy od wielu lat, ale nie ma żadnej reakcji nikogo "z góry" ?. Trzeba chyba naprawdę jakiegoś kataklizmu, żeby w końcu decydenci zrozumieli, że krytycznym elementem systemu jest US i informatycy, którzy cudem utrzymują funkcjonujący tam "złom" na chodzie, tylko "siłom i godnościom osobistom" - jak mawiał pewien znany artysta !
:angry2:


12 paź 2007, 22:31
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA16 maja 2006, 21:36

 POSTY        2772

 LOKALIZACJAz MEKKI
Post 
Dragic                    



I na koniec, odniosę się do "prztyczka" od TRANQUILO.  :)
Byłem informatykiem i zarządzałem informatykami (w linkedin masz mój CV). Co do języka, to staram się precyzyjnie opisywać wg mojej obecnej wiedzy, jak wygląda wizja zmian. Jeżeli ten język jest uważany za "nowomowę" (odczuwam to słowo pejoratywnie), to trudno. Nie będę używał technicznych terminów, ponieważ projekt transformacji jest projektem organizacyjnym, wydaje mi się, że pisząc tak jak piszę tłumaczę precyzyjnie jaka jest wizja zmian.

Mam też pytanie do Ciebie jako moderatora. Czy przy wcześniejszych zmianach, ktoś je konsultował z pracownikami IT? Chyba nie. Czy uważasz, że to było w porządku? Też chyba nie.
Czy wolałbyś, abyście się o tej zmianie dowiedzieli w momencie, w którym nie będziecie mieli wpływu na to co się zdarzy? Ja nikogo tutaj nie chcę przekonywać do zmiany. Pragnę tylko w jak najszerszy sposób poinformować wszystkich zainteresowanych o uruchamianych zmianach, w których każdy pracownik IT w resorcie może uczestniczyć. I to nie jest "wyścig szczurów", tylko kształtowanie zmian przez pracowników IT, tak aby one były jak najlepiej dopasowane do naszych potrzeb. Wszystko wg zasady: "Jak sobie pościelisz, tak się wyśpisz".

Ten adres - linkedin - podałeś tak dla zmyłki. Ale i tak moja pobieżna znajomość serbskiego pozwoliła mi stwierdzić , że staż informatyka masz dość krótki. Praca o optymalizacji algorytmu rozpoznawania powierzchni,parę miesięcy operatorowania  na UNIXIE, MCP z WINDOWS ( NT ?), a póżniej już tylko wdrożenia i management... ale sukcesy we wdrożeniu pewnie większe od moich. Jak przyjmowałem się do urzędu to myślałem , że tylko wdrożę POLTAX w pół roku a potem może będę go serwisował. ... i wciąż wdrażam nowe moduły ...

Sądzę , że Twój  Wydział Inżynierii Produkcji PW zapewniał sporo zajęć z zarządzania , choć i nie zabrakło czystej informatyki , baz danych. Ale wierz mi ten język jakim posługują się osoby związane wyłącznie z zarządzaniem w środowisku technicznym brzmi dziwnie. Odczytujemy go jako typowe slogany bez pokrycia, bez konkretów.  
Jak mówisz " będzie ścieżka kariery informatyka" - to pytamy się jaka ścieżka , bo w urzedzie jest krótka : informatyk, starszy informatyk i ewentualnie kierownik referatu czy działu. A jak się jakiś taki awans dostanie to potem dłuuugo nic. I dlatego część  zdała egzaminy SC by móc znaleźć się na jakiejś ścieżce awansu - tyle , że to nie jest ścieżka dla informatyka.
Jak mówisz centra kompetencyjne - to się pytamy : gdzie , jakie?
Jak mówisz  kompetencje informatyka - to znów pytamy się jakie umiejętności będą pożądane dla tych co maja być w centrach a jakie  dla tych co mają wspierać użytkownika ( kompy) w urzędach ?
I ostatnie pytanie. Czy twórcy "programu zmian" mają w zanadrzu wariant "B" na wypadek gdyby nie wyszło ? Muszę Cię uprzedzić , że pomysł ze ściągnięciem informatyków do centrali nie jest nowy. Był praktykowany w MinFin  w 1996 roku ale z miernym skutkiem.

Pytań sporo a na najciekawsze odnośnie przyszłych zarobków brak jest odpowiedzi - tymczasem prasa podgrzewa atmosferę trąbiąc o zarobkach informatyka w okolicach 10,000zł netto.  Czy o takich pensjach w CI mówi po cichu dyr.Marlęga ?  Jeśli tak to chętnych będzie co niemiara. W przeciwieństwie do kastingów na informatyka w urzędzie na które nikt się nie zgłasza lub pojedyncze osoby bez odpowiedniej wiedzy.

Odpowiedzi na Twoje pytania do mnie są oczywiste. Nikt nigdy nie konsultował z informatykami z us zmian w organizacji ale też takowych w zakresie IT nie było. Obawiam się , że zmian w prawie  nie konsultowano nawet z informatykami z DI MF a potem ...    Podejrzewam , że nikt z nami nie będzie konsultował  wybranego modelu przetwarzania danych w przyszłości. A z obawą patrzymy czy nie skończy się tak jak z ZUS z bazą jedynie w Radomiu. Bo wtedy sie okaże, że problemy ZUSu to był pikuś z tymi jakie będą w odległych urzędach. A ile ich będzie ?  Na tym forum był obszernie dyskutowany projekt KAS i czy  wersja 5/7 jest już dostatecznie dobra ?  Bo wersja 001  to był kompletny knot prawny i organizacyjny. Cieszy nas , że najbliższy współpracownik dyr. Marlęgi  chce nam z pierwszej ręki przekazać wiarygodne informacje o postępach prac organizacyjnych i zarazem poznać nasze zmiany. Jesteśmy za to wdzięczni.  Musisz być jednak  przygotowany  na  ostre polemiki na tym FORUM bo  jesteśmy szczerzy aż do bólu. Ale  poziom dyskusji starają się zachować  wszyscy forumowicze wraz z moderatorami.

____________________________________
"Tylko zmiana jest niezmienna" - Heraklit


Ostatnio edytowano 12 paź 2007, 23:43 przez tranqilo, łącznie edytowano 1 raz



12 paź 2007, 23:34
Zobacz profil
Zaawansowany

 REJESTRACJA07 paź 2007, 22:33

 POSTY        32
Post 
Witam,
no tak. To mnie objechano...
Za brak wystarczającego doświadczenia zawodowego....  
Za brak konkretów...
Za brak pomysłów... :(
Ba. TRANQILO, możesz powiedzieć, że się nie znam na niczym, że nie imponuję wiedzą, intelektem (dzięki Bogu, nie umieściłem zdjęcia na forum, więc do urody się nikt się nie uczepi ;) ). Można wyśmiać moje doświadczenie, ale co Ci to da? Czy poczujesz się lepiej? Jeżeli tak, to OK. Ja nie mam zamiaru nikomu udowadniać, że jestem niesamowity i że z tego powodu wszyscy powinni mnie wysłuchać z otwartymi ustami i chłonąć mądrości wypływające z moich ust. :) Tymbardziej, że starałem się nikogo nie pouczać, tylko przekazać informację o zmianach i zaprosić Was do udziału. Swoją drogą, czapki z głów za znalezienie tego CV w języku serbskim.  :) Tylko jedna poprawka - skończyłem Mechatronikę na PW, na WIP robię coś innego.
Ale odejdźmy od spraw osobistych i wróćmy do dyskusji. To co napisał SIEMA wpisuje się dokładnie w to co planujemy realizować w informatyce. Kończymy już prace projektowe nad resortowym CMS (wdrożenie w przyszłym roku), projektujemy jeden elektroniczny obieg dokumentów. Są też inne projekty, które pozwolą na ustandaryzowanie stacji roboczych oraz porting istniejących systemów do architektury trójwarstwowej.
Te projekty nie mogą być realizowane w obecnej strukturze. W MF nie będzie wystarczająca ilość osób, aby "pociągnąć" te tematy. Ze strony resortowej, będą trudności albo w zarządzaniem osobami, które wykonują, albo trudności dla przełożonych w resorcie, których pracownicy będą pracować "na wyłączność" w projekcie.
Za chwilę usłyszę, że można podpisać porozumienie z jakimś US lub IS i te prace będą wykonywane przez pracowników na dotychczasowych zasadach, tylko zapewniając odpowiednie finansowanie danej izby lub urzędu. Ale w moim dotychczasowym doświadczeniu, samo podpisanie porozumienia trwa parę miesięcy.
A co na przykład w przypadku, gdy kilka jednostek stwierdzi, że robienie pewnego typu aplikacji jest dla nich kluczowe i że najlepiej się na tym znają. Np dajmy na to, że będą tworzyć rejestr spraw skarbowych. I co zrobić w przypadku, jeżeli nie przekonamy takie jednostki, aby nie tworzyły takiego samego oprogramowania. Mamy sytuację, że dwie jednostki się kłócą i udowadniają, czyj produkt jest "najlepsiejszy".
Powiedzcie mi, co zrobić w obecnej sytuacji, kiedy mamy specjalistę i chcemy go nagrodzić za pracę. Awans? Sami przecież, piszecie, że marnie z tym. Wyższa pensja? Nadstawiam ucha i nie słyszę. Jeżeli ktoś dostał, to niech napisze krótki post - "Dostałem".
Ścieżka kariery? Na razie wygląda, że nie ma żadnej. Czy ktoś Wam na początku mówi co będziecie robić za 2 lata? Czy wiecie jakie jest Wasze kolejne stanowisko w resorcie? Nie.
Proponowana organizacja konsolidująca osoby zajmujące się rozwojem i eksploatacją ma na celu zebranie osób, które będą rozwijać systemy, które będą scentralizowane oraz w architekturze trójwarstwowej. Pozostali koledzy będą świadczyć prace w US i IS - oczywiście, że nie na dotychczasowych warunkach. Chcemy ze wszystkimi urzędami i izbami podpisywać umowy SLA, w których będziemy gwarantować realizację usług przynajmniej na dotychczasowym poziomie.
Oczywiście Ramona, można zrobić tak, że CI powstanie sobie i "nie ruszy" nikogo z US. Będą określone warunki świadczenia usług dla poszczególnych US, systemy zostaną scentralizowane i skonsolidowane. I niech naczelnik US będzie miał wolną rękę - będzie mógł zatrudnić sobie tyle informatyków ile będzie chciał.
Może się też tak stać, że CI nie zostanie wprowadzone i osoby w MF wraz z moją nudną osobą zostaną zwolnione. Też się może tak stać.
Czy wtedy będzie lepiej? Odpowiedzcie sobie sami.
TRANQILO mi wlał nadzieję, że dyskusja nad kształtem będzie ostra. Chciałbym aby się więcej osób włączyło w tą dyskusję. Proszę Was tylko o jedno - chciałbym też usłyszeć propozycje konstruktywne, ale różniące się od postu RAMONY w stylu O.N.A. Przepraszam RAMONA, ale posty typu "Róbcie sobie co chcecie, ale Wam ode mnie wara" nic nie zmienią. One zachowują obecny status quo. A z niego chyba nie jesteście zadowoleni.
Na niektóre pytania, nie będę mógł na początku udzielić pytania. Tak, m.in. chodzi o wynagrodzenie.
To, że prasa trąbi o 10 000, to super. Prasa pisze o różnych rzeczach , ale czy wszystko co ktokolwiek napisze jest prawdą? No, nie. Trzeba się zastanowić, czy niektóre dane są realne. Jedyne co mogę powiedzieć, to że model wynagrodzenia będzie polegał na korelacji z poziomem kompetencji, rolą w organizacji oraz poziomem odpowiedzialności. Na razie Was proszę, aby Wam taka informacja wystarczyła.
Proszę Was o chwilę cierpliwości oraz o masowy udział w spotkaniach w resorcie.
Pozdrawiam i wszystkim życzę miłego weekendu,
Slavko Dragić


13 paź 2007, 14:41
Zobacz profil
Amator
Własny awatar

 REJESTRACJA30 lis 2006, 14:52

 POSTY        21

 LOKALIZACJAPolska
Post 
Rzeczywiście brak doświadczenia przez Pana naczelnika nie jest powodem do wytykania mu, chyba wszyscy kiedyś byliśmy zieloni i ktoś nas wprowadził do tego biznesu. Teraz posiadamy bogatą wiedzę i często się spotykam z czymś takim że informatycy nie chcą się dzielić tą wiedzą. Może mi ktoś wytłumaczy dlaczego ?? Dajmy szanse może tej ekipie do zrobienia czegoś. Jedyne co mnie martwi to jeśli się nie uda ten projekt to nie będzie wyciągniecia konsekwencji wobec tych osób (przypomnę tu tylko sławetne plany dyrektora Adamusa).
Rzeczywiście zgodzę się, że nie ma ścieżki awansu. Ale też i za naszą prace płacą tyle ile mają. Jako kierownik nie wiem ile mam pieniędzy na nagrody specjalne dla ludzi których zatrudniam, mogę tylko napisać do mojego szefa i prosić o nagrodę a on przyzna mi tyle co ma. Tak więc nowozatrudnieni pracownicy dostali ode mnie polecenia o przeniesienie serwera bazodanowego z HP LHPro na COMPAQUE DL160 wraz ze zmianą systemu. Chłopaki dzielnie wzieli się za pracę, wyszukaliśmy na jaki system poza SCO to przenieść i jak to zainstalować, przenieśliśmy bazę danych, ztuningowaliśmy pracę serwera i bazy i otrzymaliśmy dużo szybszą prace (sytem linux, wersje oracla zostawiliśmy 8.1.7) wzrost szybkości pracy bazy liczymy o ok 70 % (czas przeszukiwania jednej tablicy zmienił się z 1 minuty 3 sek na 12 sek tablica posiada 600 tyś rekordów). Wystąpiłem o nagrodę dla ich pracy i dostali po ok 600 zł. Jakby się nie patrzeć ktoś kto ma ukończone kursy ORACLE zgarnąłby za to masakryczne pieniądze. Ale wiem, że szefostwo dało tyle ile mogło bo nie ma oddzielnego budżetu dla informatyki.
Panie naczelniku w jedym z porównał pan system zarządzania do systemu TP S.A., myślę że nie było to zbyt fortunne porównanie. Jak wiadomo cokolwiek wyegzekwować od tej firmy jest ciężko im tylko wypada płacić i pilnować czy nie oszukują. (mówie to z własne doświadczenia z TP s.A. jako klient).
Prasa może i trąbi ale zasięgałem języka po znajomych np do GE Capital, tam informatyk zarabia około 4-5 tyś. zł, kierownik projektu 8-10 tyś. Jak ostatnio zatrudniałem osoby do mojej komórki to panowie z doświadczenie które byłoby mi pomocne bez żadnego ale mówili mi o kwotach 2,5 - 3 tyś. na ręke. Więc jak mam zatrudnić dobrego fachowca skoro nie mogę wyskoczyć powyżej 1,5 tyś. zł na ręke na czas określony. Na takie kwoty zgadzają się najczęsciej świeżo upieczeni studenci, choć i o takich już zaczyna być trudno. A takie osoby trzeba w dużej mierze przyuczyć. A jak się już czegoś nauczą to dają szybko dyla, nawet po pół roku i dostaje gdzie indziej ponad 2 tyś. zł. Takie są realia pracy. Ja pracuję od 2001 roku i większość naprawdę dobrych informatyków dali dyla, ja gdybym nie został kierownikiem ppodejrzewam też bym szukał pracy. Choć nie powiem że się nie rozglądam, ale mam nadzieję że może sie poprawi (mówią że nadzieja matką głupców) i może zakończy się zależność informatyki od polityki bo to jest dla mnie najbardziej dołujące.
Mam nadzieję, że dyrektor Marlęga nie będzie miał nic przeciw że na spotkanie z nim jak przyjedzie do Gdańska zaproszę informatyków z Urzędów Skarbowych.
Zastanawiam się nad złożeniem swojej osoby jako propozycji do CI. No w końcu jakoś mi się udało wdrożyć OO system backupów oparty na robocie którego kupiliśmy i pare innych drobnych żeczy. Choć mam duże obawy co do projektu.
Czekam na spotkania z panem Dyrektorem, mam nadzieję że Pan naczelnik będzie też na tych spotkaniach.


Ostatnio edytowano 13 paź 2007, 20:08 przez prost13, łącznie edytowano 1 raz



13 paź 2007, 19:29
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 lis 2006, 23:38

 POSTY        57
Post 
Szanowny kolego Slavko, jak już cytujesz moje posty, to może dokładniej i odpowiedzi też powinny być merytoryczne a nie poniżające ! Moje propozycje były dość konkretne :
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Jak już coś reformować to z głową - wystarczy dać 100% podwyżki informatykom w US-ach i tak ok. 50 tyś. rocznie/US na modernizację sprzętu i damy sobie radę bez pomocy takich nawiedzonych naprawiaczy !<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> <!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Róbcie sobie to CI i róbcie dla nas dobre oprogramowanie i to wystarczy - ale ręce precz od wtrącania się w funkcjonowanie US. Naczelnicy najlepiej wiedzą kogo i po co zatrudniają i nie mieszajcie się do tego, czy w US ma być 0/1/2/3/4... informatyków - to nie wasz problem - jasne ?<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->Do tych moich uwag odpowiedź jest taka sobie : <!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->chciałbym też usłyszeć propozycje konstruktywne, ale różniące się od postu RAMONY w stylu O.N.A. Przepraszam RAMONA, ale posty typu "Róbcie sobie co chcecie, ale Wam ode mnie wara" nic nie zmienią. One zachowują obecny status quo. A z niego chyba nie jesteście zadowoleni.<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->Otóż to, ze status quo nie jesteśmy zadowoleni, ale z "propozycji" MF również ! Bo stworzenie CI nie jest rozwiązaniem problemów informatyków w US, tylko rozpaczliwą próbą MF zagarnięcia kasy z Unii na "kosmiczne" projekty, których sami nie potraficie sprecyzować i chcecie pomocy od IS/US !.

PS.
Nie jestem 20-letnią blondynką - pracuję w tym resorcie 17 lat, a w ogóle to prawie tyle co Ty żyjesz na tym świecie ! (pozory mylą ! - login i awatar to totalna zmyłka  :lol: )


13 paź 2007, 19:45
Zobacz profil
Zaawansowany

 REJESTRACJA07 paź 2007, 22:33

 POSTY        32
Post 
Witam,
co do sprawy zaproszenia informatyków z US, będzie nam bardzo miło, jeżeli na spotkanie przyjdzie jak największa liczba zainteresowanych osób.
Pozdrawiam,
Slavko Dragić

Witam, Ramona.
Przepraszam. Rzeczywiście, odniosłem się tylko do Twojego ostatniego postu. A jeżeli Cię poniżiłem, to też przepraszam.
Co do treści Twoich propozycji, to OK - Ty uważasz, że są konkretne i dla rozwiązania problemów w Twoim US one są wystarczające. Nie będę z tym dyskutował, ponieważ lepiej wiesz, co Wam jest w danej lokalizacji potrzebne. Ale za to, proszę zauważ, że dla całości US będzie to żądanie w wysokości 20 mln rocznie na zmianę sprzętu. Globalnie, jest to duża kwota. A ile będzie nas kosztować w utrzymanie tego sprzętu (umowa serwisowa na rozproszony sprzęt). A może warto zastanowić się nad zmianą architektury i scentralizowaniem sprzętu?  
Co do kwot podwyżek - jak już mówiłem, nie chcę obecnie zabierać głosu. Ktoś powie, że wystarczy mu 100% podwyżki, a ktoś inny stwierdzi, że aby dalej pracować w US lub IS, będzie potrzebować 200% podwyżki lub poda konkretną kwotę, np. 5000 brutto, bo tyle mu oferuje komercyjna firma. Proponowanie konkretnych kwot w obecnej chwili może się zakończyć jak obietnice L.W. "100 mln dla każdego".
Ramona, mówisz, że "stworzenie CI nie jest rozwiązaniem problemów informatyków w US, tylko rozpaczliwą próbą MF zagarnięcia kasy z Unii na "kosmiczne" projekty, których sami nie potraficie sprecyzować i chcecie pomocy od IS/US !."
Zapraszam na spotkanie, gdzie oprócz informacji o transformacji przekażemy także i informacje jakie projekty mają być realizowane, za jaki budżet, w jakich terminach itp. Mamy je jasno sprecyzowane.
Ale w jednym masz rację - potrzebujemy pracowników do realizacji tych projektów. Czy uważasz, że włączenie Was w te prace i zapłacenie za nie to coś złego?
Pzdr
Slavko Dragić


13 paź 2007, 20:14
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 lis 2006, 23:38

 POSTY        57
Post 
OK, na spotkanie w mojej IS napewno przyjadę - zobaczymy, porozmawiamy - może coś się rozjaśni !
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->dla całości US będzie to żądanie w wysokości 20 mln rocznie na zmianę sprzętu. Globalnie, jest to duża kwota.<!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->To chyba żart ? - to nie są żadne pieniądze w skali kraju - pewno więcej wydają posłowie na paliwo (włącznie z tymi co nie mają samochodów  :D ).
Pozdr.  :)


Ostatnio edytowano 13 paź 2007, 20:33 przez Ramona, łącznie edytowano 1 raz



13 paź 2007, 20:19
Zobacz profil
Amator
Własny awatar

 REJESTRACJA13 gru 2006, 09:59

 POSTY        17
Post 
prost13                    



dostali ode mnie polecenia o przeniesienie serwera bazodanowego z HP LHPro na COMPAQUE DL160 wraz ze zmianą systemu. Chłopaki dzielnie wzieli się za pracę, wyszukaliśmy na jaki system poza SCO to przenieść i jak to zainstalować, przenieśliśmy bazę danych, ztuningowaliśmy pracę serwera i bazy i otrzymaliśmy dużo szybszą prace (sytem linux, wersje oracla zostawiliśmy 8.1.7) .

A właściwie tak po prawdzie to jaką bazę  przenieśliście?


13 paź 2007, 20:39
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 366 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15 ... 27  Następna strona

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do: