Motorolko!!! Miałam nadzieję, że jeszcze coś ciekawego napiszesz. Widzę, że zasób Twoich wiadomości na temat Pani Wicedyrektor wyczerpał się. Zastanawia mnie tylko jedno. Skąd wiedziałaś jak danego dnia ubrana była ww. Pani. Drogą dedukcji doszłam do wniosku, że jesteś pracownikiem I US lub IS. Bo tylko te osoby mogły o tym wiedzieć. Właściwie czy to ma znaczenie gdzie pracujesz? Ważne jest to, że Twoje chamstwo sięgneło zenitu. Spójrz na siebie krytycznym okiem, a później oceniaj innych. Może odważysz się i coś jeszcze napiszesz? :mur:
A może lepiej z tym dialogiem na priv? Tak tylko pytam. :unsure:
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
Ostatnio edytowano 06 cze 2007, 06:57 przez Nadir, łącznie edytowano 1 raz
05 cze 2007, 17:56
Nadir
A może lepiej z tym dialogiem na priv? Tak tylko pytam. :unsure:
Nadirku, a co Ci się nie podoba w tym monologu?
Ostatnio edytowano 06 cze 2007, 06:58 przez Akwarela, łącznie edytowano 1 raz
05 cze 2007, 20:26
Przypuszczam, że także to, iż niewiele to ma wspólnego z tematem "czystki", a bardziej zbliżone jest do świata mody i gustów obserwatorów. Też sugeruję dalszy ciąg na PW.
____________________________________ Mów otwarcie i otwarcie działaj, gdy w kraju dobre panują rządy.Otwarcie działaj, lecz mów ostrożnie, gdy rządy są złe...
05 cze 2007, 21:02
aKWARELA
Nadirku, a co Ci się nie podoba w tym monologu?
Po pierwsze to pisałem o dialogu. Po drugie nie napisałem, że mi się nie podoba, tylko... ja się nie znam na modzie damskiej. A po trzecie dziękuję za pieszczoty. Nadirku... Swoją drogą, to takie miłe, że nawet wirtualnie emanuje ze mnie ciepło. W pracy też "mnie zdrabniają". Mówiąc "Jureczku"... No, ale reszta już na PW. :blush:
____________________________________ Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.
Ostatnio edytowano 06 cze 2007, 06:59 przez Nadir, łącznie edytowano 1 raz
05 cze 2007, 21:21
Mario
Akwarelko, cosik wydaje mi się, żeś Jaśnie Panią Wicedyrektor...
Cosik Ci się człowieku dziwnie wydaje. Bronię Pani Wicedyrektor bo ją dobrze znam. I długo z nią pracowałam. Nienawidzę chamstwa i góralskiej muzyki. Nieuzasadnione szkalowanie kogoś jest perfidne. Pozdrawiam. :unsure:
Ostatnio edytowano 06 cze 2007, 21:47 przez Akwarela, łącznie edytowano 1 raz
06 cze 2007, 15:53
Ludziska!!! Jak ja KOCHAM góralską (i nie tylko) muzykę!!! Ale chamstwu się przeciwstawiam "siłom i godnościom osobistom"!!!
____________________________________ Ale o co chodzi?
Ostatnio edytowano 07 cze 2007, 13:21 przez tomir, łącznie edytowano 1 raz
07 cze 2007, 12:38
aKWARELA
Bronię Pani Wicedyrektor bo ją dobrze znam. I długo z nią pracowałam. Nienawidzę chamstwa i góralskiej muzyki.
A ja lizusostwa i wchodzenia komuś bez mydła w tyłek. :angry:
____________________________________ "Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein
Ostatnio edytowano 07 cze 2007, 21:52 przez kominiarz, łącznie edytowano 1 raz
07 cze 2007, 14:32
AKWARELA
Cosik Ci się człowieku dziwnie wydaje. Bronię Pani Wicedyrektor bo ją dobrze znam. I długo z nią pracowałam. Nienawidzę chamstwa i góralskiej muzyki. Nieuzasadnione szkalowanie kogoś jest perfidne. Pozdrawiam. :unsure:
Co do obrony ubioru to może masz rację, w pewnym wieku kobieta musi się ubierać, by nie straszyć człowieka. Co masz do góralskiej muzyki?! Nieuzasadnione szkalowanie… jest perfidne. Akwarela - farba wodna, namiastka farby, ale to nie powód by pałać do niej nienawiścią. Co do czystek, to naczelnikiem, kierownikiem, zwierzchnikiem powinien być człowiek (czytaj mężczyzna). Instrukcje, zarządzenia, dyspozycje wydawane przez kobiety są bez sensu, oto przykład:
[attachmentid=171]
____________________________________ Poborco, nie pytaj co Z Z P E A może zrobić dla Ciebie ? zapytaj, co TY możesz zrobić aby ON tego nie zrobił!
Ostatnio edytowano 07 cze 2007, 21:53 przez zielonka, łącznie edytowano 1 raz
07 cze 2007, 14:37
Zielonka! Ale na siedząco też możesz sikać.
07 cze 2007, 14:59
zielonka
Instrukcje, zarządzenia, dyspozycje wydawane przez kobiety są bez sensu.
Zawsze mają sens, tylko mężczyźni nie potrafią go dostrzec.
____________________________________ Jeżeli robisz coś dla siebie, nie rób tego kosztem innych. Jeżeli robisz coś dla innych, nie rób tego kosztem siebie. (mądrość taoistyczna)
Ostatnio edytowano 07 cze 2007, 21:54 przez mera, łącznie edytowano 1 raz
07 cze 2007, 15:04
mera
Zawsze mają sens, tylko mężczyźni nie potrafią go dostrzec.
Oczywiście! Przecież nie można patrzeć wprost. Kobiety są zbyt skomplikowane aby 2+2 było 4. One mówią "nie" myśląc "tak". Trzeba po prostu zawsze szukać drugiego dna albo podtekstu. I wtedy już wszystko jasne.
____________________________________ "Demokracja to cztery wilki i owca głosujące o obiedzie" R.A.Heinlein
Ostatnio edytowano 07 cze 2007, 21:55 przez kominiarz, łącznie edytowano 1 raz
07 cze 2007, 15:26
Kurcze, a jakby tak w KAS wprowadzić, że kobiety nie mogą zajmować stanowisk kierowniczych??? To by dopiero czystki wyszły wszystkim na zdrowie.
Ostatnio edytowano 08 cze 2007, 10:32 przez abuk, łącznie edytowano 1 raz
07 cze 2007, 22:13
abuk
Kurcze, a jakby tak w KAS wprowadzić, że kobiety nie mogą zajmować stanowisk kierowniczych??? To by dopiero czystki wyszły wszystkim na zdrowie.
A cóż to, propozycja? Jakieś niepowodzenia życiowe i kompleksy wyszły na wierzch? Gdzie ci mężczyźni na miarę czasów, gdzie, gdzie, no gdzie???
Ostatnio edytowano 08 cze 2007, 10:33 przez Halaszka, łącznie edytowano 1 raz
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników