Teraz jest 05 wrz 2025, 22:25



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 7 ] 
Lawina skarg/powiadomień do prokuratur ws. "straszenia" 
Autor Treść postu
Znawca
Własny awatar

 REJESTRACJA17 maja 2007, 19:15

 POSTY        154
Post Lawina skarg/powiadomień do prokuratur ws. "straszenia"
Zdecydowałam się poruszyć ten temat, gdyż ostatnimi czasy coś "ugryzło" naszych podopiecznych i na potęgę się skarżą/żalą/donoszą do prokuratur, że informując ich o skutkach niepłacenia podatków ... straszymy ich... będąc nieuprzejmymi/łamiącymi prawo...
U Was też się toto zdarza?  :stop:

Mam wrażenie, że to ta zakichana miętka nas tak urządziła... :zly1:
To jak ja teraz mam egzekwować? zapytać najpierw czy mogę zająć rachunek/wynagrodzenie i czy się delikwent nie obrazi? czy jak?
;)


16 paź 2014, 22:19
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA22 paź 2006, 10:51

 POSTY        328

 LOKALIZACJAUS poza stolicą
Post Re: Lawina skarg/powiadomień do prokuratur ws. "straszenia"
urzedaska                    



U Was też się toto zdarza?  :stop:

Mam wrażenie, że to ta zakichana miętka nas tak urządziła... :zly1:
;)

To jeszcze nie jest najgorsze. Gorszy jest zawsze "swój" wróg czyli NUS lub DIS (zwykle pełniący obowiązki) wysyłający do prokuratury lub komisji dyscyplinarnej listę dłużników, którzy zapłacili dług i PRAWDOPODOBNIE zostali narażeni na wyłudzenie kosztów (a egzekutor PRAWDOPODOBNIE wyłudził prowizję). Uzasadnienie: dłużnik powinien być (najlepiej kilkakrotnie) proszony o wpłatę poza egzekutorem. A w domyśle lepiej by dług nie trafił do budżetu niż żeby egzekwujący pobrał prowizję.
Boję się, że zaawansowane plany zmiany rozporządzenia o prowizji nie zmienią TYCH LUDZI w TYCH SPRAWACH.

____________________________________
jan


22 paź 2014, 18:18
Zobacz profil
Specjalista
Własny awatar

 REJESTRACJA29 paź 2009, 17:12

 POSTY        360
Post Re: Lawina skarg/powiadomień do prokuratur ws. "straszenia"
Znam kilka takich spraw, bowiem występowałem przed prokuraturą jako  świadek-obrońca-ekspert, ostatnio byłem przesłuchiwany przez okres 3,5 godziny. Zadawane pytania to żenada i kompromitacja organów ścigania. Brak podstawowych zasad i reguł prowadzenia egzekucji. Brak zrozumienia pojęć np. wezwanie do dobrowolnej zapłaty przez poborcę, ich zdaniem  to jest pogłaskanie zobowiązanego i poproszenie go by poszedł wpłacić do kasy US lub Banku. Jak poborca pobierze to chęć korzyści materialnych.
Paranoja w Polskim wydaniu.


23 paź 2014, 08:23
Zobacz profil
Znawca
Własny awatar

 REJESTRACJA17 maja 2007, 19:15

 POSTY        154
Post Re: Lawina skarg/powiadomień do prokuratur ws. "straszenia"
YHM! czyli nie tylko w moim regionie takie paranoje mają miejsce...
Pytanie zasadnicze... czyli jak ja mam postępować by nie zostać posądzoną o straszenie/oczekiwanie korzyści majątkowych?  boje--==
Jak mam działać by nie zostać posądzoną o pobłażliwość dla Delikwenta?
Wypada nie uprzedzać telefonem zobowiązanego, a od razu walić po rachunku bankowym/wynagrodzeniu/rencie/emeryturze :blink: a później Ci taki jeden z drugim delikwent złoży skargę, że się nie prosiło onego wcześniej o wpłatę...MASAKRA!
Dodatkowo-jak kontrola wpadnie to pierwszy zarzut - OPIESZAŁOŚĆ...nic tyko se  strzel===]  w łeb...

A już w kwestii "nalotów" Władz... to ja nie mam słów. Nasze chociaż tyle, że nie są "bardziej papieskie (pod tym względem) niż sam Papież" pewna doza racjonalizmu jest zachowywana... :) ukłon :D


24 paź 2014, 23:16
Zobacz profil
Specjalista
Własny awatar

 REJESTRACJA29 paź 2009, 17:12

 POSTY        360
Post Re: Lawina skarg/powiadomień do prokuratur ws. "straszenia"
Art. 3 ustawy egzekucyjnej daje taką możliwość. Telefon do zobowiązanego jest to czynność egzekucyjna zmierzająca do zastosowania bądź zrealizowania środka egzekucyjnego. Nie ma enumeratywnie wymienionych czynności egzekucyjnej. Są to "wszelkie działania" zmierzające do zastosowania środka egzekucyjnego. Tego się należy trzymać.


26 paź 2014, 08:06
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 14:40

 POSTY        488
Post Re: Lawina skarg/powiadomień do prokuratur ws. "straszenia"
urzedaska                    



YHM! czyli nie tylko w moim regionie takie paranoje mają miejsce...
Pytanie zasadnicze... czyli jak ja mam postępować by nie zostać posądzoną o straszenie/oczekiwanie korzyści majątkowych?  boje--==
Jak mam działać by nie zostać posądzoną o pobłażliwość dla Delikwenta?
Wypada nie uprzedzać telefonem zobowiązanego, a od razu walić po rachunku bankowym/wynagrodzeniu/rencie/emeryturze :blink: a później Ci taki jeden z drugim delikwent złoży skargę, że się nie prosiło onego wcześniej o wpłatę...MASAKRA!
Dodatkowo-jak kontrola wpadnie to pierwszy zarzut - OPIESZAŁOŚĆ...nic tyko se  strzel===]  w łeb...

A już w kwestii "nalotów" Władz... to ja nie mam słów. Nasze chociaż tyle, że nie są "bardziej papieskie (pod tym względem) niż sam Papież" pewna doza racjonalizmu jest zachowywana... :) ukłon :D

U nas telefony i "prośby" są na etapie wystawiania upomnień. Jak tytuł jednak trafi do egzkucji, to już tylko egzekucja ze wszystkimi jej konsekwencjami.

____________________________________
Jeżeli robisz coś dla siebie, nie rób tego kosztem innych. Jeżeli robisz coś dla innych, nie rób tego kosztem siebie. (mądrość taoistyczna)


26 paź 2014, 19:03
Zobacz profil
Specjalista
Własny awatar

 REJESTRACJA29 paź 2009, 17:12

 POSTY        360
Post Re: Lawina skarg/powiadomień do prokuratur ws. "straszenia"
Mera
W pełni się z Tobą zgadzam. Tytuł w egzekucji to nie ma się zlituj.


26 paź 2014, 19:59
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 7 ] 

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do: