Tak "na pamięć mówiąc" jest w "ustawie o NIP " zapis w rodzaju, że nr NIP nie może mieć jakiegokolwiek znaczenia mogącego odróżnić cechy podatnika. A więc 'kreski" w odpowiednim miejscu to rodzaj wyróżnika np. spółki od osoby fizycznej.
Ostatnio edytowano 31 lip 2007, 09:18 przez renia, łącznie edytowano 1 raz
30 lip 2007, 19:36
A tak przy okazji - ostatnio ktoś mi zwrócił uwagę, że podając w decyzjach dane podmiotu piszę: NIP 6556556565 a powinienem po NIP wpisać dwukropek, czyli NIP: 6556556565. Jest to sprawa niezwykle istotna, bo nasz US też wdrożył ISO i w ramach powszechnej standaryzacji trzeba koniecznie wprowadzić w tym względzie jednolity sposób postępowania (typu marginesy po bokach 2,5 a od góry i dołu po 2 cm, arial 12, nagłówki pogrubione i rozstrzelone, w zaciemnionych polach tabelek szarość 20%, itd.). Więc jak powinno być?
30 lip 2007, 20:06
NIP to numer identyfikacji podatnika (jednej sztuki), znak ":" jest natomiast (przynajmniej kiedyś tak było, no i przyznaję, że nie byłem najmocniejszy z polskiego) zapowiedzią wyliczenia kilku składników. Pamiętam nawet, że Pani (od zasad j. polskiego) wbijała nam do głowy, że tych składnikow ma być więcej niż dwa. Jednak co do zasad redakcji pism w procedurach ISO to jest inna bajka i nie podejmuję się z nimi polemizować. Co pełnomocnik wymyśli i zatwierdzi jest święte.
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
Ostatnio edytowano 31 lip 2007, 09:24 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz
30 lip 2007, 20:22
Chrish
W niektórych urzędach chyba nie ma co robić... zaciemnione pola, Arial 12, dwukropek czy bez... A na papier do pisania pism w Arialu 12 was stać? U mnie w us-ie w celu oszczędności piszemy pisma Arialem 12, ale drukujemy 2 strony na A-4 do tego dwustronnie! Znam urzędy, które nas przebiły: Times New Roman 12 i do 4 stron na A-4 (dla wyjaśnienia - druk jest wtedy wielkości klauzuli na umowie kredytowej z bankiem tzn. bez lupy nie przeczytasz). Widać wpadamy ze skrajności w skrajność, ale może trzeba NUS podrzucić pomysł z ISO to i na papier będzie...
Arial??? <!--sizeo:4--><span style="font-size:14pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->12<!--sizec--></span><!--/sizec-->??? A dlaczego nie "<!--fonto:Arial Narrow--><span style="font-family:Arial Narrow"><!--/fonto-->Arial narrow<!--fontc--></span><!--/fontc-->"?!
I nie "<!--sizeo:1--><span style="font-size:8pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->10<!--sizec--></span><!--/sizec-->"?! Kto Wam zatwierdził takie ISO??? :rotfl:
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
Ostatnio edytowano 31 lip 2007, 09:26 przez Nadir, łącznie edytowano 1 raz
30 lip 2007, 21:56
Bis
A tak przy okazji - ostatnio ktoś mi zwrócił uwagę, że podając w decyzjach dane podmiotu piszę: NIP 6556556565 a powinienem po NIP wpisać dwukropek, czyli NIP: 6556556565. Jest to sprawa niezwykle istotna, bo nasz US też wdrożył ISO i w ramach powszechnej standaryzacji trzeba koniecznie wprowadzić w tym względzie jednolity sposób postępowania (typu marginesy po bokach 2,5 a od góry i dołu po 2 cm, arial 12, nagłówki pogrubione i rozstrzelone, w zaciemnionych polach tabelek szarość 20%, itd.). Więc jak powinno być?
A kartek używacie z brzegami złoconymi czy tylko posrebrzanymi?
A wracając do pisowni NIP i okolic to dopóty, dopóki nie ma w nich błędów ortograficznych to nie ma problemu. Ja osobiście stosuję zasadę: "precz z kreskami" oczywiście wtedy, kiedy to zależy ode mnie. Jeśli chodzi o układy "choreograficzne" produkowane przez POLTAX w historii to zdarzało się, że drukowana była decyzja dla osoby fizycznej z układem organizacji. Sam miałem takie przypadki i rodziły one mnóstwo pytań u kontrolujących mnie ISnadzorców. Co do dwukropka to raczej pytanie do profesorów Miodka lub Bralczyka.
Ostatnio edytowano 31 lip 2007, 09:27 przez rychu, łącznie edytowano 1 raz
31 lip 2007, 06:52
wjawor
NIP to numer identyfikacji podatnika (jednej sztuki), znak ":" jest natomiast (przynajmniej kiedyś tak było, no i przyznaję, że nie byłem najmocniejszy z polskiego) zapowiedzią wyliczenia kilku składników. Pamiętam nawet, że Pani (od zasad j. polskiego) wbijała nam do głowy, że tych składnikow ma być więcej niż dwa. Jednak co do zasad redakcji pism w procedurach ISO to jest inna bajka i nie podejmuję się z nimi polemizować. Co pełnomocnik wymyśli i zatwierdzi jest święte.
Co do dwukropka masz rację:
Zasady pisowni i interpunkcji
96. DWUKROPEK Główną funkcją dwukropka jest wprowadzanie jakiejś wyodrębnionej partii tekstu; może to być wyliczenie, wyszczególnienie, cytat, uzasadnienie, wynik, wyjaśnienie. Dlatego też nie należy go uważać za znak oddzielający, lecz wyodrębniający jakiś fragment, który wynika z tekstu wcześniejszego. Dwukropek pełni również funkcję prozodyczną, gdyż podczas głośnej lektury w jego miejscu konieczne jest zawieszenie głosu.
96.3. Dwukropek poprzedza wyliczenie szczegółów, o ile przed samym wyliczeniem zostały one zaznaczone w formie ogólnej. Jeśli wyliczenie nie jest poprzedzone określeniem ogólnym, dwukropek możemy pominąć. Nie stosuje się też dwukropka, gdy wymieniamy tylko dwa wyrazy lub wyrażenia połączone spójnikiem 'i'
Ale żeby procedury ISO naruszały ogólne zasady pisowni z tym już się nie mogę zgodzić.
Co do stuktury NIP to myślniki nie mają żadnego znaczenia i nigdzie nie jest to uregulowane, mogą jedynie ułatwić wprowadzanie (zapamiętanie) numeru. Trzy pierwsze cyfry numeru NIP oznaczają prefiks przydzielony do Urzędu Skarbowego, który wystawił dany numer. W prefiksie występują cyfry 1..9, a więc nie występuje cyfra 0 (W roku 2004 złamano tę zasadę i przydzielono kilkudziesięciu urzędom prefiksy, które miały jako drugą cyfrę zero - na ten przydział załapała się słynna już Włoszczowa). Tak więc najniższe trzy pierwsze cyfry to 111, a najwyższe to 999. Ostatnia cyfra w numerze NIP to cyfra kontrolna. Algorytm obliczenia cyfry kontrolnej przebiega następująco: każdej z pozycji cyfr numeru nadany został stały współczynnik zwany wagą pozycji. Każdą cyfrę numeru mnoży się przez odpowiednią wagę i sumuje się wynik mnożenia. Otrzymany wynik dzieli się modulo 11. Numery NIP są tak generowane aby nigdy nie zaszedł przypadek, żeby suma mod 11 wyszła 10. Po prostu urząd nadaje kolejny numer i sprawdza czy suma mod 11 wyszła 10. Jeśli tak to numer jest zwiększany o 1 i obliczana jest nowa cyfra kontrolna.
____________________________________ <!--sizeo:2--><span style="font-size:10pt;line-height:100%"><!--/sizeo--><!--fonto:Arial--><span style="font-family:Arial"><!--/fonto--><!--coloro:#FF6666--><span style="color:#FF6666"><!--/coloro--> AKCJA OSTRZEGAWCZA <!--colorc--></span><!--/colorc--><!--fontc--></span><!--/fontc--><!--sizec--></span><!--/sizec-->
Ostatnio edytowano 31 lip 2007, 09:29 przez Toms, łącznie edytowano 1 raz
31 lip 2007, 07:46
A więc jasne - chodziło o funkcję prozodyczną imć dwukropka...
____________________________________ always look on the bright side of life
31 lip 2007, 08:37
elsinore
A więc jasne - chodziło o funkcję prozodyczną imć dwukropka...
Chyba bardziej myślnika.
31 lip 2007, 09:07
Lizusek
Podepnę się pod ten wątek i może ktoś udzieli mi informacji. Pracuję w skarbówce dopiero kilka miesięcy ale widzę „lukę”, w którą mógłbym wejść ze swoim programem. Ogólnie mówiąc chodzi o obsługę urzędu, nie wymagany jest dostęp do baz Poltaxu. Jakie warunki muszę spełnić abym mógł rozprowadzać swoje programy wśród urzędów? Starałem rozpytać się wśród informatyków w pobliskich urzędach ale brak zainteresowania i zero informacji. Na przykładzie Pana Zielonki widzę, że jest to możliwe. Nadmienię tylko, iż też chciałbym coś zarobić na tym programie. Proszę o informacje na PW.
Lizusek rozśmieszyłeś mnie okrutnie. Po kilku miesiącach pracy chcesz już sprzedawać swoje programy? Czyżby jeszcze nie dotarło do ciebie w jakiej skostniałej instytucji pracujesz? :mur: Najpierw musisz sobie wyrobić pozycję w urzędzie (najlepiej okręcić wokół palca NUS-a), później postarać się o „mocne plecy” w nadrzędnej izbie (np. Dyrektor IS) a następnie dotrzeć być może nawet do „kogoś ważnego” w MF (może Pani minister?).
Aaaaaaa, zapomniałem dodać czegoś na początku … ten program musi być do czegoś przydatny.
Jeśli chcesz się rozwijać i coś osiągnąć to radziłbym ci zmienić pracę, jako programista możesz chyba przebierać w ofertach.
31 lip 2007, 21:25
Czyli po tych dywagacjach dochodzimy do wniosku, że myślniki w strukturze NIP nie są nigdzie uregulowane i tak naprawdę do niczego nie służą - oprócz ewentualnej przydatności mnemotechnicznej... Jednakże rozróżnienie osoby fizyczne/prawne istnieje, co można zauważyć np. na drukach PIT i CIT, gdzie myślniki i podział na "sekcje" jest już "z góry" narzucony. Na VATach za to NIP można pisać ciągiem (z tym, że miejsc jest więcej niż 10, więc jest też widocznie przewidzana konieczność wpisywania myślników).
Więc pytanie - a jak na decyzjach (itp.) nadal pozostaje otwarte (np. w celach ISOwych... )
Ostatnio edytowano 01 sie 2007, 11:44 przez majani, łącznie edytowano 1 raz
01 sie 2007, 07:13
majani
Czyli po tych dywagacjach dochodzimy do wniosku, że myślniki w strukturze NIP nie są nigdzie uregulowane i tak naprawdę do niczego nie służą - oprócz ewentualnej przydatności mnemotechnicznej... Jednakże rozróżnienie osoby fizyczne/prawne istnieje, co można zauważyć np. na drukach PIT i CIT, gdzie myślniki i podział na "sekcje" jest już "z góry" narzucony. Na VATach za to NIP można pisać ciągiem (z tym, że miejsc jest więcej niż 10, więc jest też widocznie przewidzana konieczność wpisywania myślników).
Więc pytanie - a jak na decyzjach (itp.) nadal pozostaje otwarte (np. w celach ISOwych... )
Myślnik po każdej (z wyjątkiem ostatniej ) cyfrze i nad każdym *, a na dole "*niepotrzebne skreślić". Co prawda nie bardzo mam pomysł jak skreślać, ale może komuś przyjdzie coś jeszcze głupszego do głowy. :glare:
Ostatnio edytowano 01 sie 2007, 11:44 przez rychu, łącznie edytowano 1 raz
01 sie 2007, 08:45
Ostry
<!--quoteo(post=13496:date=29. 07. 2007 g. 22:34:name=Lizusek)--><div class='quotetop'>(Lizusek @ 29. 07. 2007 g. 22:34) [snapback]13496[/snapback]</div><div class='quotemain'><!--quotec--> Podepnę się pod ten wątek i może ktoś udzieli mi informacji. Pracuję w skarbówce dopiero kilka miesięcy ale widzę „lukę”, w którą mógłbym wejść ze swoim programem. Ogólnie mówiąc chodzi o obsługę urzędu, nie wymagany jest dostęp do baz Poltaxu. Jakie warunki muszę spełnić abym mógł rozprowadzać swoje programy wśród urzędów? Starałem rozpytać się wśród informatyków w pobliskich urzędach ale brak zainteresowania i zero informacji. Na przykładzie Pana Zielonki widzę, że jest to możliwe. Nadmienię tylko, iż też chciałbym coś zarobić na tym programie. Proszę o informacje na PW.
Lizusek rozśmieszyłeś mnie okrutnie. Po kilku miesiącach pracy chcesz już sprzedawać swoje programy? Czyżby jeszcze nie dotarło do ciebie w jakiej skostniałej instytucji pracujesz? :mur: Najpierw musisz sobie wyrobić pozycję w urzędzie (najlepiej okręcić wokół palca NUS-a), później postarać się o „mocne plecy” w nadrzędnej izbie (np. Dyrektor IS) a następnie dotrzeć być może nawet do „kogoś ważnego” w MF (może Pani minister?).
Aaaaaaa, zapomniałem dodać czegoś na początku … ten program musi być do czegoś przydatny.
Jeśli chcesz się rozwijać i coś osiągnąć to radziłbym ci zmienić pracę, jako programista możesz chyba przebierać w ofertach. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd--> Pracujesz tutaj kilka miesięcy? To kilka miesięcy za długo, też radzę ci zmienić pracę. Chorych układów i układzików w skarbowości jest mnóstwo, bez znajomości niewiele lub nic nie załatwisz. Pozbądź się złudzeń. <_<
03 sie 2007, 10:44
Zanim doczekamy się nowego KEP-online można skorzystać z nowej wersji aplikacji MW aby odszukać szybko właściwy urząd podatnika z obowiązkiem VAT znając jego NIP . Szkoda, że te dane się jednak dezaktualizują tak szybko.
____________________________________ "Tylko zmiana jest niezmienna" - Heraklit
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników