Teraz jest 06 wrz 2025, 16:15



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 154 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 11  Następna strona
Czy są udzielane zgody na dodatkowe zarobkowanie? 
Autor Treść postu
Zaawansowany
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA25 paź 2006, 22:07

 POSTY        73
Post 
wjawor                    



Na godziwe wynagrodzenie to faktycznie jeszcze długo poczekasz. Chyba, że za chwilę Ci się przyśni.
(...)
Więc nie wiem, po co to robicie?
Jeśli macie okazję dorobić (oprócz zatrudnienia na podstawie jednej z form określonych w kodeksie pracy), to spokojnie do roboty. Zgoda jest wymagana wyłącznie na "pracę etatową".

No dobra, a co z oświadczeniem majątkowym które się składa tuż po akcji zeznań, czy tam wykazujecie, gdzie byliście zatrudnieni, a raczej skąd pochodziły wasze dodatkowe przychody, lub czy prowadziliście działalność itd. Te oświadczenia gdzieś leżą i kto wie, kiedy komuś do łba szczeli je otwierać i po co...  :angry2:


Ostatnio edytowano 08 lis 2006, 07:48 przez lisek, łącznie edytowano 1 raz



08 lis 2006, 00:01
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA07 maja 2006, 11:23

 POSTY        3506

 LOKALIZACJAWielkopolska
Post 
A czego się obawiasz?
Wpisujesz przychody ze wszystkich źródeł. Przecież dorabiając nie łamiesz prawa, o czym było wyżej.

Na razie, co do zaglądania do oświadczeń, to niektórzy już dawno powinni dostać parę razy po łapkach za swoją ciekawość. A o problemach oświadczeń sporo jest już w archiwum:
<a href="http://www.skarbowcy1.home.pl/index.php?name=PNphpBB2&file=viewtopic&t=29&sid=ea381352852218186edb3eedd5f24b34" target="_blank">http://www.skarbowcy1.home.pl/index.php?na...edb3eedd5f24b34</a>

____________________________________
Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.


Ostatnio edytowano 08 lis 2006, 07:50 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz



08 lis 2006, 00:15
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA07 lis 2006, 22:52

 POSTY        11
Post 
wjawor                    



[...] Co do normalnych urzędów, to może zacznijmy od siebie. Pomijam urzędników s.c., których dotyczą większe rygory. Pozostali pracownicy korpusu nikogo o zgodę prosić nie muszą. Więc nie wiem, po co to robicie?
Jeśli macie okazję dorobić (oprócz zatrudnienia na podstawie jednej z form określonych w kodeksie pracy), to spokojnie do roboty. Zgoda jest wymagana wyłącznie na "pracę etatową".

Żartujesz teraz?
Chyba wiesz, jak można "umilić" życie pracownikowi, jeśli się tylko chce.

Nie lepiej mieć jasną sytuację i nie liczyć na łaskawość Naczelnika?
Zauważ, jak różne występują sytuacje na naszym podwórku.
Prawo jest, jakie jest i nieraz może być interpretowane na naszą niekorzyść.

Sprawę rozwiązuje oficjalne stanowisko Min. Fin. i tylko to daje nam komfort.


Ostatnio edytowano 08 lis 2006, 07:57 przez Luzak, łącznie edytowano 1 raz



08 lis 2006, 07:37
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA07 maja 2006, 11:23

 POSTY        3506

 LOKALIZACJAWielkopolska
Post 
"Umilić" życie pracownikowi przełożony może zawsze.  I to niezależnie od tego jak my się zachowamy. I zawsze trzeba się z tym nie zgadzać i z tym walczyć. Choć częściej się przegrywa, lepsze z reguły ma się za to samopoczucie.

Osobiście nie oczekuję żadnej łaskawości Szefa tylko respektowania prawa. A w tym wypadku, choć jak widać z dyskusji różnie jest czytane, ja akurat nie mam wątpliwości. A co do stanowiska MF to niestety doswiadczenia mam "mieszane". Nie dość, że często jest niezbyt trafne, to do tego bardzo zmienne.

____________________________________
Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.


08 lis 2006, 15:21
Zobacz profil
Amator
Własny awatar

 REJESTRACJA29 paź 2006, 22:50

 POSTY        22
Post 
wjawor                    



Osobiście nie oczekuję żadnej łaskawości Szefa tylko respektowania prawa. A w tym wypadku, choć jak widać z dyskusji różnie jest czytane, ja akurat nie mam wątpliwości. A co do stanowiska MF to niestety doswiadczenia mam "mieszane". Nie dość, że często jest niezbyt trafne, to do tego bardzo zmienne.

No to Pani minister pokazała nam dzisiaj swoją troskę o podwładnych.  :blink:
Nie dość, że nie obniży nam wynagrodzeń, to jeszcze nie będzie zwalniać.

Ale skoro Wicepremier Gilowska powiedziała, że nie wyobraża sobie, aby pracownicy skarbówki, będący funkcjonariuszami państwa, mogli strajkować” to czy ma dość wyobraźni aby dostrzec możliwość podjęcia dodatkowego zatrudnienia?

Respektowanie prawa?
Chyba wobec prawa wszyscy powinni być równi, dlaczego więc jedni mogą a drudzy nie? :angry:
Skoro MF wyliczyło nam taką średnią, to chyba przez myśl im nie przyszło, iż ktoś chce jeszcze dorabiać.
Ja jako ”funkcjonariusz państwa” nie myślę nawet o prowadzeniu działalności gospodarczej, chcę mieć tylko możliwość dorobienia do swojej pensji (3,5 tys. to wynagrodzenie, ale z dwóch miesięcy) np. jako zatrudniony na umowę zlecenie.


Ostatnio edytowano 09 lis 2006, 11:16 przez Ostry, łącznie edytowano 1 raz



08 lis 2006, 23:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA09 lis 2006, 16:48

 POSTY        15
Post 
Ostry                    



No to Pani minister pokazała nam dzisiaj swoją troskę o podwładnych.  :blink:
Nie dość, że nie obniży nam wynagrodzeń, to jeszcze nie będzie zwalniać.

Ale skoro Wicepremier Gilowska powiedziała, że nie wyobraża sobie, aby pracownicy skarbówki, będący funkcjonariuszami państwa, mogli strajkować” to czy ma dość wyobraźni aby dostrzec możliwość podjęcia dodatkowego zatrudnienia?

Pomimo wielu zmian wszystko zostało po staremu. :(
Kto sobie dobrze radził za poprzednich rządów, to i teraz nie narzeka.

Ciekawe, czy Zyta Gilowska wie, że jej pracownicy prowadzą własną działalność gospodarczą i dorabiają na umowę zlecenie?
Jestem przekonany, że nie ma o tym zielonego pojęcia.  :P

Bo jak ktoś, mający tak małą wyobraźnię (chodzi o możliwość naszego strajku), może sobie wyobrazić dorabiającego pracownika skarbówki?


Ostatnio edytowano 09 lis 2006, 17:22 przez Anty, łącznie edytowano 1 raz



09 lis 2006, 17:14
Zobacz profil
Amator
Własny awatar

 REJESTRACJA09 lis 2006, 18:55

 POSTY        13
Post 
wjawor                    



"Umilić" życie pracownikowi przełożony może zawsze.  I to niezależnie od tego jak my się zachowamy. I zawsze trzeba się z tym nie zgadzać i z tym walczyć. Choć częściej się przegrywa, lepsze z reguły ma się za to samopoczucie.

Wczoraj przykład aroganckiego, bezczelnego zachowania przełożonych pokazała nam Pani Minister.
Ja z podobnym zachowaniem kierownictwa stykam sie codziennie.  :(

Dlatego wcześniejsze wypowiedzi, iż możemy dorabiać bez pytania o zgodę, traktuję jako żart.
A prowadzenie własnej działalności gospodarczej to już pomysł dosłownie z kosmosu.
Kto może, to dorabia, ale na pewno nie szary pracownik.

Ps. "Święte krowy" dalej się mocno trzymają.
Ps.2 Dobrego samopoczucia w pracy to ja dawno nie miałam.


Ostatnio edytowano 09 lis 2006, 21:58 przez Modliszka, łącznie edytowano 1 raz



09 lis 2006, 21:46
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA07 maja 2006, 11:23

 POSTY        3506

 LOKALIZACJAWielkopolska
Post 
Modliszka                    



Wczoraj przykład aroganckiego, bezczelnego zachowania przełożonych pokazała nam Pani Minister.
Ja z podobnym zachowaniem kierownictwa stykam sie codziennie.  :(

Dlatego wcześniejsze wypowiedzi, iż możemy dorabiać bez pytania o zgodę, traktuję jako żart.
A prowadzenie własnej działalności gospodarczej to już pomysł dosłownie z kosmosu.
Kto może, to dorabia, ale na pewno nie szary pracownik.

Ps. "Święte krowy" dalej się mocno trzymają.
Ps.2 Dobrego samopoczucia w pracy to ja dawno nie miałam.



Jeśli i tak spotykasz się z takim stanowiskiem przełożonych, to co Ci szkodzi ich "olać" zgodnie z prawem.  
I tak w każdej chwili mogą zrobić z Tobą wszystko, jeśli faktycznie prezentują podobny poziom do Zyty.

Chyba, że jesteś urzędnikiem s.c., wtedy faktycznie musisz zdać się na ich łaskę.

____________________________________
Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.


10 lis 2006, 12:24
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA07 lis 2006, 22:52

 POSTY        11
Post 
wjawor                    



Jeśli i tak spotykasz się z takim stanowiskiem przełożonych, to co Ci szkodzi ich "olać" zgodnie z prawem.  
I tak w każdej chwili mogą zrobić z Tobą wszystko, jeśli faktycznie prezentują podobny poziom do Zyty.

U mnie Naczelnik i zastępcy także postępują podobnie jak Gilowska.
Arogancja i nieliczenie się z pracownikami to norma.
A nierówność w traktowaniu podwładnych aż kole w oczy.

Dopóki nie będzie jasnego stanowiska ministerstwa w tym temacie, to dowolność interpretacji prawa daje kierownictwu przewagę nad pracownikiem.
Pracując w małym urzędzie bardzo trudno urtzymać pracę, gdy "zadrze się" z górą.  :(


Ostatnio edytowano 11 lis 2006, 16:06 przez Luzak, łącznie edytowano 1 raz



10 lis 2006, 22:57
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA28 paź 2006, 09:45

 POSTY        7
Post 
Ostry                    



Respektowanie prawa?
Chyba wobec prawa wszyscy powinni być równi, dlaczego więc jedni mogą a drudzy nie? :angry:
Skoro MF wyliczyło nam taką średnią, to chyba przez myśl im nie przyszło, iż ktoś chce jeszcze dorabiać.
Ja jako ”funkcjonariusz państwa” nie myślę nawet o prowadzeniu działalności gospodarczej, chcę mieć tylko możliwość dorobienia do swojej pensji (3,5 tys. to wynagrodzenie, ale z dwóch miesięcy) np. jako zatrudniony na umowę zlecenie.

Jak byłem młody to też tak myślałem... :D

Wczoraj zaryzykowałem i podjąłem rozmowę o zamiarze podjęcia dodatkowego zajęcia.
Na pytanie o działalność gospodarczą, zostałem zapytany, czy chcę się zwolnić z pracy, bo jednak mam możliwość wyboru. Praca w urzędzie lub własna działalność.
Podobno nie ma zakazu prowadzenia przez nas działalności, ale nie jest to praktykowane, mogłoby budzić jakieś podejrzenia i nikt nie słyszał o takim przypadku.

Co do pracy na umowę zlecenie, to się zastanowi. Czyli jest nadzieja.
Ale pamiętam, było takie powiedzenie – nadzieja to….  ;)


Ostatnio edytowano 12 lis 2006, 18:08 przez Mondocane, łącznie edytowano 1 raz



11 lis 2006, 22:37
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA12 lis 2006, 13:48

 POSTY        15
Post 
Mondo Cane                    



Podobno nie ma zakazu prowadzenia przez nas działalności, ale nie jest to praktykowane, mogłoby budzić jakieś podejrzenia i nikt nie słyszał o takim przypadku.

Taki "przypadek" ujawnił się na tym forum.
Pytanie, czy jest to wyjątek potwierdzający regułę czy jest takich przypadków więcej.
Tego nawet Zyta Gilowska nie wie. ;) :D


Ostatnio edytowano 12 lis 2006, 18:08 przez zmrok, łącznie edytowano 1 raz



12 lis 2006, 17:01
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA09 lis 2006, 16:48

 POSTY        15
Post 
wjawor                    



A co do stanowiska MF to niestety doswiadczenia mam "mieszane". Nie dość, że często jest niezbyt trafne, to do tego bardzo zmienne.

Niestety, sprawdziły się twoje przypuszczenia co do MF.  :(
Może nawet nie doceniłeś ich determinacji w "olewaniu" swoich pracowników.
Bądźmy wdzięczni za pracę i płacę i nie męczmy ich swoimi oczekiwaniami.  ;)  B)))


Ostatnio edytowano 13 lis 2006, 21:22 przez Anty, łącznie edytowano 1 raz



13 lis 2006, 19:37
Zobacz profil
Amator
Własny awatar

 REJESTRACJA09 lis 2006, 18:55

 POSTY        13
Post 
"Dlatego wcześniejsze wypowiedzi, iż możemy dorabiać bez pytania o zgodę, traktuję jako żart.
A prowadzenie własnej działalności gospodarczej to już pomysł dosłownie z kosmosu."
To fragment mojego wcześniejszego postu.

Po raz kolejny okazało się, że życie przerasta naszą wyobraźnię.
Rozmawiałam z koleżanką z innego urzędu, która uświadomiła mi, iż pomimo swojego poważnego wieku dalej „grzeszę dziecięcą naiwnością”.
Ludzie u nas wszystko jest możliwe, oczywiście dla niektórych.
Nasza „kochana” Pani minister nie panuje nad tym, co się dzieje u niej w resorcie.  :blink:

A my chcemy walczyć o kilkadziesiąt złotych podwyżki… :(


Ostatnio edytowano 16 lis 2006, 23:44 przez Modliszka, łącznie edytowano 1 raz



16 lis 2006, 21:59
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 154 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 11  Następna strona

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do: