Czytam, czytam i wyjść z podziwu nie mogę, że w Polsce roku 2016 po raz pierwszy na żywym organizmie zastosowano podróże w czasie. Bo w zeszłym roku głosowałem na IV RP a po pół roku mamy II RP. Wszystkim równo. Wszystkim byle co.  Jest tylko jedna różnica - ZZ w IS Katowice jakoś nie są za człowiekiem tylko "Partią - klanem szefów". Ciężko pracującym doświadczonym zaproponowali nic albo podwyżki od 70 zł brutto do 130 zł ale za to kierownicy, naczelnicy, dyrektorzy dostaną do 800 zł (jak ktoś napisał powyżej), a sądzę, że nawet więcej, aby zarabiać nie o kilkaset zł więcej od pracownika ale krotność wynagrodzenia pracownika. Trzeba mieć niezłą czelność aby przedstawić lepsze warunki kierownictwu niż zaproponowała IS.
Komunizm. Socjalizm. Tylko w tej najgorszej postaci.
Mi by było wstyd pokazać się w urzędzie po takich ustaleniach. Ale wstyd podobno niweluje dobra dodatkowa kasa.    
Chyba jednak lepsza praca u prywaciarza niż państwowy wikt z takimi związkami.

A bo związki robią to co mogą, nie mam nic do związków, ale o swoje najlepiej jedt zadbać samemu. Nikt za was tego nie wywalczy. Strajkować nie możemy, fakt ale np. Choroba nie wybiera nerwica też choroba 14 dni zwolnienia 2/3 załogi zrobi swoje. Chorować nie mogą nam zakazać, a jak się boicie to nie zaśmiecajcie tego forum swoimi troskami, walczmy o to co powinniśmy wywalczyć już dawno temu bez żadnych związków. Związki będą negocjować do usra... Śmierci a Mf będzie ich robić w ch...a jak zawsze.  Sory ale taka jest prawda.

Zgodnie z ostatnią koncepcją IS w Katowicach proponowany był komin podwyżkowy dla Dyrekcji 500 zł oraz 300 zł dla kadry kierowniczej.
W tym konkretnym przypadku wygląda na to, że ZZ w Katowicach bardziej bronią interes ciała kierowniczego niż szeregowych pracowników, którym zawdzięczają swoją żywotność i siłę.
W niektórych przypadkach będzie tak, że osoby zarządzające US dostaną nawet kilkukrotnie większą podwyżkę niż szaraczki z wieloletnim stażem.
W II grupie pracowniczej ( > mnożnika 1,5) przyznane zostaną symboliczne podwyżki.

Kto może, niech lepiej ucieka z administracji podatkowej, bo widoki pracy na przyszłość tutaj są marne.

Nie zgodzę się z Mirosławem. Jeśli dojdzie do konsolidacji z celnikami, to nasze pensje będą musiały być choć w części wyrównane, a celnicy zarabiają o ok. 50% więcej niż my. Pieniądze na te podwyżki są - odejdzie 10-15% najstarszych, a więc najlepiej zarabiających, skarbowców i celników. Gorzej, jeżeli KAS nie wejdzie w życie, wtedy na zawsze pozostaniemy łachmaniarzami.

Regalia - z całym szacunkiem do Ciebie - gratuluję optymizmu, graniczącego z naiwnością.
Ci, którzy pracują dłużej w skarbówce niejedną niezrealizowaną obietnicę płacową słyszeli.

Osobiście weekendy poświęcam na zdobywanie kwalifikacji zawodowych, by znaleźć lepszą ofertę pracy na prywatnym rynku pracy lub planuję założyć własny biznes. Ewangeliczna przypowieść o pannach roztropnych i nieroztropnych uczy, że warto zadbać zawczasu o własny interes niż czekać na sądny dzień 30.06.2017 r.

MIROSLAV żebym tylko mogła też bym szukała innego wyjścia. Ale niestety wiek. No sorry XMAN piszesz, że związki robią to co mogą. Dla kogo? To co ZZ są dla kierownictwa i im mają się przypodobać. Jestem w ZZ, manifestowałam w Warszawie a teraz się wstydzę   i jak to przejdzie co zaproponowały to chyba się zastanowię. Dlaczego w innych IS można dostosować podwyżki do stanowisk, przecież każdy żeby awansować to czymś się wyróżniał (i nie prawdą jest że wyłącznie latami przepracowanymi). A tu jak? jeśli np. referent, inspektor  bo mniejsze doświadczenie, krótsza praca i z racji na dział mniejsze zadania ma np. 1,499 dostanie jak zaproponowali co najmniej 0,09 to będzie miał (już o tym pisałam) 1,589  a np. starszy komisarz 1,503 (tyle mam) prawie 20 lat w kontroli dostanie 0,07 to ile będzie - 1,573. Jak tu mówić że robią co mogą. A dyrekcja podwyżka mnożnika o 0,27 daje ponad 500 zł.

Mirosław, w mojej izbie ok. 10% zatrudnionych ma uprawnienia emerytalne. Dodajmy do tego osoby, którym się nie chce pracować i voila, mamy 15% redukcji. Sęk w tym, że te podwyżki mają się odbyć kosztem celników. Celnicy jednak, w przeciwieństwie do skarbowców, mają skuteczne ZZ. Wiedzą, że ZZ mają siłę wyłącznie wtedy, gdy prości ludzie je popierają.

Żałosne są opinie niektórych z tego tematu. MF rzuciło skarbowcom grosze na podwyżki, a wy wyszarpujecie je sobie, jakby to było nie wiadomo co. 5% wzrost funduszu płac po 8 latach zamrożenia to gówno, a nie podwyżki!!! Gówno podzielone na x osób to dalej gówno! Minimalna pensja ZASADNICZA u celników to 3048 zł, a oni jeszcze mają duże dodatki (np. dodatek za stopień), a wy się kłócicie o to, że referenci będą zarabiać 2810 zł brutto. Po prostu skandal! Nowy człowiek prosto z ulicy powinien jeść szczaw i mirabelki, mieszkać pod mostem i nosić łachmany...

Możesz mi wskazać w jaki sposób poprawi się siła ZZ w skarbowości, gdy "prości ludzie" zaczną je popierać? Bo jak rozumiem to na razie sama kadra kierownicza przeciw sobie założyła ZZ a reszta się ze zgorszeniem przygląda i nic nie robi? To bzdury i w tym wątku naczytałem się tylu podobnych, nie mających żadnego oparcia w faktach (no chyba, że z Faktu) pokazujących jak mało ludzie wiedzą o ZZ a jak dużo piszą i żądają, że się z nimi nawet pisać nie chce.
Bardzo proszę napisz mi jak zmieni się siła związków z poparciem tych prostych ludzi, którzy:
- nie zaprotestują,
- nie pojadą na manifestację,
- nie wezmą dnia wolnego na żądanie w dniu manifestacji,
- nie mogą zastrajkować,
- nie wezmą udziału w NICZYM co ewentualnie może być przez pracodawcę użyte przeciwko nim.
No jak i w czym to zwiększy siłę ZZ? Pracodawcy się przestraszą? Czego?
Ci, którym naprawdę zależy - dawno do ZZ się już zapisali. I często mają z tego powodu problemy.
A reszta siedzi. I czeka. I narzeka.

Możliwe, że podwyżki dla pracowników skarbowości odbędą się kosztem celników ... ale ostrze zwolnień z oczywistych względów (liczebność, słabe ZZ) będzie skierowane głównie ... w pracowników US i będzie ... voilà  

W moim US chodzą plotki że nie będzie nawet wyrównania do 1.5 (IS Warszawa) gdyż uwaga uwaga nie starczy kasy bo chcą też dać podwyżki kierownikom i osobom z III grupy czyli najwięcej zarabiającym jeżeli tak będzie na prawdę to w takim razie dysproporcje w wynagrodzeniachwili będą jeszcze większe! Super Związki które nie walczą o to o co głównie powinni ciekawe jak to się będzie miało teraz co do innych izb które już dostały podwyżki wraz z wyrównaniem

Skoro dzięki plotkom potrafisz oceniać czyjąś pracę (ZZ) to powinieneś zrobić kolosalną karierę i nie przejmować się nędznymi podwyżkami. Brawo Ty!

Ręce opadają jak piszecie o podwyżkach dla kadry kierowniczej w urzędach IS Katowice - dla ścisłości już dwukrotnie ZZ obniżały podwyżki zaproponowane przez IS więc może trzeba znać fakty jak się chce wypowiadać na temat, a co powiecie jak p.o kierownika działu ma 1,6?

Jak to jest, że kierownikom dało się podwyższyć do konkretnych mnożników a pozostałym już nie?
Piszesz "dla ścisłości już dwukrotnie ZZ obniżały podwyżki zaproponowane przez IS"  czyli mamy rozumieć, że gdyby nie  ZZ to podwyżki byłyby wyższe. Tak to zabrzmiało.
A poza tym jakoś w tych propozycjach nie widzę podwyżek dla p.o. Może należałoby zastrzec w propozycjach. Skoro nie ma to ta osoba dostanie 0,07 (przedział 1,501-1,600) albo wcale bo (z wyłączeniem dla kadry kierowniczej)

Odpowiadam griszy z Opola - podział pieniędzy jest komunizmem w czystej postaci. Czy się stoi czy się leży 1.5 się należy. Zadowoleni kierownicy i obsługa. Pozostali kaszana.  Popatrzymy jak będą efektywnie...