czyli to co napisałam, w razie co - jak w sytuacji kiedy HAJKA nie wie kto pierwszy wszczął egzekucję - wysyłam do swojego sądu bo ja tutaj wszczęłam, a jeżeli sąd uzna się za niewłaściwy, po otrzymaniu informacji od komornika, to przekaże do właściwego.
zawsze pozostaje jeszcze możliwość skontaktowania się z komornikiem i zapytania kiedy on dokonał swojego zajęcia - wtedy od razu wiemy kto był pierwszy

Naliczasz. Zajęcie skuteczne bo tam pracuje. Licz na to że może dostanie kiedyś premie albo podwyżkę ale radze szukać dalej
Nie masz zestawienia za ostanie 3mc? Już by można było zobaczyć czy przypadkiem jakiejś kwartalnej nie było. Jeżeli nie masz to pisz o zestawienie.

Informację o zbiegu dostajesz od dłużnika zajętej wierzytelności. Jeżeli bank informuje że nastąpił zbieg to znaczy, że zajęcie już tam było.
Jeżeli Ty byś wszczęła pierwsza i dołączył by się komornik to dostała byś informację od banku że nastąpił zbieg i wtedy twój sąd był by właściwy.
Wysyłanie do niewłaściwego sądu wstrzymuje realizację zajęcia z danego środka. Po złożeniu akt do sądu, sąd najpierw wezwie komornika do przekazania akt i jeżeli okaże się że jest niewłaściwy, przekaże dokumenty do właściwego gdzie nastąpi rozstrzygnięcie zbiegu. Nie chcę myśleć ile to czasu.

nie do końca się z tym zgodzę...
przykład ze stycznia 2014r który nauczył mnie wysyłki do mojego sądu takich spraw...
wysłałam zajęcie rachunku do banku 04 stycznia. info o tym ze mam zbieg egzekucji dostałam 07 lutego razem z informacją o tym że zajmują rachunek ale nie ma na nim środków (dwa osobne pisma). po konsultacji z bankiem okazało się że moje pismo do zajęciu bank dostał 09 stycznia a to od komornika 13 stycznia. byłam więc pierwsza a że dostałam info dopiero w lutym. cóż... na szczęście banki z którymi mam doczynienia na co dzień w informacji o zbiegu wpisują datę kiedy nastąpiło moje zajęcie a kiedy komornika więc problemu jako takiego nie ma. z uwagi na to że w/w przykład dotyczył "obcego" mi banku konsultowałam z nim daty telefonicznie
trwa to w sądach faktycznie dosyć długo, ale skoro mam zbieg egzekucji z innym organem egzekucyjnym to już mam sygnał że raczej szybko kasy nie dostanę (bo gdyby było jej sporo to by starczyło na zaspokojenie obu wierzycieli) więc szczerze to przestaję się spieszyć w tym momencie - przekazanie do sądu właściwego trwało u mnie trochę ponad miesiąc od daty kiedy Sąd dostało moje akta do rozstrzygnięcia

Jedyną nauczką, jeżeli można nazwać to w ogóle nauczką, z tego jest to że do tych spraw są telefony

czy mogę wysłać na podstawie art. 36 zapytanie o zestawienie wynagrodzenia za kolejne trzy miesiące? trzy wcześniejsze miesiące dostałam razem z odpowiedzią na zajęcie. czy można tak kontrolować pracodawcę?

na szkoleniu Pani mówiła, że nowy tytuł nie ma 3 i 4 strony ale to nie zwalnia z obowiązku z ewidencji kosztów. Trzeba to prowadzić. Mówiła coś o exellu. ja pomyślałam że można by wydrukować sobie 3 i 4 stronę ze starego tytułu i tam prowadzić ewidencję kosztów. a jak będę wysyłać do komornika to napiszę na piśmie jakie powstały koszty - zresztą teraz też to piszę.

mam pytanie dotyczące dalszego tytułu wykonawczego
czy w przypadku zbiegu np. z komornikiem należy wystawić dalszy tytuł czy zrobić ksero tego co mamy?

wg nowych przepisów w przypadku zbiegu wysyłasz oryginał do komornika a sobie (bo zostajesz bez tytułu) wystawiasz dalszy tytuł wykonawczy - na nowym wzorze tytułu jest taka możliwość
ale i tak bym sobie zrobiła kopię tego co wysłałam do komornika