Taka ta dzisiejsza rzeczywistość. Wykształceni, z dużych miast, młodzi, szybcy... Jak Szybki PIT. Albo PIC. Wszystko to co się dzieje w tym kraju od paru lat to Jeden Wielki PICnawodęfotomontaż.
____________________________________ Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć /Katon starszy/
26 mar 2014, 21:32
Re: E-deklaracje
Badman
Ciekawe te komentarze...
Faktycznie, bardzo ciekawe. Podobnie jak to czy do "biznesmanów" mnożących się w administracji podatkowej jak muchy na g... cokolwiek w końcu dotrze. Ja obstawiam, że będzie jak zwykle.
jeden z komentarzy
~Andrzej~ Napisano 08 marzec 2014 - 00:07:35 85% przez Internet? To skąd te ogromne kolejki w urzędzie? Bardzo ciekawe... Kiedyś starszy pan, który tam przyjmował powiedział, że jeśli będę przynosił PITy do urzędu to pieniądze będą przychodziły szybciej niż przez Internet i miał rację! W tym roku jak chciałem oddać to z miejsca jakiś młody babsztyl mnie od siebie wygonił jakby odebranie mojego PITu było ostatnią rzeczą, którą miałaby zrobić i powiedziała, że mam go wysłać przez Internet... Na szczęście innego dnia jakaś inna kobieta go odebrała po kilku namowach... A tak na marginesie: co mają zrobić osoby, które nie posiadają Internetu?
Kolejki są stąd, że wysyłanie zeznań przez Internet trwa dłużej niż przystawienie datownika.
Jak to co mają zrobić osoby nieposiadające Internetu ?! NATYCHMIAST wykupić u dowolnego operatora i wysyłać PIT-y, VAT-y, CIT-y, ZAP-y. Wysyłać cokolwiek żeby "biznesmany" mogły odtrąbić pełny sukces jak to wspomagają obywateli. Wspomagają tak, że Budżet Państwa, który został totalnie olany, stać już chyba wyłącznie na wina i cygara dla towarzyszy partyjnych, a zdesperowani rodzice niepełnosprawnych dzieci muszą koczować na korytarzu sejmowym. Brakuje słów ...
____________________________________ "Wszelkie poglądy, opinie czy wnioski wyciągnięte zostały wyłącznie na podstawie obserwacji poczynionych na własnym podwórku, o ile w treści postu nie zostało wskazane wprost, że jest inaczej"
26 mar 2014, 23:44
Re: E-deklaracje
Proszę o wyjaśnienie jak to możliwe, że PIT "papierowy" stał się E-deklaracją Jaką wersję mam POkazać w banku Nie chcę POdpaść POd KK
30 mar 2014, 07:52
Re: E-deklaracje
oktan
Proszę o wyjaśnienie jak to możliwe, że PIT "papierowy" stał się E-deklaracją
Takie "cuda" to tylko w Oleśnie.
____________________________________ "Tylko zmiana jest niezmienna" - Heraklit
30 mar 2014, 13:44
Re: E-deklaracje
tranqilo
Jak daleko można... przypał w Oleśnie. Urząd Skarbowy w Oleśnie bije rekordy i ma 85% PITów złożonych elektronicznie. Jak to robią wyjaśniają w artykule:
Sto pindziesiont procent normy. Pincet! Tysionc! Pinc tysiency!
Badman
Ciekawe te komentarze... Wykształceni, z dużych miast, młodzi, szybcy... Jak Szybki PIT. Albo PIC. Wszystko to co się dzieje w tym kraju od paru lat to Jeden Wielki PICnawodęfotomontaż.
Szybki PIT, Nie bądź jeleń - weź paragon. Jaja jak berety. W krajach o wieloletniej demokracji jak w USA , Kanadzie, Norwegii, Szwecji, Anglii, Francji nikt nie prosi obywatela aby łaskawie złożył zeznanie podatkowe i zapłacil podatek. Niech by spróbował nie złożyć albo nie zapłacić. A u nas robi się cyrk aby zachęcić ludzi do wywiązywania się ze swoich obowiązków. Widziałem tę akcję w markecie. Urzędnicy SAMI wypełniali zeznania za podatników. Szok! To może powinni i sami zapłacić za podatnika podatek. Za rok będą tłumy z PITami 11 i 8c i fakturami pod pachą. Szykujcie się już dziś do zwiększenia ilości stanowisk . Bo jak będą zbyt długie kolejki to się podatnicy wezmą zdenerwują i obsmarują was w mediach. Was, bo ja już czwarty rok jestem tylko Waszym Klientem
"Nie bądź jeleń - weź paragon" Może policja powinna wziąć przykład z Was skarbowców i promować akcję "Nie bądź baran - nie przejeżdżaj na czerwonym". POmysłów jest wielkie mnóstwo. Młodzi, wykształceni z dużych miast dorwali się do władzy... A wracając do komentarzy. Chyba ta akcja nie bardzo przypadła go gustu Olesniczanom
~maniek~ Napisano 12 marzec 2014 - 16:11:10 I tak od e-picika do e-picika i ma się kolejnego %cika Też tam byłem na tej sali nie tak dawno. Potwierdzam to co poprzednicy. Gwar, zaduch, stres (dla obu stron), pot i wielka kolejka jak za komuny. Masakra jakaś. Może to przez tegoroczne wybory tak ów naczelnik się stara po trupach idąc niemalże. Albo pewnie na ministra będzie gdzie startował to sobie musi oklasków narobić i szumu wokół siebie - kosztem wielu oczywiście… ale pewnie bezkosztowo dla siebie. Przykład z resztą idzie z wielkiej polityki. Byle się nie narobić a szum wokół siebie zrobić. (i jeszcze dobrze przy okazji zarobić pewnie też)
~no name~ Napisano 12 marzec 2014 - 16:53:06 Tam nie tylko osoby od e-pitów pracują za grosze. 90% pozostałych też niestety Smutne ale prawdziwe
~ala~ Napisano 07 marzec 2014 - 18:22:48 Przepraszam, ale urządnicy w oleskiej skarbówce nie są uprzejmi, wręcz emanują złością i zarozumiałością w stosunku do Na pewno nie pójdę tam jeśli nie będę musiała, chamstwa mam dosyć na codzień. Takie mam doświadczenia.
A jeden gość jest nawet podejrzliwy
~Gość~ Napisano 12 marzec 2014 - 17:33:34 Moim zdaniem INTERNET nie jest bezpieczny, co będzie jak haker rozpracuje mój dochód i będzie mnie szantażował, to czyj to będzie kłopot. Ta wygoda z e-pitem to chyba dla skarbówki a nie dla podatnika. Po co na siłę naciągają, co kryje się za tą sztuczną przychylnością. Te elektroniczne zwroty to chwyt, bo czemu zlikwidowali ulgę na internet. Musi być w tym jakiś ukryty cel, bo urząd jeszcze nikomu nic bezinteresownie nie dał. Mnie też przekierowywali do złożenia przez internet ale się uparłam i złożyłam tradycyjnie. Wiem, że zwrot z PIT złożonego elektronicznie w 2 tygodnie to fikcja, mój PIT ręczny ze zwrotem miałam na koncie po 10 dniach. Robią z ludzi deb***i. E-podatki to wielka ściema. Od kiedy oni tacy chętni do zwrotów, przecież powołani są do ściągania podatków. Mój kolega w ubiegłym roku złożył papierowo i zapłacił, a koleżanka elektronicznie i nie zapłaciła do tej pory. Pytam więc od czego jest urząd skarbowy. Teraz widać, że nie od pobierania podatków tylko od promowania rozliczania przez internet, Naczelniku ale czy o to chodzi ??????
A nawet odkrywa oszustwo
~Gość~ Napisano 12 marzec 2014 - 19:25:04 Zapomniałam dodać, że PIT mojej siostry zrobiło biuro rachunkowe, a urzędnicy chcieli go przechwycić i wprowadzić elektronicznie i przypisać sobie, że to oni zrobili zeznanie. Zwykłe oszustwo. Absurd! Nie był to urząd w Oleśnie, więc takie dziwactwa mają miejsce również w innych urzędach na opolszczyźnie. Zastanawiam się o co tak naprawdę chodzi. Po co tak kombinują. Dla kogo przygotowano tony papieru i formularzy zeznań, załączników i objaśnień do nich. Czy jednostka nadrzędna z Opola wie co dzieje się w urzędach skarbowych? Może pokusiła by się o jakiś komentarz i wyjaśnienie w tej kwestii. Ciekawe jakie profity za naciski do składania drogą elektroniczną zbiorą naczelnicy i kierownicy a jakie pracownicy?
~Izydor~ Napisano 12 marzec 2014 - 19:30:32 Bareja by się nie powstydził takiego scenariusza ! Urzędnicy za podatników przesyłają zeznania przez internet i chwalą się, jak duży procent zeznań został tymże internetem przesłany. To paranoja jakaś - stanowiska do wysyłania zeznań przez internet w urzędzie skarbowym, to żeby korzystać z bankowości internetowej trzeba iść do banku ??? Gdyby głupota unosiła się w powietrzu, to oleski urząd szybowałby w chmurach. Niestety, koszty tej urzędniczej hipokryzji ponoszą wszyscy płacący podatki.
~Gość~ Napisano 13 marzec 2014 - 21:29:38 Przymus do rozliczania się przez internet to prawdziwy cyrk, bo co przez takie działania i komu i w jakim celu chce się udowodnić? Nie wystarczy że się rozliczę bo mam taki obowiązek, a czy tradycyjnie czy przez internet to chyba nieistotne. Węszę w tym naciskaniu na formę elektroniczną podstęp niekoniecznie z korzyścią dla podatników. Naprawdę ze strony US to nie jest zachęta lecz zdecydowany nacisk, ale jakim prawem to robią, dlaczego tak naczelnikowi zależy by podatnicy rozliczali się elektronicznie - wątpię że chodzi o wyłącznie szybszy zwrot, jest coś jeszcze o czym nie mówią a szkoda
~rebeka~ Napisano 13 marzec 2014 - 23:02:46 Nowy minister od finansów jest z banku i chce pozwalniać urzędasów, ale najpierw musi jakoś rozwiązać problem wklepywania zeznań, więc postanowił przerzucić robotę na podatników. Zrobią to za darmo i będą się cieszyć, że szybciej dostali zwrot. Ale takie działanie jest niezgodne z konstytucją nie można różnicować ludzi ze względu na sposób rozliczenia. Jeżeli internetowi dostają zwrot w 2dni to papierowi tak samo szybko muszą dostać zwrot i nie ma gadania.
I jeszcze trochę humorku:
~Andrzej~ Napisano 14 marzec 2014 - 09:10:42 Jakby mogli, to i na wrotach od stodoły by im kazali robić te PITy, hehe. Ja jak byłem to jeszcze taki wyczesany Pan "elegancik" w okularkach przylatywał do tych "Wklepujących", rzucił jakiś dziwny żarcik "(nie wiadomo czy śmiać się czy płakać), coś tam podpatrzył (pewnie ilu jest), po czy gdzieś pobiegł , potem zaś wrócił i nie wiedział co ma sam ze sobą zrobić biedny...-pewnie jakiś Brygadzista, hehe. Przypomniało mi to trochę robotę w Holandii przy zbiorze ogórków i Czarnego, który witką leje po piętach tych co mają mało i są na końcu.
A to spostrzeżenie to już nie do śmiechu
~Bożena~ Napisano 14 marzec 2014 - 09:43:42 Byłam tam drugi raz w zeszłym tygodniu i jako księgowa dziwi mnie jeszcze jedna rzecz-te osoby zmęczone wklepują wszystko co kto przyniesie -gotowe pity, rozliczają ludzi robiąc zeznania na podstawie przyniesionych dokumentów coś jak biuro rachunkowe za free) tylko nie zauważyłam by w tej rozpędzonej machinie ktoś weryfikował z kim ma do czynienia. Pytają tylko czyje zeznanie będzie. Zawsze można powiedzieć że "moje", chyba że się trzyma w ręku papiery płci przeciwnej... No ale i może tego by nie zauważyli przy takiej szybkiej pracy na akord i by to przeszło. Przecież ja mogłabym zrobić niezły żarcik niedobremu sąsiadowi, znając jego pesel, zrobić mu zeznanie z wielkim podatkiem do zapłaty i je dać do strefy klienta. Też by wklepali, nawet jakbym nie znała jego dochodu za tamten rok, bo wystarczy uśmiechnąć się ładnie i też to sprawdzą. Ale sąsiady by się zdziwił. Przecież urząd chyba obowiązuje tajemnica jakaś odnośnie danych (art.293 ordynacji), które są w naszych zeznaniach i tak obojętnie komu ujawnić nie można. Jeszcze sobie ktoś kredyt na kogoś weźmie, ale pewnie w razie draki winę zwali się na tych biednych stażystów Bogu ducha winnych.
~interetowy~ Napisano 14 marzec 2014 - 18:30:46 Panie redaktorze Dragon, najwyraźniej czegoś Pan nie zrozumiał z wpisów internautów oraz nie pojmuje Pan idei korzystania z systemu e-Deklaracje ( informacje na stronie ministerstwa finansów), że nie jest Pan w stanie dostrzec absurdu w wysyłaniu zeznania przez internet w siedzibie Urzędu Skarbowego, w dodatku wprowadzanego przez urzędnika z formularza papierowego, który podatnik przyniósł do tegoż urzędu. Żadna to oszczędność czasu dla podatnika, który do tego urzędu dotarł i musi czekać w kolejce najpierw po to, aby dowiedzieć się, że papierowe formularze nie są dobrze widziane w tym urzędzie i po zastosowaniu różnych form nacisku typu - uzyska pan/pani szybciej zwrot podatku składając formularz w strefie klienta, czeka w następnej kolejce, aby przekazać swoje zeznanie urzędnikowi, który je wprowadzi przez internet. Urzędnik wykorzystując dane osobowe podatnika i kwotę przychodu za rok ubiegły autoryzuje zeznanie w systemie e-deklaracje, co wydaje się niezgodne z prawem, gdyż te dane są podpisem podatnika. Za błędy popełnione podczas wprowadzania zeznania przez urzędnika będzie odpowiadał podatnik, gdyż w żaden sposób nie jest on w stanie udowodnić, że to nie on wprowadzał i podpisał zeznanie. Nikt nie oszczędza też papieru, bo podatnicy mają przeważnie wypełnione zeznanie( i kopię), a po wprowadzeniu zeznania przez urzędnika dostają swoje papierowe formularze i dodatkowo wydruk zeznania oraz UPO. Urzędnicy nie mają mniej pracy, bo i tak wprowadzają zeznania podatników, tyle, że w innym systemie. Podatnicy składający zeznania ze zwrotem w formie papierowej są "karani" późniejszym przelewem należnego im zwrotu podatku, co jest swoistą dyskryminacją, gdyż forma rozliczenia z Urzędem Skarbowym nie może dzielić podatników na "lepszych" i "gorszych". Więc jaki jest sens tej akcji ? Wszyscy chcieliby to wiedzieć!!! Może to temat na dziennikarskie śledztwo? Podatnicy tracą w urzędzie więcej czasu, zużywa się więcej papieru, urzędnicy mają tyle samo pracy, i w dodatku wysyłając zeznanie przez internet "za podatnika" łamią prawo. Promowanie rozliczania się przez internet to jednak zupełnie coś innego, niż to co robi US w Oleśnie. To co tam się dzieje, to zaprzeczenie idei internetowych rozliczeń,a chwalenie się ilością zeznań, które wpłynęły do urzędu przez internet to szczyt hipokryzji...... przecież to sami urzędnicy je tam wprowadzili. Na koniec dodam, że rozliczyłem się przez internet z fiskusem po raz kolejny ( robię to od 2009 roku) nie odwiedzając Urzędu Skarbowego (sic!) (podobnie, dokonując przelewów internetowych nie odwiedzam banku). Pozdrawiam
Punkt widzenia od strony prawnej
~PRAWNICZKA~ Napisano 15 marzec 2014 - 11:43:26 Szanowny Panie Dragon. To nie jest żadna akcja promująca składanie deklaracji prze internet. To czyste robienie pod statystytkę. Pewnie Panu nie powiedziano, że z takich akcji potem sie robi "RANKING". Po drugie, proszę stanąć w tej kolejce w tzw. "godzinach szczytu". Napisanie artykułu to jedno, ale rzeczywistość, to całkiem co innego. Ponadto należy rozróżnić pomoc w złożeniu zeznania od rozliczania kogoś. A tam się głównie rozlicza podatników w obecności osób postronnych, co jest bardzo śliską sprawą niestety. Sama tego niestety doświadczyłam. Jeśli by wszystko było ok, to ludzie też by byli zadowoleni, a nie "smarowali" tutaj na forum. Udogodnieniem e-pit jest, bo trudno temu zaprzeczyć, ale sporządzanie go w takich warunkach, już nie. Co innego zrobić to w domu czy biurze i wysłać elektronicznie, a co innego w US. Ani Naczelnik ani Urząd Skarbowy nie są umocowani prawnie by rozliczać zeznania podatkowe podatników. Czyli działać na zasadzie biur rachunkowych. Mogą pomagać podatnikom, przyjmować deklaracje (zeznania) podatkowe ale nie rozliczać. To wielka różnica, o której w Oleśnie zapomniano poprzez pogoń za statystyką. Dlatego jak widać inne urzędy są bardziej rozważne w swoim działaniu, bo nić granicy prawnej jest tutaj bardzo cienka i łatwa do przekroczenia. Zgodnie z przepisami ustawy o urzędach i izbach skarbowych do zakresu działania naczelników urzędów skarbowych należy: (.....) Pan z racji bycia dziennikarzem, akurat w takich sprawach powinien być obiektywny. Więc skoro na artykuł podatnicy odpowiadają taka falą krytyki, do niestety wnioski powinny z tego wyciągnąć władze tego urzędu. Nie taka jest idea tej akcji. Proszę poczytać trochę zanim Pan się podejmie pisać na takie tematy. Statystyką się furory i zaufania podatników niestety nie zdobędzie. To Czysta obłuda. Jak można komuś mówić, że będzie miał szybciej zwrot jak złoży elektronicznie niż ten co złoży papierowo. Przecież obowiązuje równość wobec prawa. Tym bardziej organ państwowy nie może w ten sposób działać. Działając w ten sposób "nagina" dwie podstawowe zasady tj. 1. zasadę legalizmu - wprowadza ją art. 120 OP, który brzmi: ”Organy podatkowe działają na podstawie przepisów prawa”. Oznacza to, że organ podatkowy może zachować się w określony sposób tylko w sytuacji gdy istnieje przepis prawa, który mu na to zezwala- dla organu obowiązuje zasada, że to co nie jest wyraźnie dozwolone to jest zabronione; 2. zasadę postępowania w sposób budzący zaufanie do organów podatkowych. (art. 121 OP). A tu nie podatnicy, lecz decydenci Urzędu zrobili z niego darmowe biuro rachunkowe. Nie dodałam jeszcze o konieczności stosowania art. 293 OP mówiącego o tajemnicy skarbowej i danych w składanych zeznaniach, które są nią objęte. Czy obowiązek zachowania tajemnicy na takiej sali pełnej osób i „podglądaczy”, autoryzowania za podatnika składanego zeznania jest tutaj realizowany? Obawiam się, że nie. Ponadto, w swoim artykule przedstawił Pan wyłącznie dane statystyczne i zdanie jednej strony – Naczelnika US. Patrząc na obiektywizm i profesjonalizm dziennikarski, szkoda, że nie pokusił się Pan zapytać zwykłych podatników jak to się odbywa, jak również popatrzeć na pracę pracowników urzędu, a także na kwestie prawne regulujące zakres i kompetencje tego organu. Wtedy by miał Pan lepszy obraz takiej akcji i jej prawdziwego celu określonego przez ministerstwo, a nie wypaczony obraz Naczelnika z Olesna. Pokazał Pan tylko jedną stronę medalu – niestety ta druga zapewniam jest dużo ciemniejsza. A Pan Naczelnik tego Urzędu musi zrozumieć wreszcie, iż ma do czynienie z inteligentnymi ludźmi zarówno po stronie podatników jak i podwładnych, bo on tego jeszcze nie zrozumiał i nie potrafi widocznie zrozumieć. To nie (przepraszam) „stado Baranów”, które się pędzi za pomocą takich czy innych środków nacisku. Wszystkie te komentarze obnażają jednoznacznie drastyczne błędy jakie kierownictwo tegoż Urzędu popełnia. Działanie Urzędu musi być przede wszystkim legalne na wszystkich płaszczyznach.
Trzeźwe spojrzenie na sedno sprawy
~Gość~ Napisano 15 marzec 2014 - 14:30:09 Niezrozumienie wynika też z błędnego opisu w artykule. Praktyka jest taka, że człowiek przychodząc z wypełnionym zeznaniem jest odsyłany do strefy klienta, żeby PIT został wprowadzony przez system elektronicznego składania deklaracji, a wszystko po to, żeby naczelnik w artykule mógł podać wartość 85%. Ludzie robieni są w balona i stąd jest kłopot. Jak ktoś chce składać elektronicznie to niech robi to z własnej i nieprzymuszonej woli, a nie z przymusu wywołanego wyścigiem szczurów o lepszą pozycję w rankingach. Urzędnicy osiągnęli szczyt paranoi żeby gotowe i wypełnione zeznania przesyłać elektronicznie z urzędu do tego samego urzędu. To nie do końca to samo co wysłać list tradycyjnie i elektronicznie, to bardziej tak jakby przyjść do kogoś w gościnę i rozmawiać z nim przez Skypa. Taka paranoja jest nie tylko w Oleśnie, ale w całej Opolszczyźnie. W Opolu są czwartki podatkowe na politechnice w innych miejscach urzędnicy jeżdżą po wsiach i miasteczkach lub centrach handlowych jak za dawnych czasów, aby pobierać daniny. Więcej absurdalnych pomysłów można znaleźć na stronie sybkipit Ta akcja to tysiące ulotek, sprzęt komputerowy, wynajem powierzchni łącz internetowych i kot wie jakie jeszcze koszty. To wszystko z naszych podatków niestety i nic dziwnego, że mamy jeden z najdroższych systemów podatkowych. Tu nie chodzi o krytykowanie idei, bo ta na pewno jest słuszna i postępowa, ale nasi urzędnicy wykrzywili ją do granic absurdu i tu jest problem.
A na koniec próbka POezji. I darmowa reklama... Skarbowców!
~e-POEta~ Napisano 14 marzec 2014 - 00:17:50
"Oleskie e-PITy" W karnawale, czy tez w poście do US-a pędzą Goście. Niosą w dłoniach swoje PITy Janka, Franka i Edyty.
Tam kolejka już od rana, nieźle norma śrubowana. Przy okienku miła Pani: "Papierowy PIT do bani!!!
Stań Pan proszę w końcu sali, tam e-strefa jest w oddali. Weź ulotkę i przeczytaj, stój i o nic się nie pytaj!!!"
Będziesz stał tu dużo czasu pośród zgiełku i hałasu. Mały, Duży, Gruby, Chudy stoją wokół tej obłudy.
Chociaż PIT gotowy mieli tutaj przyjąć go nie chcieli. Bo mają wytyczne Szefa i dlatego jest ta strefa!!!
Zewsząd dane napływają, statystyki poprawiają. Pan Naczelnik żąda więcej! Wklepującym puchną ręce...
Klepią, myślą: "co tu zrobić, by dziś ponad stan narobić..." Już nie piją i nie jedzą, bo przy kompach tylko siedzą.
We mnie jedna myśl dziś drzemie: kto tu za to zgarnie premię? Ja już wiem, lecz Wy nie wiecie, - na "Skarbowcach" to znajdziecie!
Więc, gdy nie chcesz Swojej zguby, to E-PITa wyślij Luby!!!
PS: przepraszam, ale nie mogłem powstrzymać się od napisania tego wierszyka Dedykuję go Wszystkim Pracownikom tegoż Urzędu Chociaż tyle na wesoło z tej akcji będziecie mieli, bo pracy nikomu z Was nie zazdroszczę. Pozdrawiam
____________________________________ "Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein
~interetowy~ Napisano 14 marzec 2014 - 18:30:46 Panie redaktorze Dragon, najwyraźniej czegoś Pan nie zrozumiał z wpisów internautów oraz nie pojmuje Pan idei korzystania z systemu e-Deklaracje ( informacje na stronie ministerstwa finansów), że nie jest Pan w stanie dostrzec absurdu w wysyłaniu zeznania przez internet w siedzibie Urzędu Skarbowego, w dodatku wprowadzanego przez urzędnika z formularza papierowego, który podatnik przyniósł do tegoż urzędu. Żadna to oszczędność czasu dla podatnika, który do tego urzędu dotarł i musi czekać w kolejce najpierw po to, aby dowiedzieć się, że papierowe formularze nie są dobrze widziane w tym urzędzie i po zastosowaniu różnych form nacisku typu - uzyska pan/pani szybciej zwrot podatku składając formularz w strefie klienta, czeka w następnej kolejce, aby przekazać swoje zeznanie urzędnikowi, który je wprowadzi przez internet. (...)
(...)
I to jest sedno sprawy... Ja - naiwnie myślałem - że całe to zamieszanie ze stanowiskiem do wklepywania e-PITu to po to, żeby nie stać w "papierowej" kolejce ... A tu - to ... chyba KOMUŚ odjeb.ło
30 mar 2014, 19:15
Re: E-deklaracje
A do mojego US'a podatnicy wysyłają Pity przez internet i mówią, że są zadowoleni. A co ciekawe jeszcze chcą inne pisma wysyłać. Tylko się cieszyć.
24 kwi 2014, 18:58
Re: E-deklaracje
pitman
A do mojego US'a podatnicy wysyłają Pity przez internet i mówią, że są zadowoleni. A co ciekawe jeszcze chcą inne pisma wysyłać. Tylko się cieszyć. :D
Ależ my się cieszymy z tego e-podejścia podatników. Przegięcia spowodowane parciem na statystyki e-Deklaracji nie powodujące zwiększenia wydajności ale wzrost pracochłonności i ośmieszanie pracy urzędników wklepujących w US deklaracje przez internet zamiast do POLTAX - budzi odrazę i obawę o umiejętności zarządcze kierownika takiego US. To taka niepotrzebna czynność jak malowanie przez wojsko trawników na zielono przed wizytacją generała.
____________________________________ "Tylko zmiana jest niezmienna" - Heraklit
24 kwi 2014, 19:37
Re: E-deklaracje
Za rok a może dwa to pracownicy będą robić (wypełniać) pity podatnikom. Moim zdaniem to z punktu widzenia US naprawdę chodzi o to aby szybko i sprawnie zakończyć akcję rozliczania zeznań i zająć się innymi obowiązkami nałożonymi na US.
24 kwi 2014, 20:29
Re: E-deklaracje
pitman
Moim zdaniem to z punktu widzenia US naprawdę chodzi o to aby szybko i sprawnie zakończyć akcję rozliczania zeznań i zająć się innymi obowiązkami nałożonymi na US.
Na przykład segregowaniem śmieci.
____________________________________ Videtur et hoc mihi Platforninem non debere esse Poza tym uważam że Platformę należy zniszczyć /Katon starszy/
24 kwi 2014, 20:52
Re: E-deklaracje
pitman
Za rok a może dwa to pracownicy będą robić (wypełniać) pity podatnikom. Moim zdaniem to z punktu widzenia US naprawdę chodzi o to aby szybko i sprawnie zakończyć akcję rozliczania zeznań i zająć się innymi obowiązkami nałożonymi na US.
Z Twojego postu można wyciągnąć wniosek, że nie pracujesz w US. A nie przeczytanie ze zrozumieniem wcześniejszych postów wskazuje na wiek nieco ponad gimnazjalny lub początkującego dziennikarza, a może początkującego stażysty w jakimś US.
Każdy pracownik US ma dostęp do materiałów z których może się dowiedzieć, że to już od marca 2015 (przynajmniej w teorii) podatnicy będą mieli dostęp do portalu w którym mogą zaakceptować (lub nie zaakceptować) wstępne rozliczenie roczne. Takie rozliczenie roczne będzie się generowało automatycznie przez DŻENTAX na podstawie opracowanych reguł i tylko wyłącznie dla rozliczających się ze stosunku pracy. Taka procedura ma maksymalnie ułatwić podatnikowi wypełnienie obowiązku złożenia zeznania rocznego bez zaglądania do PIT od pracodawcy. Nigdzie nie ma mowy o wypełnianiu zeznania podatnikom przez urzędników. US to nie biuro rachunkowe i nie myl tych różnych organizacji ze sobą.
____________________________________ "Tylko zmiana jest niezmienna" - Heraklit
25 kwi 2014, 09:08
Re: E-deklaracje
Aby skorzystać z tej usługi trzeba będzie mieć konto na portalu. Aby założyć kontro trzeba będzie mieć tzw. profil zaufany, więc wiele osób nie będzie z tego rozwiązania korzystać. A dla przeciętnego Kowalskiego wygodniej będzie jak przyjdzie do Urzędu i mu zrobią zeznanie, szczególnie, że składa je raz w roku. Z portalu chętniej będą korzystać przedsiębiorcy albo biura rachunkowe.
25 kwi 2014, 20:42
Re: E-deklaracje
Chłopak ma trochę racji. Po kiego grzyba jakieś portale jak i tak urządzamy sobie zabawę w biuro rachunkowe. Nie wiem jak było gdzie indziej ale my w gminach sporządzaliśmy zeznania na podstawie dokumentów źródłowych. Nie wiem jak było gdzie indziej ale my w galerii sporządzaliśmy zeznania na podstawie dokumentów źródłowych. Nie wiem jak było gdzie indziej ale my w ramach dnia otwartego sporządzaliśmy zeznania na podstawie dokumentów źródłowych. Wystarczy ?
Tępota i debilizm zapuszczają korzenie błyskawicznie więc nie sądzę by "biznesmany" w kolejnym roku odpuściły. Znowu zmuszą nas do podobnego cyrku a bezmyślna, pochłonięta wyłącznie troską o własną dopominającą się stołka, kadra NUS-ów będzie temu przyklaskiwać. Chrzanić więc portal podatnika. Po co mi taki wynalazek jak dookoła krążą ciecie gotowi prosić się o to by wypełnić moje zeznanie podatkowe. Dodać należy jeszcze to, że już w tej chwili jestem w stanie postawić każde pieniądze, iż przedmiotowy portal z wstępnie wypełnionymi zeznaniami działający w 2015 roku, to wyłącznie mrzonka "postpromili". Zwykły wyrób "kapicopodobny", nowatorski tak jak pomysł produkcji spirytusu bezalkoholowego. Ktoś chce się publicznie założyć, że będzie inaczej ?
____________________________________ "Wszelkie poglądy, opinie czy wnioski wyciągnięte zostały wyłącznie na podstawie obserwacji poczynionych na własnym podwórku, o ile w treści postu nie zostało wskazane wprost, że jest inaczej"
25 kwi 2014, 22:10
Re: E-deklaracje
pitman
Aby skorzystać z tej usługi trzeba będzie mieć konto na portalu. Aby założyć konto trzeba będzie mieć tzw. profil zaufany, więc wiele osób nie będzie z tego rozwiązania korzystać. A dla przeciętnego Kowalskiego wygodniej będzie jak przyjdzie do Urzędu i mu zrobią zeznanie, szczególnie, że składa je raz w roku. Z portalu chętniej będą korzystać przedsiębiorcy albo biura rachunkowe.
Mam nadzieję, że to nie będzie tak użyteczny portal jak EMP@TIA dla bezdomnych budowana za 49 mln zł. Konta będą mieli pewnie wszyscy podatnicy rozliczający się PIT-37. Pozostanie kwestia jak będą się mogli zalogować. Lepiej , żeby ePuapka nie była jedyną drogą dostępu bo jak widać po akcji z RB27 na pewno by tego nie wytrzymał.
Pozostaje nadal możliwość złożenia zeznania papierowego dla oderwanych od netu. Co nie oznacza, że tak złożone zeznanie ma być wprowadzane w US przez urzędnika poprzez portal e-Deklaracje.
Dobrym prognostykiem jest to , że komputer jest praktycznie w każdym domu lub u sąsiada i to prawie zawsze przyłączony do netu. Niewiele składanych na papierze zeznań jest wypełnionych ręcznie. Wystarczy by twórcy programów do rozliczeń , których jest pełno na rynku zniechęcali do druku na papierze i zachęcali do przesyłania poprzez internet wyjaśniając przy tym jakie to proste. Chyba, żę taki programista nie potrafi przesłać XML do e-bramki.
Pomijając zafałszowanie e-statystyk mamy do czynienia , ze stałym trendem wzrostowym składania e-deklaracji i tylko trzeba to utrzymać.
____________________________________ "Tylko zmiana jest niezmienna" - Heraklit
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
Re: E-deklaracje
Nie chcę POdpaść POd KK 
tranqilo 
Też tam byłem na tej sali nie tak dawno. Potwierdzam to co poprzednicy. Gwar, zaduch, stres (dla obu stron), pot i wielka kolejka jak za komuny. Masakra jakaś. Może to przez tegoroczne wybory tak ów naczelnik się stara po trupach idąc niemalże. Albo pewnie na ministra będzie gdzie startował to sobie musi oklasków narobić i szumu wokół siebie - kosztem wielu oczywiście… ale pewnie bezkosztowo dla siebie. Przykład z resztą idzie z wielkiej polityki. Byle się nie narobić a szum wokół siebie zrobić. (i jeszcze dobrze przy okazji zarobić pewnie też)
Smutne ale prawdziwe
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków