(...) Helvet, mam pytanie: jaki minister finansów od 1990 r. był "dobry" dla Polski i dla skarbowców?
Bardzo zręcznie się wywinąłeś. Na postawione pytania kontratakujesz kolejnym, choć dotykającym tylko w niewielkim stopniu omawianych spraw. Mimo to odpowiem. Mnie i znanym mi osobiście skarbowcom, najlepiej (pod względem finansowym) było za pierwszego Balcerowicza i za Lutkowskiego. Pierwsza część pytania jest dużo trudniejsza. Trudno ocenić piętnastu Ministrów Finansów (czworo z nich - Balcerowicz, Belka, Kołodko i Gilowska stanowisko to piastowało dwukrotnie) zmieniających się średnio raz do roku (w czasie obecnej kadencji parlamentu zmiany te następowały średnio co cztery miesiące). Inaczej trzeba spojrzeć na działania ministrów na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych, inaczej na próby zreformowania (obniżenia) podatków za drugiego Balcerowicza, inaczej na czasy osiemdziesięciomiliardowego deficytu budżetowego pozostawionego przez Bauca a zupełnie inaczej na czasy dzisiejsze, gdzie nakręcająca się gospodarka wzmocniona dodatkowo dopłatami unijnymi, pozwala na nierobienie nic bądź dokonywanie tylko kosmetycznych zmian. Zyta spija tylko śmietankę a jej szczęście polega na tym, że może być MF-em w czasach wysokiego wzrostu gospodarczego (choć jest to pojęcie względne, zwłaszcza gdy spojrzy się na wzrost PKB choćby u najbliższych sąsiadów z dawnego bloku wschodniego).
PS. (choć dotyczy już Twojego następnego postu). Pomyliłeś waszmość braci. O Wolakach śpiewał Jarosław (aktualny premier) a nie Lech (aktualnie pełniący funkcję prezydenta - bo prezydentem to on raczej nie jest).
Ostatnio edytowano 29 sie 2007, 12:26 przez helvet, łącznie edytowano 1 raz
28 sie 2007, 11:56
Millan80, wylej sobie kubeł zimnej wody na rozpaloną główkę dobrze??? Nie znam pracownika służby zdrowia, który otrzymał 30% podwyżkę!!! Typowe propagandowe hasło - jeżeli chodzi o szczegóły, podwyżki były ale od 3-23%. Ale nawet, jeżeli pielęgniarka zarabiała 900,00 netto to teraz ma super 1.170,00 netto. Gratulacje!!! Nie mówię o lekarzach, gdyż jest to oddzielny temat. A "twarda" ręka p. J.K. - jest rzeczywiście twarda po dzisiejszym porozumieniu z Solidarnością. ! Nie widzisz człowieku obsesji ludzi "układu"? Podobnie becikowe przez większość specjjalistów od finansów jest uważane za czysty zabieg propagandowy a nie rzeczywistą pomoc młodym!!! Co do poprzednich rządów, no rzeczywiście Balcerowicz i Buzek "nic" nie zrobili. Właściwie o ich rządach można powiedzieć tylko tyle, że były!!!
Ostatnio edytowano 29 sie 2007, 12:28 przez nesti, łącznie edytowano 1 raz
28 sie 2007, 11:59
Ja osobiście znam osoby, które dostały podwyżki ok. 30 % i myślę, że są za duze. Pracownicy US nie dostali od wielu lat nic (ale w sierpniu wynagrodzenie wzrosło o wspomniane wcześniej 50 zł ). Czy mam rozumieć, że ty popierasz stanowisko pielęgniarek, czyli wynagrodzenie ok. 3.000 zł brutto? Czy wg Ciebie 1.000 zł becikowego dla młodego małżeństwa to chwyt propagandowy (dla prezesa banku - specjalisty od finansów to na pewno tak)? Czy zgoda Premiera na wzrost płacy minimalnej i 9-cio procentową podwyżkę dla budżetówki to zła decyzja (za mało? może za dużo?). Jestem bardzo ciekawy krytyki i proszę o napisanie ewentualnych rozwiązań tych płacowych dylematów, czyli własnego stanowiska w sprawie.
Ostatnio edytowano 29 sie 2007, 12:29 przez millan80, łącznie edytowano 1 raz
28 sie 2007, 12:40
millan80
A może ty sam byś coś znalazł?
No widzisz millan80, ja właśnie śledzę uważnie TVP1, czasem TVP3 (WPROST nie czytam), a nawet czasami TV TRWAM i nic co by mnie przekonywało do PIS nie znajduję... Stąd moje (powyższe) pytanie do Ciebie. Bez urazy, ale rządy PIS, które były znośne za Marcinkiewicza to za J. Kaczyńskiego stały się nieznośne. A jak oglądam posłów SAMOOBRONY i LPR (koalicjantów PiS) w Parlamencie to już nie wiem czy to jest Sejm czy Cyrk przyjechał. Pozdr.
Ostatnio edytowano 29 sie 2007, 12:32 przez zoltar7, łącznie edytowano 1 raz
28 sie 2007, 12:51
Szybki fakt na temat kompetencji miłościwie nam panujących:
Wiceprezes Rady Ministrów (ach, jak on lubi ten zwrot...) P. Edgar G. wsławił się w historii Wydziału Prawa Uniwersytetu Gdańskiego (na którym dyplom magistra uzyskał już w 8 lat po skończeniu studiów) niesamowitym osiągnięciem: najniższą średnią spośród wszystkich studentów, którzy kiedykolwiek ukończyli ten wydział. Średnia ze wszystkich przedmiotów: 2,6 (ewidentny spisek tkwiących w Układzie wykładowców).
Ważna informacja: Edgar koordynuje prace nad projektami ustaw...
____________________________________ <!--sizeo:1--><span style="font-size:8pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->sygnaturkę usunięto z uwagi na jej niezgodność z regulaminem <<oj, zbiera mi sie>> )<!--sizec--></span><!--/sizec-->
Ostatnio edytowano 29 sie 2007, 12:33 przez raf, łącznie edytowano 1 raz
28 sie 2007, 13:10
Oj Raf, a nie wiesz, że "studia to nie wyścigi"? Poza tym studia i obronę może zrobił terminowo (z coroczną kampanią wrześniową - vide średnia), a tylko zapomniał odebrać dyplom z dziekanatu...
A to koordynowanie to z pewnością powołanie...
____________________________________ always look on the bright side of life
Ostatnio edytowano 29 sie 2007, 12:34 przez elsinore, łącznie edytowano 1 raz
28 sie 2007, 13:20
raf
Ważna informacja: Edgar koordynuje prace nad projektami ustaw...
Z taką koordynacją prace na pewno zostały skierowane na dobry peron... eeee. tzn. na dobre tory.
Ostatnio edytowano 29 sie 2007, 12:35 przez majani, łącznie edytowano 1 raz
28 sie 2007, 13:28
raf
Szybki fakt na temat kompetencji miłościwie nam panujących:
Wiceprezes Rady Ministrów (ach, jak on lubi ten zwrot...) P. Edgar G. wsławił się w historii Wydziału Prawa Uniwersytetu Gdańskiego (na którym dyplom magistra uzyskał już w 8 lat po skończeniu studiów) niesamowitym osiągnięciem: najniższą średnią spośród wszystkich studentów, którzy kiedykolwiek ukończyli ten wydział. Średnia ze wszystkich przedmiotów: 2,6 (ewidentny spisek tkwiących w Układzie wykładowców).
Ważna informacja: Edgar koordynuje prace nad projektami ustaw...
Jesteś "dobrze" poinformowany? <a href="http://pl.wikipedia.org/wiki/Przemys%C5%82aw_Gosiewski" target="_blank">http://pl.wikipedia.org/wiki/Przemys%C5%82aw_Gosiewski</a> W latach 1983-1989 studiował na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Gdańskiego. W 1989 uzyskał absolutorium; tytuł magistra otrzymał w 1997.
Pewnie w średniej ocen też się tobie coś pomyliło. :mur:
Ostatnio edytowano 29 sie 2007, 12:36 przez millan80, łącznie edytowano 1 raz
28 sie 2007, 13:32
millan80
Jesteś "dobrze" poinformowany? <a href="http://pl.wikipedia.org/wiki/Przemys%C5%82aw_Gosiewski" target="_blank">http://pl.wikipedia.org/wiki/Przemys%C5%82aw_Gosiewski</a> W latach 1983-1989 studiował na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Gdańskiego. W 1989 uzyskał absolutorium; tytuł magistra otrzymał w 1997.
Pewnie w średniej ocen też się tobie coś pomyliło. :mur:
Po pierwsze, gdzie widzisz niezgodnośc tego co napisałem, z tym, co ty przekleiłeś?
Po drugie, nie znasz mnie, nie znasz Edgara, ale z góry przypuszczasz, że się mylę, bo zamieszczone informacje burzą twój obraz rzeczywistości...
____________________________________ <!--sizeo:1--><span style="font-size:8pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->sygnaturkę usunięto z uwagi na jej niezgodność z regulaminem <<oj, zbiera mi sie>> )<!--sizec--></span><!--/sizec-->
Ostatnio edytowano 29 sie 2007, 12:37 przez raf, łącznie edytowano 1 raz
28 sie 2007, 13:38
Przepraszam, moja pomyłka, za szybko przeczytałem twój wpis. Faktycznie długo zajęło mu uzyskanie mgr.
Ostatnio edytowano 29 sie 2007, 12:38 przez millan80, łącznie edytowano 1 raz
28 sie 2007, 14:07
millan80
Przepraszam...
Luzik.
Choć Pan Prezydent L.K. na moim miejscu z pewnością stwierdziłby, iż "zrywa znajomość z Tym Panem...".
____________________________________ <!--sizeo:1--><span style="font-size:8pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->sygnaturkę usunięto z uwagi na jej niezgodność z regulaminem <<oj, zbiera mi sie>> )<!--sizec--></span><!--/sizec-->
Ostatnio edytowano 29 sie 2007, 12:56 przez raf, łącznie edytowano 1 raz
28 sie 2007, 14:27
Idąc za myślą Millana80 proponuję samemu zastanowić się, co przyniosły nam rządy PiS. Aby jednak dyskusja była merytoryczna proponuję skupić się na sprawach, na których się troszkę znamy, a więc głównie na podatkach. Jako zaczynek do dyskusji proponuję rozdział z programu wyborczego PiS za rok 2005. Pora zobaczyć czy PiS wywiązał się ze swoich obietnic.
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec--> <!--coloro:#3366FF--><span style="color:#3366FF"><!--/coloro--><!--sizeo:2--><span style="font-size:10pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->Prawo i Sprawiedliwość PROGRAM 2005<!--sizec--></span><!--/sizec--><!--colorc--></span><!--/colorc-->
<!--sizeo:4--><span style="font-size:14pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->IV RZECZPOSPOLITA Sprawiedliwość dla Wszystkich<!--sizec--></span><!--/sizec-->
Rozdział 4 – Gospodarka Silna polska gospodarka – rozwój przez zatrudnienie
Rozwój przez zatrudnienie, to główny postulat programu Prawa i Sprawiedliwości.
Po to, żeby powstawały nowe miejsca pracy konieczne jest obniżenie poziomu podatków i kosztów pracy. Proponujemy, aby każdy przedsiębiorca tworząc nowe miejsce pracy otrzymywał comiesięczne potrącenia od podatku CIT. Obniżymy stawkę podatkową dla osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą.
Proponujemy dwuletnie zwolnienia pracodawców z uiszczania części składek na ubezpieczenia społeczne za nowozatrudnionych. Wprowadzimy zmiany w podatku dochodowym od osób mających dzieci. Uprościmy system podatkowy poprzez docelowe zmniejszenie liczby stawek podatkowych do dwóch: najpierw 18- i 32-procentowej, potem 18- i 28-procentowej. Sprzeciwiamy się podatkowi liniowemu 3 x 15. Zachowamy wspólne rozliczanie się małżonków. Utrzymamy dotychczasowe stawki podatku VAT. Zlikwidujmy podatek od lokat bankowych. Dokonamy zmian realizując program Tanie Państwo. Przyniesie to prawie 5 mld oszczędności rocznie oraz ok. 3 mld zł jednorazowych wpływów. Doprowadzimy do likwidacji wielu agencji, funduszy i urzędów. Będziemy walczyć o ułatwienie dostępu polskim przedsiębiorcom do rynków państw UE. Jesteśmy przeciwni narzuceniu Polsce wspólnej waluty do czasu, kiedy koszty integracji monetarnej będą zdecydowanie niższe od ewentualnych korzyści. Będziemy zabiegać o kierowanie większej ilości środków na regiony graniczne UE, co oznacza stworzenie specjalnych programów dla Ściany Wschodniej. Zmienimy przepisy dotyczące zasad prowadzenia działalności gospodarczej na bardziej przejrzyste, stwarzające zachęty do rozpoczynania nowej działalności. Doprowadzimy do stworzenia specjalnej oferty kredytowej dla przedsiębiorców, którzy rozpoczynają działalność. Priorytetem PiS będzie szybki rozwój ok. 5 tysięcy km dróg ekspresowych o europejskim standardzie. Zajmiemy się restrukturyzacją PKP oraz modernizacją linii kolejowych. Dokonamy zmian w ustawie Prawo telekomunikacyjne, co doprowadzi do spadku cen usług telekomunikacyjnych i ich większej dostępności.
W rękach skarbu państwa pozostaną te spółki i przedsiębiorstwa, które są ważne z punktu widzenia bezpieczeństwa gospodarczego. Program prywatyzacyjny PiS przewiduje, że z tego tytułu, do budżetu państwa wpłynie w przeciągu najbliższych czterech lat od 7 do 10 mld zł rocznie. Zwiększymy wydatki na badania i rozwój, a w szczególności na badania podstawowe. Bardzo ważnym źródłem środków na działalność badawczo- rozwojową powinny być zwolnienia podatkowe. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Z tego co ja wiem, to PiS zrealizował dwa postulaty: 1) obniżył tzw. klin podatkowy, 2) utrzymał stawki VAT na dotychczasowym poziomie.
Ps. co do tzw. TANIEGO PAŃSTWA to proponuję lekturę tamatu o tym tytule na tym forum.
Ostatnio edytowano 29 sie 2007, 12:57 przez zoltar7, łącznie edytowano 1 raz
28 sie 2007, 14:32
Ja bym znalazł jeszcze jeden. <!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec--> (...) Zajmiemy się restrukturyzacją PKP oraz modernizacją linii kolejowych. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Może nie do końca o to chodziło przy okazji sprawy Włoszczowej, ale trzeba szukać pozytywów...
Ostatnio edytowano 28 sie 2007, 14:54 przez helvet, łącznie edytowano 1 raz
28 sie 2007, 14:50
Niektóre sprawy PiS "ruszył", to jest np. w lipcu br.
<!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec--> Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji prawa telekomunikacyjnego, przedłożony przez ministra transportu. Nowe przepisy mają lepiej chronić konsumentów przed nadużyciami ze strony dostawców usług telekomunikacyjnych. Dzięki regulacjom antyspamowym do ich skrzynek e-mailowych trafi mniej niechcianej poczty, w tym niepożądanych materiałów reklamowych.
Cały art.: <a href="http://www.egospodarka.pl/23177,Bardziej-przyjazne-prawo-telekomunikacyjne,1,38,1.html" target="_blank">http://www.egospodarka.pl/23177,Bardziej-p...jne,1,38,1.html</a> <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Ale to niestety tylko projekt. A tu chodzi o konkrety (czyli to, co już stało się faktem).
Ostatnio edytowano 29 sie 2007, 12:58 przez zoltar7, łącznie edytowano 1 raz
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników