Teraz jest 06 wrz 2025, 00:27



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 16 ]  idź do strony:  1, 2  Następna strona
Brak pobrania mimo wystawionego pokwitowania 
Autor Treść postu
Site Admin
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA09 maja 2006, 21:23

 POSTY        2059

 LOKALIZACJARada Krajowej Sekcji Administracji Skarbowej
Post Brak pobrania mimo wystawionego pokwitowania
Zobowiązany miał wpłacić poborcy pieniądze w drodze czynności egzekucyjnych poborcy skarbowego (sprawa przydzielona do służby) w poniedziałek. Poborca wystawił pokwitowanie. Niestety zobowiązany wystawił Poborcę do wiatru i pieniędzy nie wpłacił. Zadzwonił i powiedział ze pieniądze wpłaci w środę z samego rana. Z racji tego, że są w urzędzie duże problemy ze zrozumieniem anulowanych pokwitowań przez naczelnictwo, poborca nie anulował wpłaty. Z racji tego że poborca obowiązek wpłacić pieniądze następnego dnia roboczego t.j. we wtorek poborca założył swoje 3000zł w dobrej wierze, aby w razie kontroli rano kasa się zgadzała. We wtorek rano przyjechał zobowiązany i oddał poborcy 3000zł na klatce schodowej budynku w którym również znajduje się u.s. (znaczna część
budynku i klatka schodowa nie należy do urzędu skarbowego). Po kilku dniach poborca został wezwany do urzędu przez naczelnika, gdzie zakomunikowano mu, że wszczęto postępowanie dyscyplinarne wobec niego. Poinformowano poborcę także, że skierowano sprawę do prokuratury.
Czy ktoś się spotkał z taką sprawą?
Jakie mogą być konsekwencje służbowe albo inne w związku ze sprawą?
Co przemawia za poborcą i jak może się wytłumaczyć wobec stawianych zarzutów naruszenia obowiązków służbowych?

____________________________________
Mów otwarcie i otwarcie działaj, gdy w kraju dobre panują rządy.Otwarcie działaj, lecz mów ostrożnie, gdy rządy są złe...


23 mar 2014, 18:58
Zobacz profil WWW
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA25 lut 2008, 20:06

 POSTY        468
Post Re: Brak pobrania mimo wystawionego pokwitowania
Ja nie rozumiem tej sytuacji, nie rozumiem wystawiania kwitów bez pieniędzy, wiem powiecie, że to zajmuje dużo czasu.
Ale co zrobiłby ten poborca, gdyby zobowiązany nie oddał mu tych pieniędzy?


23 mar 2014, 21:25
Zobacz profil
Site Admin
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA09 maja 2006, 21:23

 POSTY        2059

 LOKALIZACJARada Krajowej Sekcji Administracji Skarbowej
Post Re: Brak pobrania mimo wystawionego pokwitowania
Musiałby pokryć z własnej kieszeni. Ale stało się - co z tym robić?

____________________________________
Mów otwarcie i otwarcie działaj, gdy w kraju dobre panują rządy.Otwarcie działaj, lecz mów ostrożnie, gdy rządy są złe...


23 mar 2014, 21:28
Zobacz profil WWW
Znawca
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA19 maja 2009, 08:33

 POSTY        222
Post Re: Brak pobrania mimo wystawionego pokwitowania
A z jakiego powodu wszczęto postępowanie dyscyplinarne?  Z powodu wystawienia kwitu bez pokrycia czy z powodu pobierania kasy w urzędzie? Bo przecież (oprócz czytelników forum) nikt nie wie, że poborca wystawił kwit bez pokrycia. Kasa wpłacona na odpowiednie konto wierzyciela w odpowiednim czasie. Skąd pochodziła ta kasa wie tylko poborca. I my ;)
A co do pobierania w urzędzie - przecież w tym dniu akurat poborca nie wystawił kwitu więc nie ma mowy o pobraniu.

A w ogóle to zapewne jest to poborca z wieloletnim doświadczeniem i nigdy mu się jeszcze nie zdarzyło, że go zobowiązany wystawił do wiatru? Dlatego radośnie wystawia sobie kwity z wyprzedzeniem!  :brawa:


24 mar 2014, 08:05
Zobacz profil
Znawca
Własny awatar

 REJESTRACJA28 paź 2013, 15:11

 POSTY        216
Post Re: Brak pobrania mimo wystawionego pokwitowania
Zapewne zobowiązany zameldował gdzie trzeba.

A co do pobrania to pewnie "było" bo z pewnością naliczył koszty za pobranie. I teraz nie ma się jak bronić, bo nie da rady iść w tłumaczenie, że to nie było pobranie. Poborca musi kategorycznie twierdzić że nie miał wyjścia, bo wypisał już kwit. Założył ze swoich ze strachu. Był umówiony na pobranie w miejscu zamieszkania lub pracy zobowiązanego. A ponieważ wyszło jak wyszło to chciał zgłosić, że prowizja za to pobranie nie jest należna.

Niech napisze oświadczenie, że to "pobranie" powinno być bez prowizji. I trzeba wydać postanowienie o zmianie podziału uzyskanej kwoty z art. 115 upea, eliminując koszty za pobranie.


24 mar 2014, 09:17
Zobacz profil
Amator
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA04 paź 2011, 19:30

 POSTY        24
Post Re: Brak pobrania mimo wystawionego pokwitowania
W zaszłej już sytuacji może przecież skorzystać z wytycznych z art. 115 upea, eliminując koszty za pobranie z propozycji PRESTON, ale dlaczego doprowadził do tak obciążającego Go stanu. Ten durny przepis "u" nadal obowiązuje. Z kontaktów na p/w(tel) wiem, że wielu skutecznym poborcom praktykującym inaczej odebrano prowizję, osądzono. W imię tylko tego nieludzkiego zapisu prawnego rzekomo nawet ktoś stracił pracę. Sami wiemy jak to jest. Żeby mieć dobre mierniki i przy tym jeszcze odpowiednio zarobić, musimy się mocno napracować poświęcając na to kilkanaście godzin w ciągu doby.
W opisanym przypadku dziwię się jednak, że poborca, niby przestraszony konsekwencjami za anulowanie pokwitowań zdecydował się na wpłatę pieniędzy wierzycielowi z własnej kieszeni w imieniu zobowiązanego.
Przypadków anulowania pokwitowania może być kilka i jeżeli zasady tegoż anulowania zostały spełnione, nikt nie może nam tego zabronić.
Pozdrawiam


25 mar 2014, 02:10
Zobacz profil
Specjalista
Własny awatar

 REJESTRACJA29 paź 2009, 17:12

 POSTY        360
Post Re: Brak pobrania mimo wystawionego pokwitowania
Bardzo ważnym jest informacja z jakiego powodu wszczęto postępowanie.
Czy za pobranie?
Czy nietyczne zachowanie?
Czy po prostu wyszukano tzw. haka?


25 mar 2014, 08:49
Zobacz profil
Znawca

 REJESTRACJA29 lis 2006, 10:53

 POSTY        108
Post Re: Brak pobrania mimo wystawionego pokwitowania
apasko                    



Bardzo ważnym jest informacja z jakiego powodu wszczęto postępowanie.
Czy za pobranie?
Czy nietyczne zachowanie?
Czy po prostu wyszukano tzw. haka?


Zapewne zobowiązany zameldował "komu trzeba" o miejscu nieodpowiadającym dyspozycji art. 64 par. 1 pkt 1 upewa
a prokurator zapyta czy w us jest kasa/punkt obsługi bankowej i czemu naraził zobowiązanego na koszty (wyłudzenie)
skoro mógł go po prostu odesłać do kasy.
Smutne.

BTW. Jak długo jeszcze takie rzeczy będą się w egzekucji w XXI wieku działy ...


25 mar 2014, 19:42
Zobacz profil
Zaawansowany
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA19 kwi 2011, 22:09

 POSTY        50
Post Re: Brak pobrania mimo wystawionego pokwitowania
woyt1                    



Zapewne zobowiązany zameldował "komu trzeba" o miejscu nieodpowiadającym dyspozycji art. 64 par. 1 pkt 1 upewa
a prokurator zapyta czy w us jest kasa/punkt obsługi bankowej i czemu naraził zobowiązanego na koszty (wyłudzenie)
skoro mógł go po prostu odesłać do kasy.
Smutne.

BTW. Jak długo jeszcze takie rzeczy będą się w egzekucji w XXI wieku działy ...


Sformułowanie „na miejscu u” używane jest dość często. Wystarczy wpisać je w Google i uzyskamy ponad 3 miliony wyników. Przeglądając je można stwierdzić, że odnoszą się do usług wykonywanych na miejscu u klienta np:
- naprawa samochodu na miejscu u klienta
- przecieramy na miejscu u klienta drewno każdego rodzaju
- na zlecenie usług laboratoryjnych świadczonych na miejscu u klienta
- informacje na temat naszej oferty leasingowej uzyskasz na miejscu - u Twojego Dealera
- doradztwo na miejscu u klienta
- akumulatory wymiana na miejscu u klienta
- gwarancja 3 letnia na miejscu u klienta
- oferuje swoje usługi na miejscu u klienta na terenie ...

Przyglądając się w jakim kontekście używane jest sformułowanie „na miejscu u” można stwierdzić, że chodzi o miejsce w którym ma być wykonana usługa. Nie chodzi tu o miejsce zamieszkania klienta czy miejsce pracy klienta, prowadzenia działalności tylko chodzi o miejsce, które wskaże klient.

Odnosząc się do dyspozycji art. 64 par. 1 pkt 1 upewa wynika, że ustawodawca miał na myśli po prostu miejsce, w którym znajduje się zobowiązany, jeżeli nie o to chodziłoby ustawodawcy napisałby „w miejscu zamieszkania” czy „w miejscu prowadzenia działalności”.

Przeglądając wyniki Google widać, że usługodawcy nie zawężają „na miejscu u” do miejsca zamieszkania czy prowadzenia działalności jest to miejsce, w którym aktualnie znajduje się klient.

Ciągłe zamieszanie ze stwierdzeniem „na miejscu u” jest już męczące i kojarzy się tylko ze sposobem myślenia naszych rodaków, którzy ciągle dopatrują się jakiegoś problemu, którego nie ma. W krajach zachodnich takiego sposobu postrzegania wątpliwości, co do przepisów prawa nie zauważymy.

Także myślę, że jest to nadmuchany problem, który nie jest poparty żadnymi przepisami, które uargumentowałyby, że pobranie w US jest niezgodne z przepisami prawa, jak również naliczenie opłat za dokonane czynności egzekucyjne od tego pobrania.

Podobnie jest z opłatą za spisanie na miejscu u zobowiązanego protokołu o stanie majątkowym zobowiązanego – hm... właśnie tu nie otrzymujemy prowizji...

Mając powyższe na uwadze należy stwierdzić, że „na miejscu u zobowiązanego” nie znaczy nic innego jak miejsce, w którym znajduje się zobowiązany.

Hejka


Ostatnio edytowano 25 mar 2014, 22:42 przez Executor, łącznie edytowano 1 raz



25 mar 2014, 22:34
Zobacz profil
Zaawansowany
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 15:22

 POSTY        75
Post Re: Brak pobrania mimo wystawionego pokwitowania
Executor                    





Przyglądając się w jakim kontekście używane jest sformułowanie „na miejscu u” można stwierdzić, że chodzi o miejsce w którym ma być wykonana usługa. Nie chodzi tu o miejsce zamieszkania klienta czy miejsce pracy klienta, prowadzenia działalności tylko chodzi o miejsce, które wskaże klient.

Odnosząc się do dyspozycji art. 64 par. 1 pkt 1 upewa wynika, że ustawodawca miał na myśli po prostu miejsce, w którym znajduje się zobowiązany, jeżeli nie o to chodziłoby ustawodawcy napisałby „w miejscu zamieszkania” czy „w miejscu prowadzenia działalności”.


Mając powyższe na uwadze należy stwierdzić, że „na miejscu u zobowiązanego” nie znaczy nic innego jak miejsce, w którym znajduje się zobowiązany.



Bardzo dobre rozumowanie. Tak powinno być w rzeczywistości, ale jak jest to wie każdy, kto pracuje w egzekucji. Nie liczy się literalny zapis ustawy tylko własne widzimisię „góry”, a co jeden/jedna to lepszy/lepsza od siebie z pomysłem wyskoczy. Przecież on/ona „góra” rządzi i nieważny jest przepis.
Z drugiej jednak strony, jeżeli było tak naprawdę jak tu jest napisane to pobierający czytaj zakładający kasę chyba dostał białych plam na umyśle. Pracuję długo w egzekucji i nigdy nawet na myśl mi nie przyszło żeby założyć kasę za zobowiązanego. Kwity oczywiście anulowałem nieraz. Też miałem postępowanie z tego tytułu, ale to było jak zbierali na mnie po prostu haki. Jak nie ma za co konkretnego złapać delikwenta, to za byle co możne polecieć.

____________________________________
Należy mieć: siłę, aby zmienić to, co się da; cierpliwość, aby przeczekać to, na co nie ma się wpływu oraz mądrość, aby odróżnić jedno od drugiego.


26 mar 2014, 18:26
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA22 paź 2006, 10:51

 POSTY        328

 LOKALIZACJAUS poza stolicą
Post Re: Brak pobrania mimo wystawionego pokwitowania
Wnioskuje,że zgłaszający do prokuratury jest p.o.NUS i należy do tego klubu sympatyków pewnej partii ,z którego to klubu jest również ten były p.o. NUS a pózniejszy v-ce DIS co w Galicji zachodniej ambitnie przygotował spisy kilkuset (!) dłużników płacacych poborcom i poprosił(?) /polecił (?) prokuraturze przesłuchać wpłacających na okoliczność gdzie to było i czy dostali kwit.(Zapomniał natomiast ,że to ON nadzorował egzekucję i zapomiał uruchomić kasy do wpłat nalezności obcych wierzycieli i kosztów egz.)Policja dostała tą miłą robótkę -działa już chyba rok i końca nie widać.Stała się przez tą masówkę biurem doradczym i skwapliwie informują dłużników ,że prawdopodobnie wyłudzono od nich koszty i egzekutorzy wzieli sobie te koszty do kieszeni a przecież można WPŁACAĆ BEZ KOSZTÓW.
Rządzący natomiast się zmieniają ale żadna koalicja nie potrafi lub nie chcce zmienić magicznych OD i U zobowiąz.
Ściągalność gotówkowa siada ale obecne lobby "miętkiej egzekucji" uważa ,że wiara w cuda ważniejsza od zmiany bzdurnych fragmentów rozporzadzenia .

____________________________________
jan


26 mar 2014, 20:20
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA22 paź 2006, 10:51

 POSTY        328

 LOKALIZACJAUS poza stolicą
Post Re: Brak pobrania mimo wystawionego pokwitowania
inspektor                    



Zobowiązany miał wpłacić poborcy pieniądze w drodze czynności egzekucyjnych poborcy skarbowego (sprawa przydzielona do służby) w poniedziałek. Poborca wystawił pokwitowanie. Niestety zobowiązany wystawił Poborcę do wiatru i pieniędzy nie wpłacił. Zadzwonił i powiedział ze pieniądze wpłaci w środę z samego rana. Z racji tego, że są w urzędzie duże problemy ze zrozumieniem anulowanych pokwitowań przez naczelnictwo, poborca nie anulował wpłaty. Z racji tego że poborca obowiązek wpłacić pieniądze następnego dnia roboczego t.j. we wtorek poborca założył swoje 3000zł w dobrej wierze, aby w razie kontroli rano kasa się zgadzała. We wtorek rano przyjechał zobowiązany i oddał poborcy 3000zł na klatce schodowej budynku w którym również znajduje się u.s. (znaczna część
budynku i klatka schodowa nie należy do urzędu skarbowego). Po kilku dniach poborca został wezwany do urzędu przez naczelnika, gdzie zakomunikowano mu, że wszczęto postępowanie dyscyplinarne wobec niego. Poinformowano poborcę także, że skierowano sprawę do prokuratury.
Czy ktoś się spotkał z taką sprawą?
Jakie mogą być konsekwencje służbowe albo inne w związku ze sprawą?
Co przemawia za poborcą i jak może się wytłumaczyć wobec stawianych zarzutów naruszenia obowiązków służbowych?
Czy ktoś może podać jak (lub czy ) skończyła się ta sprawa?

____________________________________
jan


06 paź 2014, 13:10
Zobacz profil
Specjalista
Własny awatar

 REJESTRACJA29 paź 2009, 17:12

 POSTY        360
Post Re: Brak pobrania mimo wystawionego pokwitowania
Uważam i tak mnie szkolono przez 28 lat, że miejscem zobowiązanego jest każde miejsce w którym zobowiązany się znajduje bądź przebywa.
Dlatego też w tytułach wykonawczych nie ma sprecyzowanego adresu tj. pobytu, zameldowania, zamieszkania. Często jest to adres wirtualny i poborca idąc na służbę go ustala albo spotykając zobowiązanego gdzie tylko się da dokonuje środków egzekucyjnych. Często poborca ustala adres telefonu i po nitce do kłębka potrafi znaleźć zobowiązanego nie zawsze pod adresem w tytule. Często zobowiązani się ukrywają przed poborcą-egzekutorem i jak go spotka, a w dodatku swoim sposobem wyegzekwuje pieniądze to powinien dostać nagrodę a nie być ściganym przez NUS - prokuraturę. Załużmy gdyby NUS chciał wyegzekwować swoje własne pieniądze, a nie Państwowe, jak by się zachował na pewno odmiennie od tego co zrobił.


08 paź 2014, 11:17
Zobacz profil
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA26 sty 2007, 08:38

 POSTY        39
Post Re: Brak pobrania mimo wystawionego pokwitowania
Dobre sobie, wystawić pokwitowanie na coś czego się nie przyjęło, niezłe naprawdę :lol:
Kwitariuszem zarządza poborca i jak jest taka potrzeba to anuluje wypisane a nie wykorzystane pokwitowania i nic nikomu do tego, nikomu nie musi się tłumaczyć bo i z czego niby i na jakiej podstawie?
Pobrane "u zobowiązanego" to to samo co "od", "w imieniu" itp. byle gotówka była własnością zobow. i był osiągnięty cel egzekucyjny.
Tak myślę.


10 paź 2014, 10:04
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 16 ]  idź do strony:  1, 2  Następna strona

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron