Cudze chwalicie, swego nie znacie... Poczytajcie komentarze.
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
08 paź 2016, 22:04
Re: Piosenka jest dobra na wszystko
Greg Lake nie żyje.
Członek legendarnej grupy King Crimson oraz współzałożyciel zespołu Emerson, Lake, Palmer przegrał walkę z rakiem. Greg Lake był jednym z ojców założycieli progresywnego rocka. O śmierci brytyjskiego gitarzysty ósmego grudnia poinformował długoletni menedżer kapeli Emerson, Lake & Palmer, Stewart Young, na oficjalnych kontach w portalach społecznościowych. Greg Lake zmarł dzień wcześniej po długiej i wyczerpującej walce z nowotworem. Miał 69 lat. Swoje kondolencje złożyli w mediach społecznościowych muzycy z King Crimson. Gregory Stuart "Greg" Lake urodził się 10 listopada 1947 roku i udzielał się jako basista w King Crimson w latach 1969-1970. Muzyk pojawił się na debiutanckiej płycie zespołu "In The Court Of The Crimson King" oraz na ich drugim krążku "In The Wake Of Poseidon". Po tym, jak Greg Lake zaprzyjaźnił się z klawiszowcem Keithem Emersonem muzycy zaczęli współpracę z Carlem Palmerem tworząc tym samym supergrupę Emerson, Lake & Palmer, gdzie Lake grał zarówno na basie, jak również na gitarze. W sumie trio wydało dziewięć płyt. Keith Emerson, Greg Lake & Carl Palmer
Muzyk współpracował również m.in. z zespołem Asia czy Ringo Starrem. Artysta ma na swoim koncie solowe wydawnictwa i na płytach z 1981 oraz 1983 udzielał się Gary Moore. Lake jest kolejnym muzykiem Emerson, Lake & Palmer, który odszedł w 2016 roku. W nocy 10 na 11 marca 2016 samobójstwo popełnił Keith Emerson, który cierpiał na depresję. Źródło: http://gwiazdy.wp.pl/greg-lake-nie-zyje ... 614801537a
Music: Greg Lake Lyrics: Pete Sinfield Vocal: Greg Lake Performed: Emerson, Lake And Palmer
C'est la vie, have your leaves all turned to brown Will you scatter them around you? C'est la vie. Do you love and then how am I to know If you don't let your love show for me? C'est la vie
Oh c'est la vie, oh c'est la vie. Who knows, who cares, for me? C'est la vie
In the night do you light a lover's fire Do the ashes of desire for you remain? Like the sea there's a love too deep to show Took a storm before my love flowed for you. C'est la vie.
Oh c'est la vie, oh c'est la vie. Who knows, who cares, for me? C'est la vie
Like a song out of tune and out of time All I needed was a rhyme for you? C'est la vie Do you give, do you live from day to day Is there no song I can play for you? C'est la vie
Oh c'est la vie, oh c'est la vie. Who knows, who cares, for me? C'est la vie
---------------------------------------------
Takie jest życie.
Czy twe liście wszystkie zbrązowiały? Czy rozrzucisz je wokół siebie? Takie jest życie. Czy kochasz? Jak ja mam to wiedzieć jeśli nie pozwalasz pokazać mi swej miłości? Takie jest życie.
O, o takie jest życie, o, o takie jest życie. Kto wie, kto się troszczy o mnie? Takie jest życie.
Czy nocą zapalasz ogień miłości czy z pożądania pozostaną popioły? Miłość jak morze jest zbyt głęboka by ją pokazać Pokonałem burzę nim moja miłość spłynęła do ciebie.
O, o takie jest życie, o, o takie jest życie. Kto wie, kto się troszczy o mnie? Takie jest życie.
Jak niestrojna i spóźniona pieśń kiedy pragnąłem tylko wiersza dla ciebie. Czy dajesz (coś życiu), czy tylko żyjesz z dnia na dzień, czy nie ma żadnej pieśni którą mogę ci śpiewać? Takie jest życie.
Załącznik:
C'est la vie.jpg
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
08 gru 2016, 19:13
Re: Piosenka jest dobra na wszystko
Tak, to były czasy i utwory. ELP byli mistrzami ballad, choć zdarzały im się nagrania jak Hoedown gdzie słuchać ostre solówki jak z Deep Purple (klawisze Hammonda!). C'est la Vie jest chyba najpiękniejsze, choć chyba największym tzw. hitem był Lucky Man.
09 gru 2016, 07:14
Re: Piosenka jest dobra na wszystko
Nie żyje Georgios Kyriacos Panayiotou czyli George Michael. Jedno z jego najlepszych wykonań, dziś już chyba trochę zapomniane: One more try z płyty Faith (1987). https://www.youtube.com/watch?v=bG5N3GC-m20
28 gru 2016, 08:01
Re: Piosenka jest dobra na wszystko
awista
Nie żyje Georgios Kyriacos Panayiotou czyli George Michael.
I've had enough of danger And people on the streets I'm looking out for angels Just trying to find some peace
George Michael, a tego samego dnia w Święta rosyjski Chór Aleksandrowa. W internecie pojawiły się zarówno w pierwszym jak i w drugim przypadku poza właściwymi w takiej sytuacji również i złośliwe komentarze. Też mam swoje zdanie na temat jednego i drugiego, ale w obliczu śmierci zwyczajnie nie wypada wypominać ani Michaelowi jego prywatnego życia ani rosyjskiemu chórowi jego pochodzenia. Szkoda człowieka. I szkoda ludzi.
____________________________________ Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć /Katon starszy/
31 gru 2016, 15:35
Re: Piosenka jest dobra na wszystko
Kolejna ofiara 2016 roku
Wczoraj wieczorem zmarł Chuck Norris
Załącznik:
Kolejna ofiara 2016.jpg
Na szczęście dzisiaj czuje się już lepiej.
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
____________________________________ Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć /Katon starszy/
01 sty 2017, 22:26
Re: Piosenka jest dobra na wszystko
Jest WOŚP jest i muzyka. Ktoś jeszcze pamięta hymn WOŚP z 1998 r.? Zespół VOO VOO (+Jafia Namuel) i jego "Karnawał", intro znają wszyscy, tekst marzenie, aktualny po wsze czasy. To chyba ostatnie nagranie w którym na basie grał Janek Pospieszalski zanim mu się odmieniło. Można to, Nadir, zagrać na gitarze? https://www.youtube.com/watch?v=S1vPFN6lK6o
17 sty 2017, 06:46
Re: Piosenka jest dobra na wszystko
Można to zagrać na gitarze, na klawiszach, na saksofonie, ale... ten rodzaj muzyki ma w sobie coś magicznego. Wbrew pozorom nie jest to łatwa muzyka dla grającego, brzmi bardzo lekko i łatwo tylko dla odbiorcy. Z reggae jest tak, że chociaż jesteś świetnym muzykiem technicznie to i tak - jak nie czujesz nie zagrasz. Tu nie wystarczy znać nuty, tu nie ma miejsca na popisy - tu liczy się muzyczna skromność, trzeba otworzyć serce i uruchomić ducha.
To cytat słów Dawida Portasza - lidera grupy Jafia.
Jafia – polska grupa reggae, powstała w 1994 w Pile. W latach 1994-2014 grupa działała pod nazwą Jafia Namuel. Jafia Namuel to po hebrajsku Wspaniały dzień Boga lub Chwalebny dzień Pański. Związana jest z chrześcijańskimi korzeniami zespołu. Dziś większość członków zespołu nie deklaruje konkretnych przynależności religijnych, ale twórczość zespołu nadal koncentruje się wokół duchowej sfery życia człowieka.
Ciekawe teksty, przyjemna muzyka, świetni instrumentaliści. W sumie ciekawe klimaty...
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
17 sty 2017, 20:54
Re: Piosenka jest dobra na wszystko
No cóż to chyba najlepsza chwila na tę piosenkę... Trzymajcie sie uxiaki i wszyscy skarbowcy. Mam nadzieję, że nie będzie Wam gorzej, tylko lepiej! Powodzenia! https://m.youtube.com/watch?v=FCo7Wn7Gz6M
04 lut 2017, 10:42
Re: Piosenka jest dobra na wszystko
"Rozrywka jest w rękach ludzi, ale prawdziwa radość jest w rękach Boga".
Ksiądz podbił serca sędziów w konkursie The Voice
Zaśpiewał o miłości do swojej matki. Ksiądz, który na co dzień posługuje w więzieniach, podbił serca sędziów, publiczności i... setki tysięcy internautów.
Załącznik:
Ksiądz Oleksandr Klimenko..jpg
Ksiądz Oleksandr Klimenko z Kijowa nie jest zwykłym duszpasterzem. Na co dzień głosi Słowo Boże więźniom, a niedawno wygrał konkurs The Voice na Ukrainie. - Rozrywka jest w rękach ludzi, ale prawdziwa radość jest w rękach Boga - mówił ks. Klimenko. - Spróbuję wziąć udział w tym, co przynosi prawdziwą radość, a stać z boku, gdy chodzi po prostu o rozrywkę.
Na tym filmie widać, że ks. Oleksandr jest niezwykle skromnym człowiekiem.
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
07 mar 2017, 23:33
Re: Piosenka jest dobra na wszystko
Moja miłość największa - Michał Bajor
Autor tekstu: Wojciech Młynarski Kompozytor: Włodzimierz Korcz
W białych zim białych wierszach Złotych sierpnia pokojach Moja miłość największa Nie wie nic, że jest moja Czas ją syci jak wino Wyobraźnia upiększa Moją miłość jedyną Moją miłość największą
I nic nie powiem jej, broń Boże Nie powiem nic umyślnie Bo póki milczę, to ją mnożę Gdy wyznam wszystko - pryśnie Więc nie wyśpiewam mej miłości Niech nie wie, co się dzieje I nieświadoma swej piękności Niech w myślach mych pięknieje
W białych zim białych wierszach Złotych sierpnia pokojach Moja miłość największa Nie wie nic, że jest moja Czas ją syci jak wino Wyobraźnia upiększa Moją miłość jedyną Moją miłość największą
Może kiedyś, po latach Jednak szepnę nieśmiało "Kiedyś, tamtego lata Strasznie panią kochałem" A ty przerwiesz w pół zdania Me wyznania zabawne "I ja pana kochałam Wtedy latem i dawniej"
I nic prócz małej chwilki żalu Nie złączy nas, kochana W tym dziwnym życiu, śmiesznym balu Miłości niewyznanych Bladym tancerzom gra cichutko Orkiestra salonowa A pod orkiestry każdą nutką Podpisać można słowa:
W białych zim białych wierszach Złotych sierpnia pokojach Moja miłość największa Nie wie nic, że jest moja Czas ją syci jak wino Wyobraźnia upiększa Moją miłość jedyną Moją miłość największą
15 marca zmarł Wojciech Młynarski. 26 marca skończyłby 76 lat.
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
16 mar 2017, 21:47
Re: Piosenka jest dobra na wszystko
When I'm sixty-four.
Autor tekstu: Paul McCartney Kompozytor: Paul McCartney Rok powstania: 1966 Wykonanie oryginalne: The Beatles Płyty: When I'm Sixty Four / LP Sgt. Pepper's Lonely Hearts Club Band, 1967
When I get older losing my hair, many years from now. Will you still be sending me a valentine birthday greetings, bottle of wine. If I'd been out till quarter to three would you lock the door, Will you still need me, will you still feed me, when I'm sixty-four?
You'll be older too, and if you say the word, I could stay with you.
I could be handy, mending a fuse when your lights have gone. You can knit a sweater by the fireside sunday mornings go for a ride, Doing the garden, digging the weeds, who could ask for more? Will you still need me, will you still feed me, when I'm sixty-four?
Every summer we can rent a cottage, in the Isle of Wight, if it's not too dear We shall scrimp and save grandchildren on your knee Vera, Chuck & Dave.
Send me a postcard, drop me a line, stating point of view Indicate precisely what you mean to say Yours sincerely, wasting away Give me your answer, fill in a form mine for evermore Will you still need me, will you still feed me, when I'm sixty-four?
Czy kiedy się zestarzeję i zacznę łysieć, za wiele, wiele lat, będziesz ciągle przysyłać mi Walentynkę, urodzinowe życzenia, butelkę wina? Gdy będę poza domem do za kwadrans trzecia, czy zamkniesz drzwi na klucz? Czy będziesz mnie ciągle potrzebowała, czy będziesz mnie ciągle karmiła, Kiedy będę miał 64 lata?
Ty też będziesz starsza i jeśli powiesz słowo, będę mógł zostać z tobą.
Móglbym się przydać, by naprawić korki, kiedy wysiądzie światło. Będziesz mogła robić na drutach sweter przy kominku, W niedzielę rano pojechać na przejażdzkę, Zajmować się ogrodem, wyrywać chwasty, kto mógłby prosić o więcej? Czy będziesz mnie ciągle potrzebowała, czy będziesz mnie ciągle karmiła, Kiedy będę miał 64 lata?
Każdego lata będziemy mogli wynająć domek na wyspie Wight, jeśli nie będzie za drogo będziemy oszczędzać i sknerzyć. Nasze wnuki będą siadać na twych kolanach, Vera, Chuck i Dave.
Wyślij mi kartkę, skrobnij kilka słów. Przedstaw swój punkt widzenia. Sprecyzuj dokładnie, co chcesz powiedzieć. "Twoją szczerze oddaną" możesz sobie darować. Daj mi odpowiedź, wypełnij formularz moja już na zawsze. Czy będziesz mnie ciągle potrzebowała, czy będziesz mnie ciągle karmiła, Kiedy będę miał 64 lata?
Nie wiem, jak tam u was, ale jak dla mnie, to jest to moja ulubiona piosenka The Beatles. Ujmująca, chwytliwa, wpada w ucho - a na dodatek to przesłanie... Paul przekonuje, że miłość nie powinna przemijać z wiekiem i ja się z nim zgadzam. Mery013
Z jakiejkolwiek okazji Paul McCartney napisał tę piosenkę, to już wszystko jedno, grunt że napisał, jak sobie wyobraża siebie w wieku 64 lat. Bardzo sympatyczna piosenka, prawie jak nasza piosenka "Wesołe jest życie staruszka", bo ma taki pogodny nastrój. joannak.
Aż mi się płakać chcę jak pomyślę że John i George nie dożyli takiego wieku hollyhight35
Historia tekstu
Song Review by Richie Unterberger
Part of what made Sgt. Pepper's Lonely Hearts Club Band perceived as a "psychedelic" album was not so much far-out collages of weird sounds and effects (though there were some of those) as a carnival-like atmosphere in which the music varied so much that one was never sure what was coming next. Certainly "When I'm Sixty-Four," primarily written by Paul McCartney, was something that would have never been called " psychedelic" if it had been released on its own, or in a different context. It was more a throwback to pre- rock vaudevillian music hall, complete with knickers-up music hall rhythm, brush drums that blurred the lines between soft shuffle and soft shoe, and a merry singalong melody suitable for drives to the seaside. This being McCartney, though, there were layers of irony and cleverness to the lyric not found in many genuine music hall tunes, as well as a very catchy tune, though perhaps not done in an arrangement that pleased hard-line rockers. There was irony just in the very act of the world's most popular rock group, one that was extremely identified with under-30 youth at the time, singing about growing old as if the Beatles were looking forward to it. It's not a wholly wholesome picture of the golden years, either, the singer almost pleading to know if he'll still be needed and fed at the age of 64. There's also some tongue-in-cheek attitude in the final verse, where a postcard is signed "yours sincerely, wasting away," and the answer "mine for evermore" is filled in on a form. Musically, the upbeat verses are effectively counterpointed by more melancholy bridges, where eerie almost circular background harmonies rejoin McCartney's note that "you'll be older too." Those bridges also benefit from well-placed bells, and a point where the song almost seems to sputter to a stop with different tempo changes before kicking back to life. "When I'm Sixty-Four" had actually been written and even performed by the Beatles back in the early '60s, before they began their recording career, getting revived for Sgt. Pepper's; McCartney's real-life father was indeed 64 at the time of recording. Perhaps because it was one of the Beatles' least rock-oriented recordings, it's attracted a good share of covers by fairly middle-of-the-road artists; Georgie Fame, John Denver, and Claudine Longet were among the more famous of the performers who did versions in the late '60s. Those easily pissed off at seeing some of their favorite music used to sell products could scream at their television sets in the early 21st century, when it was placed (in a sound-alike version by a different artist) in a commercial for an insurance company that was widely broadcast on network television.
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
19 mar 2017, 11:38
Re: Piosenka jest dobra na wszystko
The Beatles wzorowali się na m.in. Chuck'u Berry, który zmarł 18 marca w wieku 90 lat. Chuck Berry, pionier rock'n'rolla, planował wydać płytę po 35 latach milczenia, nie zdążył... Z nagrań, polecam zwłaszcza "Johnny B. Goode" wykorzystane świetnie np. w tym filmie: https://www.youtube.com/watch?v=S1i5coU-0_Q
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników