Teraz jest 05 wrz 2025, 22:17



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3 ] 
VAT na siłownie, fitness, itp. 
Autor Treść postu
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA08 lis 2007, 16:36

 POSTY        597
Post VAT na siłownie, fitness, itp.
Ostatnio zainteresował mnie przypadkiem VAT na tego typu usługi - zerknąłem do ustawy o VAT - tam doczytałem, że bilety wstępu mają VAT obniżony w wysokości 8%. Przeciętny zjadacz chleba zamknąłby ustawę i zaprogramował na kasie 8% - a;le przeciętny zjadacz chleba nie wie, że to nie może być tak łatwo. W końcu nie po to pisze sie ustawy, żeby ludzie z nich korzystali. Odpaliłem wujka googla i oczywiście potwierdziły się moje przypuszczenia. Wcale nie jest takie oczywiste, że VAT powinien być 8%.

Fiskus bowiem twierdzi, że bilet to niejako za wstęp - a w przypadku np siłowni dochodzi jeszcze do korzystania ze sprzętu - zatem to już nie bi,let za 8% VAT a usługa z VAT 23%.

No i znowu w tym miejscu przeciętny zjadacz chleba odpuściłby ale komuś, kto mysli logicznie to już coś nie pasuje. To gdzie ten bilet za 8zł może być? W końcu wszędzie, gdzie idziemy to po za wstępem korzystamy ze sprzętu - choćby z toalety. W niektórych muzeach można dotykać eksponatów i tak dalej. No ewidentnie zdaniem fiskusa bilet to tylko wstęp - wchodzimy do jakiegoś miejsca, zajmujemy pozycję i patrzymy tępym wzrokiem mordą myślą nieskalaną w bliżej niepokreślony punkt. Ale wiadomo przecież, że po za ustawą i fiskusem są jeszcze sądy - co by nie było za łatwo podatnikowi. Szukamy więc wyroków.

NSA sygn. akt. I FSK 311/13) ze stycznia tego roku (więc jak znalazł dla mnie) mówi, że ma być 8% za wejście na siłownie - człowiek uradowany, że jednak ktos w tym kraju myśli logicznie.

Potwierdziło to też w innych wyrokach m.in WSA sygn. akt I SA/Bd 1045/12 i WSA sygn. akt I SA/Kr 889/12.

Według Izby Skarbowej w Poznaniu ma do tego prawo. W poz. 179 załącznika nr 3 do ustawy o VAT (t.j. Dz.U. z 2011 r. nr 177, poz. 1054) zawierającego wykaz towarów i usług, opodatkowanych stawką podatku w wysokości 8 proc., zawarto usługi o symbolu PKWiU 93.11.10.0 „Usługi związane z działalnością obiektów sportowych”. Interpretacja indywidualna dyrektora Izby Skarbowej w Poznaniu z 12 grudnia 2011 r. (nr ILPP4/443-631/11-2/EWW).

I w tym miejscu kolejna grupa podatników szczęśliwa ze znalezienia odpowiedzi wbiła by 8% na kasę. Ale nie ja. Szukając dalej znalazłem też:
WSA: sygn. akt I SA/Kr 889/12, sygn. akt III SA/Gl 1543/11, sygn. akt III SA/Wa 3123/12 - gdzie sądy stanęły po stronie fiskusa.

Oczywiście - można powiedzieć "stosuj 23% będziesz miał spokój" - no pewnie, tylko jak mam konkurować z innymi firmami, które kasując klienta 10zł zostaje im w kieszeni 9,20 - a ja kasując 10zł mam w kieszeni tylko 7,70? Na dzień dobry mogę zamykać firmę, bo przy zarobku na poziomie 20% - jestem skazany na porażkę w walce z konkurencją, która stosuje VAT 8% - być może zgodnie z prawem.


Jakie jest Wasze zdanie w temacie? Dla mnie trochę przeważa wyrok NSA, gdzie sąd stanął na stanowisku, że VAT powinien być 8%. wystąpienie o interpretacje potrawa długie miesiące a być może lata - biorąc pod uwagę fakt, że fiskus ma własną interpretacje...


11 mar 2014, 08:40
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA17 gru 2010, 09:22

 POSTY        624
Post Re: VAT na siłownie, fitness, itp.
No i widzisz ? Wyśmiewałeś moje twierdzenia, że państwo prawa w praktyce nie istnieje. A jakim cudem ma istnieć jeżeli nawet sądy administracyjne głupieją i zajmują odrębne stanowiska ? Państwo prawa to taki twór jak komunizm. Istnieje w teorii ale w praktyce jeszcze nikt go nie osiągnął.  :wysmiewacz: Taki YETI.

Co do stawki to pamiętam doskonale jak bawiły mnie interpretacje w przedmiotowym zakresie. Problem polega na tym, że ktoś sporządzający klasyfikację PKWiU pod pojęciem obiektu sportowego wymienił pola golfowe czy tory do kręgli, a nie wymienił siłowni. Pewnie uznał, że te pierwsze to sport dla intelektualistów a siłownia to wyłącznie miejsce pobytu "karków". Wykluczyło to proste zastosowanie pkt. 179 załącznika nr 3. Nie wiem w czym kręgle są lepsze od kulturystyki czy też podnoszenia ciężarów, ale niech tak będzie. Stanowisko do 8 % stawki VAT daje się jednak obronić nawet w przypadku zwolnienia z pkt. 186 załącznika nr 3 (usługi rekreacji wyłącznie w zakresie biletów wstępu). Trudno mi sobie wyobrazić siłownię gdzie bilet wstępu obejmuje wyłącznie prawo do biernego popatrzenia się jak inni ćwiczą. Oferta taka może zainteresować wyłącznie zboczeńca czy innego pedofila. Normalny człowiek traktuje to jak wejście do kina - wchodzę i oglądam film, W przypadku siłowni wchodzę i macham jakimiś dziwnymi maszynami. Różnica żadna. Dla "porządności" wypadałoby jeszcze obejrzeć dyrektywę i wyroki ETS.  Ja nie mam czasu na bzdury i wstęp na siłownię to dla mnie stawka 8%, niezależnie od tego czy oglądać będę przepocone podkoszulki czy też zrobię jakieś 3 km na bieżni. Inaczej trzeba by przyjąć założenie, że obniżamy ceny na usługi rekreacyjne czyli niejako zachęcamy by z nich korzystać, ale pod warunkiem, że jednak z tych usług tak naprawdę korzystać nie będziemy. Chociaż z drugiej strony w tym państewku niewiele mnie już jest w stanie zdziwić.

____________________________________
"Wszelkie poglądy, opinie czy wnioski wyciągnięte zostały wyłącznie na podstawie obserwacji poczynionych na własnym podwórku, o ile w treści postu nie zostało wskazane wprost, że jest inaczej"


11 mar 2014, 23:49
Zobacz profil
Specjalista
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA08 lis 2007, 16:36

 POSTY        597
Post Re: VAT na siłownie, fitness, itp.
avacs                    



No i widzisz ? Wyśmiewałeś moje twierdzenia, że państwo prawa w praktyce nie istnieje. A jakim cudem ma istnieć jeżeli nawet sądy administracyjne głupieją i zajmują odrębne stanowiska ? Państwo prawa to taki twór jak komunizm. Istnieje w teorii ale w praktyce jeszcze nikt go nie osiągnął.  :wysmiewacz: Taki YETI.



Ja? Nie możliwe, ja jestem pierwszym, który podpisze się pod twierdzeniem, że "Polska to dziki kraj". Co do natomiast np kręgielni - tam też nikt nie patrzy biernie tylko używa sprzętu (w tym wypadku kul). Mądry fiskus stwierdza, że patrzenie w ekran w kinie to nie jest korzystanie z kina - a machanie sztangą to już jest używanie. Zapomniał, że każdego sprzętu UŻYWA SIĘ zgodnie z jego przeznaczeniem. To, że nikt nie dotyka rzutnika na ścianie nie wynika z faktu, że zapłacił tylko za wstęp - tylko z faktu, że rzutnik używa się w inny sposób - poprzez patrzenie. Tak czy inaczje bardziej chodziło mi o to, żeby pokazać Wam jak to przedsiębiorcy - krwiopijcy mają super na co dzień. W każdym normalnym kraju stawkę VAT powinno się określić na podstawie ustawy. U nas nie można ani na podstawie ustawy, ani na podstawie interpretacji US-ów ani na podstawie wyroków sądów. A potem przyjdzie jakiś urzędnik i będę musiał udowadniać, że nie jestem wielbłądem.


12 mar 2014, 08:42
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 3 ] 

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do: