Koledzy i koleżanki nie kontynuujcie tematu, ten nick "SYLWIAEGZ" miał za zadanie wprowadzić ten zamęt i doprowadzić do tego żeby skakać sobie do gardeł, jak jest każdy wie   a Sylwiegz życzę spokojnej i owocnej pracy w us wiadomo którym

To że prowizja trzyma cię w egzekucji to inna sprawa niż motywacyjny system prowizyjny. Przeciez ten system tak jest stworzony że im więcej ściągnie kasy zespół to dostanie od tej kasy mniejszy procent - to nie jest system motywacyjny

Czy uważasz, że sprawiedliwym jest, że zarabiasz przynajmniej o połowę więcej niż Twoje koleżanki i koledzy z działu rachunkowości ?

Armani01 ma rację w 100%. Przestańcie pisać, Sylwiaegz prowokuje i odwraca uwagę od tego, ze ma znacznie więcej jako była celniczka niż koleżanka zza biurka. W dodatku marną lub zerową wiedzę na temat spraw, którymi się teraz zajmuje. Może byś się tak Sylwio pracą i nauką zajęła zamiast jątrzyć?

Popieram wcześniejsze wypowiedzi, że prowizja w dziale egzekucyjnym w US to patologia. Na ich prowizje pracują wszystkie działy - kontrola, księgowość, komórki wierzycielskie a także informatyka, która obecnie została wyrzucona z US do IAS i to jest kolejna patologia. UFF jak w takim systemie efektywnie pracować?

W kwestii egzekucji jak wszędzie mają więcej niż w innych działach u Nas 40% więc można sobie policzyć ile to jest na zł
Kiedyś te prowizje były atrakcyjniejsze, bo tyle ile ktoś się narobił tyle zarobił, teraz wszystko jest dzielone na cały dział co już motywujące nie jest w takim stopniu jak kiedyś, jeśli dobrze kolegę zrozumiałem to kiedyś % był też wyższy.
U nas obowiązuje podział na osoby zajmujące się poborem w terenie i te osoby, które robią to zza biurka. O ile poborcy nie raz opowiadali o mało sympatycznych sytuacjach o tyle pracownicy w US mają petentów identycznych jak w innych komórkach. Na pewno mogą być niezadowoleni poborcy, ale reszta urzędu też bo zajęcia zrealizowane dzięki programowi więc praca nie różni się od tej z innych działów poza tym, że pracuje się na innym programie.
Każdy referat ma swoją pracę przy czym inne zdecydowanie pracują  na egzekucję - wprowadzanie zajęć - szeroko pojęte OB. Księgowość analizuje zwroty i w razie potrzeby prosi o wystawienie tytułu, nie wiem czy do tych mandatów z centrum na Opolszczyźnie też czy jakoś inaczej przekazywali kasę ze zwrotów na mandaty.
Teraz pytanie dlaczego prowizja tylko w egzekucji ?
Wg mnie inne działy np czynności sprawdzające, kontrola czy nawet OB też odzyskują kasę wykonując oczywiście swoje obowiązki ale to samo robi egzekucja. Koleżanka ma co roku po 200 osób z ulgi na dzieci co przy uwzględnieniu różnych kwot ulgi daje ok 250 tys. zł  dlaczego od tego nie dostanie prowizji jak w egzekucji ?
Co do przejścia do egzekucji to u Nas każdy by chciał, bo w każdym dziale jest robota, ale tylko w egzekucji prowizja, a że w skarbówce szału nie ma to każdy dodatkowy grosz jest na wagę złota. W US jest to prowizja :)
Jedynie zgodzę się, że te 10 tys. zł to jakaś abstrakcja bo nawet w b. dużych US wątpię, że tyle się da. Pamięta ktoś ile % jest prowizji bo już zapomniałem ;/

Jest jednak MAŁA różnica pomiędzy prowizją uzyskaną ze sprzedaży kredytu a tą w egzekucji... znalezienie klienta.
W prywatnej firmie to jest właśnie najtrudniejsze a w egzekucji, trzeba go pozyskiwać? Porównanie mocno nietrafione.

Koleżanko, nie miałaś prowizji. Powiedz tylko jakie miałaś zarobki, by porównać. Z tego co wiem, twoje wynagrodzenie było wyższe niż w us z prowizją. Robiłaś to samo.



Nie do kończ tak jest w US. Są działy, które mają dodatki. Ale o tym się zapomina.

POKAŻ UWAGI ADMINISTRATORA

REGULAMIN:
12 Nie pisz postu pod swoim postem bez wyraźnej potrzeby. Jeżeli chcesz coś dopisać albo poprawić post, użyj funkcji „Edytuj”– masz na to czas po napisaniu posta.
Dwa posty z godz. 08:40 i 08:42 połączono w jeden.
OSTRZEŻENIE!

Słuszna uwaga apasko co do wynagrodzenia koleżanki Sylwii. I dla potwierdzenia parę konkretów w przeciwieństwie do ogólników i konfabulacji. Większość pracowników egzekucji otrzymała w propozycji w ramach KAS mnożnik 1,61. Różnica pomiędzy mnożnikiem 2,5 (wziąłem najniższy z widełek koleżanki) a 1,61 wynosi ok. 1.200 zł. netto. Obliczę : 1873,84 x 1,61 = 3016,89 / 1873,84 x 2,5 = 4 684,60 zł. Odejmij podatki i zus i wyjdzie ok. 1200 zł. netto. Także zapewniam Cię Sylwio, że dla znakomitej większości pracowników egzekucji w Polsce prowizja wyrównuje różnice pomiędzy Twoją pensją zasadniczą a pensją zasadniczą pracowników egzekucji. Nie wydaje mi się zatem aby po likwidacji prowizji wszyscy pracownicy w us pracowali za mnożnik 2,5 i większy. Jestem też przekonany, że niemała część pracowników egzekucji wolałaby otrzymać Twój mnożnik i podziękować za prowizję. Ale obecnie jest to niemożliwe bo Twój mnożnik oscyluje wokół co niektórych kierowników działów w urzędach skarbowych. W jednym z dużych urzędów prowizja za poprzedni miesiąc wyniosła ok. 1300 zł. netto. Także tam pewnie chętni by się znaleźli. Ja też pracuję w dużym urzędzie i prowizji w widełkach 3 - 10 tys. netto na oczy nie widziałem. Może w wyspecjalizowanych urzędach. Ale w tych urzędach w całej Polsce w egzekucji pracuje plus minus 200 pracowników. Poza tym w realiach obecnego rozporządzenia regulującego kwestię prowizji nie ma możliwości uzyskania 10 tys. netto z tytułu ściągniętych kwot. Także mam prośbę do koleżanki. Nie rozgrywaj swojej karty pracownikami egzekucji, obrażając ich przy okazji ( w jednym z postów w innym temacie odniosłaś się do umiejętności pracowników egzekucji – niezbyt dużych) bo nie masz pojęcia o pracy w egzekucji w urzędach skarbowych, systemie prowizyjnym jaki obowiązuje i ile tej prowizji tak naprawdę jest.

Powołali ponoc jakiś zespół ds wprowadzenie zmian w strukturze egzekucji administracyjnej w Polsce i zmian czy likwidacji prowizji. Korytarzowe plotki z czwartki ubiegłego.

Też doszły nas takie słuchy ostatnio że biorą się za prowizję

Pracuje w dziale egzekucji 25 lat. O likwidacji prowizji mówi się od 25 lat. I nadal jest i... będzie. W ogóle nie rozumiem tego tematu tu...tzn rozpatrywania go.  Sylwiaegz jest podstawioną osobą do zamydlania oczu innych bardziej ważnych płacowo tematów. I tyle w tym temacie. Pozdrawiam.

A ja nie rozumiem tego ataku na Sylwieegz. Przecież tak się dzieje w urzędach, że koledzy, koleżanki z egzekucji, nie wykonując pracy w terenie tylko za biurkiem, w normalnym czasie pracy, zarabiają dużo więcej niż pozostali, również szeregowi pracownicy. W moim US różnica w rocznych zarobkach pomiędzy tymi pierwszymi a resztą wynosiła około 40 tyś zł. I nie mówcie, że ta reszta to akceptuje. Niestety droga do egzekucji jest zamknięta. Moim zdaniem  powinna być rotacja pracowników, np. wymiana po 5 latach tak, aby każdy miał szansę więcej zarobić. Póki co brak możliwości przeniesienia do tego elitarnego działu.
Jeśli oburzeni postem Sylwiegz są pracownicy egzekucji, to nie dziwię się, po prostu bronią swojego status quo. W moim US większość osób spoza tego działu chciałaby tam pracować i zgarniać prowizję, ale nie ma na to niestety szans.

                                              Nie trafione ? O.K. Połącz swe siły z Sylwiaegz i otwórzcie razem firmę egzekucji długów z ludźmi na etat I BEZ PROWIZJI lub startuj w konkursie na wolny etat w Egzekucji Administracyjnej (oferty stale się pojawiają )GWARANTUJE WTEDY ZROZUMIENIE problemu.
Można spróbować bez prowizji jakie będą wyniki lecz uważam to za pomysł podobny do prac nad wynalezieniem nowego ognia lub nowego koła.