Ja też już otrzymałam informację i również się zdziwiłam, że inne godziny niż jak było w ostatnich latach. Dobrze, że jeszcze nic nie rezerwowałam (transport), choć już prawie kliknęłam zatwierdź i zapłać. Inaczej przybyłabym po uroczystości Czy to będzie delegacja, czy prywatny wyjazd, to planuję się wybrać. Mimo, że mam kilka godzin jazdy i jeśli poniosłabym jakieś koszty, to chcę tam być! :) Tyle kosztów już poniosłam na to wszystko, że wyjazd na ślubowanie, to taka wisienka na torcie :) Poza tym nigdy nie widziałam KPRM na żywo, ani nie byłam w środku Osobiście dla mnie, to jest przeżycie. Tak bardzo mi na tym zależało, tyle wkładu i poświęcenia i w końcu się udało, że po prostu chcę uczestniczyć w ślubowaniu Jestem przekonana, że żałowałabym gdybym nie pojechała. Taka okazja i przeżycie jest tylko jedno Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i uda mi się tam być! Ps. Wiecie co najbardziej wspominam z egzaminów (i już mi tego brakuje)? Tego: SEKTOR A GOTOWY! SEKTOR B GOTOWY!
____________________________________ 2016 r. U-45 + W-54 = 99 - PASSED - SZOK! 2015 r. U-43 + W-53 = 96 - PASSED - w limicie 200-jest miejsce - z absolwentami-ni ma miejsca :( 2014 r. U-14 + W-61 = 75 - FAILED Jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik.
16 lis 2016, 11:20
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
Nie uwierzę MARZENIE, że brakuje ci:" SEKTOR A GOTOWY! SEKTOR B GOTOWY!". Przeżyłyśmy na tych egzaminach horror, a jeszcze gorszy stres był przy ogłaszaniu wyników, na które czekało się, po dwa miesiące za każdym razem. Ja także uważam,że trzeba jechać, bo to dla Nas prawdziwe święto. Też mam daleko do Warszawy. No właśnie, czy ktoś wie jak długo potrwa ta uroczystość, bo nie wiem jak kupić bilet powrotny. Zaczyna się o 11-stej, a kończy o...
16 lis 2016, 17:57
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
Nie wiem jak wam ale mi to " SEKTOR A GOTOWY! SEKTOR B GOTOWY!" to przypominało jakby człek w jakimś obozie siedział.
16 lis 2016, 18:09
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
wympar
. No właśnie, czy ktoś wie jak długo potrwa ta uroczystość, bo nie wiem jak kupić bilet powrotny. Zaczyna się o 11-stej, a kończy o...
...11.30
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
16 lis 2016, 18:38
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
11.20
16 lis 2016, 19:09
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
Nie no co Wy... kumpel mi mówił, że ok. godziny same przemówienia kiedyś były kawa i ciasteczka jeszcze
16 lis 2016, 19:17
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
To pewnie zależy od Szefa Służby Cywilnej. Ostatnio była kobieta - to i może to wszystko dłużej trwało Ja byłem jeszcze za Marka Brodzińskiego i było to wszystko "w krótkich żołnierskich słowach"
16 lis 2016, 19:36
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
Wydaje się, że może to potrwać 15-20 minut. Ale jak będą przemówienia i będą wręczać kilku osobom akty mianowania na uroczystości (raz było 10 osób, raz 30), to może to potrwać do godziny.
____________________________________ 2016 r. U-45 + W-54 = 99 - PASSED - SZOK! 2015 r. U-43 + W-53 = 96 - PASSED - w limicie 200-jest miejsce - z absolwentami-ni ma miejsca :( 2014 r. U-14 + W-61 = 75 - FAILED Jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik.
17 lis 2016, 08:38
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
w zeszłym roku 30 osób z najlepszym wynikiem odbierało osobiście mianowanie, cała uroczystość góra 20 minut, a później kawa, herbata, napoje, kanapki, owoce i ciasteczka do konsumpcji
22 lis 2016, 19:41
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
Można mieć na sali torebki? Czy trzeba zostawić w szatni? A jak BOR przegląda torby i bagaże, to prześwietla bramką tylko, czy zagląda do środka i przewraca portfelami, kosmetykami, sokiem, podpaskami itp.?
____________________________________ 2016 r. U-45 + W-54 = 99 - PASSED - SZOK! 2015 r. U-43 + W-53 = 96 - PASSED - w limicie 200-jest miejsce - z absolwentami-ni ma miejsca :( 2014 r. U-14 + W-61 = 75 - FAILED Jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik.
28 lis 2016, 09:40
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
Można mieć na sali torebkę, ale ona jest oczywiście wcześniej na taśmie prześwietlona. Jeśli trafisz na borowika, który przykłada się solidnie do pracy, to nawet wodę mineralną, którą masz w torebce, musisz odkręcić i przy nim się napić. Generalnie sama uroczystość jest przyjemna, a na mnie największe wrażenie zrobił jednak hymn, który był grany tylko dla nas... podniosłe to było. Po uroczystości można spotkać się z innymi szczęśliwcami na poczęstunku, powspominać i wymienić się spostrzeżeniami, jak mianowani są traktowani w poszczególnych instytucjach. Ps. Nie zapomnijcie dowodu osobistego
Ostatnio edytowano 28 lis 2016, 18:31 przez mnus, łącznie edytowano 1 raz
28 lis 2016, 18:29
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
Kanapki były pyszne
Napisałam piosnkę:
"Czekałam na ciebie tyle lat, podporządkowałam ci swój cały czas. Myślałam, że nie będziesz mój, udało się i jesteś już! I chociaż wiem, jak smakuje trud, dziś nie żal mi przeżytych chwil."
____________________________________ 2016 r. U-45 + W-54 = 99 - PASSED - SZOK! 2015 r. U-43 + W-53 = 96 - PASSED - w limicie 200-jest miejsce - z absolwentami-ni ma miejsca :( 2014 r. U-14 + W-61 = 75 - FAILED Jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik.
30 lis 2016, 00:17
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
Kawa też była niczego sobie Jak tam? pierwszy stopień już przyznany?
01 gru 2016, 18:25
Re: Postępowanie kwalifikacyjne
Marzenie
Kanapki były pyszne
Napisałam piosnkę:
"Czekałam na ciebie tyle lat, podporządkowałam ci swój cały czas. Myślałam, że nie będziesz mój, udało się i jesteś już! I chociaż wiem, jak smakuje trud, dziś nie żal mi przeżytych chwil."
A jednak warto było się starać - zawsze to coś
____________________________________ Kardynała Richelieu sekret wam dziś zdradzę. Od przyjaciół Boże strzeż z wrogami sobie poradzę. C.T.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników