Teraz jest 06 wrz 2025, 14:24



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 286 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13 ... 21  Następna strona
Kabaret "Pod Bulem" 
Autor Treść postu
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 sie 2009, 07:34

 POSTY        3657
Post Re: Kabaret "Pod Bulem"
kominiarz                    



Chopin zbyt nudny dla prezydenta Komorowskiego.
Prezydent przysnął podczas koncertu fortepianowego



Pan Prezydent Komorowski spał,
ale nie chrapał
 :nonono:

Redakcja vod: cała nasza redakcja tezy zawartej w tytule będzie się trzymać do końca :)
Bronisław Komorowski w czwartek intensywnie udzielał się w mediach i nie obyło się bez wpadki. Podczas wieczornego koncertu w Łazienkach, w którym brała udział książęca para z Luksemburga, prezydentowi się przysnęło. Nie jest to pierwsza taka gafa głowy naszego państwa.
Prezydent Komorowski z książęcą parą z Luksemburga zwiedził Muzeum Powstania Warszawskiego. Na zakończenie dnia zaplanowane było wspólne odsłuchanie koncertu muzyki Fryderyka Chopina. Prezydencka para udała się wraz z księciem Henrykiem Wielkim i księżną Marią Teresą do Starej Pomarańczarni w Łazienkach. Kamery TVN24 wychwyciły jednak, że podczas koncertu prezydent - siedzący obok książęcej pary - przysypiał. Uwagę na niestosowne zachowanie musiała mu zwrócić małżonka.
Nie jest to pierwsza taka kompromitacja Bronisława Komorowskiego. W 2011 r. podczas uroczystego obiadu ze szwedzką parą królewską prezydent wzniósł toast kieliszkiem… królowej Sylwii i spał też na mszy z politykami (film nr 2) itd. itp. miejsca by nie starczyło...

Filmy:
1. Komorowski śpi na koncercie opublikował AntyKomor.pl
2. Komorowski śpi na mszy z politykami! opublikował ThePolakPatriota

http://vod.gazetapolska.pl/7037-pan-pre ... ie-chrapal

____________________________________
Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse
Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć
/Katon starszy/


Ostatnio edytowano 12 maja 2014, 22:29 przez Badman, łącznie edytowano 1 raz



12 maja 2014, 22:28
Zobacz profil
Fachowiec
Własny awatar

 REJESTRACJA14 wrz 2011, 21:56

 POSTY        1263
Post Re: Kabaret "Pod Bulem"
Komorowski opowiada dowcip o rosyjskiej propagandzie. „Strona ukraińska ostrzelała traktor rosyjski…”
Sprawdź, czy prezydent cię rozbawi!


Bronisław Komorowski podczas konferencji prasowej po expose Radosława Sikorskiego tryskał humorem.
Mówił o tym, jak ważne były słowa szefa MSZ i jak bardzo trzeba uważać na Rosję. Okrągłe zdania, miałkie przemyślenia i oceny. Nic nowego.
Ale prezydent obudził się, gdy na myśl przyszedł mu dowcip. Chodziło o propagandę rosyjską ws. wojny na Ukrainie.
Te sprzeczności informacji i walka propagandowo-informacyjna… Podobno się zdarzyło, że był komunikat ze strony rosyjskiej, że strona ukraińska ostrzelała traktor rosyjski. Traktor odpowiedział ogniem i odleciał — zaśmiał się prezydent.
Dziennikarze jednak milczeli.

Prezydent mówił też o zaproszeniu Władimira Putina do Francji.
To że prezydent Francji zaprasza wszystkich aliantów z czasów II wojny, jest rzeczą naturalną i zrozumiałą. Te zaproszenia zostały sformułowane dużo wcześniej… Z faktu przyjęcia przez Putina zaproszenia można wyciągać różne wnioski, ale to w jakiejś mierze na zaistniałą sytuację, jest problemem prawdopodobnie dla prezydenta Francji — mówił Komorowski.
I dodał: Byłoby rzeczą dziwną oczekiwać, by wyłączyć z tych uroczystości jednego z najważniejszych aliantów II wojny światowej — zakończył prezydent.

http://wpolityce.pl/polityka/194671-kom ... ie-rozbawi

* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *

Komorowski odznaczył 40 dziennikarzy "Wyborczej"! Za "walkę o wolność"

"michnikowy szmatławiec" była zaangażowana w walkę o wolność - powiedział w 25. rocznicę założenia tego dziennika prezydent Bronisław Komorowski. A następnie wręczył 40 dziennikarzom i osobom związanym z "michnikowym szmatławcem" odznaczenia państwowe.

Na liście odznaczonych zabrakło chyba tylko Lesława Maleszki.


Prezydent podziękował całemu środowisku "michnikowego szmatławca" za zaangażowanie w walkę o wolność w tym decydującym momencie, gdy ważyły się losy, jaki będzie efekt wyborów 4 czerwca 1989 r. Środowisko "michnikowego szmatławca", sama "michnikowy szmatławiec" ma swój ogromny udział w tym, że ten wynik był taki jaki był, to znaczy 99 proc. w tym obszarze parlamentu, gdzie wybory były w 100 proc. demokratyczne - podkreślił prezydent.
Adam Michnik, redaktor naczelny gazety, podziękował prezydentowi, mówiąc, że ma "poczucie, że żyjemy w naszym państwie".

Odznaczenia państwowe otrzymało 41 osób. Komorowski pośmiertnie odznaczył Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski redaktora dziennika Juliusza Rawicza.
Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski uhonorował Annę Bikont, Wandę Ostrowską, Wandę Rapaczyńską, Ewę Siedlecką i Dominikę Wielowieyską.
Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski uhonorowani zostali: Wojciech Bartkowiak, Dariusz Bartoszewicz, Wojciech Fusek, Jacek Gawłowski, Magdalena Grochowska, Jan Grzechowiak, Jacek Hugo Bader, Wojciech Jagielski, Dariusz Kortko, Hanna Kossowska, Agnieszka Kublik, Jerzy Majewski, Stanisław Mancewicz, Krzysztof Miller, Piotr Nehring, Michał Ogórek, Barbara Piegdoń Adamczyk, Piotr Rogowski, Konrad Sadurski, Jerzy Sawka, Mariusz Szczygieł, Adam Wajrak, Jerzy Wójcik, Paweł Wroński.
Złoty Krzyż Zasługi otrzymali Edward Jewdokimow, Robert Kijak, Aleksandra Klich Siewiorek, Anna Kowalska, Teresa Kruszona, Mirosław Maciorowski, Agata Morozowska, Robert Musiał, Wojciech Świerczyński, Piotr Wesołowski.

http://niezalezna.pl/55023-komorowski-o ... -o-wolnosc

____________________________________
Ojczyznę wolną pobłogosław Panie.


18 maja 2014, 15:24
Zobacz profil
Fachowiec
Własny awatar

 REJESTRACJA14 wrz 2011, 21:56

 POSTY        1263
Post Re: Kabaret "Pod Bulem"
Komorowski nie wyklucza pogrzebu z honorami.
Czeka na decyzję rodziny Jaruzelskiego


Obrazek

Przed podjęciem jakichkolwiek działań co do pogrzebu generała Wojciecha Jaruzelskiego konieczne jest poznanie woli rodziny - poinformowała szefowa prezydenckiego biura prasowego Joanna Trzaska-Wieczorek. Dzisiaj, w rocznicę egzekucji rotmistrza Witolda Pileckiego, w szpitalu zmarł dyktator odpowiedzialny za liczne zbrodnie komunistyczne - Wojciech Jaruzelski.


PRL-owski dyktator zmarł w niedzielę w szpitalu w Warszawie, gdzie przebywał z przerwami od kilku miesięcy. O jego śmierci poinformował były prezydent Aleksander Kwaśniewski. Prezydent Bronisław Komorowski decyzje ws. pogrzebu Wojciecha Jaruzelskiego podejmie po poznaniu woli rodziny. Jak pisaliśmy tydzień temu, kombatanci nie chcą gen. Jaruzelskiego na Powązkach w Alei Zasłużonych.

Sprawa jest gorąco komentowana w Internecie. - To jest wielka hańba. Przez 25 lat nie potrafiliśmy wymierzyć sprawiedliwość naczelnemu zdrajcy i zbrodniarzowi. Przegraliśmy - pisze @rafalplichta. - Twierdzenie, że Jaruzelski MUSIAŁ zrobić stan wojenny przez groźbę z Moskwy, to mentalność niewolników, tchórzy, zdrajców i nieudaczników - komentuje Grzegorz  Kostrzewa-Zorbas.

Obrazek

- Może dałoby się obchody pogrzebowe związane z Jaruzelskim wpleść jakoś w rok Rosji w Polsce? Zmarły byłby szczęśliwy... - pyta publicysta "Gazety Polskiej Codziennie" Dawid Wildstein. Lider SLD, stary komunistyczny aparatczyk też postanowił zabrać głos.

Obrazek

Tak komentowana jest zbieżność rocznic 25 maja

Obrazek

Pojawiły się również wpisy dotyczące relatywizowanie krwawego "dorobku" Jaruzelskiego. - GW i TVN trąbi o 25 latach wolności. Tyle, że przez tych 25 lat nie ukaraliśmy tych, od których się tak radośnie uwolniliśmy - pisze dziennikarka "Codziennej" Katarzyna Pawlak i komentuje ironicznie: TVN24 od kilkudziesięciu minut próbuje się dodzwonić do Kiszczaka, ale ten nie odbiera bo kosi trawnik. #wytrwałości!

- Mąż stanu. Wojennego - żartuje Michał Wróblewski z "Polski The Times"

Obrazek

http://niezalezna.pl/55659-komorowski-n ... uzelskiego

____________________________________
Ojczyznę wolną pobłogosław Panie.


25 maja 2014, 19:19
Zobacz profil
Fachowiec
Własny awatar

 REJESTRACJA14 wrz 2011, 21:56

 POSTY        1263
Post Re: Kabaret "Pod Bulem"
To już nie kabaret. Bredzisław Komuchruski decydując o pogrzebie zdrajcy Jaruzelskiego generała w glorii i chwale dołączył do grona zdrajców Polski. To nie jest Prezydent Polski, tylko PO-wski. I PRL-owski.

A jednak z honorami… Bronisław Komorowski zdecydował: pogrzeb Jaruzelskiego będzie miał charakter państwowy. Ceremonia rozpocznie się od mszy świętej

Pogrzeb gen. Wojciecha Jaruzelskiego będzie miał charakter państwowy

— poinformował dziennikarzy doradca prezydenta prof. Tomasz Nałęcz.

Taka jest decyzja Bronisława Komorowskiego.

Znamy już wolę rodziny, jeśli chodzi o organizację pogrzebu gen. Jaruzelskiego. Zgodnie z decyzją prezydenta - zrozumiałą, bo będziemy żegnali b. prezydenta Polski z lat 1989-1990
- powiedział prof. Nałęcz.

Kancelaria będzie służyła rodzinie swoją pomocą. Pogrzeb będzie miał charakter państwowy, bo trudno, żeby miał inny w przypadku pochówku b. prezydenta. Wszystkie elementy tej uroczystości będą wyłącznie zgodne z wolą rodziny. Jest wolą rodziny, by zaczęły się mszą świętą
— podkreślił.

Komorowski na życzenie córki Jaruzelskiego pojawi się na mszy.

Nie wyobrażam sobie, by prezydent nie uczestniczył w tej państwowej ceremonii. (…) Spocznie obok swoich towarzyszy broni, a nad ich grobami też było słychać strzały…
— powiedział Nałęcz.

Gen. Jaruzelski zmarł w niedzielę w Warszawie.

http://wpolityce.pl/polityka/197938-a-j ... zy-swietej

* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *

Komorowski się zgodził: będzie wojskowa asysta honorowa na pogrzebie Jaruzelskiego

Dowódca Garnizonu Warszawa wyznaczył wojskową asystę honorową na ceremonię pogrzebową generała Wojciecha Jaruzelskiego. Decyzję podjęto w uzgodnieniu z Kancelarią Prezydenta.


Dowództwo Garnizonu Warszawa wydało dziś następujący komunikat:

Zgodnie z decyzją Nr 411/MON Ministra Obrony Narodowej z dnia 9 grudnia 2009 r. w sprawie wprowadzenia do użytku służbowego „Ceremoniału Wojskowego Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej” (rozdział V część 1 pkt 6) dotyczącą wyznaczenia wojskowej asysty honorowej dla byłych żołnierzy zawodowych, Dowódca Garnizonu Warszawa wyznaczył wojskową asystę honorową na ceremonię pogrzebową generała Wojciecha Jaruzelskiego w uzgodnieniu z rodziną i Kancelarią Prezydenta RP.
Oznacza to, że na piątkowym pogrzebie zdrajcy Ojczyzny - towarzysza Wojciecha Jaruzelskiego - wojsko odda wyjątkowo uroczyście cześć zmarłemu. Tymczasem wiele ofiar Jaruzelskiego nie doczekało się nawet zwykłego pogrzebu.
 
I jeszcze jedno:
Prezydent Bronisław Komorowski zabierze głos podczas piątkowej mszy św. w intencji zmarłego gen. Wojciecha Jaruzelskiego w warszawskiej Katedrze Polowej WP - poinformował prezydencki doradca Tomasz Nałęcz.
Nałęcz poinformował też, że prezydent nie weźmie udziału w pozostałych uroczystości pogrzebowych; będzie natomiast obecny prezydencki reprezentant. W imieniu prezydenta zostanie także złożony wieniec.

http://niezalezna.pl/55819-komorowski-s ... uzelskiego

* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *

Już piszą przemówienie. Nałęcz: Prezydent Komorowski zabierze głos podczas mszy w intencji Jaruzelskiego

Prezydent Bronisław Komorowski zabierze głos podczas piątkowej mszy św. w intencji zmarłego gen. Wojciecha Jaruzelskiego w warszawskiej Katedrze Polowej WP

— poinformował PAP prezydencki doradca Tomasz Nałęcz.

Nałęcz poinformował ponadto, że prezydent nie weźmie udziału w pozostałych uroczystościach pogrzebowych; będzie natomiast obecny prezydencki reprezentant. W imieniu prezydenta zostanie także złożony wieniec.

W piątek w Warszawie odbędą się uroczystości pogrzebowe gen. Wojciecha Jaruzelskiego. O godz. 11 w Katedrze Polowej WP przy ul. Długiej odprawiona zostanie msza św. za zmarłego. Oprócz rodziny i kombatantów, będzie w niej uczestniczyć prezydent Bronisław Komorowski, a także b. prezydenci Lech Wałęsa i Aleksander Kwaśniewski.

Uroczystości pogrzebowe na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach mają rozpocząć się o godz. 14 od pożegnania urny z prochami generała na placu przed domem pogrzebowym. Potem urna - wraz z wojskową asystą honorową - zostanie odprowadzona do grobu w kwaterze I Armii WP. Nad grobem mowę pożegnalną ma wygłosić Aleksander Kwaśniewski.

Gen. Jaruzelski - autor stanu wojennego, ostatni przywódca PRL i pierwszy prezydent RP - zmarł w niedzielę w szpitalu w Warszawie, gdzie pozostawał z przerwami od kilku miesięcy.

http://wpolityce.pl/polityka/198293-juz ... uzelskiego

* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *

Komorowski o Jaruzelskim: "żegnam dziś prezydenta". A o jego ofiarach zapomniał?

Obrazek

Żegnam dziś prezydenta czasów przełomu ustrojowego w Polsce, Wojciecha Jaruzelskiego, polityka mającego swój istotny udział w umożliwieniu pójścia przez Polskę drogą głębokich przemian systemowych po wyborach 1989 r. - mówił prezydent Bronisław Komorowski podczas mszy św. w intencji generała. Stan wojenny, grudzień 1970, współpraca z Sowietami - tego nie było?!


- Szacunek dla majestatu śmierci nie powinien podlegać ograniczeniom, redukcji z powodu ocen politycznych. Majestat demokratycznej i niepodległej Polski powinien być umacniany poprzez okazywanie szacunku zmarłemu prezydentowi nawet, a może właśnie szczególnie wtedy, gdy politycznie tak wiele dzieli - mówił Komorowski.

- Tak pojmuję także swój obowiązek prezydencki - dodał Bronisław Komorowski.

Ofiary zbrodniczego systemu kierowanego przez Jaruzelskiego nie zasłużyły na wspomnienie?!

"Jako zwierzchnik Sił Zbrojnych żegnam zasłużonego żołnierza frontowego, który na polu walki z hitlerowskim najeźdźcą dał dowody żołnierskiego męstwa i poświęcenia dla ojczyzny" - powiedział Komorowski.

Przypomniał, że Jaruzelski zostanie pochowany w kwaterze Żołnierzy I Armii WP na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach. "Jestem pewien, że w tym miejscu w sposób szczególny wybrzmi melodia, tak jak kiedyś śpiewana w czasie wojny pieśń: +Śpij kolego w ciemnym grobie, niech się Polska przyśni tobie+" - powiedział prezydent.

- Jako człowiek z pokolenia Solidarności żegnam jednego z ostatnich symbolizujących trudny, a często tragiczny los pokolenia czasów powojennych, pokolenia głębokich, bolesnych podziałów, polityka, żołnierza, człowieka dźwigającego ciężar odpowiedzialności za najtrudniejsze i za najbardziej chyba dramatyczne decyzje w powojennej historii Polski - mówił Komorowski.

Na koniec powiedział: "niech mu polska ziemia lekką będzie". Ta skąpana krwią polskich bohaterów, ofiar siepaczy Jaruzelskiego i innych zbrodniarzy.

http://niezalezna.pl/55852-komorowski-o ... -zapomnial

* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *

Bronisław Komorowski o zajściach na pogrzebie generała Jaruzelskiego: Protest w obliczu śmierci to nie jest dobry pomysł

Obrazek

fot. wPolityce.pl

Wydaje mi się, że generalnie większa cześć ludzi w Polsce tak chciała
widzieć pogrzeb - jednak byłego prezydenta Polski - mówił prezydent Bronisław Komorowski podczas rozmowy z Piotrem Kraśką w TVP. Ciekawe na jakiej podstawie?


Prezydent Komorowski uznał, że pogrzeb generała Jaruzelskiego jest wystarczająco dobrą okazją, by udzielić wywiadu w publicznej telewizji:

Zdajemy egzaminy raz lepiej, raz gorzej. Każdy zdaje we własnym imieniu. Myślę, że musi boleć to, że był klimat nieszanowania majestatu śmierci w sytuacji, kiedy to dotyczy przeciwnika politycznego.
— ubolewał. Dostało się jednak i komunistycznym towarzyszom generała:

W moim przekonaniu niekoniecznie zdali najlepiej egzamin niektórzy liderzy lewicy, którzy prawdopodobnie chcieli zrobić jak najlepiej pamięci generała. Ale w moim przekonaniu nie zachowali obiektywizmu, ani spojrzenia i lewym i prawym okiem na rzeczywistość i historię. Jednak gloryfikują stan wojenny i zasługi generała Jaruzelskiego z tytułu wprowadzenia stanu wojennego. To brzmi jak prowokacja, dla każdego człowieka w Polsce, który przeżył stan wojenny.

Po czym wygłosił dość kuriozalną opinię:
Trudno w takich sytuacjach zachowywać się z umiarem, ale wydaje mi się, że generalnie większa cześć ludzi w Polsce tak chciała widzieć pogrzeb - jednak byłego prezydenta Polski. Człowieka bardzo kontrowersyjnego, który umarł i którego trzeba godnie pożegnać.

Na jakiej podstawie podjął to przekonanie - nie wyjaśnił. Dodał za to:
Czy zdaliśmy egzamin? Chyba najlepiej zdał egzamin Wojciech Jaruzelski, bo z tego co wiem, to była jego wola by na jego grobie był bardzo prosty napis: Tu spoczywa Wojciech Jaruzelski- żołnierz. Bez żadnej funkcji, żadnych zaklęć takich czy innych. Prawdopodobnie w tym obszarze pan generał widział tę najjaśniejszą cześć własnego życiorysu - taką trudną do zakwestionowania. Według mnie zachowywał chęć myślenia jak to będzie odbierane w różnych obszarach polskiego życia społecznego i politycznego.
- stwierdził Komorowski.

Tyle na antenie TVP 1. Po czym rozmowa przeniosła się do TVP Info. A tam Komorowski komentując protesty podczas pogrzebu dalej pouczał:
Chcielibyśmy, by te emocje ujawniały się w sposób nie raniący w dalszym ciągu , jeszcze bardziej wszystkich. Bo to nie jest dobry moment. Protest w obliczu śmierci to nie jest dobry pomysł. Gloryfikacja w obliczu śmierci spraw wątpliwych , czy kontrowersyjnych

Życzyłbym wszystkim by zachowali umiar. Szczególnie osoby wierzące. Powinny mieć tę refleksję, że przyjdzie czas na oceny historyczne i polityczne. Ale te oceny w obliczu śmierci - tracą na znaczeniu. Już generał jest już przed sądem nie opinii publicznej, nie polityków, nie przeciwników i wiernych towarzyszy walki ale w obliczu sądu Pana Całej Historii.
Tu nie było miejsca na żadne transparenty, ani takie, ani takie - a ich pojawienie się oznacza, że jest to sprawa - nadal emocjonująca, ale źle emocjonująca…

Odnosząc się do opinii o „pokojowym przekazaniu władzy” głoszonych przez postkomunistów Komorowski powiedział:
Każdy ma cząstkę udziału wielkiej zmiany która się dokonała w Polsce. Ale o tym, że ta zmiana się dokonała nie decydował żaden plan polityczny ani chęć przekazania Solidarności władzy, tylko kłopotów związanych z bankructwem gospodarczym PRL-u . A, że z tego wyszło coś dobrego w postaci zwycięstwa narodu w wyborach 4 - go czerwca to jest druga cześć tej prawdy. Trzecia cześć jest taka, że potrafiliśmy już wspólnie, siłami wszystkich właściwie ugrupowań politycznych uruchomić wielka reformę tego kraju. I tu niewątpliwie była istotna rola byłego prezydenta, pana generała Jaruzelskiego, który nie przeszkadzał ale pomagał nawet w uruchomieniu wielkiego procesu reformowania Polski. Rozbrajając różnego rodzaju wątpliwości, czy rafy w ramach sił dawnego PZPR. I to niewątpliwie jego zasługa. Natomiast nazywać generała architektem niepodległości - wydaje mi się dalekie od odczuć większości Polaków.
— stwierdził Komorowski.

Oceniając generała Jaruzelskiego przytoczył słowa swojego ojca, który miał przekonywać go, że jest coś takiego magicznego w mundurze, że

Człowiek, który go nosi w większym stopniu musi myśleć w kategoriach służby ojczyźnie. Później powtórzył to Tadeusz Mazowiecki. Znalazłem potwierdzenie tej tezy podczas pracy w MON. To było także treścią mojej rozmowy z generałem Jaruzelskim, bo szukałem potwierdzenia tego i znajdowałem w jego wypowiedziach, kiedy mówił, że akceptuje demokrację. Jestem na sto procent pewien, że musiał mieć satysfakcję z faktu odzyskania przez Polskę niepodległości
— przekonywał prezydent.

Odnosząc się do zbliżających się obchodów wyborów z roku 1989 wyraził nadzieję, że zwrócą  one uwagę całego świata, że proces odzyskiwania wolności przez kraje Europy Wschodniej zaczął się w Polsce.

To jest nasze polskie zadanie, aby tworzyć sytuację, w której świat będzie sobie przypominał, że to się zaczęło tu w Polsce, że ” freedom is made in Poland”. Trzeba to przypominać. Jestem przekonany, że to spotkanie na niebywałą skalę przywódców świata zachodniego, wolnego będzie dobrą okazją do mówienia o tym, że zaczęło się w Polsce a skończyło obaleniem muru berlińskiego
– powiedział prezydent Komorowski.

Chciałbym bardzo namówić wszystkie partie polityczne, które opowiadają się za pogłębieniem integracji europejskiej, do wysiłku na rzecz powściągnięcia wojny partyjnej na gruncie spraw strategicznie ważnych dla Polski, do których zaliczam proces umacniania pozycji Polski w UE oraz w NATO
– mówił z kolei w komentarzu do wyniku wyborów europejskich.

http://wpolityce.pl/polityka/198482-bro ... bry-pomysl

____________________________________
Ojczyznę wolną pobłogosław Panie.


31 maja 2014, 11:04
Zobacz profil
Fachowiec
Własny awatar

 REJESTRACJA14 wrz 2011, 21:56

 POSTY        1263
Post Re: Kabaret "Pod Bulem"
Wybitny mówca Komorowski. John Kerry usnął podczas jego przemówienia

Obrazek

Przemówienie Bronisława Komorowskiego podczas wczorajszej konferencji z Barackiem Obamą było tak "porywające", że uśpiło amerykańskiego sekretarza stanu Johna Kerry'ego.


Prezydent Komorowski przemawiał, używając tak banalnych i ogólnikowych sformułowań, że słuchający go John Kerry nie wytrzymał i uciął sobie krótką drzemkę. Wszystko zarejestrowała amerykańska telewizja ABC News:

http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... OUPpoiG5Qw

Komorowski nie ma szczęścia do przemówień w gronie dygnitarzy z USA. W 2010 r. wystąpił przed przedstawicielami amerykańskiej fundacji The German Marshall Fund of the United States. Ku konsternacji słuchaczy opowiadał tam:

Ja jestem z wykształcenia historykiem, więc na wszelki wypadek powiem, jak to naprawdę w praktyce wyglądało. Były w polskim sejmie trzy fazy dochodzenia do decyzji politycznych. Pierwsza faza to była faza zgłaszania poglądów. Każdy mógł sobie zgłosić, jaki chciał. Druga faza to była faza ucierania poglądów. Nie wiem, jak to pani tłumaczka przetłumaczy na angielski, ale ucieranie to jest coś jak w wielkim tyglu, jeżeli trze się, aż się zrobi jednolita masa. Ucierano poglądy przez długotrwała dyskusję. Ale jeśli to nie pomogło i niech choćby jedna osoba niezdecydowana albo przeciwna, to mogła wstać na sali parlamentu polskiego, krzyknąć liberum veto i czym prędzej uciec. Zrywała w ten sposób sejm. Więc polska szlachta wymyśliła trzecią fazę działania.

To była faza bigosowania. Jak pani tłumaczka to przetłumaczy, nie wiem. Bigos to szczególne, specyficzne danie. Kapusta siekana i siekane mięso długotrwale gotowane. No więc trzecia faza – siekanie, bigosowanie polegało na to, że krewka szlachta chwytała za szable i takiego, który psuł ustrój państwa, który psuł prawo, po prostu brała na szable, nim zdążył uciec. Wszystko działało do roku 1562 [powinno być: 1652], kiedy pierwszemu posłowi polskiemu udało się nie tylko krzyknąć liberum veto, ale uciec, nim się szlachta zorientowała, nim wzięła za szable pan Siciński, starosta upicki uciekł na Litwę. I to był początek kryzysu. Nie wiem, jak sobie z tym poradzi Unia Europejska, ale tam jest liberum veto i od czasu do czasu trzeba brać się za bigosowanie.

http://niezalezna.pl/56020-wybitny-mowc ... zemowienia

* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *

Komorowski znów uśpił słuchaczy. Tym razem prezydentów Francji i Ukrainy!

Wczoraj informowaliśmy, że podczas konferencji prasowej Bronisław Komorowski uśpił swoim przemówieniem sekretarza stanu USA Johna Kerry'ego. Prezydent RP dokonał jednak tego samego dnia czegoś bardziej spektakularnego: w Sejmie uśpił kilkunastu posłów oraz prezydentów Francji i Ukrainy.


Zbiorowy sen miał miejsce podczas orędzia prezydenta RP w Sejmie. Wystąpienie było tak fascynujące, że Francois Hollande i prezydent-elekt Ukrainy Petro Poroszenko zmuszeni byli się zdrzemnąć.

Senności podczas przemówienia Komorowskiego nie potrafili ukryć też posłowie oraz były prezydent Lech Wałęsa:

Obrazek

Obrazek

http://niezalezna.pl/56067-komorowski-z ... -i-ukrainy

____________________________________
Ojczyznę wolną pobłogosław Panie.


05 cze 2014, 21:43
Zobacz profil
Fachowiec
Własny awatar

 REJESTRACJA14 wrz 2011, 21:56

 POSTY        1263
Post Re: Kabaret "Pod Bulem"
Johann: Oddanie władzy było jedynie pozorne


„Niech pan Komorowski zostawi swoje piękne słowa dla siebie. One w najmniejszym stopniu nie mają żadnego odbicia w tym, co się dzieje”
- mówi Wiesław Johann, prawnik, były sędzia Trybunału Konstytucyjnego.


Stefczyk.info: rządzący przekonują, że ostatnie 25 lat „polskiej wolności” to czas jedynie pozytywnych zmian i zjawisk. Prezydent Bronisław Komorowski mówił wręcz o „złotym okresie” w dziejach Polski. Jak Pan ocenia tę narrację?

Wiesław Johann: Trudno zrozumieć, dlaczego prezydent Komorowski nazywa te 25 lat złotym wiekiem. Dla mnie to na pewno nie jest złoty wiek. Patrząc z dzisiejszej perspektywy wybory z 4 czerwca 1989 roku nie były wolne, o tym trzeba przypominać. One były wolne w 35 procentach. Konsekwencją wyborów była tzw. transformacja polityczna, społeczna, gospodarcza. Zmiany są oczywiste. Jednak w moim najgłębszym odczuciu mamy obecnie PRL bis. Pomijam to, że nikt odpowiedzialny za zbrodnie w Polsce Ludowej nie poniósł odpowiedzialności. Nie ma żadnych wyroków na funkcjonariuszy SB, milicji, ZOMO czy ORMO. Żaden prokurator, sędzia nie odpowiedział za swoje decyzje. Nie przekonało mnie to, co powiedział kiedyś pierwszy prezes Sądu Najwyższego Adam Strzembosz, że środowisko sędziowskie samo się oczyści.

Oczyściło się?

Oczywiście, że się nie oczyściło. Dowodem tego są wyroki sądowe, które dziś zapadają. Fakt, że w sądownictwie karierę robią tacy ludzie jak pan Tuleyia, czy Rysiński, że czują się świetnie w polskim wymiarze sprawiedliwości, to skutek tych błędów. Opowiadanie, że mamy krainę szczęśliwości, mlekiem i miodem płynącym... to może dla pana Komorowskiego tak było. Wielu ludzi, którzy w czasie komuny walczyło o wolną Polskę, dziś żyje w nędzy. Nie mogą się doczekać ustawy, która zapewni im względnie godne życie. Oni muszą walczyć o każdy najdrobniejszy grosz, by przeżyć. To ma być okres wielkiej szczęśliwości w Polsce? Nie wiem co ma na myśli prezydent mówiąc o wielkiej wolności, odnosząc się z nią, zapraszając 40 delegacji zagranicznych do Polski, z prezydentem Obamą na czele. Wydaję mi się, że to głębokie nieporozumienie.

Jednak zmiany w Polsce są faktem. Porównywanie Polski z 1989 roku i obecnej mówi samo za siebie. Taką argumentację słyszymy w mediach. To nieuprawnione?

Zmiany oczywiście zaszły. Trzeba przyznać rację tym, którzy porównują sytuację z 1989 roku i 2014 roku. Słyszymy, że 25 lat temu nic nie było na półkach, a teraz jest wszystko. Zgoda, jest wszystko, ale czy wszystkich stać na to, co na półkach? To jest problem. Niech pan Komorowski zostawi swoje piękne słowa dla siebie. One w najmniejszym stopniu nie mają żadnego odbicia w tym, co się dzieje. Jesteśmy PRLem bis, a jak jako prawnik widzę to najlepiej w polskim wymiarze sprawiedliwości.

Dla kogo zatem III RP została stworzona? Na czyje potrzeby została „zaprojektowana”?

Sądzę, że III RP jest pomyślana dla tych, którzy zawarli układ w Magdalence czy przy okrągłym stole, dla tych, którzy dogadali się ze sobą. Ale przede wszystkim dla tych prominentnych działaczy PZPR, którzy wcale nie oddali władzy. Oddanie władzy było jedynie pozorne. Ci ludzie się zwyczajnie uwłaszczyli na majątku państwowym. Wspomina się obecnie ustawę Wilczka, o działalności gospodarczej. Ona jednak nie była pomyślana dla każdego obywatela, ona tworzyła podstawy prawne dla nomenklatury.

To ludzie władzy głównie korzystali z tych zapisów?

Gdybyśmy się przyjrzeli wielkim fortunom w Polsce i sprawdzili, do kogo one należą, stałoby się jasne, że one należą do ludzi, którzy wtedy się uwłaszczyli, a dziś również są u władzy. Obecnie tę władzę sprawują ekonomicznie. Dziś znacznie bardziej liczy się to, kto rządzi polską gospodarką. Dziś dobrze w III RP czują się postkomuniści i ci, którzy z nimi zawarli układ. Im jest bardzo wygodnie i bardzo sympatycznie. Mówię o Platformie Obywatelskiej i gromadzie tzw. lemingów. Im jest dobrze. Gdy jednak spotykam się z bohaterami walki o wolną Polskę, działaczy opozycji antykomunistycznej, robi mi się ciężko na duszy. Oni zwyczajnie żyją w ubóstwie. A to przecież oni siedzieli w więzieniach, oni byli najmocniej represjonowani, oni robili wiele, byśmy mieli wolną Polskę. A teraz cierpią niedostatek. I to jest ten złoty wiek? To nie jest złoty wiek.

Rozmawiał Stanisław Żaryn

http://www.stefczyk.info/publicystyka/o ... 0795957154


* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *

Pogromca „antykomora” strażnikiem wolności słowa.
„Może pan prezydent już na tyle oderwał się od rzeczywistości, że nie widzi wszechobecnej cenzury III RP”


Dzisiaj na Skwerze Wolnego Słowa przy ul. Mysiej w Warszawie prezydent Bronisław Komorowski odsłania Memoriał Wolnego Słowa. Zakłamanie i obłuda i III RP sięga zenitu.


Może pan prezydent już na tyle oderwał się od rzeczywistości, że nie widzi wszechobecnej cenzury III RP, która działa nie mniej skutecznie niż cenzura peerelowska. Do tego jest bardziej perfidna, bo zakamuflowana i napędzana strachem urzędników nawet nie najwyższego szczebla.
Sam pan prezydent albo jego najbliżsi współpracownicy, wysłali o szóstej rano po zęby uzbrojoną brygadę by przydybać studenta, który się ośmielił mieć stroną satyryczną w Internecie  i śmiechem uwłaczał godności najwyższego urzędu w państwie. Trzeba było postraszyć, żeby jemu podobni dwa razy się zastanowili, zanim zaczną kpić z takiego majestatu.

Ostatnio zapadły surowe wyroki na tych, którzy słownie protestowali przeciwko wynoszeniu na ołtarze stalinowskiego zbrodniarza Baumana i organizowaniu mu wykładów. To oczywiście nie jest żadne ograniczanie swobody wypowiedzi, tylko stanie na straży litery prawa.
Gdy jeden z internautów odniósł się nieprzychylnie w felietonie zamieszczonym na lokalnym portalu do wizyty rosyjskich motocyklistów w Pieniężnie, gdzie trwa spór o pomnik radzieckiego generała,  do jego domu przyszła policja i bez nakazu wypytywała o to i owo.

Dziennikarzy, którzy przybyli by relacjonować zgromadzenie pod pomnikiem, dokładnie fotografowano, a przy wyjeździe z miasta legitymowano. Tak że cenzury oczywiście nie ma. Wystarczą policja i ABW. Nawet jeśli chodzi o lajkowanie w Internecie też jeden z członków Państwowej Komisji Wyborczej, próbował zdyscyplinować internautów. Bez żadnych podstaw prawnych, ot tak przyszło mu do głowy, że pogrozi z urzędu i musi wystarczyć.

Jeśli chodzi o panoszącą się tu bez ograniczeń wolność słowa, należy wspomnieć media, z których sączy się jedynie słuszny przekaz, okraszony przebrzydłą propagandą. Ale może pan prezydent nie zwrócił na taki drobiazg uwagi, aktywnie zajęty krzewieniem swobody i niezależności.
Szczególnie artyści, przede wszystkim kabaretowi selekcjonowani są niezwykle starannie. Jest taka grupa, do której mam zaszczyt należeć, która z oczywistych względów ma zakaz i to jest oczywiste i nie podlegające dyskusji. Z radiowej „Trójki” to nawet poprosiłem na piśmie, żeby mi dali, że się nie kwalifikuje na antenę. No to dali, a co.

Jak zszedłem (niby przypadkiem na swoje sprawy) to mam też sporo doświadczeń związanych z wolnością słowa. Za wykonanie piosenki „Platforma cię kocha” straciłem posadę Dyrektora Domu Kultury „Praga”. A do wielu znajomych dyrektorów DK nawet już nie dzwonię, żeby nie stawiać ich w kłopotliwej sytuacji i nie pytać czy mógłbym zagrać jakiś recital.

Jan Pietrzak i kabaret „Pod Egidą”, rzetelni pilnowacze wolności słowa, są  w Warszawie reglamentowani nie gorzej niż za komuny.
Notabene zapraszam  na występ kończący sezon 2013/2014, 12 czerwca o 19:00 do Cafe Mozaika, Warszawa  ul. Puławska 53, tel. 22 849 68 26. Zapraszamy też pana prezydenta jakby chciał się przekonać na czym polega nieocenzurowany przekaz kabaretu, który wykonuje swoją powinność i drwi sobie z rządzących.

Na Memoriale Wolnego Słowa powinna być wykuta aktualna niestety cały czas maksyma.
Wolność słowa u nas jest, tylko nie zawsze jest wolność po słowie.”
Mógłbym też uświetnić uroczystość odsłonięcia piosenką „Wolność słowa i krowa”, jakby co.

http://wpolityce.pl/polityka/199242-pog ... ury-iii-rp

____________________________________
Ojczyznę wolną pobłogosław Panie.


05 cze 2014, 21:49
Zobacz profil
Fachowiec
Własny awatar

 REJESTRACJA14 wrz 2011, 21:56

 POSTY        1263
Post Re: Kabaret "Pod Bulem"
Jaki "prezydęt" tacy odznaczeni.

Kpina z wolności słowa. Komorowski odznaczył orderami Lisa, Gugałę i Miszczaka

Prezydent Bronisław Komorowski odsłonił dziś w Warszawie Memoriał Wolnego Słowa. I jednocześnie odznaczył Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski "zasłużonych dla wolności słowa" dziennikarzy: Tomasza Lisa, Jarosława Gugałę i Edwarda Miszczaka.


- Wolne słowo to był dynamit, który rozsadził system - mówił prezydent. Kogo uznał za wybitnych bojowników o wolność słowa?

Za "wybitne osiągnięcia w działalności na rzecz wolności słowa w Polsce, za wkład w rozwój wolnych mediów i niezależnego dziennikarstwa" Komorowski odznaczył Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski:

- Tomasza Lisa, redaktora naczelnego "Syfilisweek Polska"
- Jarosława Gugałę, dziennikarza związanego m.in. z TVP i Polsatem
- Bogusława Chrabotę, redaktora naczelnego "Rzeczpospolitej"
- Edwarda Miszczaka, dyrektora programowego TVN

ZOBACZ, JAK PRACUJE DZIENNIKARZ ODZNACZONY ZA WYBITNE OSIĄGNIĘCIA W DZIAŁALNOŚCI NA RZECZ WOLNOŚCI SŁOWA:
http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... cBv1CfTunY

To samo odznaczenie - tyle że "za wybitne zasługi w budowaniu niezależnej prasy w Polsce, za pielęgnowanie wartości, jakie legły u podstaw polskich przemian demokratycznych, za wkład w rozwój nowoczesnej publicystyki i przestrzeganie wysokich standardów w pracy dziennikarskiej, redakcyjnej i menadżerskiej" - otrzymał Jarosław Kurski, pierwszy zastępca redaktora naczelnego „michnikowego szmatławca”.

Na tym lista ciekawych laureatów się nie kończy.  "Za wybitne zasługi dla przemian demokratycznych i transformacji ustrojowej w Polsce, za szczególne osiągnięcia w działalności państwowej i publicznej" Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski odznaczony został Michał Boni, polityk związany z PO. Boni w swym oświadczeniu lustracyjnym złożonym w 2008 r. ujawnił, że był współpracownikiem Służby Bezpieczeństwa. Z akt IPN wynika, że Boni został zarejestrowany w lutym 1988 r. jako kandydat na TW, a następnie przerejestrowany na TW ps. „Znak”.

http://niezalezna.pl/56070-kpina-z-woln ... -miszczaka

* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *

Sami swoi z 59 orderami. Prezydent za „niezależność mediów” odznaczył Lisa, Gugałę i Miszczaka. Za „zasługi dla przemian” - Michała TW „Znak” Boniego…

:zygi:  :zygi:  :zygi:  :zygi:  :zygi:  :zygi:  :zygi:  :zygi:  :zygi:  :zygi:
Obrazek
Fot. PAP / Jacek Turczyk


Bezczelni są i zuchwali. Prezydent Bronisław Komorowski odsłonił w Warszawie Memoriał Wolnego Słowa, a kilkadziesiąt minut później honorował Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski wybranych dziennikarzy. Jak podkreślono w laudacji, odznaczenia trafiły dla „zasłużonych dla wolności słowa” dziennikarzy: Tomasza Lisa, Jarosława Gugałę i Edwarda Miszczaka.

Wolne słowo to był dynamit, który rozsadził system

— mówił prezydent.

Prezydent dość zabawnie rozumie wolność słowa. Cała trójka dżentelmenów została uhonorowana za „wybitne osiągnięcia w działalności na rzecz wolności słowa w Polsce, za wkład w rozwój wolnych mediów i niezależnego dziennikarstwa”

Nagrody trafiły między innymi do Tomasza Lisa, Jarosława Gugały, Bogusława Chraboty i Edwarda MIszczaka.

Z kolei za „wybitne zasługi dla przemian demokratycznych i transformacji ustrojowej w Polsce, za szczególne osiągnięcia w działalności państwowej i publicznej” prezydent odznaczył Michała TW „Znak” Boniego.

W 2007 roku Boni wydał publiczne oświadczenie, w którym przyznał, że w 1985 podpisał deklarację współpracy z SB.

Całkiem niezłe podsumowanie tych uroczystości - agent SB z nagrodą za wolność słowa, medialni funkcjonariusze III RP i apologeci Platformy z orderami za niezależność mediów.

Brawo, brawo, brawo. Bezczelni są i zuchwali.

http://wpolityce.pl/polityka/199310-sam ... ak-boniego

____________________________________
Ojczyznę wolną pobłogosław Panie.


05 cze 2014, 22:49
Zobacz profil
Fachowiec
Własny awatar

 REJESTRACJA14 wrz 2011, 21:56

 POSTY        1263
Post Re: Kabaret "Pod Bulem"
O co apeluje prezydent Komorowski? „W Polsce i w integrującej się coraz pełniej Europie jest potrzebna wrażliwość i solidarność sumień”

Zarówno w Polsce jak i w integrującej się coraz pełniej Europie jest dziś
bardzo potrzebna wrażliwość i solidarność sumień


— napisał prezydent Bronisław Komorowski w liście skierowanym do nowego prymasa Polski abp Wojciecha Polaka.

List od Bronisława Komorowskiego odczytał po mszy w katedrze pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Gnieźnie Jacek Michałowski, szef Kancelarii Prezydenta RP.

Rozpoczynając posługę na stolicy arcybiskupiej w Gnieźnie, jako kustosz relikwii świętego Wojciecha, wstępuje Eminencja w poczet Prymasów Polski. Duszpasterską posługę wśród współczesnych włącza w historyczne dziedzictwo Rzeczypospolitej. Już od sześciu stuleci Prymas Polski cieszy się szczególnym autorytetem jako orędownik jedności Kościoła i wszystkich Polaków na świecie, świadek oraz propagator dziedzictwa kultury chrześcijańskiej, jako rzecznik przyjaznej, nacechowanej wzajemnym szacunkiem współpracy państwa i Kościoła

— napisał Bronisław Komorowski.

Nie kryję satysfakcji, że z woli Jego Świątobliwości Papieża Franciszka godność tę otrzymał Pasterz dysponujący tak bogatym doświadczeniem, człowiek dialogu wyczulony na problematykę społeczną, otwarty na rozmowę o najtrudniejszych sprawach Kościoła i człowieka we współczesnym świecie. Jestem przekonany, że takt i roztropność, jakie cechują posługę Księdza Arcybiskupa, nadal będą umacniać autorytet Kościoła w Polsce. Zarówno Kościół, jak i naród — który Prymas Tysiąclecia nazywał rodziną rodzin — potrzebują dzisiaj zdecydowanych inicjatyw na rzecz rodziny, dzieci i młodzieży, a także na rzecz osób społecznie i ekonomicznie wykluczonych. Jestem przekonany, że zarówno Polsce, jak i integrującej się coraz pełniej Europie jest dziś bardzo potrzebna wrażliwość i solidarność sumień

— dodał prezydent RP.

Bronisław Komorowski życzył nowemu prymasowi pomyślnej realizacji duszpasterskich planów i zamierzeń, radości z obfitego duchowego żniwa oraz nieustającej opieki świętego Wojciecha, patrona Archidiecezji Gnieźnieńskiej, Polski i duchowej jedności Europy.

Jak rozumieć apel Bronisława Komorowskiego? Co ma oznaczać „solidarność sumień”? Czy to ma być krok ku wybaczeniu władzy?

http://wpolityce.pl/polityka/199616-o-c ... osc-sumien

____________________________________
Ojczyznę wolną pobłogosław Panie.


08 cze 2014, 22:42
Zobacz profil
Fachowiec
Własny awatar

 REJESTRACJA14 wrz 2011, 21:56

 POSTY        1263
Post Re: Kabaret "Pod Bulem"
Możeł z cukru i wazeliny

W czasie pielgrzymki górali do Ludzimierza, prowadzący ją ksiądz napotkał w Zębie sympatycznego czterolatka: Pójdziesz z nami? – zapytał ksiadz. Póde, abo i nie póde, ale może nie wiem – odparł chłopczyk.



I tak sobie myśle, że gdyby spytać prezydenta Komorowskiego Bronisława o drogę, to odpowiedź padnie równie jasna.

Skoro jednak Komorowski tak precyzyjnie zna cele swojej prezydentury, to i definicja wolności nie przedstawia dla niego trudności większej niż spożycie – wraz z szacowną małożonką – garu bigosu, dajmy na to... Porobił se ordery z buraka i pomylił je z innymi, które tez miał w spiżarce, na zbyciu. Ponagradzał tedy za wolność ...słowa.

Irena Falska, Marek Tumanowicy, Rzsyard Bilik, Mariusz Walter, Marek Barański, Maciej Szczepański – oto lista nazwisk ludzi żyjących i nie, których – w pierwszym rządzie i natychmiast – powinien odznaczyć Bronisław Komorowski.

Ludzie ci oddali niesłychane zaslugi dla kształtowania się „wolnych mediów Trzeciej RP”. Po co odznaczać nędznego następcę Macieja Szczepańskiego – niejakiego Juliusza Brauna – skoro można odznaczyć pierwowzór.

Szczepański był bardziej inteligentny, konsekwentny, słowem, bardziej udany niż głupawo uśmiechniety „grabaż TVP” (tak zwą go na korytarzach przy ulicy Woronicza w Warszawie) Juliusz Braun. Braun skutecznie – na rozkaz PO – rozwala TVP i tym samym otwiera polski rynek dla „zaprzyjażnionych telewizji”. Medal należy mu się nieodzownie, no bo czym można załatać rosnącą dziurę na umyśle i honorze, której ten głupawo uśmiechnięty jegomość doświadcza.

A tak, to se dziadek Braun siądzie, na medal popatrzy i oko mu zajdzie łzą wzruszenia serdecznego.

W czasie „stanu wojennego” na ekranach TVP pojawiły się takie gwiazdy jak kapitan Nowakowski i major Krajewski (ten ostatni w mundurze lotniczym i na czele ...telewizyjnego sportu) – dziś to oni powinni dostać odznacznia – buraki (taki jest kolor wstydu i chamstwa) Komorowskiego – a nie jakiś Adam Pieczyński – chucherko majstrujące ledwie przy tvn 24.

Jak wolnośc to wolność, gdzie zatem panie Komorowski odznaczenia dla Ireny Dziedzic?, zamiast pięknej „Tele Echo”, odznaczasz pan jakieś popłuczyny w postaci Lisa Tomasza, czy Gugały Jarosława. Ten ostatni szczególnie zasłużył się dla wolności słowa organizując zetesempowską ( w kształcie) nagonkę na Jana Kobylańskiego.

Wśród odznaczonych brakuje mi jeszcze wcześniejszych patronów „komorowskiej wolności słowa”: Igo Syma i Alfreda Szklarskiego. Wyraźnie też – wśród tych odznaczonych – zieje luka po medlalu dla Zbigniewa Nienackiego. Wszyscy ci trzej dżentelmeni - obok swoich biograficznych rozpadlin – dysponowali jednak niezaprzeczalnymi talentami, czego o obecnie nagradzanych już powiedzieć się nie da.

Dalejże panie Komorowski, czemu pan się tak ograniczasz?: w kolejce do twoich honorów stoją przecież i Ryszard Frelek i Zygmunt Broniarek. Dziennikarsko na pewno bardziej utalentowani niż  politrucy dzisiejsi, tacy jak Edward Krzemień czy Jarosław Kurski.

Słabo się staracie Komorowski, tak jakoś pólgębkiem nagradzacie, tak jakbyście się wstydzili, a tu trzeba otwarcie, po proletariacku, pełnym gestem!

Wolność słowa jest tylko dla tych, którzy wspierają pańskie wolne myślenie, a tych jest jak kleszczy w lesie, całe zatrzęsienie. Czy nie widzisz panie Komorowski tych oczu pałających, tych piąstek zaciśniętych przeciwko wrogom owej wolności wspaniałej. Poczytaj pan, panie Komorowski przemówienia Józefa Cyrankiewicza, bo nie dość że były wypowiadane lepszą polszczyzną, to jeszcze jakieś takie mocniejsze, dobitniejsze były, bardziej takie rozpalające, niż pańskie bigosowe gawędy, nadawane często w miejsce dobranocek.

W ogóle, to panie Komorowski powieneś pan przemyśleć czy nie nadać jakiegoś specjalnego medalu pośmiertnego Cyrankiewiczowi, wszak był to bohater oświęcimski i czas, aby ciszej się zrobiło wokół rotmistrza Pileckiego. Promowanie bowiem takiej odwagi – jak ta rotmistrza – to żadne uprawianie wolności, a jeno jątrzenie i ran drapanie, które już dawno powinny zasklepić się błoną...

Jak już, Komorowski, nagradzacie największe dziewice i La Passionarie zawodu dziennikarskiego nad Wisłą, to nie zapomnijcie o Piotrze Gembarowskim (to ten co ślicznie rozmawiał z Marianem Krzaklewskim) i samym Marku Siwcu, który kiedyś był przecież redaktorem naczelnym, na wskroś specjalizującego się w wolności słowa „Studenta” i nikt tak jak on ziemi kaliskiej nie całował.

Nie zapomnij pan jeszcze o Passencie, Rakowskim, Krzysztofie Teodorze Toeplitzu, Władysławie Lorancu....oj wielkie są jeszcze pokłady wolności słowa nienagrodzonej.

W kolejce po order wycierają pańskie klamki takie tuzy jak Czuchnowski, Kublik, Morozowski, Sekielski (ten to powinien już dostać order za dwóch, taki chwat nam urósł), Olejnik.

Jest jeszcze weryfikator ze stanu wojennego udający, że zna się tylko na motoryzacji – Włodzimierz Ziętarski.

Nagradzaj pan panie Komorowski, bo kolejka długa i jeszcze sukienkowi dziennikarze się nie dopchali. Aż żal patrzeć jak ksiądz Mieczysław Maliński taki jakiś nienagrodzony chodzi. No jest jeszcze ksiądz Michał Czajkowski, ale ten już raz, w 2004 roku, Order Odrodzenia Polski przyswoił. Jest wreszcie jeszcze pański admirator cielęcy – ksiądz Kazimierz Sowa. Spieszcie się Komorowski nagradzać, bo tak szybko topi się wam ten możeł wolności, z cukru i wazeliny.

Witold Gadowski

http://www.stefczyk.info/blogi/dziennik ... 0847820821

* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *

Kardynał u Komorowskiego ostro o aborcji. A co ukryła oficjalna strona prezydenta?!

Obrazek

W czasie odbywającej się w pałacu prezydenckim konferencji „Osoba i czyn w państwie demokratycznym i prawnym – Wolność i odpowiedzialność” prefekt Kongregacji Nauki Wiary kard. Gerhard Müller, w niezwykle mocnych słowach, odniósł się do nagonki na lekarzy podpisujących Deklarację Wiary. Co ciekawe, w relacji z konferencji, na oficjalnej stronie prezydenta, wypowiedzi kardynała zostały całkowicie pominięte.


Treść wystąpienia prefekta Kongregacji Nauki Wiary mogliśmy poznać dzięki relacji zamieszczonej przez portal pch24.pl. Kardynał Gerhard Müller stanowczo broni lekarzy podpisujących Deklarację Wiary.

- Rozwijające się dziś teorie, że prawo państwowe jest ponad etyką i moralnością, lub że ono jest źródłem właściwej etyki bez względu na swe sformułowania, i że na przykład państwo może zmuszać lekarza – wbrew jego sumieniu - do zabijania dziecka nienarodzonego i to jeszcze pod sankcją wyrzucenia z pracy, są przestępcze i potworne – mówił w pałacu prezydenckim prefekt Kongregacji Nauki Wiary.

Padły też mocne słowa na temat samej aborcji. Kardynał Müller tłumaczył, że „szerzy się pogląd, że człowiek niewierzący w istnienie Boga nie popełnia grzechu. Jest to błędne. Bóg jest bowiem wszystkich, nie tylko Kościoła. Toteż zabicie dziecka dotkniętego zespołem Downa, jest grzechem nie tylko przeciwko osobie ludzkiej i przeciwko społeczności ale także przeciwko Bogu. Prawo do życia nie wypływa ze światopoglądu, wiary czy Objawienia, ale z samego faktu życia. Sumienia błędne i znieprawione muszą być reedukowane poprzez przyjęcie poprawnych norm etycznych”.

Tych fragmentów wystąpienia prefekta Kongregacji Nauki Wiary nie znajdziemy jednak w relacji z konferencji, która pojawiła się na oficjalnej stronie prezydenta Komorowskiego. Umieszczono tam jedynie depeszę agencyjną, w której pojawia się krótka wzmianka na temat obecności kard. Müllera na debacie.

Obrazek
(print screen strony prezydent.pl)

Skąd wzięły się takie rozbieżności w relacji? Z ustaleń portalu niezalezna.pl wynika, że pełną treść wystąpienia kard. Müllera można było śledzić w relacji live dostępnej na stronie prezydent.pl. Fragmentów tego wystąpienia nie zacytowano jednak w relacji.

- Mieliśmy to szczęście, że na stronie prezydent.pl mogliśmy obejrzeć relację live z pobytu kard. Müllera w Kancelarii Prezydenta. Stąd są cytaty w naszym tekście. Nie wiemy, dlaczego oficjalna strona prezydenta tych cytatów nie zamieściła – tłumaczy w rozmowie z portalem niezalezna.pl Krystian Kratiuk, dziennikarz portalu pch24.pl.

http://niezalezna.pl/56262-kardynal-u-k ... prezydenta

____________________________________
Ojczyznę wolną pobłogosław Panie.


19 cze 2014, 14:16
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA10 lis 2006, 07:34

 POSTY        3465
Post Re: Kabaret "Pod Bulem"
A co tam panie w polityce?
Załącznik:
żyrandola nie oddamy!.JPG

Platforma trzyma się mocno!


 Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.

____________________________________
"Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein


Ostatnio edytowano 24 cze 2014, 22:46 przez kominiarz, łącznie edytowano 1 raz



24 cze 2014, 22:46
Zobacz profil
Fachowiec
Własny awatar

 REJESTRACJA14 wrz 2011, 21:56

 POSTY        1263
Post Re: Kabaret "Pod Bulem"
Komorowski o zestrzelonym przez Rosjan samolocie: "tragiczny w skutkach wypadek"

Pasażerski samolot malezyjskich linii lotniczych został zestrzelony przez działających na terenie Ukrainy rosyjskich terrorystów. Taką wersję wydarzeń potwierdzają władze Ukrainy. Wiceprezydent USA Joe Biden publicznie powiedział, że malezyjski samolot został zestrzelony. Jednak prezydent Bronisław Komorowski ma chyba wątpliwości. Katastrofę samolotu nazywa "tragicznym w skutkach wypadkiem".


Kancelaria prezydenta wystosowała depesze kondolencyjną. Przytaczamy ją w całości:

Depesza kondolencyjna Prezydenta RP Pana Bronisława Komorowskiego do Jego Królewskiej Mości Tuanku Abdula Halima Króla Malezji w związku z katastrofą samolotu pasażerskiego:

Wasza Królewska Mość,

Z głębokim ubolewaniem przyjąłem wiadomość o tragicznym w skutkach wypadku samolotu Malaysia Airlines. W imieniu Narodu Polskiego oraz własnym, chciałbym przekazać na ręce Waszej Królewskiej Mości najszczersze kondolencje rodzinom oraz bliskim ofiar tej tragedii. Okoliczności katastrofy wymagają jej jak najszybszego wyjaśnienia.

Bronisław Komorowski
Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej

http://niezalezna.pl/57425-komorowski-o ... ch-wypadek

____________________________________
Ojczyznę wolną pobłogosław Panie.


19 lip 2014, 05:58
Zobacz profil
Fachowiec
Własny awatar

 REJESTRACJA14 wrz 2011, 21:56

 POSTY        1263
Post Re: Kabaret "Pod Bulem"
Dla Komorowskiego rosyjski terror to "dążenie do wyzwolenia narodowego"

"Konfliktem i trwającą irredentą na terenie Ukrainy wschodniej" nazwał Bronisław Komorowski działania prorosyjskich terrorystów na wschodniej Ukrainie. "Irredenta" to... dążenie do wyzwolenia narodowego.


Prezydent Komorowski odniósł się dziś publicznie do sprawy zestrzelenia malezyjskiego Boeinga 777 przez prorosyjskich terrorystów.

Stwierdził m.in., że jest zadowolony z "ogłoszenia przez prezydenta USA Baracka Obamę zdecydowanej woli przywództwa w tej sprawie, konkretnej sprawie, ważnej z punktu widzenia likwidacji zjawiska konfliktu i trwającej irredenty na terenie Ukrainy wschodniej".

"Irredenta" to określenie ruchu politycznego we Włoszech na przełomie XIX i XX w., dążącego do zjednoczenia ziem zamieszkanych przez ludność włoską. Dziś oznacza po prostu - choćby według słownika PWN - "dążenie do wyzwolenia narodowego". Kto jak kto, ale Bronisław Komorowski - z wykształcenia historyk - powinien to wiedzieć.

W wystąpieniu Komorowskiego nie zabrakło także innych dziwnych sformułowań, np. takich, że konflikt na Ukrainie "zaowocował" (!) zestrzeleniem samolotu: "Ważne jest to, abyśmy konsekwentnie - i Polska będzie to czyniła - wskazywali na konieczność trwałego rozwiązania sytuacji konfliktu na wschodniej Ukrainie poprzez likwidację źródła konfliktu, który zaowocował przecież działaniami separatystów, a więc pośrednio zaowocował również zestrzeleniem samolotu malezyjskich linii lotniczych".

http://niezalezna.pl/57459-dla-komorows ... narodowego

* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *

Świat i Ukraina nie ufa rosyjskim "ratownikom"? Komorowski po Smoleńsku obwiesił ich orderami

Unia Europejska, Stany Zjednoczone i organizacje międzynarodowe apelują, by Rosjanie umożliwili Ukraińcom i OBWE dostęp do miejsca upadku Boeinga 777. Czyżby nikt nie ufał rosyjskim specjalistom od zabezpieczania miejsc "katastrof lotniczych"? Bronisław Komorowski nie tylko zaufał, ale i ich nagrodził.


Miejsce upadku malezyjskiego Boeinga 777 sprawia przygnębiające wrażenie. Stosy ciał i resztki wraku leżą pod gołym niebem, a czarne skrzynki są w nieznanych rękach. Rosjanie, którzy kontrolują miejsce tragedii, kradną przedmioty należące do ofiar i blokują dostęp do wraku niezależnym ekspertom.

Bardzo podobnie cztery lata temu wyglądała sytuacja na lotnisku Smoleńsk-Siewiernyj. Już dwie godziny po katastrofie smoleńskiej ze skradzionej Andrzejowi Przewoźnikowi karty kredytowej wypłacono w Smoleńsku parę tysięcy złotych. Także rodziny Janusza Kochanowskiego i Aleksandra Szczygły stwierdziły brak przy ciałach tych osób cennych przedmiotów (telefon komórkowy, zegarek).

Z ekspertyzy ABW (z 13 lipca 2010 r.) znajdującej się w aktach śledztwa w sprawie katastrofy smoleńskiej wynika, że aparaty fotograficzne i kamery wideo należące do ofiar noszą ślady ingerencji. Na przekazanych do badań nośnikach ujawniono m.in. pochodzące już z okresu po tragedii ślady celowego niszczenia danych. Zawartość kart pamięci aparatów modyfikowano tuż po katastrofie (11 i 12 kwietnia), a także tydzień po rozbiciu się samolotu (między 16 a 19 kwietnia).

Jeszcze pół roku po katastrofie na jej miejscu leżały rzeczy osobiste i szczątki ofiar. Dzień po tragedii niszczono wrak, wybijając m.in. szyby, a zapis wideo obrazujący pracę kontrolerów w wieży lotów w Smoleńsku "zniknął".

Mimo to 6 maja 2010 r. marszałek Komorowski - wówczas pełniący obowiązki prezydenta - ani razu nie zaapelował do Rosjan o "swobodny dostęp do wraku" lub zaprzestanie niszczenia dowodów. Wręcz przeciwnie: odznaczył 20 Rosjan za „wybitne zasługi” w działaniach po katastrofie. Przypominamy oficjalny komunikat Kancelarii Prezydenta dotyczący tego wydarzenia:

6 maja 2010 r. Marszałek Sejmu RP wykonujący obowiązki Prezydenta RP, na wniosek Ministra Spraw Zagranicznych, nadał obywatelom Federacji Rosyjskiej, za wybitne zasługi i zaangażowanie w działania podjęte przez stronę rosyjską po katastrofie polskiego samolotu specjalnego pod Smoleńskiem odznaczenia państwowe.

Odznaczeni zostali :
KRZYŻEM OFICERSKIM ORDERU ZASŁUGI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
1. mjr Balakin Vitaliy
2. Chernolikhova Irina
3. Chizhova Elena
4. mjr Gaenkov Sergey
5. Khizhniak Andrey
6. mjr Kremen Pavel
7. Kryukov Roman
8. Leonov Sergey
9. Lyanenko Vladimir
10. Makarova Olga
11. Momot Dmitriy
12. Moshenskaya Svetlana
13. por. Naryshkin Andrey
14. Nazarov Igor
15. Nikonov Dmitriy
16. Reshetun-Belikov Aleksey
17. Reunov Denis
18. kpt. Spravceva Olga
19. Utenkova Rogneda
20. Yakovlev Aleksandr
 
http://niezalezna.pl/57473-swiat-i-ukra ... h-orderami

* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *

Komorowski za komisją międzynarodową ws. Boeinga! W przypadku Smoleńska był przeciwko

Prezydent Bronisław Komorowski po spotkaniu prezydentów Europy Środkowo-Wschodniej stwierdził, że jest za powołaniem komisji międzynarodowej ws. zestrzelenia malezyjskiego Boeinga. Kiedy jednak wcześniej padały propozycje powołania takiej samej komisji ws. katastrofy smoleńskiej, Komorowski był zdecydowanie przeciwny.


Katastrofę malezyjskiego Boeinga powinna zbadać międzynarodowa komisja - wynika ze słów Komorowskiego po spotkaniu prezydentów państw naszego regionu. Dlaczego dla prezydenta Polski zestrzelenie malezyjskiego samolotu ważniejsze jest niż katastrofa polskiego tupolewa z państwową elitą polityczną i wojskową na pokładzie?

Oto bowiem, co w 2012 r. Komorowski mówił w rynszTOK FM na temat pomysłów powołania międzynarodowej komisji w sprawie Smoleńska:

To niepoważne, a na koniec będzie nieskuteczne. Bo wszystkie werdykty takiej komisji będą zakwestionowane przez tych, którzy uważają, że mają monopol na rację.

Prezydent dodawał następnie:

Wszyscy, którzy szukają w sferze politycznej szukają leków albo pomysłów, robią to, żeby stworzyć wrażenie, że się znalazło rozwiązanie. Myślę, że nikt nie wierzy, że można powołać komisję międzynarodową, która będzie obdarzona zaufaniem. Bo zaraz się zacznie: ten jest z Niemiec, ten z Rosji, ten z Izraela, a ten z Ameryki. A na końcu wszyscy będą ciężko sfrustrowani, bo jak to? Polska ze swoim potencjałem i historią, żeby rozwikłać sprawy katastrofy lotniczej. powołuje komisję międzynarodową, poddaje się werdyktom zewnętrznym?

W innej rozmowie - tym razem z Polskim Radiem - Komorowski protestował przeciwko koncepcji powołania międzynarodowej komisji ws. Smoleńska, gdyż oznaczałoby to rzekomo... brak wiary w polskie państwo.

Jak to zatem jest? Czy powołanie międzynarodowej komisji ws. Boeinga nie będzie "niepoważne" i "nieskuteczne"? Czy taka komisja będzie czy nie będzie "obdarzona zaufaniem"? Czy Ukraińcy, domagając się takiej komisji, "poddają się werdyktom zewnętrznym" i "nie wierzą we własne państwo"? A może Bronisław Komorowski ma po prostu coś w sprawie Smoleńska do ukrycia? W końcu przed katastrofą smoleńska to jego biuro - wówczas Komorowski był marszałkiem Sejmu - rozsyłało foldery reklamowej firmy, która wygrała przetarg na remont tupolewa i skierowała go do zakładów kolegi Władimira Putina.

http://niezalezna.pl/57570-komorowski-z ... -przeciwko

____________________________________
Ojczyznę wolną pobłogosław Panie.


29 lip 2014, 18:07
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA23 sie 2009, 07:34

 POSTY        3657
Post Re: Kabaret "Pod Bulem"
Zamach na prezydenta?
Z balkonu ratusza spadły donice.
Roztrzaskały się tuż przed przyjazdem Bronisława Komorowskiego


Obrazek

Przed ostatnim punktem wizyty Bronisława Komorowskiego w Wielkopolsce z balkonu ratusza w Ostrowie Wielkopolskim spadły donice z kwiatami. Donice spadły w miejscu, w którym godzinę później miał przechodzić Bronisław Komorowski.


Komentarz zatroskanego internauty

Grozny incydent ? Czyzby bigosu nie dogotowali ,co za pech....
~Raff


Komentarz pamiętliwego internauty

Jaki prezydęt, taki zamah
~kijinjij


http://wiadomosci.wp.pl/kat,1019407,tit ... omosc.html

____________________________________
Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse
Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć
/Katon starszy/


Ostatnio edytowano 04 sie 2014, 19:47 przez Badman, łącznie edytowano 2 razy



04 sie 2014, 19:44
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA10 lis 2006, 07:34

 POSTY        3465
Post Re: Kabaret "Pod Bulem"
Bronisław Komorowski uważa, że lewatywa jest dobra na głowę.
Załącznik:
Lewatywa dobrze robi na głowę.JPG


100 lat temu z krakowskich Oleandrów wyruszyła I Kompania Kadrowa utworzona przez komendanta Józefa Piłsudskiego. W dzisiejszych obchodach wziął udział Bronisław Komorowski. „Bez honoru”, „WSI-KGB” – skandowano podczas jego wystąpienia. Wściekł się i dał popis mówiąc o lewatywie. Miało być dowcipnie, a wyszło...
- Proszę państwa, w nawiązaniu do tych krzyków chciałem zapytać czy jest lekarz wojskowy. Jeśli jest, to proponowałbym zastosować tą samą metodę, znaną z czasów armii austro-węgierskiej – lewatywę, proszę państwa lewatywę - stwierdził Komorowski.
- To dobrze robi na głowę – chciał dowcipnie spuentować.
Wyszło jak zwykle.
http://niezalezna.pl/58060-komorowski-w ... ywie-wideo

Skoro tak uważa, to dlaczego stosuje ją tak rzadko?  :o


 Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.

____________________________________
"Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein


Ostatnio edytowano 06 sie 2014, 19:55 przez kominiarz, łącznie edytowano 1 raz



06 sie 2014, 19:54
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 286 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13 ... 21  Następna strona

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do: