Tak - jeśli reforma będzie ewoluować w takim tempie i kształcie jak dotychczas, to po nowym roku wracamy do ręcznych liczydeł i maszyn do pisania... ot rozwiązanie kwestii informatycznej.
____________________________________ always look on the bright side of life
Ostatnio edytowano 26 lip 2007, 13:58 przez elsinore, łącznie edytowano 1 raz
26 lip 2007, 13:15
Nadir' date='05. 05. 2007 g. 13:13' post='9327 Wszystko teraz przez te kąputery. Kiedyś nie było kąputeruf (ani nawet xero) i było dobrze... :rolleyes:
Nadir ! Lepiej może tak - Wszysko tera pżes te kąpótery. Kedys niebuło kąpóteruf ( ani nawet xero i buło dobże).
Przy okazji. Jaka to miejscowość -"Uć"? :piwo:
Ostatnio edytowano 26 lip 2007, 14:03 przez praktyk1945, łącznie edytowano 1 raz
26 lip 2007, 13:57
Czyżby chodziło o KASy? Wpis pochodzi z bloga BYWALCA.
Jak się dowiedzieliśmy, wraz z nową władzą w jednym z urzędów centralnych pojawiły się nowe kryteria oceny menedżerów IT. Wśród wymogów stawianym nowo zatrudnionym były dwa, które z trudem można określić jako merytoryczne. Pierwszy to brak posiadania teczki TW B))) w IPN, a nawet bycia członkiem jakiejkolwiek organizacji kojarzonej z PRL, a więc możliwość powiedzenia z czystym sumieniem, że nie było się w układzie. Drugi zaś to bycie... praktykującym katolikiem.
Niestety nie wiemy, któremu z koalicjantów podlega ten urząd. Można jedynie zgadywać... <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Inne propozycje kwalifikacyjne to: <!--quoteo--><div class='quotetop'></div><div class='quotemain'><!--quotec-->Bóg, honor i właściwy wzrost - czyli nie większy niż średnia arytmetyczna prezydenta i premiera - to dużo lepsze kryteria. <!--QuoteEnd--></div><!--QuoteEEnd-->
Teraz widać, że szanse wysokich, starych informatyków maleją... :blush: B)))
____________________________________ "Tylko zmiana jest niezmienna" - Heraklit
Ostatnio edytowano 30 lip 2007, 09:42 przez tranqilo, łącznie edytowano 1 raz
26 lip 2007, 15:30
tranqilo
Teraz widać, że szanse wysokich, starych informatyków maleją... :blush: B)))
Z tego co słyszałem, zamiast średniej arytmetycznej wraca jednak pierwiastek z iloczynu wzrostu dwóch naszych jaśniepanujących głów. Nadal jednak nie rokuje to optymistycznie, choć na ostatnio rozpoczętym kursie obsługi komputerów w okolicznych urzędach pracy, podobno ponad 50% uczestników to karły.
____________________________________ Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.
Ostatnio edytowano 30 lip 2007, 09:44 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz
26 lip 2007, 19:03
wjawor
Z tego co słyszałem, zamiast średniej arytmetycznej wraca jednak pierwiastek z iloczynu wzrostu dwóch naszych jaśniepanujących głów. Nadal jednak nie rokuje to optymistycznie, choć na ostatnio rozpoczętym kursie obsługi komputerów w okolicznych urzędach pracy, podobno ponad 50% uczestników to karły.
O kruca, mam szansę wrócić do zawodu wyuczonego! Pikuś 4 lata przerwy, wzrost mam oki! :zeby:
____________________________________ Kwinto:Zamiast kraść jako dyrektor, fabrykant, sekretarz czy inny prezes, lepiej juz kraść par excellence jako złodziej. Tak jest chyba uczciwiej.
Ostatnio edytowano 30 lip 2007, 09:43 przez Otusik, łącznie edytowano 1 raz
26 lip 2007, 20:17
tranqilo
Teraz widać, że szanse wysokich, starych informatyków maleją... :blush: B)))
Cholera... nie dość, że człowiek wyrósł ponad miarę (jakkolwiek w stosunku do Jaśniepanujących nie liczoną), to jeszcze w układach przebywał, bo chyba bycie skarbnikiem SKO w podstawówce, no i układ z jedną koleżanką na koloniach lekko dyskredytuje w czasach obecnych...
____________________________________ always look on the bright side of life
Ostatnio edytowano 30 lip 2007, 09:44 przez elsinore, łącznie edytowano 1 raz
26 lip 2007, 22:42
"Echo Dnia" - 06.07.2007r. "Inwestycja ministerstwa. - Centrum przetwarzania danych Ministerstwa Finansów ma być budowane w Radomiu. Na początek pracę ma tam znaleźć około 100 osób..." - dla informatyki też jest chyba jakiś projekt?
Ostatnio edytowano 30 lip 2007, 09:44 przez jw32, łącznie edytowano 1 raz
27 lip 2007, 06:50
Jbial
"Echo Dnia" - 06.07.2007r. "Inwestycja ministerstwa. - Centrum przetwarzania danych Ministerstwa Finansów ma być budowane w Radomiu. Na początek pracę ma tam znaleźć około 100 osób..." - dla informatyki też jest chyba jakiś projekt?
Projektanci, geodeci, budowlańcy...
____________________________________ always look on the bright side of life
Ostatnio edytowano 30 lip 2007, 09:45 przez elsinore, łącznie edytowano 1 raz
27 lip 2007, 07:10
A co będzie z ASTI jeżeli informatycy nie będą zatrudnieni w urzędzie? Ustawa o ochronie informacji niejawnych mówi, że ASTI jest wyznaczany przez kierownika jednostki (to chyba naczelnik urzędu a nie kierownictwo w CI). Kto będzie administrował komputerem do przetwarzania informacji niejawnych?
Ostatnio edytowano 30 lip 2007, 11:01 przez malaj, łącznie edytowano 1 raz
27 lip 2007, 08:11
Ta i pewno wiele innych kwestii wyjdzie w praniu po 1 stycznia... Wówczas dopiero okaże się, ile rzeczy nie dograno na czas, a o ilu sprawach w ogóle zapomniano... Informatyka (szeroko rozumiana) będzie tu wdzięcznym polem do popisu...
____________________________________ always look on the bright side of life
Ostatnio edytowano 30 lip 2007, 11:02 przez elsinore, łącznie edytowano 1 raz
28 lip 2007, 21:49
elsinore
Ta i pewno wiele innych kwestii wyjdzie w praniu po 1 stycznia... Wówczas dopiero okaże się, ile rzeczy nie dograno na czas, a o ilu sprawach w ogóle zapomniano... Informatyka (szeroko rozumiana) będzie tu wdzięcznym polem do popisu...
Informatyka zawsze była wdzięcznym polem... Sama wiem, że przez wiele lat funkcjonowania UKS'ów MF nie było w stanie wprowadzić jednolitego oprogramowania merytorycznego czy zapewnić sprawnej wymiany informacji, a każdy radził sobie jak mógł (o ile jeszcze mógł). O sławetnych wersjach POLTAXu nawet nie chcę wspominać. To są wprawdzie kombatanckie wspomnienia, ale nie liczyłabym na to, że tym razem ktoś się zastanowi nad jakimś konkretnym rozwiązaniem.
____________________________________ Kwinto:Zamiast kraść jako dyrektor, fabrykant, sekretarz czy inny prezes, lepiej juz kraść par excellence jako złodziej. Tak jest chyba uczciwiej.
Ostatnio edytowano 30 lip 2007, 11:02 przez Otusik, łącznie edytowano 1 raz
28 lip 2007, 22:05
Otusik
Informatyka zawsze była wdzięcznym polem... Sama wiem, że przez wiele lat funkcjonowania UKS'ów MF nie było w stanie wprowadzić jednolitego oprogramowania merytorycznego czy zapewnić sprawnej wymiany informacji, a każdy radził sobie jak mógł (o ile jeszcze mógł). O sławetnych wersjach POLTAXu nawet nie chcę wspominać. To są wprawdzie kombatanckie wspomnienia, ale nie liczyłabym na to, że tym razem ktoś się zastanowi nad jakimś konkretnym rozwiązaniem.
A co dopiero mówić o zgraniu mających działać pod jednym dachem systemów "podatkowych" i "celnych"...
____________________________________ always look on the bright side of life
Ostatnio edytowano 30 lip 2007, 11:03 przez elsinore, łącznie edytowano 1 raz
28 lip 2007, 22:24
elsinore
A co dopiero mówić o zgraniu mających działać pod jednym dachem systemów "podatkowych" i "celnych"...
Sukces to już będzie, jak jedni dostaną dostęp do danych drugich.
____________________________________ Kwinto:Zamiast kraść jako dyrektor, fabrykant, sekretarz czy inny prezes, lepiej juz kraść par excellence jako złodziej. Tak jest chyba uczciwiej.
Ostatnio edytowano 30 lip 2007, 11:03 przez Otusik, łącznie edytowano 1 raz
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników