Nie ma ochrony w poniedziałki wtorki środy czwartki i piątki   A tak na poważnie, po tej sprawie z podpaleniem w MOPR naprawdę strach tu siedzieć    Mamy przed salą obsługi tzw kantorek za szybą ale jest tam ciemno, ciasno, zimno i mieści się tylko jedna osoba. Chcą nas tam pojedynczo sadzać od 15-18 (sama w us?)  

U nas w Poniedziałki też są tylko dwie osoby, ale jest też ochroniarz i panie sprzątaczki. Czemu nie macie ochrony?

Nigdy nie było u nas ochrony. Faktycznie są sprzątaczki ale chyba nie znają mopowego kung-fu   Mam nadzieje, że ten pilotaż zostanie tylko pilotażem. Nie mieści mi się w głowie, że można otworzyć do 20 urząd i marnować prąd. U nas między  15 a 18 jest pusto. Pokręcą się trzy osoby i tylko tyle, że robotę nadrabiam w ciszy. No cóż, czas pokaże jak to się wszystko skończy  

wydłużenie godzin pracy i praca w sobotę , z naszego doswiadczenia, nie ma sensu w małych miastach powiatowych.
Tu są inne zwyczaje niż w metropoliach , sklepy zamykane max. 17 (oprócz sieciówek) , miasto pustoszeje.
Ale Ci ze stolicy wiedzą lepiej ...

Myślę, że masz rację. Wydłużenie godzin pracy w poniedziałki do 20-tej i praca w sobotę, jeśli już, powinna mieć miejsce wyłącznie w Stolicy  
Ze szczególnym uwzględnieniem ministerstwa. No chyba, że nowe ministerstwo cofnie ten pomysł.

A w Stolicy to ludzie rodzin nie mają, swoich spraw załatwiać nie muszą... gratulacje za takie myślenie...

Duże urzędy inaczej prosperują aniżeli małe urzędy. Jasne, że w stolicy ludzie mają rodziny i swoje sprawy, ale czy mniejsze mają tak samo prosperować jak duże? Nie ma takiej potrzeby. Nikomu się nie uśmiecha siedzieć tak długo i o takich porach...