MF DAP popełnił 18.04.2013r. pismo AP5/0571/8/2013/BMU/RD-35657 kierowane do wszystkich IS, w którym zaleca, by w wezwaniach do postępowania mandatowego umieszczać pouczenie, iż stawiennictwo nie jest obowiązkowe oraz informację o skutkach niestawiennictwa.
Co Wy, karniści, na to?

Jeszcze nie dotarło do mnie to pismo ale to jest jakaś paranoja. Jeśli zacznę umieszczać pouczenie, że stawiennictwo jest nieobowiązkowe to zwyczajnie nikt mi się na moje wezwanie nie pojawi. Już teraz, przy pouczeniu, że stawiennictwo jest obowiązkowe, nie stawiają się i nie bardzo ich obchodzi co Urząd z tym zrobi.

Bo to jest skrajna głupota. Sam dostałem wezwanie - mandat 100zł + kilka pln upomnienia. Dzwonię więc pod wskazany numer i mówię "nie wnikam czy dostałem mandat kiedy i za co bo nie pamiętam a kwota ta jest za mała żebym poświęcał jej czas proszę podać numer konta, na jaki mam wpłacić" - w odpowiedzi słyszę, że na KONTO NIE DA SIĘ, że muszę OSOBIŚCIE a jak nie mogę, to MUSZĘ kogoś przysłać i genelranie to muszę zapłącić GOTÓWKĄ. Podziękowałem, rozłączyłem się, następnie zapłaciłem na konto wierzyciela (jakiś tam urząd miasta) napisałem do US pismo, że zapłacone i przesyłam w załączeniu potwierdzenie i tyle.

Nie wiem czy to ładnie tak robić w konia petentów, że niby nie da się przelewem...

Mówisz o czymś zupełnie innym. Pytanie dotyczyło pouczenia do wezwania w postępowaniu mandatowym prowadzonym na podstawie kks, a Ty piszesz o egzekucji mandatu karnego z kw.



Formalnie MF, ma chyba rację. Post. mandatowe, to "ukaranie za zgodą sprawcy", więc nie bardzo się da zmusić go do obowiązkowego stawiennictwa. A konsekwencją odmowy przyjścia będzie wszczęcie dochodzenia i prowadzenie go na zasadach ogólnych i jak rozumiem, zdaniem MF o tym trzeba go pouczyć.

Według mnie czas najwyższy zmienić przepisy i wprowadzić instytucję mandatu zaocznego. Sprawca wezwany, odebrał wezwanie więc wie o co chodzi, a nie stawia się i nie usprawiedliwia niestawiennictwa - to mandat zaoczny. Jak się z nim nie zgodzi to spotkamy się w sądzie.
Tak sobie pomarzyłam  

Nie rozpędzaj się tylko postaw na miejscu wezwanego - na przykład straż wiejskogminna wzywa Cię, bo Twój pojazd jechał o 51km za szybko!

Właśnie się stawiam-składam deklaracje po terminie, sprawa oczywista-wykroczenie, mandat. No chyba,że są wątpliwości- to STAWIAM SIĘ NA WEZWANIE  -i sprawę wyjaśniam.

Nie widziałem jeszcze tego pisma ale jeśli zachęca się w nim aby wyraźnie pisać żę stawiennictwo jest nieobowiązkowe to skrajna głupota. Fakt jest faktem że stawiennictwo nie jest obowiązkowe ale nie oznacza to konieczności rozgłaszania tego na wezwaniach. Wystarczy nie pisać że stawiennictwo obowiązkowe. Wydaje mi się że warto w pouczeniu pisać o dobrowolności mandatu i konieczności wszczęcia postępowania co może spowodować powstanie dodatkowych kosztów.

Dostałem to wczoraj.
Ja też nie widzę sensu, żeby koniecznie pisać, że stawiennictwo nie jest obowiązkowe. A o obowiązkowym nigdy nie pisałem.
Nic, trzeba będzie jakoś tak wymyślić, żeby za wiele nie zmieniać

W takim razie pismo nie powinno być określone jako WEZWANIE ale jako ZAPROSZENIE ewentualnie Zawiadomienie o możliwości otrzymania mandatu.A w pouczeniu: Absolutnie nie trzeba się stawiać. Pana wizyta byłaby jednak mile widziana. Złożenie wizyty w zasugerowanym dniu gwarantuje otrzymanie rabatu w wysokości 20% a wśród wszystkich osób które zdecydowały się nas dobrowolnie odwiedzić rozlosowane będę nagrody rzeczowe. Dla pierwszych 100 osób upominek gwarantowany.   Zamiast tworzyć idiotyczne wytyczne lepiej niech wprowadzą system umożliwiający korespondencyjne załatwianie sprawy mandatowej (jak mandat drogowy

W sumie dobra myśl. Może jakiś ...dyplom... (prócz mandatu rzecz jasna) dla trzech pierwszych którzy się stawią.

A po co wypisywać dwa papiery? Zamiast "Mandat" nazwijmy kwita "Dyplom" i będzie dwa w jednym.

Pismo wpłynęło do mnie dzisiaj. Wprowadziliście zapis o tym, że stawiennictwo nie jest obowiązkowe ? W piśmie MF powołało się na przepis art. 16§2 kpk...

my zmodyfikowalismy pouczania i nawet ludzie czasami przychodzą