Teraz jest 06 wrz 2025, 08:57



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2579 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 165, 166, 167, 168, 169, 170, 171 ... 185  Następna strona
Rząd PO - zobowiązania i ich realizacja 
Autor Treść postu
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 sie 2009, 07:34

 POSTY        3657
Post Re: Rząd PO - zobowiązania i ich realizacja
Adam Szejnfeld: „Zamykanie kopalń nie powinno dziwić…”
Kidawa-Błońska: „Kopalnie nie są likwidowane, są wygaszane. To jest zupełnie coś innego!”

Obrazek

Tupeciarze!  

Zapowiedź „restrukturyzacji” przemysłu górniczego, a w praktyce likwidacji kopalń wywołała liczne próby obrony ze strony polityków Platformy Obywatelskiej. Niektóre naprawdę zabawne.

Weźmy na przykład Małgorzatę Kidawę-Błońską, która na antenie radiowej Trójki całkiem poważnie przekonywała:
   Kopalnie nie są likwidowane, są wygaszane. To jest zupełnie coś innego
— tłumaczyła była rzeczniczka rządu.

Posłanka Platformy dodawała, że program, który przygotowała ekipa rządząca jest doskonały.

   Chodzi o uzdrowienie branży górniczej , a program rządu restrukturyzacji gornictwa, zapewnia miejsca pracy. Program powstał po wielu analizach i jest optymalny. Gwarantuje, że osoby pracujące na dole nie stracą pracy
— obiecywała.

Przyznała jednak, że być może błędem było to, że programu rządowego jako pierwsi nie poznali związkowcy. Zaznaczyła też - nawiązując do określenia „pajacowanie” - że ministrowie powinni być „wstrzemięźliwi w słowach”. Słowa ministrów tłumaczyła „dużymi emocjami”.

Wprost o zamknięciu kopalń mówił za to Adam Szejnfeld na antenie TVP Info.

   Nikt nie może mówić, że jest zaskoczony, zwłaszcza ci którzy tam pracują. Ludzie nie są ślepi i głusi.
Ci, którzy pracują w tych kopalniach – bez względu na to, czy są członkami zarządu, czy górnikami dołowymi – wiedzą ile ich kopalnia generuje strat i czy to jest normalne, czy nie, i czy to jest do utrzymania
— stwierdził polityk Platformy.

Dopytywany o obietnicę Donalda Tuska i całej Platformy - jeszcze pół roku temu - że kopalnie nie będą zamykane, a Polska stawia na węgiel, Szejnfeld odparł, że to było… dawno.
Więc nie trzeba dotrzymywać słowa.

   W dzisiejszej wiosce globalnej są sprawy, które nie są przewidywalne. To, o czym była mowa na Śląsku grubo ponad pół roku temu (jest nieaktualne – red.), nastąpiło duże przyspieszenie. Pamiętajmy o jednym – jeżeli byłoby przyzwolenie, aby racjonalnie myśleć i racjonalnie dokonywać zmian w polskim górnictwie, być może do takich negocjacji i takich spięć, jak mamy obecnie, by nie dochodziło
— mówił.

Tupetu nie możemy odmówić…

Źródełko: http://wpolityce.pl/polityka/229276-ale ... nno-dziwic

____________________________________
Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse
Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć
/Katon starszy/


Ostatnio edytowano 18 sty 2015, 22:50 przez Badman, łącznie edytowano 1 raz



18 sty 2015, 22:47
Zobacz profil
Fachowiec
Własny awatar

 REJESTRACJA14 wrz 2011, 21:56

 POSTY        1263
Post Re: Rząd PO - zobowiązania i ich realizacja
Akcja Platformy wyśmiana. Internauci pokazali cudeńka ostatnio "wybudowane"

Internauci przypomnieli co stało się z „wygaszonymi” czy też „zrestrukturyzowanymi” zakładami. Platforma Obywatelska postanowiła odeprzeć atak robiąc swoją akcję nazwaną „wybudowane”. Dostali rykoszetem. W sieci przypomniano im rozmaite "cudeńka" i absurdy. „Warszawa - Londyn. Szlak jednokierunkowy #wybudowane” - czytamy na Twitterze.


Podczas, gdy rząd PO-PSL, pod osłoną nocy zlikwidował cztery kopalnie, internauci postanowili przypomnieć jak wyglądają tzw. „wygaszone” lub „restrukturyzowane” polskie zakłady. Zamieszczali na portalach społecznościowych dziesiątki zdjęć.

Platforma zareagowała własną akcją "wybudowane". Dostali szybką odpowiedź.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

http://niezalezna.pl/63316-akcja-platfo ... wybudowane

____________________________________
Ojczyznę wolną pobłogosław Panie.


18 sty 2015, 22:53
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA10 lis 2006, 07:34

 POSTY        3465
Post Re: Rząd PO - zobowiązania i ich realizacja
Koniec z mrożeniem płac w służbie cywilnej.
 pije-===[ Kopacz podgrzewa przedwyborczą atmosferę i podnosi pensje urzędnikom
 pije-===[



Premier Ewa Kopacz zaczęła od listu pochwalnego do pracowników administracji publicznej, a – jak wskazują informacje DGP – zamierza również dać im podwyżki, które mogą wynieść nawet 5 proc.

W ten sposób średnia urzędnicza pensja zwiększyłaby się z obecnych 4,8 tys. zł do około 5 tys. zł.

Zdaniem szefowej rządu wobec urzędników lepiej stosować politykę miłości, niż walczyć z nimi jak Donald Tusk, który nie podwyższał im zarobków przez siedem lat i próbował o 10 proc. zmniejszyć zatrudnienie.


Całość na http://serwisy.gazetaprawna.pl/praca-i- ... nikow.html


Czytajcie więcej: Dodatki do pensji i trzynastka - czyli 5 powodów, dla których warto zostać urzędnikiem.

Podwyżki, które mogą wynieść nawet 50 promili. pije-===[
Cholera! Może ja się pospieszylem i za szybko odszedłem z urzędu!  <_<

____________________________________
"Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein


Ostatnio edytowano 20 sty 2015, 18:04 przez kominiarz, łącznie edytowano 2 razy



20 sty 2015, 17:56
Zobacz profil
Nowicjusz
Własny awatar

 REJESTRACJA14 mar 2013, 23:50

 POSTY        2
Post Re: Rząd PO - zobowiązania i ich realizacja
5 tyś?!..., ja po 30 latach pracy dla RP mam 3,6 tyś z wysługą...-  mam studia wyższe i podypl. oraz duuuuuużo pracy...  - szkoda gadać. Większość pracowników na dolnych szczeblach ma poczucie, że  - Nasze wynagrodzenie zależy od lubi, czy nie... pracodawca


20 sty 2015, 18:55
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 sie 2009, 07:34

 POSTY        3657
Post Re: Rząd PO - zobowiązania i ich realizacja
Donald Zwycięzca


 Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.

____________________________________
Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse
Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć
/Katon starszy/


22 sty 2015, 22:16
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA25 cze 2009, 12:10

 POSTY        3598
Post Re: Rząd PO - zobowiązania i ich realizacja
1/ Przemoc to jest żyć za tysiąc złotych na miesiąc!

Oni są z Marsa. Na sto procent. Przylecieli do nas i jakoś podstępnie zawładnęli ciałami naszych posłów.

I robią sobie z nas kpiny za nasze pieniądze. Bo przecież niemożliwe, żeby nasi posłowie, którzy znają nasze palące aktualne problemy, jak choćby kryzys w górnictwie, kryzys w rolnictwie, bezrobocie, ucieczka młodych z Polski, żebracze emerytury i pensje czy katastrofa setek tysięcy ludzi naciągniętych przez bankierów na kredyty we frankach, zajmowali się w takiej sytuacji jakimiś kompletnie drugorzędnymi bzdurami.

Więc ci podmienieni posłowie z Marsa zajmowali się wczoraj w naszym Sejmie Konwencją o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej. Komu jest ona i do czego potrzebna? W zasadzie nikomu do niczego nie jest potrzebna. Polskie prawo w zupełności wystarcza, żeby skutecznie ścigać i wsadzać do więzień kobiety, które katują i znęcają się nad mężami, i mężów, którzy katują i znęcają się nad żonami i dziećmi.

Nasze prawo jest wystarczające w tym względzie absolutnie, ale instytucje, które mają tego prawa pilnować, często pracują nieudolnie. Tak czy siak, nie było żadnej, ale to żadnej potrzeby zajmowania się tą bzdurą, tym bardziej że w biednej Polsce naprawdę jest się czym zajmować. Tymczasem posłowie (ci z Marsa, bo nasi by się tak nie wygłupiali) przez pół dnia gadali do siebie rzeczy nieważne, ale bardzo ich emocjonujące.

W związku z tym jeden z naszych (nie z Marsa) obywateli napisał na murze: "Przemoc to jest żyć za tysiąc złotych na rękę". W znaczeniu, że posłowie takimi sprawami powinni się zajmować, likwidacją nędzy i ubóstwa. I mieli nawet wczoraj szansę. Posłowie mogli ulżyć najmniej zarabiającym. W jaki sposób? Prosty. Mogli podnieść kwotę wolną od podatku, aby zapewnić ludziom minimum egzystencji. Co zrobili? Odrzucili ten projekt! Bo posłowie z Marsa mają gdzieś problemy biednych Polaków. Na Marsie rozmawia się na innym poziomie: jaką kupić furę, gdzie polecieć na egzotyczne wakacje i kto szyje najlepsze garnitury.

W związku z tym mam do Państwa prośbę: proszę tych posłów z Marsa wysłać z powrotem na Marsa. Rakieta, w którą należy ich wsadzić, nosi wdzięczną nazwę "Wybory".

http://www.se.pl/wydarzenia/opinie/zdan ... 26095.html


2/ Gdyby polski rząd chciał zniszczyć Polaków

Wyobraźmy sobie abstrakcyjną, tragiczną sytuację, że mamy w Polsce rząd, który chce zniszczyć Polaków.
Wyobraźmy sobie, że taki rząd chce, żeby Polaków można było bezkarnie okradać, łupić, żeby byli biedni i żeby niczego nie mieli. Wiem, wiem, że to niemożliwe, ale tak na potrzeby rozruszania wyobraźni, zastanówmy się, co taki rząd, co tacy politycy robiliby, by osiągnąć swoje plugawe cele. Mogliby na przykład stworzyć takie prawo, które pozwalałoby bankom w majestacie prawa właśnie zabierać Polakom domy. Dać im taki, nazwijmy to Bankowy Tytuł Egzekucyjny, który sprawiałby, że jeśli ktoś ma przejściowe kłopoty w spłacie połowy domu, to zabiera mu się cały dom, ale to nie koniec, zabiera mu się wszystko, co ma, i na zawsze robi się z niego dłużnika, niewolnika. Uspokajam, w cywilizowanych krajach to niemożliwe.

W cywilizowanych krajach nikt nie pozwoliłby bankierom na takie złodziejskie sztuczki, bo ludzie mogliby taki rząd obalić siłą. Gdyby rząd czy politycy chcieli poważnie zaszkodzić Polakom, likwidowaliby całe gałęzie przemysłu, na przykład stocznie, mówiąc cynicznie, że to się nie opłaca i już. A gdyby taki rząd z powodzeniem zlikwidował stocznie, to próbowałby zapewne likwidować kopalnie. No, ale wiadomo, stoczniowcy przecież nie pozwoliliby, żeby zlikwidować stocznie. Gdyby taki rząd, gdyby tacy politycy chcieli zniszczyć Polaków, to oczywiście mieliby opracowany plan zmuszający młodych wykształconych i najlepszych do ucieczki z tego kraju. W jaki sposób? To proste, wystarczyłoby płacić im pięć razy mniej niż na Zachodzie i jeszcze kazać żebrać o pracę.

Naturalnie działania rządu byłyby wielotorowe i mogłyby obejmować weźmy na to komorników. Można byłoby za pomocą rządu i polityków zrobić z komorników normalnych bandziorów, którzy mogliby zabierać niewinnym, niezadłużonym ludziom dajmy na to traktory czy samochody, czy cały majątek. I taki plugawy rząd stworzyłby prawo, że nawet wezwani policjanci nie reagowaliby, gdyby komornik okradał niewinnych ludzi.

Że co? Że mamy takie prawo, taki rząd i takich polityków? Że opisałem wszystkie przypadki, które miały albo mają miejsce?
Niemożliwe,
Polacy nie pozwoliliby na to.


http://www.se.pl/wydarzenia/opinie/zdan ... 23691.html


07 lut 2015, 07:51
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA25 cze 2009, 12:10

 POSTY        3598
Post Re: Rząd PO - zobowiązania i ich realizacja
Prezes ZUS podaje się do dymisji! CBA i NIK badają sprawę przetargu na drukarki

Prezes ZUS składa dymisję i chwali się swoimi osiągnięciami. - Po pięciu latach pracy mogę z czystym sumieniem odejść, stąd złożona na ręce pani premier dymisja - oświadczył Zbigniew Derdziuk (53 l.). Kiedy prezes na swoim stanowisku zarabiał 20 tys. zł miesięcznie, minimalna miesięczna emerytura wypłacana z ZUS wynosiła 844,45 zł.

Szef ZUS rezygnuje w momencie, kiedy nieprawidłowościami w jego firmie interesują się CBA i NIK. Sprawa dotyczy przetargu na zakup drukarek, który opiewał na kwotę około 50 mln zł. Według śledczych przetarg miał zostać tak skonstruowany, że warunki spełniała tylko jedna firma. W tej sprawie zarzuty postawiono 14 osobom.

Niewyjaśniona pozostaje też kwestia tajnego raportu urzędników Kancelarii Premiera, który powstał po kontroli w ZUS. Firma zarządzana przez Derdziuka była kontrolowana po skargach pracowników na mobbing i zbyt dużą ilość nakładanych na nich obowiązków.

Przedstawiciele ZUS zaprzeczają jednak, aby dymisja prezesa związana była z kontrolą KPRM lub działaniami CBA. Podobno Derdziuk ma już załatwioną nowa pracę. - Nie zdziwiłbym się, gdybyśmy za chwilę usłyszeli o tym, że prezes otrzyma wysokie stanowisko w jednej z firm ubezpieczeniowych - mówi nasz informator.

http://www.se.pl/wydarzenia/politycy/pr ... 26173.html


08 lut 2015, 05:17
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA10 lis 2006, 07:34

 POSTY        3465
Post Re: Rząd PO - zobowiązania i ich realizacja
Jan Tomaszewski wciągnięty na członka PO
czyli
klown zasila szeregi Patologii Obywatelskiej.


Obrazek


Jan Tomaszewski o PO.
Wypowiedzi archiwalne.

Jan Tomaszewski (kiedyś w PiS, potem poseł niezrzeszony) stanowczo zaprzeczył, że decyzja o wstąpieniu do PO ma związek z nadchodzącymi wyborami parlamentarnymi.
- Podkreślam, że nie stawiam żadnych warunków, co do wyborów. Jeśli łódzka PO zaproponuje mi wejście na listę, to oczywiście przyjmę tę propozycję. Jeśli jednak nie, nie będę miał do nikogo pretensji - powiedział w rozmowie z Wirtualną Polską. Zaznaczył, że to, co nim kieruje "to przede wszystkim chęć wyrażenia poparcia dla premier Kopacz".
A jeszcze nie tak dawno Tomaszewski mówił, że musiał zaszczepić psa przeciwko wściekliźnie, bo ten obwąchał posłów PO.

Oto kilka jego archiwalnych wypowiedzi na temat nowych kolegów z sejmowego klubu.

O rządzie Donalda Tuska w 2012 roku.
"Jeśli chodzi o rząd, to wykonał kupę. Jeszcze raz podkreślam, okropną kupę szkodliwej roboty dla Polski.
I w tej chwili, temu rządowi pozostała tylko mała kupka do zrobienia".

Rządowy śledzik a'la Donek 2012
"Byłem ostatnio w restauracji (...) tam była specjalność zakładu, rządowy śledzik a'la Donek.
Jak zapytałem co to jest to usłyszałem od kelnerki: bez głowy i bez oleju. To jedyne określenie stu dni rządu Donalda Tuska".

O byłej minister sportu
Przed Euro 2012 Tomaszewski niewybrednie zażartował sobie z ówczesnej minister Joanny Muchy.
- Ona w tej chwili tak zrobiła, jak w tym dowcipie 'jak zapłodnić krowę lodem'.
Wiesz jak zapłodnić krowę lodem? Wystarczy ją postawić na lód, sama się wypieprzy - powiedział Tomaszewski.

O obecnym ministrze sportu
W listopadzie 2013 roku porównał ministra sportu do BMW.
- Donald Tusk sprezentował sobie i nam, sportowcom najnowszy model sportowego BMW. Bierny, mierny, ale wierny
- ocenił wtedy Tomaszewski.
Teraz, jako poseł Platformy, Tomaszewski będzie często spotykał Andrzeja Biernata.

A co tam w sejmie?
- Tutaj dwustu trzydziestu paru Donalidinho-ludków gra sobie po prostu z nami w co chce.
No w dziada - tak w jednym z wywiadów w 2013 roku Tomaszewski ocenił pracę posłów w sejmie.

Ciepło o prezesie Kaczyńskim
Tomaszewski odszedł z PiS w lipcu ubiegłego roku, z powodu (jak sam mówił) sporu w łódzkich strukturach partii.
Tymczasem Jarosław Kaczyński utrzymywał, że Tomaszewski został usunięty z klubu PiS za "proputinowskie" wypowiedzi.
Dziś, mimo zmiany barw klubowych, Tomaszewski wciąż ciepło wypowiada się o szefie PiS.
- Pan Kaczyński jest naprawdę wybitnym politykiem. Niestety, otoczenie ma takie, że im jest po prostu wygodniej być w opozycji
- powiedział we wtorkowych "Faktach" TVN.




Lista moralnych chorągiewek i politycznych zdrajców.
Kluzik-Rostkowska
Bartosz Arłukowicz
Michał Kamiński
Jan Tomaszewski
~Z PiS i SLD do PO.

Co się stało Tomaszewskiemu rozum odebrało?
~POgonicPO 2015-02-06 (08:05)

Wstyd! Panie Tomaszewski wstyd- zachowaj Pan resztę godności i zniknij z życia publicznego.
Niech młode pokolenie zapamięta Pana jako fajnego sportowca , a nie sprzedawczyka. Kończ Waść wstydu oszczędź
~Gość 2015-02-05 (14:20)
Zgadzam się z opinią 784 Nie zgadzam się z opinią 5

Bohater narodowy który zapisze się w historii jako ŚMIEĆ
~tedi 2015-02-06 (08:09)

ot, taki jaś fasola polskiej polityki.
~gdansk 2015-02-06 (07:40)

Najwiekszy Judasz 4 RP..tak zaklamanego polityka to dawno kraj nie widzial !!!!!!!
~Bart 2015-02-06 (08:01)

jako sportowiec zdal egzamin jako polityk totalny gbor baran i nieudacznik nerwowy sprzedawczyk
~pol 2015-02-06 (07:54)

z niego została wielka kupa łajna.Jest zdrajcą i wszystko na ten temat
~migacz 2015-02-06 (07:30)

kolejna kupna szmata
~sdf 2015-02-05 (13:49)

Oj, PO schodzi już na psy jak Janka przyjmuje w swoje szeregi.
~Zuza 2015-02-05 (15:23)

PO to śmietnik.
~db 2015-02-05 (17:10)

Piłkarski burak!
~poPO 2015-02-05 (16:07)

FARBOWANY LIS !!!!
~BGGTB 2015-02-05 (15:46)
Zgadzam się z opinią 454 Nie zgadzam się z opinią 3


http://wiadomosci.wp.pl/gid,17237024,ka ... aid=1144cb

Ciekawe jaką minę ma pan Janek czytając takie wpisy. Bo to, że czyta, to wiadomo.

No tak, to były krytyczne teksty o PO ale pod batutą Tuska. A od 4 miesięcy PO dyryguje inny dyrygent - specjalistka od przekopywania ziemi i przesiewania jej ze szczególnom staranościom.  :wysmiewacz:

____________________________________
"Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein


08 lut 2015, 13:57
Zobacz profil
Znawca
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA15 paź 2009, 18:39

 POSTY        185
Post Re: Rząd PO - zobowiązania i ich realizacja
Tomaszewski miał przebłyski geniuszu w bramce, ale zdarzało mu się też puszczać szmaty.
Teraz sam nią został...  :zygi:


08 lut 2015, 14:21
Zobacz profil
Fachowiec
Własny awatar

 REJESTRACJA14 wrz 2011, 21:56

 POSTY        1263
Post Re: Rząd PO - zobowiązania i ich realizacja
Antoni Macierewicz: Sąd ściga mnie pod naciskiem lobby WSI i Bronisława Komorowskiego

W rozmowie z portalem niezalezna.pl poseł Antoni Macierewicz powiedział, że warszawski sąd, uchylając decyzję o umorzeniu śledztwa w jego sprawie zadziałał „pod ewidentnym naciskiem lobby WSI, a przede wszystkim Bronisława Komorowskiego”. – Z jednej strony jeden sąd skazuje za przestępstwa, które ujawniono w raporcie, a inny sąd chce mnie ścigać za ujawnienie tych przestępstw – mówi parlamentarzysta.


Jak informowaliśmy, w poniedziałek sąd stanął po stronie Wojskowych Służb Informacyjnych. Sędziowie uchylili decyzję o umorzeniu śledztwa ws. Antoniego Macierewicza. Chodzi o rzekome nieprawidłowości przy tworzeniu raportu z weryfikacji WSI.

– Sąd Okręgowy w Warszawie pod ewidentnym naciskiem lobby WSI, a przede wszystkim Bronisława Komorowskiego, który w imieniu tego lobby występuje, chce mnie ścigać za wydumane nieprawidłowości przy tworzeniu raportu z WSI – mówi portalowi niezalezna.pl Antoni Macierewicz.

Poseł podkreśla, że „jednym z najważniejszych przestępstw, jakie opisywał raport, była kwestia nielegalnego handlu, aprobowanego przez byłego szefa MON Bronisław Komorowskiego”. – Tymczasem 22 stycznia bieżącego roku sąd apelacyjny utrzymał w mocy wyrok w sprawie handlu bronią skazujący ludzi związanych z WSI. Tym samym wyrok stał się prawomocny, a więc z jednej strony jeden sąd skazuje za przestępstwa, które ujawniono w raporcie, a inny sąd chce mnie ścigać za ujawnienie tych przestępstw – tłumaczy Macierewicz.

Zaznacza też, że zawsze jest do dyspozycji sądu „by wskazać funkcjonariuszy i polityków odpowiedzialnych za przestępstwa WSI”.

http://niezalezna.pl/63827-antoni-macie ... orowskiego

____________________________________
Ojczyznę wolną pobłogosław Panie.


10 lut 2015, 21:39
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 sie 2009, 07:34

 POSTY        3657
Post Re: Rząd PO - zobowiązania i ich realizacja
Sąd zakazał związkowcom strajku

Gliwicki sąd, na wniosek Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW), wydał postanowienie, w którym zakazał związkowcom działań, wyrządzających szkodę tej spółce, co oznacza, że zabronił im prowadzenia strajku – podała rzeczniczka JSW Katarzyna Jabłońska-Bajer.

Postanowienie w sprawie udzielenia JSW zabezpieczenia zapadło przed rybnickim wydziałem Sądu Okręgowego w Gliwicach. - Polega ono na tym, że decyzją sądu zakazane jest podejmowanie przez członków Międzyzwiązkowego Komitetu Protestacyjnego JSW SA działań i zaniechań, które wyrządzają spółce szkodę - wskazała Jabłońska-Bajer.
- Mówiąc wprost, postanowienie sądu zakazuje prowadzenia strajku, który jest nielegalny i wszelkich innych działań oraz zaniechań związanych z akcją strajkową, które narażają spółkę na szkody materialne. Postanowienie to zostało wysłane pocztą na adres spółki i zostanie doręczone dzisiaj lub jutro - dodała.

Jak wynika z treści postanowienia, na wniosek JSW sąd zakazał związkowcom "działań lub zaniechań w formie zakładającej powstrzymanie się pracowników od pracy na terenie przedsiębiorstwa (…) lub kierowania strajkami" w oparciu o wyniki referendum strajkowego, przeprowadzonego pod koniec stycznia.

Zgodnie z postanowieniem JSW ma 14 dni na wniesienie pozwu przeciwko organizatorom strajku, jeśli w tym czasie tego nie zrobi, udzielone zabezpieczenie upadnie. Postanowienie sądu jest wykonalne natychmiast, ale można złożyć na nie zażalenie.

JSW złożyła w sądzie wniosek wskazując, że działania związkowców spowodowały i nadal powodują olbrzymie szkody. Wnioskodawca uważa strajk za nielegalny i podkreśla, że postulaty strajkowe są sprzeczne z przepisami kodeksu spółek handlowych i ustawą o rozwiązywaniu sporów zbiorowych.

Spółka podkreśla też, że żądania zgłaszane podczas strajku nie są tożsame z postulatami dotyczącymi toczącego się sporu zbiorowego, który dotyczył wyłącznie posiłków profilaktycznych dla pracowników administracji. Dzienna strata spowodowana strajkiem przekracza 27,5 mln zł, podczas gdy roczna wartość posiłków profilaktycznych, o które wszczęto spór zbiorowy to niecałe 4,5 mln zł.

Sąd ocenił, że JSW "uprawdopodobniła bezprawność zachowań pozwanych". - Przeprowadzenie akcji strajkowej musi odbywać się z poszanowaniem porządku prawnego - napisano w uzasadnieniu postanowienia. Sąd podkreślił, że strajku nie mogą usprawiedliwiać żądania, które nie zostały objęte sporem zbiorowym lub takie, które zostały zgłoszone bez wyczerpania trybu rozwiązywania sporów zbiorowych.

Sąd zauważył też, że strajk naraża JSW nie tylko na utracone dochody z uwagi na brak produkcji węgla, ale również powoduje niemożność realizacji licznych umów dostarczania węgla kontrahentom. Strajk w JSW rozpoczął się 28 stycznia w następstwie ogłoszenia przez zarząd planu oszczędnościowego uzasadnianego potrzebą poprawy kondycji firmy. Od tego czasu w kopalniach JSW wstrzymane jest wydobycie.

W czwartek, w 16. dobie protestu, miał on formę okupacji kopalnianych obiektów na powierzchni. Według służb kryzysowych wojewody uczestniczyło w nim tego dnia łącznie ponad 5,3 tys. górników; 19 osób prowadziło protest głodowy. Związkowcy żądają odwołania prezesa JSW Jarosława Zagórowskiego, któremu zarzucają nieudolność i niegospodarność, oraz decyzji ws. rozwiązania sytuacji w JSW.

W ub. tygodniu w spółce trwały rozmowy związkowców i zarządu - z udziałem mediatora, b. wicepremiera i b. ministra pracy Longina Komołowskiego. Ich efektem był parafowany w piątek, kierowany do rady nadzorczej JSW protokół uzgodnień i rozbieżności. Jak poinformował dziennikarzy pełnomocnik ds. górnictwa Wojciech Kowalczyk, negocjacje między stroną związkową a zarządem JSW zostaną wznowione najprawdopodobniej w czwartek.

Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej prezes JSW podkreślał, że firma wskutek strajku poniosła duże straty produkcyjne i sprzedażowe, a także bardzo duże straty prestiżowe.

   Komentarze:
   
Jaka to piękna powtórka z historii. Dzieci uczcie się, trzeciej takiej okazji już nie będzie, ponieważ przestaniemy istnieć jako byt państwowy.
Z jednej strony przewodnia siła narodu, czyli koalicja i nieutulony w bulu, uwielbiany przez wszystkich Gensek wraz z partyjnymi aparatczykami w nomenklaturowych spółkach, wspierani przez rektalne wobec władzy koshermedia i siły porządkowe, tym razem uzbrojone (dzięki Bogu) w gumową, a nie ostrą amunicję, a z drugiej strony rozpasany – jak twierdzą miłościwie nam panujący - motłoch nierobów walczących o kasę i przywileje.
~Odmóżdżonek

w 1980 zapewne sądy (zapewne wtedy również "niezawisłe" jak i teraz) na pewno pozwalały na strajki Solidarności
Baaa, wtedy sądy pozwalały na zmianę ustroju, sojuszu, polityki wewnętrznej i zagranicznej
Jak widać Kopara zaczęła już od:
1. ostrzału z broni gładkolufowej;
2. wyroku sądu zakazującego strajk.
Pewnie skończy się... stanem wojennym, tylko po to, aby nie dać się oderwać od koryta i NIE pozwolić na rozliczenie złodziejstwa!!
~Sago

Skandal !!! Sąd zabrania strajku ??!! A cóż to, strajk jest prowadzony dla przyjemności ?
Taki sąd powinien pójść pod sąd, bo wszystko wskazuje na to, że ludzie z tego sądu nie tylko nie są niezależni, ale i z zerową moralnością.
Jeśli nie ma w Polsce takiego sądu, który mógłby osądzić ten sąd, to "sąd ludu" jest tu potrzebny !
Powyższe dowodzi, że media, policja, sądy, Sejm i Senat, prezydent chodzą na smyczy rządzącej Polską ż-sitwy.
Jeśli to całe towarzycho nie zostanie obalone w wyborach, to to oznacza fizyczny koniec Polski i zupełne upodlenie Polaków przez obcą agenturę !!!
~Obca agentura


http://wiadomosci.onet.pl/slask/rzeczni ... ajku/ycvfx

"Sąd zakazał związkowcom strajku"
Za komuny Gierek w 1980-tym albo Jaruzelski w 1981-m nie wpadli na ten pomysł.
A w 2015 roku byli tacy, którzy na ten pomysł wpadli.

____________________________________
Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse
Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć
/Katon starszy/


12 lut 2015, 21:39
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA25 cze 2009, 12:10

 POSTY        3598
Post Re: Rząd PO - zobowiązania i ich realizacja
1/ Ile zarabia Marek Sawicki? Ma grosze z gospodarstwa, a rolnikom tłumaczy, że nie jest im tak źle

Marek Sawicki nie chciał w czwartek spotkać się z rolnikami i porozmawiać, a przecież sam jest jednym z nich. Minister rolnictwa apeluje, by rolnicy spojrzeli na swoje konta, a nie byli wpatrzeni w Sławomira Izdebskiego z OPZZ. Ale czy ma rację? Sam na swoim gospodarstwie w 2013 zarobił marne 7,5 tys. Gdyby nie ministerialny stołek, cienko by prządł.
Ile zarabia Sawicki, jaki ma majątek? Sprawdź!

Marek Sawicki miał też gospodarstwo rolne, miał, bo w zeszłym roku przekazał je synowi: „właśnie przekazuję gospodarstwo synowi i jemu zostawiam decyzję. Syn chce prowadzić gospodarstwo ekologiczne i zachęcam go do tego, by wszedł w grupę, bo dla takich grup też będzie unijne wsparcie” mówił z jednym z wywiadów. Gospodarstwo jest niezbyt wielkie, bo 4 h, ale za to cenne. Wartość ziemi Sawickiego to 350 tys. zł. Oprócz tego minister ma oborę, garaż, piwnicę i dwie stodoły. Na gospodarstwie zarobił w sumie tylko 7,5 tys. zł, tak podał w oświadczeniu majątkowym z 2013.  Ale to nie było jedyne źródło utrzymania Sawickiego. Zaznaczył, że ma 45 tys. zł, a także dom o powierzchni 250 m kw. Ile wart? Tego minister nie określił, ale dla niego z pewnością bezcenny.

Jak na rolnika przystało Marek Sawicki ma też traktor. To Ursus z 1992 roku. W jego garażu stoi Skoda Octavia z 2010 roku i Toyota Aygo z 2011 roku. Sawicki zadeklarował także w oświadczeniu majątkowym dochód z tytułu zatrudnienia 148 845, 02 zł, dochód z tytułu działalności wykonywanej osobiście 29 512,02 zł praz dochód z tytułu przychodu kapitały pieniężnego 21 346 zł. Taki rolnik to może żyć i utrzymać rodzinę, a co mają powiedzieć ci, którym dziki narozrabiały w polu?

http://www.se.pl/wydarzenia/politycy/ma ... 29923.html


2/ Nie oglądaj, bo się wkurzysz. W takich warunkach leczą alzheimera w Holandii

To tekst napisany specjalnie dla ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza! Szanowny panie, mamy dla pana świetne zdjęcia. Niech je pan obejrzy na naszej stronie, bo w Polsce podobnych rzeczy raczej pan nie zobaczy. Oto ośrodek leczenia alzheimera i demencji w Holandii. Naprawdę warto go zobaczyć, by zdać sobie sprawę, jak wielka przepaść dzieli nasz kraj i Zachód w dziedzinie medycyny dla seniorów. Ta przepaść to m.in pana dzieło! Pana i pana poprzedników...
(...)
http://www.fakt.pl/wydarzenia/tak-lecza ... 24165.html


3/ Oszczędzanie przez zabijanie pacjentów

Wczorajszy "Dziennik. Gazeta Prawna" poświęcił czołówkę polskim porodówkom. Trudno o coś bardziej haniebnego i kompromitującego, niż fakt, że aż w 64% naszych szpitali rodząca kobieta nie może liczyć na znieczulenie. Nawet jeśli jest gotowa zapłacić. To jedna z tych spraw, które sprawiają, że człowiekowi uszy płoną ze wstydu, w jakim bantustanie żyje.

Cóż, już w 2008 roku obecnej pani premier - wtedy minister zdrowia - wypsnęło się, że poród "musi boleć", bo takie są prawa natury; po prostu sorry, taki klimat, jak jest zima, to musi być zimno, a jak pęka krocze, to się wyje. Potem co prawda pani Kopacz zmieniła zdanie i "mając trzysta miliardów z Unii" obiecywała wszelkie możliwe refundacje i nowoczesne technologie. Ale to była przecież kampania wyborcza - a czym się różnią wypowiedzi w kampanii wyborczej, zapytajcie, drogie dzieci, pana Janusza Lewandowskiego.
(...)
Czytaj więcej na http://fakty.interia.pl/felietony/ziemk ... gn=firefox


13 lut 2015, 23:42
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 sie 2009, 07:34

 POSTY        3657
Post Re: Rząd PO - zobowiązania i ich realizacja
Nauczyciele


 Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.

____________________________________
Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse
Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć
/Katon starszy/


16 lut 2015, 23:10
Zobacz profil
Fachowiec
Własny awatar

 REJESTRACJA14 wrz 2011, 21:56

 POSTY        1263
Post Re: Rząd PO - zobowiązania i ich realizacja
Polityk PSL przyznaje rację Lechowi Kaczyńskiemu. Jarubas o porażce polityki zagranicznej rządu

- Dlaczego nie jesteśmy wśród krajów, które siedzą przy stole negocjacyjnym ws. przyszłości Ukrainy? Dlaczego ten stół jest w Mińsku, a nie w Warszawie? - pyta wiceprezes PSL, kandydat tej partii na prezydenta, Adam Jarubas. Polityk podsumowuje porażkę polityki wschodniej rządu PO-PSL i nie bezpośrednio przyznaje rację Lechowi Kaczyńskiemu, wspominając wizję Polski sojuszu państw naszego regionu.


Adam Jarubas, jak donosił portal 300polityka.pl w ostatnim czasie stał się nie tylko przedmiotem dyskusji na Radzie Ministrów, ale i obiektem ostrej krytyki ze strony kolegów z PO. - Szef MSZ na posiedzeniu rządu sugeruje, że “jest poważny problem” z otoczeniem kandydata PSL na prezydenta. Premier i szef MON w spokojnych, ale bardzo stanowczych mówią o linii politycznej koalicjanta “niezgodnej z polską racją stanu” - relacjonował serwis.

Powodem miała być obrona Victora Orbana, który zdaniem Adama Jarubasa został przez Ewę Kopacz potraktowany niepoważnie, a wręcz obrażony. - Chirac powiedział kiedyś: „Polacy nie skorzystali z prawa, aby siedzieć cicho”. Jak się wtedy czuliśmy? Czy nie tak, jak teraz Węgrzy – niezależnie od tego, czy popierają Orbana czy nie” - pytał Jarubas. Dziś polityk PSL postanowił odpowiedzieć na krytykę i przypomniał o porażce polityki zagranicznej, a szczególnie wschodniej, realizowanej od 2007 r. przez rząd Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego.

- Ukraina traktuje nas niechętnie, nie upominając się nawet o nasz udział w negocjacjach pokojowych. Grupa Wyszehradzka praktycznie przesłała istnieć – Czechy i Słowacja wyraźnie obrały kierunek południowy, ciążąc ku Austrii zawiązały z nią ponad miesiąc temu tzw. Trójkąt Sławkowski - przypomina kandydat PSL na prezydenta.

Zauważając, że w "interesie Polski jest niepodległa, demokratyczna, dostatnia Ukraina", wiceprezes PSL pyta: Dlaczego nie jesteśmy wśród krajów, które siedzą przy stole negocjacyjnym ws. przyszłości Ukrainy i zaprowadzenia na wschodzie tego kraju pokoju? Dlaczego ten stół jest w Mińsku, a nie w Warszawie? Jak wygląda status Polski po latach prowadzenia polityki – która wg. niektórych w ogóle nie powinna podlegać ocenie? - pyta Jarubas.

W swoim liście otwartym (do dziennikarzy), przedstawiciel PSL pisze, że "gdyby zrealizowany został scenariusz idei Międzymorza dziś wspólny głos krajów, które po 1989 roku wybiły się na niepodległość, byłby o wiele bardziej znaczący", ponieważ "zwiększał szansę na jednolity głos Unii Europejskiej ws. konfliktu na wschodzie". Polityk stwierdza też, że gdyby Polska zamiast wybrać "ułudę większej wartości, w ramach tzw. Trójkąta Weimarskiego, co okazało się być jedynie prężeniem muskułów i przydawaniem sobie splendoru" poszła drogą sojuszu państw regionu - dziś "nie byłaby osamotniona i traktowana przez niektóre Państwa jako strona w konflikcie na Ukrainie".

Mówiąc kolokwialnie, można by powiedzieć, że Adam Jarubas "mówi Lechem Kaczyńskim". Polityk nie oszczędza priorytetów polityki zagranicznej PO-PSL, postawienie na Niemcy i Rosję. Jak przypomina Jarubas, te dwa kraje "wbrew solidarności europejskiej zbudowały Nord Stream". - Najważniejsze w polityce zagranicznej to być jej podmiotem, a nie przedmiotem. Przed polską dyplomacją ciężka praca, aby tę podmiotowość na nowo wypracować - podsumowuje polityk PSL.

http://niezalezna.pl/64722-polityk-psl- ... znej-rzadu

____________________________________
Ojczyznę wolną pobłogosław Panie.


16 mar 2015, 21:26
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 2579 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 165, 166, 167, 168, 169, 170, 171 ... 185  Następna strona

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do: