Teraz jest 06 wrz 2025, 00:15



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 65 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5
Zmiana godzin pracy w urzędach 
Autor Treść postu
Amator
Własny awatar

 REJESTRACJA25 maja 2007, 07:08

 POSTY        19
Post 
Ludzie często pracują, jak wspomniałem na 9 czy 10, więc mogą przyjść na 8 np. A zresztą po co przyjść? Najczęściej wystarczy coś wysłać. Choć owszem, nie tylko my pracujemy jak w XIX wieku, że trzeba wstawać o godz. 6. Z kurami. Przez to muszę 3 kawy pić. Ale jak wejdzie ustawa o KAS to się upomnę (zdaje się, że na podstawie art. 96) o straty zdrowotne w związku z wczesnym wstawaniem i piciem kawy :). A co do meritum - raz w miesiącu mogłyby urzędy w sobotę pracować. Ja bym mógł w sobotę jedną w miesiącu pracować (w praktyce nawet - raz na 2-3 miesiące, bo na 1 sobotę w m-cu wystarczy połowa czy 1/3 ludzi). Pracownicy skarbówki mieliby za sobotę jakiś dzień wolny w tygodniu i w tygodniu mogliby też sobie co innego załatwić!!!


Ostatnio edytowano 05 cze 2007, 07:08 przez generaljaruzel, łącznie edytowano 1 raz



05 cze 2007, 06:58
Zobacz profil
Zawodowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA21 paź 2006, 19:09

 POSTY        7731

 LOKALIZACJATriCity
Post 
helvet                    



U nas zaczynamy od dzisiaj. Pracujemy dłużej we wtorki.

Jedni we wtorki, drudzy w środy, inni w poniedziałki.
A nie byłoby najprościej i najlepiej gdyby wszystkie urzędy w Polsce pracowały jednakowo?
Np. w środy od 10 do 18-tej, pozostałe dni np. 7.30-15.30.

____________________________________
Nie jesteś tym, kim myślisz, że jesteś - lecz tym, kim się stajesz, gdy myślisz kim jesteś.


Ostatnio edytowano 06 cze 2007, 07:21 przez Nadir, łącznie edytowano 1 raz



05 cze 2007, 18:51
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA07 maja 2006, 11:23

 POSTY        3506

 LOKALIZACJAWielkopolska
Post 
Nie bardzo rozumiem dlaczego urzędy nie mają być czynne codziennie od 7 do 20, w końcu nasi klienci w tak różnych porach pracują, że aby nie musieli się zwalniać z pracy trzeba być trochę bardziej elastycznym. :D
W końcu mamy już 24-godzinne sądy, więc jeszcze jest sporo do zrobienia.

____________________________________
Inde datae leges, ne fortior omnia posset - Po to zostały dane prawa, aby silniejszy nie mógł wszystkiego.


Ostatnio edytowano 06 cze 2007, 07:22 przez wjawor, łącznie edytowano 1 raz



05 cze 2007, 21:02
Zobacz profil
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA20 paź 2006, 19:00

 POSTY        2176
Post 
No i co Pani Minister? Nikt nie przyszedł. Olali Panią (i nas przy okazji...).


Ostatnio edytowano 07 cze 2007, 05:24 przez helvet, łącznie edytowano 1 raz



06 cze 2007, 19:07
Zobacz profil
Fachowiec
Avatar użytkownika

 REJESTRACJA22 paź 2006, 19:39

 POSTY        1834
Post 
helvet                    



No i co Pani Minister? Nikt nie przyszedł. Olali Panią (i nas przy okazji...).


A jaki normalny człowiek w porze kiedy można siedzieć w domu, pójść na piwo albo wyjechać za miasto będzie szedł do urzędu? I po co?

A zamiast otwierać urzędy 24-godzinne, jak ktoś podpowiada, należało tak ułożyć relacje urząd - podatnik, żeby było jak najmniej konieczności wizyt...

____________________________________
Rostowski: Sytuacja Polski jest imponująca


Ostatnio edytowano 07 cze 2007, 05:24 przez Drago, łącznie edytowano 1 raz



06 cze 2007, 20:49
Zobacz profil
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA11 lut 2007, 14:49

 POSTY        47
Post 
Godziny pracy zaczynające się nierówno **.15 lub **.30 lub **.45 mają sens tylko w dużych aglomeracjach miejskich, aby odciążyć komunikację miejską w godzinach szczytu.
Niestety w pipidówkach pracownicy będą musieli iść po 10km na piechotę do pracy, gdyż w tych godzinach nie będzie połączeń. Ani PKS ani Busy nie dostosują się do pracowników US. <_<


Ostatnio edytowano 09 cze 2007, 09:32 przez Jas1fasola, łącznie edytowano 1 raz



08 cze 2007, 19:30
Zobacz profil
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA15 gru 2006, 20:02

 POSTY        33
Post 
Jaś Fasola                    



Godziny pracy zaczynające się nierówno **.15 lub **.30 lub **.45 mają sens tylko w dużych aglomeracjach miejskich, aby odciążyć komunikację miejską w godzinach szczytu.
Niestety w pipidówkach pracownicy będą musieli iść po 10km na piechotę do pracy, gdyż w tych godzinach nie będzie połączeń. Ani PKS ani Busy nie dostosują się do pracowników US. <_<

Gratuluję, trafne spostrzeżenie! Dodam jeszcze, że w naszym US większość napisała prośbę o zmianę godzin pracy, bo faktycznie te 10 kilosów musieliby zapychać na piechotę. W efekcie Ci co pracują w "normalnym" czasie wyglądają jakby zostawali w "kozie" za to, że są miejscowi!!!


Ostatnio edytowano 09 cze 2007, 09:32 przez onna, łącznie edytowano 1 raz



08 cze 2007, 20:04
Zobacz profil
Zaawansowany
Własny awatar

 REJESTRACJA20 paź 2006, 17:20

 POSTY        48
Post 
onna                    



Gratuluję, trafne spostrzeżenie! Dodam jeszcze, że w naszym US większość napisała prośbę o zmianę godzin pracy, bo faktycznie te 10 kilosów musieliby zapychać na piechotę. W efekcie Ci co pracują w "normalnym" czasie wyglądają jakby zostawali w "kozie" za to, że są miejscowi!!!

Nie bój - z różnych przecieków wynika, że nam w "pipidówkach" najemnicy nieobeznani ze skarbówką mają zamiar rozwiązać problemy pracy w karłowatych oddziałach lub dojeżdżając do "aglomeracji" szybko nam wybiją z głowy jakieś fochy z tytułu godzin otwarcia. :sex:


Ostatnio edytowano 12 cze 2007, 07:24 przez jw32, łącznie edytowano 1 raz



11 cze 2007, 16:31
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 65 ]  idź do strony:  Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5

 Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
 Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron