Panie Tomaszu czy w świetle tych informacji nie powinien Pan zerwać porozumienia
w sprawie zabezpieczenia praw i interesów pracowników oraz funkcjonariuszy oraz zabezpieczenia realizacji zadań organów państwa w związku z wdrażaniem Krajowej Administracji Skarbowej

Też uważam, że tylko globalne działania połączonych służb mają przyszłość.
Panie Tomaszu do dzieła...

Po ludzku współczuję.
Jednak Pan Sławomir Król I bardzo ciężko przed reformą pracował na brak sympatii u skarbowców.  

Być może, ale on reprezentował celników, a nie skarbowców.
Co to ma wspólnego z tym, że przy okazji reformy pozbyto się niewygodnego przywódcy (nomen omen) jednego ze związków zawodowych celników? Dlaczego, bo walczył o prawa grupy zawodowej, którą reprezentował?

No chyba, że był TW, funkcjonariuszem służb PRL lub ma uprawnienia emerytalne. Ale doskonale wiem, że są TW, którzy propozycje pracy dostali. Nie wiem, może skłamali w oświadczeniach, a nikt tych oświadczeń nie sprawdzał.

A wracając do kazusu Pana Króla I, to czy jeśli teraz przywódcy związkowi zaczną walczyć nieustępliwie o interesy i prawa pracowników oraz funkcjonariuszy KAS (KASjerów), a mam nadzieję, że będą (od tego przecież są), to też się ich będą pozbywać?

Bardzo dużo osób nie otrzymało propozycji pracy. I nie chodzi tylko o osoby przed emeryturą. Nie dostało wiele wartościowych osób, zaangażowanych w pracę, ale nie wygodnych dla Dyrekcji. Przykro patrzeć co z nami zrobili.  

U nas nie, woj. wielkopolskie, duży US. U nas nowy kierownik dostał 2,0. A wiem o przypadkach, że koordynator ma 1,61, czyli obecnie najniższy.

Wywalenie kogokolwiek z pracy z uwagi na wejście KAS to chamstwo w czystej postaci. Dotyczy to wszystkich bez wyjątku, którzy mogli pracować a ich tej możliwości pozbawiono.
Wywalenie z pracy kobiet na macierzyńskim, w ciąży, osób chorych należy rozpatrywać w kategorii nieludzkiego traktowania i to bez względu czy dotyczy KAS czy nie.
Wywalenie z pracy działacza związku to przestępstwo przeciw WSZYSTKIM pracownikom i osoba która to zrobiła lub do tego dopuściła nie powinna już NIGDY zrządzać ludźmi. Wczoraj Ludwiński, dziś Król I a jutro?

Ja jako koordynator miałam i mam 2.1. Też duży US. Kierownicy referatów 2.125. Też bez zmian.

Na prawdę nie otrzymały propozycji pracy kobiety w ciąży, na macierzyńskim i na wychowawczym?
Nie chce mi się w to wierzyć.

Czy są wogóle znane jakieś liczby? Ile osób nie otrzymało propozycji?
Ile kobiet na urlopach wychowawczych, itd?

W moim US propozycji nie otrzymała jedna osoba, ale jest to osoba, która dezorganizowała pracę całego urzędu, wszyscy pracownicy marzyli by nie dostała propozycji.
Pozostali dostali, nawet Ci, którzy udają, że pracują.


Co do Pana Króla I i innych działaczy związkowych - jest to skandal.

Słyszałem, że w egzekucji od nowego roku ma nie być prowizji czy to prawda ?

A skąd te wieści zasłyszane?

A tak w ogóle, Inspektorze czy dostałeś propozycję?

To prawda, że osoby mające uprawnienia emerytalne np. Policji dostały propozycje a inni nie. Tak jest w KPUCS. A co do przeszłości, to kiedy do UKS przychodził ktoś z kontroli z US i nawet był starszym komisarzem i ten stołek zachował dalej, to i tak dawano mu do zrozumienia, że przy iks-ie jest cienkim bolkiem i nie ma podskakiwać. Dawano mu do zrozumienia, gdzie jego miejsce. A teraz role się odwróciły. To dopiero. Ja pamiętam, jak dobrych parę lat temu uczyłem st.komisarza z kontroli dochodowego, bo on w tym temacie zielony. Jak porównywać dane z vatu z dochodowym i co z tego wynika, czego szukać. A teraz przyjdzie mi taki i będzie mówił, co mam robić. Poplątane z pomylonym. Nie żebym miał coś do ludzi z kontroli w US ale tak to wyglądało z mojego doświadczenia.

Słyszałem. Po korytarzach mówią