Podatnik prowadzi samodzielnie działalność gospodarczą oraz jest wspólnikiem spółki jawnej. Zakupił (na swoją działalność) luksusowy samochód osobowy, odliczył w całości VAT i wynajął go spółce na pół roku. Teraz jako wspólnik spółki jawnej jeździ tym samochodem

Jeżeli komuś uda się zanegować ten wynajem połączony z całkowitym odliczeniem VAT-u to będzie mistrzem. Niestety coraz więcej podatników tak robi, że ma indywidualną działalność plus jest wspólnikiem spółki osobowej albo w zarządzie kapitałowej itp. itd. U mnie jeden sam do siebie wysyła listy polecone i prosi się o zgodę na różne rzeczy żeby mieć wszytko na papierze. A ostatni ciekawy samochód jaki podatnik kupiło do wynajmowania to audi s8 za 550tys. Ostatnio zasłyszane i chyba prawdzie "jak masz pieniądze to stać cię na niepłacenie podatków w Polsce" smutne ale prawdziwe.

Ale o so Siebie chozi?
To jest PO prostu realizacja hasła wyborczego.


Jak Platforma O. nie spełniła swoich obiecanek-cacanek z 2007 roku
(przyPOmnijmy i będziemy przyPOminać do us...nej śmierci):
Lista 10 zobowiązań przedwyborczych Platformy Obywatelskiej:
1) przyśpieszenie wzrostu gospodarczego,
2) radykalnie podniesiemy wzrost płac w budżetówce,
3) wzrost emerytur i rent,
4) budowa sieci dróg ekspresowych (autostrad i obwodnic),
5) gwarancja bezpłatnego dostępu do opieki medycznej,
6) szybkie wypełnienie polskiej misji w Iraku,
7) uproszczenie podatków (chce wprowadzić podatek liniowy z ulgą prorodzinną i zlikwidować ponad 200 opłat urzędowych),
8) przyśpieszenie budowy stadionów na Euro2012,
9) podniesienie poziomu edukacji i upowszechnienie internetu.
10) PO zapowiada, że sprawi, aby Polacy będący na emigracji chcieli wrócić do Polski i tu inwestować.
Zapowiada też walkę z (UWAGA!) korupcją.
(PAP, 19.10.2007)
/Donald Tusk/

to były narzekania, że nie dotrzymała obietnic wyborczych  a to że obiecała gruszki na wierzbie

A jak wreszcie ludziom (na przykład Beacie S.) zaczyna się żyć lepiej, to też źle.

Tym (niektórym) Polakom to nigdy nie można dogodzić  

Dziękuję ci Kominiarzu za jakże merytoryczną odpowiedź. Wiem dzięki niej już wszystko, takich ludzi potrzeba w skarbowości!

Flow, nie mam pomysłu na takie postępowanie, może doradzisz jak to ugryźć? Problem jest taki, że wynajem jest obarczony wysokim ryzykiem oraz wysoką premią za ryzyko, w związku z czym wynajem samemu sobie jest z ekonomicznego punktu widzenia jest bardzo opłacalny, gdyż ani wynajmujący nie ponosi ryzyka za wynajem samochodu obcej osobie, ani najemca nie musi płacić wygórowanej premii za ryzyko wynajmującemu.

Niestety tak jak napisałem wcześniej z prawnego punktu widzenia raczej ciężko tu coś negować, trzeba robić beletrystykę, że to czynność "pozorna" polegająca jedynie na chęci odliczenia całości podatku VAT od samochodu osobowego. Ale mieliśmy już pomoce drogowe, furgonetki, najmy samemu sobie teraz stawiam na straż pożarną bo samochód jest wyposażony w 2 gaśnice. Ja boje się o odwołanie i uzasadnienie uwalenia decyzji z Izby po ostatnim jakie dostałem w zakresie właściwości  miejscowej. Wszystko było zbadanie:
- podatnik nie mieszka pod wskazanym adresem X tj. dom mamusi (notatki z policji oraz pracowników urzędu),
- miejsce prowadzenia działalności Y (plac itp. są umowy)
więc podatnik w zakresie VAT-u winien być u NUS-a dla miejscowości Y
a odpowiedź z Izby brzmi:
"W aktach podatnika jest jedna faktura gdzie w miejsce wystawienia wpisał Z więc trzeba domniemywać, że prowadzi działalność w kilku miejscowościach zatem X jest właściwy ze względu na adres zamieszkania" heheh i ktoś to przebije?? Oczywiście z Izbą dalej walczyć nikt  nie chce ;-)
Zresztą w ostatniej akcji zawiadamiania podatników o nadchodzącym terminie płatności do PIT-37 albo ominiętym terminie płatności VAT pracownicy PP usłyszeli, że za bardzo skupiają się na wydawaniu decyzji? A na czym mają się skupiać?
Nic mnie już nie zdziwi więc  

Kominiarz porzucił skarbowość kilka lat temu ale chyba za nią tęskni bo na skarbowcach jest wciąż aktywny (w działkce polityka).

A na jakiej podstawie odliczył cały VAT, przecież tylko z pojazdów specjalnych mozna VAT w całości odliczyć

W myśl art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 16 grudnia 2010 r. o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług oraz ustawy o transporcie drogowym (Dz. U. z 2010 r. nr 247, poz. 1652), w okresie od dnia 1 stycznia 2011 r. do dnia 31 grudnia 2013 r., w przypadku nabycia samochodów osobowych oraz innych pojazdów samochodowych o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 tony kwotę podatku naliczonego, o której mowa w art. 86 ust. 2 ustawy zmienianej w art. 1, stanowi 60% kwoty podatku określonej w fakturze lub kwoty podatku należnego z tytułu wewnątrzwspólnotowego nabycia towarów lub kwoty podatku należnego od dostawy towarów, dla której podatnikiem jest ich nabywca - nie więcej jednak niż 6.000 zł, z zastrzeżeniem ust. 2.

Zgodnie z ust. 2 pkt 7 lit. b) powyższego artykułu, przepis ust. 1 nie dotyczy przypadków, gdy przedmiotem działalności podatnika jest oddanie w odpłatne używanie tych samochodów (pojazdów) na podstawie umowy najmu, dzierżawy, leasingu lub innych umów o podobnym charakterze i te samochody (pojazdy) są przez podatnika przeznaczone wyłącznie do wykorzystania na te cele przez okres nie krótszy niż sześć miesięcy.

O dobre, w sumie VAT-em nie bardzo się zajmuję stąd moje pytanie, ale dobre to jest podrzuce pomysł kumplowi który firme prowadzi, w sumie proste to jest a doczepić nie ma się jak

Urban - zawsze jest się jak przyczepić. Urząd musi przeprowadzić tzw. "Wykładnie ekonomiczną" wskazując, że  operacja nie miała celu gospodarczego, a jej jedynym celem było osiągnięcie celu podatkowego. Tak jak ktoś pisał - jest to trudne, ale nie niemożliwe. Znam sprawę, gdzie to się udało i nawet NSA nie miało wątpliwości.

Trochę siedzę w prawie ale o "wykładni ekonomicznej" nie słyszałem  
Słyszałem o językowej, systemowej, celowościowej, funkcjonalnej, prowspólnotowej, logicznej i historycznej. Możesz mnie oświecić?

To taki termin używany przez NSA. I troche mylący bo nie dotyczy wykładni prawa, a oceny stanu faktycznego. My pewnie nazwalibyśmy to nadużyciem prawa podmiotowego. W skrócie - oceniasz czy działania podatnika mają sens gospodarczy czy wyłącznie podatkowy. I - w drugim przypadku - odbiera prawo do odliczenia.

A który przepis o tym mówi, że jeżeli działania podatnika nie mają sensu gospodarczego, a jedynie podatkowy i są zgodne z obowiązującym prawem, to odbiera się prawo do odliczenia?

Żaden    dlatego nazywa się to "wykładnią".