A Kapica takie rzeczy zamieszcza na Twitte-rze http://www.bankier.pl/wiadomosc/Ile-zar ... 12401.html Przez 8 lat, 8 kuźwa lat za jego panowania nie było podwyżek gnoił nas i insynuował że urzędnicy to ciemna masa. A teraz ma czelność coś takiego wrzucać i to oczywiście z domysłem że to wina obecnej władzy, że urzędnicy mało zarabiają. Podejrzewam, że przed następnymi wyborami Tusk wróci i będzie mówił jak to mało w urzędach zarabiają i on to zmieni tak jak mówił o tym w 2008r - normalnie nóż się w kieszeni otwiera.

A obecna władza ma nas daleko gdzieś. Zrobili totalny bałagan, nic nikt nie wie. Podzielili ludzi. Ci co mieli dobrze mają nawet lepiej, a reszta dostała figę z makiem.

W TV podali, że mamy nadwyżkę budżetową. No to są środki na podwyżki dla skarbowców czy ich nie ma? W ZUSie będzie strajk jak nie dostaną podwyżek. A u nas? Taki żarcik...

A u nas po kątach zbliżonych do kierownictwa, gadają że od września będą podwyżki dla tych co za dużo zarabiali, żeby załapać się na dwie poprzednie. Oby.

Nie rozumiem. Co piszesz? Dla tych co za dużo zarybiali, żeby załapać się na dwie poprzedniego? Jaki w tym sens?

A co w tym trudnego, ja miałem przed "podwyżką" 1.605, dostałem oczywiście 1.61 więc widzisz ile dostałem podwyżki.

Ale Skarbek chyba nie o tym pisał. Ja wiem o 87 zł brutto na etat.

Chyba, że chodzi o tych, którzy w porównaniu do młodych stoją w miejscu bo młodzi najpierw do 1,5 potem 1,61.

Ma być 50 zł netto, ale nie dla każdego. Podobno mają dostać najmniej zarabiający. Znowu nam gęby zamkną, że niby dostajemy podwyżki. Rozumiem podwyżka 500 zł netto, ale nie 10 razy mniej...

Podwyżka miałaby być dla tych, którzy już przed reformą mieli mnożnik  pow. 1, 61 wiec nie objęła ich podwyżka w 2016 i tegorocza. Sama jestem takim burżujem i przyznam, że dla pracownika z  22 letnim stażem pracy, brak podwyzki od prawie 10 lat jest kiepskim motywatorem do pracy. Można zacytować za artystą uuuuu co ja tutaj robiè?

To jeżeli nie mają dać podwyżek najmniej zarabiający, to podwyżki dostaną kierownicy. Kierownicy nie mieli podwyżek w 2016 r. Tyle że kierownik zwykle zarabia 2 razy tyle co szeregowy pracownik i może godnie sobie żyć nawet bez podwyżek. Co innego zwykły pracownik, który czeka z utęsknieniem, żeby chociaż dostać 200 zł brutto nagrody, nie mówiąc o nerwowym oczekiwaniu za wypłatą. Żenada totalna ...

Informuję, że nie jestem kierownikiem, pracuję w kontroli w wyspecjalizowanym US. Podwyżki nie miałam w 2016 i 2017, bo mam mnożnik 1,63.
Pozdrawiam.

Średni urząd w 2016 największe podwyźki mieli kierownicy nawet po 500 zł

Bo kierownicy muszą wyróżniać się finansowo spośród, za przeproszeniem, szarej tłuszczy.
Poza tym kierownik działu kontroli ma jeszcze dodatek kontrolerski - za czytanie oraz, już nie będę taka wredna - i weryfikację, protokołów kontroli. Nie jest to dodatek w wys. 2%, jakby kto pytał.