Giełda Papierów Wartościowych - sposób na godne życie Skarbo
Autor
Treść postu
Nie radze funduszy no chyba ze stabilnego wzrostu. Akcyjne sa mało odporne na zawirowania na rynku.
24 wrz 2007, 16:45
Co do TFI - wszystko zależy od zamiłowania do ryzyka. Dawno temu weszłem w fundusze akcji - szło, szło i zdechło <_< Fundusze obligacji i im podobne - m.zd. dają jednak słaby zwrot /w stosunku do potrzeb/. Dlatego wolę czyste inwestowanie bezpośrednio na parkiecie... Z resztą instrumentów finansowych jest obecnie tak wiele, że chyba najlepiej pogadać z dobrym doradcą zanim podejmiesz decyzję w co wejść...
____________________________________ always look on the bright side of life
26 wrz 2007, 21:24
Podziwiam, że w ogóle miewacie wolne środki:) poza pracownikami egzekucji i kontroli to raczej niemożliwe, nie pamiętam kiedy ostatnio nie miałam debetu:)
Ostatnio edytowano 26 wrz 2007, 21:38 przez Arya, łącznie edytowano 1 raz
26 wrz 2007, 21:37
Arya
Podziwiam, że w ogóle miewacie wolne środki:) [...]
Pierwsze wolne środki jakie wrzuciłem w giełdę pochodziły z kredytu studenckiego (pamiętacie - kiedyś coś takiego było) inwestowanego w całości w "parkiet". Trafiłem w dobry czas, kiedy zarabiało się na wszystkim co się kupiło... i od tego czasu jakoś się kręci...
____________________________________ always look on the bright side of life
26 wrz 2007, 21:43
Powiedzcie, czy urzędnik sc może "grać" na giełdzie? Czy to wymaga zgody dyrektora izby?
"Art. 51. 1. Członek korpusu służby cywilnej nie może podejmować dodatkowego zatrudnienia bez pisemnej zgody dyrektora generalnego urzędu ani wykonywać czynności lub zajęć sprzecznych z obowiązkami wynikającymi z ustawy lub podważających zaufanie do służby cywilnej. 2. Urzędnik służby cywilnej nie może podejmować zajęć zarobkowych bez pisemnej zgody dyrektora generalnego urzędu."
01 paź 2007, 18:15
Niestety nie może...Wynika to oczywiście z tego, ze posiada dodatek sc...
A jeśli dodatkowo pracuje w skarbowości to na udanie się do toalety potrzebuje zgody Ministra Finansów...
01 paź 2007, 18:29
Ola
Powiedzcie, czy urzędnik sc może "grać" na giełdzie? Czy to wymaga zgody dyrektora izby?
"Art. 51. 1. Członek korpusu służby cywilnej nie może podejmować dodatkowego zatrudnienia bez pisemnej zgody dyrektora generalnego urzędu ani wykonywać czynności lub zajęć sprzecznych z obowiązkami wynikającymi z ustawy lub podważających zaufanie do służby cywilnej. 2. Urzędnik służby cywilnej nie może podejmować zajęć zarobkowych bez pisemnej zgody dyrektora generalnego urzędu."
Wynagrodzenie wystarcza Ci na waciki, a z czegoś trzeba żyć...
01 paź 2007, 18:37
Pytanie zadałam w związku z PKD 65.23.Z <a href="http://www.gieldolog.pl/2007/09/28/inwestowanie-na-gieldzie-jako-dzialalnosc-gospodarcza/" target="_blank">http://www.gieldolog.pl/2007/09/28/inwesto...sc-gospodarcza/</a> Pozdrawiam
01 paź 2007, 20:16
Cholera, a czy ja na tym parkiecie zamiatam czy co, że mam prowadzić działalność zarobkową ? Ja tam (mniej lub bardziej udanie) inwestuję, tak samo jak bym kupił kawałek ziemi, jakieś obligacje, jednostki powiernicze czy założył lokatę (chociaż to ostatnie podobno bez sensu).
Argumentacja powyższa (Ola) do mnie nie przemawia ...
____________________________________ always look on the bright side of life
01 paź 2007, 21:24
Też uważam, że inwestowanie moich pieniędzy to moja sprawa. Nasunęły mi się wątpliwości i spodziewałam się ich "rozwiania", a NIE ATAKU. Pytam z ostrożności, wiecie jak jest . Jeżeli częstotliwy obrót papierami -"gra na giełdzie" nie wymaga niczyjej aprobaty, i jesteście tego pewni - to odpowiedzcie po prostu że NIE. Z góry dziękuję za Wasze argumenty.
02 paź 2007, 15:43
Ola
Też uważam, że inwestowanie moich pieniędzy to moja sprawa. Nasunęły mi się wątpliwości i spodziewałam się ich "rozwiania", a NIE ATAKU. Pytam z ostrożności, wiecie jak jest . Jeżeli częstotliwy obrót papierami -"gra na giełdzie" nie wymaga niczyjej aprobaty, i jesteście tego pewni - to odpowiedzcie po prostu że NIE. Z góry dziękuję za Wasze argumenty.
NIE. Nie ma za co.
02 paź 2007, 15:56
Jeżeli zajęciem zarobkowym miało by być inwestowanie na GPW to również zakup obligacji skarbowych. Należałoby również zakazać bankowi dopisywania do rachunku ROR odsetek aby nikt nas nie posądził, że prowadzimy ROR by uzyskać zarobek w postaci odsetek czyli...podejmujemy zajęcia zarobkowe.
02 paź 2007, 22:29
Ola
Też uważam, że inwestowanie moich pieniędzy to moja sprawa. Nasunęły mi się wątpliwości i spodziewałam się ich "rozwiania", a NIE ATAKU. Pytam z ostrożności, wiecie jak jest . Jeżeli częstotliwy obrót papierami -"gra na giełdzie" nie wymaga niczyjej aprobaty, i jesteście tego pewni - to odpowiedzcie po prostu że NIE. Z góry dziękuję za Wasze argumenty.
Bynajmniej nie atakuję... a cóż to jest "częstotliwy obrót papierami" ? Wydaje mi sie, że taki mam na biurku od poniedziałku do piątku... A poważnie - jestem pewien, że nie wymaga to niczyjej aprobaty (z wyjątkiem mojej żony oczywiście) i przez myśl mi nie przeszło, aby pytać kogokolwiek o zgodę. Analogicznie musiałbym pytać o zgodę (tak jak było wcześniej), o zakup czegokolwiek innego, co później mogę odsprzedać z zyskiem. A to już chyba przesada...
Ola - pozdrawiam i udanego inwestowania życzę...
____________________________________ always look on the bright side of life
03 paź 2007, 06:55
ja zbieram butelki i puszki po piwie i nawet nie myślę o zgodzie moich przełożonych, bo będzie im głupio.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników