...pod warunkiem, że nie zapomnisz i złożyć w terminie regulaminowym oświadczenie o dochodach, herbatnicku.  

To jest już przegięcie 3 podwyżka pod rząd dla najmniej zarabiających i ja kolejny raz (chyba ostatni) się łapię. To chore, że po 8 latach pracy będę zarabiać  w końcu 2500 brutto, a nowo przyjęty 2100 brutto i teraz on będzie najmniej zarabiający? Pytanie co z ludźmi którzy np od 8 lat mają 2500 brutto. Czy wszyscy równają do 2500? Czy się stoi czy się leży to 2500 się należy? Zaangażowanie? Profesjonalizm? Odpowiedzialność? Dajcie spokój niech ktoś zacznie myśleć nad polityką płacową tej instytucji.

A widzieliście ile ofert pracy wypuściła teraz IS W-w? Czy dalej jest jakaś rotacja? Nie zauważyłam ostatnio.

Niech "władza" dalej myśli, że urzędnicy skarbowi nie są potrzebni, przecież pobór podatków zrobi się sam (na pewno przy pomocy SSP). Skoro byle kto może przyjść z ulicy i usiąść w US, to ja serdecznie zapraszam. Nie raz widziałem wielkie zdziwienie, kiedy po kilku dniach nowi pracownicy robili wielkie oczy "że tego jest aż tyle do zrobienia". Tak, pracy jest bardzo dużo, na nieszczęście jest to praca pod mierniki, zapominamy o rzeczach istotnych a zajmujemy się pierdołami.

Podwyżki? jakie podwyżki, podatnicy najchęniej widzeli by nas na bruku. Pozdrawiam, życząc siły w dalszej akcji PIT.

sorry, jakiej akcji, systemy już robią wszystko za nas, wystarczy tylko kliknąc enter...

Płace skarbowcom zamroziła Zyta Gilowska - wicepremier w rządzie PiS. Podwyżek ani waloryzacji nie było dla zdecydowanej większości skarbowców przez osiem lat rządów PO. Do władzy wróciło PiS, a zamrożenie wynagrodzeń pracowników skarbowości wydaje się, że kontynuowane będzie dalej i to pomimo dużych oczekiwań odnośnie zdecydowanego poprawienia efektywności opodatkowania obywateli.

to jest niestety niepodważalny fakt...

Ostatnie podwyżki jakie pamiętam były w 2008 roku zapisane w ustawie budżetowej jeszcze przez PiS. I wtedy też szykowana była ustawa o KAS z minimalnym wynagrodzeniem 3 x najniższa krajowa. Ten fakt też jest niepodważalny. Mam nadzieję, że temat wróci.

Faktem jest, że jeśli po wejściu KAS będą jakieś podwyżki to dostaną je tylko funkcjonariusze. Dla zwykłych pracowników nie będzie nic. Jak zwykle.

Myślę, że większość skarbowców i jakaś część ich rodzin głosowała na PiS, z różnych względów,
ale i w nadziei na wprowadzenie w życie KAS wg projektu z 2007 roku. Miało nam być troszkę lepiej,
a widać że tego lepiej dla nas nie będzie. To między innymi dzięki naszym głosom Pis jest u władzy,
ale o nas jakoś się nie troszczy, bo i nic nie robimy sami, nie wspominając już o naszych ZZ.

A na zająca coś dostaniecie drodzy koledzy i koleżanki? jakieś słuchy chodzą?

I proponuję zmianę nazwy forum na SKARBONKI, bo na nas się tylko oszczędza.

U nas o zajączku nic nie słychać...
Zastanawiamy się też czy w ogóle będzie coś o nagrodach. Ogólnie słabo to wszystko wygląda.

Ale co będziemy się przejmować bzdurami. Przecież to mierniki są ważne, a nie kasa

Wolontariat dobra rzecz

Normalnie kolejni górnicy. A na zajączka coś będzie? Nagroda będzie? Ludzie przecież to zależy od ad. 1 związków zawodowych lub przedstawiciela załogi, 2. Od oszczędności (ilości chorobowego). Czego jeszcze piętnastki? Nagrody za przychodzenie do pracy? Sam nie jestem mega zadowolony z pracy w US, jednak każdy może sobie dorobić i jeśli jest taki wspaniały to nie będzie z tym problemu. Róbcie szkolenia!

Gdzie dorobić, jak dorobić. Na wszystko trzeba mieć zgodę góry. U nas szkolenia prowadzi się w ramach wynagrodzenia podstawowego niezależnie kogo szkolisz. Dorobić obecnie to można sie garba i siwizny. Kasy niestety nie pozostają marzenia o wygranej w lotto. Pozdrawiam

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/rzeczpos ... ych/fx43st

Proszę - czyli jednak będą podwyżki...I to jakie! Mniejsza z tym, że dziewiąty rok nie dla nas...